Nieustające produkcje w toku by Kaz 2007-08-11 00:58:43

Nie od dziś wiadomo, że obecnie gry na Atari potrafią powstawać latami. Proza życia powoduje, że większość autorów programów nie może poświęcić swojemu hobby tak wiele czasu, jak robiło to kilkanaście lat temu, gdy byli nastolatkami albo studentami. Wydaje mi się jednak, że część z tych produkcji zamarło nie z braku czasu pomysłodawców, ale z braku doświadczenia, drobnej pomocy, przecenienia swoich możliwości. Mało kto jest człowiekiem-orkiestrą, który może zrobić i grafikę i muzykę i napisać program i zna wszystkie sztuczki Atari. Z tegoż powodu sporo projektów utknęło w fazie produkcji, a niektóre prawdopodobnie nigdy nie znajdą swojego finału. Z doświadczenia wiem, podczas prac nad „Kolony 2106”, że tylko praca zespołowa popychała i popycha nas naprzód. Gdyby ktokolwiek z nas próbował robić tą grę w pojedynkę, już dawno poleglibyśmy w fazie pomysłu. Ważne jest też „podkręcanie” się nawzajem – prawdopodobnie prace by zamarły już po kilku miesiącach, jak dzieje się to z większością projektów, gdyby nie to, że od czasu do czasu ktoś z nas znajdował trochę czasu, żeby pchnąć sprawy naprzód i w ten sposób zachęcić pozostałych do wrócenia do tematu. Wydaje mi się więc nieskończenie uzasadnionym zrobienie przeglądu gier w produkcji (czasami w „nieustającej produkcji”). A nuż ktoś zechce wspomóc przy starym, dawno zakurzonym projekcie, ktoś się zmotywuje do dalszych prac, wiedząc, że jego projekt jest naprawdę oczekiwany, albo w inny sposób spowoduje wznowienie działań nad grą.

Poniżej lista wszystkich gier, o których wiem, że są „w produkcji”, mówiąc dość umownie. Opuściłem tylko informacje o grach, których tajność zastrzegli sobie moi rozmówcy. Oprócz kilku słów komentarza, wstawiłem swoją ocenę dotyczącą ilości pracy, jaka już została wykonana oraz szans na zakończenie projektu. Proszę pamiętać, że w obu przypadkach to wyłącznie moja subiektywna ocena, wystawiona na podstawie tego, co widziałem, czytałem, słyszałem, także z ust autorów. Jest absolutnie pewne, że w niektórych przypadkach mogłem się pomylić, ale proszę też pamiętać, że nie zawsze należy słuchać autorów. Dodatkowe informacje to data, kiedy ostatnio autor wypowiadał się o projekcie (dawał znak życia) oraz ewentualne materiały z gry, które możemy podejrzeć.

Jeżeli chodzi o stan zaawansowania prac to często autorzy sami sobie utrudniają, pisząc najpierw „na próbę” albo „wersję demo”, która nijak się ma do przyszłego projektu i to, co pozornie jest w zaawansowanej produkcji, w rzeczywistości wymaga napisania programu od nowa. Są też odwrotne sytuacje - programiści, którzy stosunkowo szybko doprowadzają projekty do końca i w ich przypadku "dopiero co rozpoczęte prace" wcale nie oznaczają małych szans na skończenie. Jeżeli chodzi właśnie o te szanse, znany jest „efekt chciejstwa” autorów – „oczywiście, że zakończę projekt” – wbrew rzeczywistości, która pokazuje, że dany autor nigdy żadnego projektu nie doprowadził do sensownego finału. I odwrotnie – czasem mimo rozpoczętych dopiero prac, z dużym prawdopodobieństwem możemy napisać, że projekt zostanie zakończony. Moja ocena jest więc wypadkową różnych zasłyszanych twierdzeń, przeszłych doświadczeń, czasu trwania projektu i poniekąd przeczucia. Ale od czego jest mój adres emailowy lub formularz? Wszystkie oceny mogą podlegać modyfikacji, jeśli tylko podejmę wiedzę, że coś się w danym projekcie ruszyło, albo że najzwyczajniej w świecie się pomyliłem.

A oto propozycja skali ocen. Dla oceny tego, ile zostało już zrobione: bardzo mało, mało, trochę, dużo, bardzo dużo. Do oceny szans zakończenia: bardzo małe szanse, małe, średnie, duże, bardzo duże. No to lecimy alfabetycznie:

Wrathchild


Sal Esquivel






























Zdenek Eisenhammer
Sal Esquivel


  • Pang - najnowsza produkcja duetu Tomasz "TeBe" Biela i Kamila "Vidol" Walaszka, wyposażona w muzykę Michała "stRinga Radeckiego. Ostatnio pisałem o zapowiedzi gry, więc nie będę się powtarzał. Potencjalnie wielki hit.
    Zrobione: trochę
    Szanse zakończenia: duże


  • Rasteroids – kolejny klon klasycznej do bólu gry „Asteroids”, zainicjowany 2 maja 2006 roku przez amerykańskiego Atarowca o ksywie Tjb. Ostatnie wieści były co prawda z października 2006, ale zanim autor programu zamilkł, zdążył wykonać sporo naprawdę dobrej roboty (co widać na filmikach), brakuje tylko udźwiękowienia. Gra ma być dostępna nie tylko dla 8-bitowego Atari, ale także dla konsoli 5200. Tjb udostępnił filmiki z działąjącej gry, a jeden z uczestników forum Lord Helmet pokusił się nawet o przygotowanie naklejek na karty i okładek na pudełka z grą... Gra jest lepszą konwersją z automatów niż istniejące dotychczas wersje dla małego Atari.
    Zrobione: bardzo dużo
    Szanse zakończenia: duże
    tjb


  • Rocky Lotus - umowna nazwa na grę, którą chciałby przekonwertować z Amigi Maciej "Rocky" Hauke z pomocą Tomasza "TeBe" Bieli, o czym wspomniał w przeprowadzonym przeze mnie wywiadzie. Pewne prace zostały już w przeszłości wykonane, ale podejrzewam, że rozpoczęcie wszystkiego wszystkiego po tylu latach nie będzie takie proste. Mimo to trzeba patriotycznie życzyć powodzenia i przebicia jakością projektu "OutRun".
    Zrobione: mało
    Szanse zakończenia: średnie
    Rocky


  • Rocky Pinball - ponownie umowna nazwa i ponownie projekt Macieja "Rocky" Haukego, wspomaganego, z tego co słyszeliśmy, przez Pawła "Pajero" Nowaka. I podobnież, jak w powyższym przypadku, wiemy, że wieku temu jakieś prace zostały podjęte - możemy nawet podziwiać fragment gry w postaci scrollowanego stołu.
    Zrobione: mało
    Szanse zakończenia: średnie


  • Space Harrier to kolejna gra, której oczekiwanie kojarzy mi się z tasiemcami albo południowoamerykańskimi serialami - akcja posuwa się do przodu, ale końca nie widać. Mimo to dotychczas wykonana praca jest bardzo obiecująca - dynamiczna gra, duże obiekty, digitalizowane odgłosy, niezła muzyka, wartka akcja. Więcej na stronie projektu, ostatni news z 17 marca 2007 roku.
    Zrobione: dużo
    Szanse zakończenia: średnie


  • Sudoku II - to gra, której zrobienia podjęliśmy się z Krzysztofem "xxl" Dudkiem. Chodzi tylko o to, by pierwszy program Krzyśka na Atari, wspomniany w wywiadzie z nim nabrał nowych, lepszych kształtów. I