Małe, czupurne istotki by Kaz 2006-08-30 00:03:44

I kolejna osoba wyręcza mnie w pisaniu nowinek, co mnie, osobę raczej leniwą, bardzo cieszy. Poprzednio był to Arek Lubaszka raportujący o zmaganiach z Krzyżakiem w grze "Profesional Killers", a dziś zastępcą szeryfa zostaje również Jarosław "Jar-eck" Bednarz, który zachęcony moim opisem gier futbolowych, postanowił wziąść się za gry lemingowe. Oddaję mu głos czym prędzej, bo Jarek pisze ciekawie:

Problemy z migracją ma nie tylko Polska... Także lemingi, malutkie, szybko rozmnażające się zwierzaki potrzebują sie przemieszczać. No i się przemieszczają, a w latach 90-tych firma Psygnosis zarobiła na tym duże pieniądze, sprzedając grę "Lemmings". Wielki to był przebój, także dlatego, że gra zrywała z dotychczasowymi schematami gier zręcznościowych i strategicznych, bardzo wyróżniając się na tle konkurencyjnych programów. Pierwotnie powstała na 16-bitowe maszynki jak Amiga czy Atari ST, ale dzięki odniesionemu sukcesowi szybko dokonano konwersji na mniej perspektywiczne komputery jak Commodore 64. Tylko na małe Atari nigdy nie było oficjalnego wydania...

Któż nie pamięta tego słynnego tytułu...


No i ktoś, kiedyś, bardzo pewnie mądry, napisał, że "Lemmingów" nie da się zrobić na małe Atari, że to niemożliwe, że program zbyt skomplikowany... W czasach, gdy ukazała się wersja na kompy szesnastobitowe, z nieukrywaną zazdrością patrzyłem na kolegów, którzy się zagrywali w tą grę. Jednak niemożliwe stało się możliwe, a nieosiągalne obróciło się w osiągalne. Doczekaliśmy się kilku, lepszych lub gorszych, klonów tej wspaniałej gry na 8-bitowe Atari, za co chwała tym, którzy podjęli się tego tematu. Przyjrzyjmy się więc poszczególnym podróbkom kultowej gry.

Tommingi
autor:Tomasz Borygo

"...już czytając samą zapowiedź w "Świecie Atari" można było dostać ślinotoku...". Ta gra charakteryzuje się czarno-białą grafiką, dużymi postaciami istot, tutaj zwanych tommingami, ich fantastyczną animacją oraz niesamowitą grywalnością. Autor znacząco ułatwił zabawę przez umiejętne dopasowanie tempa gry i "czułości kursora", którym wydajemy polecenia stworkom. Nie musisz mieć suwmiarki w oczach, aby trafić w tomminga. Minusem napewno jest to, że toming lubi się zawiesić w miejscu, z którego poprzednim razem udało mu się wyjść. Nie wpływa to zbyt ujemnie na grę, jedynie frustruje, gdy kończymy etap i przez taką błachostkę trzeba go powtórzyc od początku. Ostatnią rzeczą którą można zarzucić tej grze to brak kodów do poszczególnych etapów. Twórca programu dobrze wykorzystał wiekszość elementów z oryginału, w tym wspomnianą już oprawę graficzna (zobacz, jak ruszają się czupryny tommingów!). I to właśnie one decydują o tym, że jest to najlepsza, moim zdaniem, (kon)wersja. Uwaga: po rozpoczęciu ładowania programu ukazuje się naszym oczom czarny ekran, należy wtedy podmienić dysk w stacji.

Chyba najlepsza wersja tej gry na Atari...


Lemmings Prevision
autor: Mariusz Kropiwnicki
muzyka: Marek Drozdowski

Mimo wielu prób, nie udało mi się przejść pierwszego etapu. Jest więc podejrzenie, że nie jest to wersja demo jak podpowiada tytuł, ale kolejny "fake". Sama gra wygląda ciekawie, ekran jest bardzo czytelny, choć grafika jest mocno "oszczędna".

Nigdy nie dokończona...


Lemmingi
autorzy: Quess, Lobo, Swaron, Faza czyli Orion Developments
muzyka: Swaron
rok: 1997

Bardzo ciekawe podejście do tematu, a staranne wykonanie dodatkowo zachęca do zabawy. Pierwsze, co się rzuca w oczy, to "naspidowane" lemingi :) Widać wychowane razem z psami pasterskimi, bo gimnastykują się nieźle. Z ikony zegara, odpowiedzialnej za wstrzymanie rozgrywki, trzeba będzie często korzystać. Ponadto duża ilość dostępnych czynności oraz spore skomplikowanie rozległych poziomów, co pozwala na pokonywanie etapów różnymi metodami. Zależy tylko od inwencji twórczej grającego... Takie urozmaicenie pozwala dłużej cieszyć się grą, a jak dla mnie to wielka zaleta. Imponuje również ilość etapów stworzona przez autorów (22) oraz krótki czas ich ładowania. Wady są nieliczne, przede wszystkim zbyt szybkie tempo gry. Nie wszystkie pomysły da się wykonać, zdarzają się sytuacje, w których leming nie potrafi przejść przez lukę równą wysokości obok wymienionego. Podobny problem jak w "Tommingach". Dodatkowo irytuje fakt, że gra ma tendencję do zawieszania się. Plus/minus trzecie miejsce.

Bardzo rozbudowana gra...


Lemmings (X-Mas Lemmings)
autor: Datri Software
rok: 1998

Ta gra nie należy do prostych, o nie... Nie udało mi się zobaczyć zbyt wielu etapów, za to częste oglądanie ekranu zatytułowanego "Game over" skutecznie zniechęciło mnie do obcowania z tym programem. Jak tytuł sugeruje, pomagamy podróżującym lemingom w scenerii zimowej. Pierwsze poziomy zostały ograniczone przez autora do jednego ekranu. Grafika jest kolorowa i estetyczna, choć malutkie postacie lemmingów praktycznie nie są animowane. Natomiast muzyka troszeczkę drażni, szczególnie infantylna główna linia melodycza. Ale to rzecz gustu. W grze nie ma możliwości wyboru poziomu, na którym chcemy grać, zawsze zaczynamy grę od ostatniego, na którym nam się nie powiodło. Czas jest tutaj wrogiem, trzeba sie nieźle napocić, aby zmieścić się w czasie i wszystkich podopiecznych doprowadzic do domku. Drugim czynnikiem, który podnosi poprzeczkę jest ilość uratowanych lemingów, konieczna do ukończenia etapu. Dla mnie "masakra" :) Gra stawia bardziej na zręczność niż na myślenie i kombinowanie, jak ukończyc dany level. Najsłabiej wypada w porównaniu z konkurencją, ale pomimo całego mojego narzekania, tytuł warty sprawdzenia. Ilość "download-ów" tej gry u Fandala pokazuje, że mogę się mylić... To co mnie przeszkadzało, dla innych może by zaletą!

Prawie zręcznościówka...


The Brundles
wydawca: KE-Soft/Chip Special Software/Analog Research
rok: 1993

Kolejna bardzo ciekawa i przyjemna pozycja. Tu nie ma się do czego przyczepić! Autorzy oddali do dyspozycji 100 poziomów. Pierwsze są tak łatwe, że tylko grać. Bardzo fajnym pomysłem jest możliwość załadowania 50 etapów do ramdysku, więc ewentualna "dyskoteka" czyli zabawa w przekładanie dysków odpada (dostępne są dwie wersje tej gry, różniące się sposobem ładowania - Kaz). Wykonanie jest bardzo staranne, cała oprawa kolorowa, a rozgrywkę umila muzyka ze znanymi motywami. Jak powszechnie wiadomo joystikiem niezbyt wygodnie gra się w takie gry, autorzy dodali więc możliwość przesuwania poziomu za pomocą strzałek. Pomysł trafiony w 10-tkę. Tu nie ma co czytać dalej... trzeba zagrać w tą rewelacyjną grę!

Najbliższa oryginałowi...


Temat nie został wyczerpany, pewne jest, że został pominięty jeden tytuł. Inaczej niż w pozostałych programach było rozwiązane tam przewijanie planszy, scroll odbywał się przez przyciski na panelu, z którego wydawało się polecenia lemingom. Jeżeli ktoś zna, jeżeli ktoś ma... to wiecie co dalej :). Jedno jest pewne, jeżeli chodzi o "Lemmings" na Atari to można być dumnym. Te kilka klonów, które powstały na nasz komputer, są tak zróżnicowane, że każdy fan lemingów wybierze coś dla siebie. Mam nadzieję,że te krótkie charakterystyki zachęcą czytelników do spróbowania się w każdym z tytułów oraz własnego osądzenia i skomentowania.

To tyle od Jarka. Ja przyłączam się do jego prośby o tą zapomnianą z nazwy wersję lemingów oraz o Wasze opinie o powyższych grach.
CePe 2006-08-30 07:07:30

Brawo Dari za dokończenie Lemmings Prevision. Ale za brak autorów oryginalnej wersji płacisz przednimi zębami. Kurde, pepik gupik....

Sikor 2006-08-30 07:58:39

Lemmings swego czasu to było to. Jednak KAZ nie zrobił jednej rzeczy, którą ZAWSZE umieszcza przy opisach: linki do archiwum ;) Poza tym - całkiem ciekawy opis. Tak trzymać!!!

xxl 2006-08-30 08:18:45

jeszcze to nalezaloby opisac: http://atarimania.com/detail_soft.php?MENU=8&VERSION_ID=7030

xxl 2006-08-30 08:22:33

artykul bardzo ciekawy. co do killerow z tamtych lat to wydaje mi sie, ze jednak worms zrobilo wieksza od lemmingow furore

Dracon 2006-08-30 09:10:37

XXL - ta wersja ARGS to tylko dosc efektowne demko (1 screen) podobnie jak (rowniez nieopisany) "Lemmings Prevision" (Lemmings Intro?) grupy HMC (z rewelacyjna muzyka Filipa Oscandala). :)

Jurgi/Tristesse/Atari8.Info 2006-08-30 09:11:14

No Worms jest chyba sporo nowsze…
Co do Brundlesów, to można załadować do ramdysku nawet wszystkie levele, jeśli dysponuje się stosowną pojemnością. Szkoda, że nie wspomniano, że ta gra rewelacyjnie obsługuje mysz od ST (oraz kilka innych, bardziej egzotycznych manipulatorów), dzięki czemu pod względem przyjemności grania wysuwa się na pierwsze miejsce.
Zaś co do Tommingów, w Świecie ATARI je zachwalano, ale potem chyba oficjalnie nie zostały wydane? jak mi się zdaje. Chętnie dowiedziałbym się, jak wreszcie się pojawiły.

Kaz 2006-08-30 11:14:48

Sikor - linki zrobilem, ale nie wiadomo czemu nie dzialaly prawidlowo, wiec usunelem.
xxl - jak powstaly "Lemmings" to o "Worms" nikt jeszcze nie slyszal...

Jar-eck 2006-08-30 12:15:39

Wszelkie poprawki bardzo mile widziane. THX dla Kaz'a za translacje na ludzki język.

Jurgi cieszę się że dostrzegłeś na atari8.info do czego po cichu piłem z Lemmingami :)

mazi 2006-08-30 16:53:22

A mi sie udalo przejsc Lemmings Prevision. Jest tylko jedna plansza po niej koniec i zdajesie zapowiedz pelnej wersji.

Dracon 2006-08-31 00:55:32

ZTCP sterowac w BRUNDLESACH mozna nawet dodatkowa klawiatura numeryczna (!) ktora kiedys mozna bylo dokupic do 8-bitowego Atari. :)

Co do TOMMINGOW to ponoc autor gry mial straszliwa awarie sprzetu czy uszkodzenie dyskietki ze zrodlami, tak ze gra w ogole mogla nie ujrzec swiatla dziennego... ale jak widac jakos sie udalo! :)

Kaz 2006-08-31 01:21:13

No prosze, ile to sie czlowiek dowie z komentarzy! I jak juz pisalem, Dracon to kopalnia ciekawostek... Dzieki!

Jurgi/Tristesse/Atari8.Info 2006-09-01 13:27:24

Tak, można w Brundlesach sterować klawiaturą numeryczną (a w każdym razie wybrać ja w setupie - bodaj należy przytrzymać shift przy butowaniu - bo nie miałem okazji przetestować). Chyba można też wybrać paddle, ale głowy nie mam. Na pewno można wybrać rozmiar ramdysku.
A kiedy ukazały się Tommingi? Czy to był oficjalny release Mirage, można było kupić? Bo ja (póki miałem jakieś informacje ze świata Atari w tamtych czasach) to się nie doczekałem… Że jednak istnieją to się dowiedziałem bodaj z rok temu…

Jurgi/Tristesse/Atari8.Info 2006-09-03 09:19:32

Poprawka: należy przytrzymać spację przy butowaniu, oczywiście. :> Pora zażyć Geriavit. };>

Kaz 2006-09-05 13:14:51

Dziekuje za wszystkie informacje. Kiedys, przy reedycji tekstu zostana dodane do opisikow.

Pecus 2006-09-13 15:48:36

Jak sie pojawily Tommingi.... hm... to byl czas odchodzenia od wydawania 8-mio bitowych gier przez Mirage (czy tez AS), autor zrezygnowal wiec z dokonczenia programu i zajal sie czyms innym, a dyskietki z niedokonczona wersja dostal Pirx. No i potem ja i pewnie to od ktoregos z nas sie rozeszlo....

Pecus 2006-09-13 15:49:44

A to zniszczenie zrodel gry bylo troche pozniej i przyczynilo sie tylko do rezygnacji z dokonczenia programu.

Jar-eck 2006-09-14 21:29:24

dzięki za wyjaśnienie historii,szkoda bo autorowi należy się chwała za to co zrobił...Sam bym mu jeszcze piwo dziś postawił za Tommingi... chciałbym mieć taką możliwość :)

Gucek 2006-11-19 20:34:33

Wormsy były na maxa "inspirowane" Lemmingsami - i dużo później - to dla tych co im się "coś pomelało"...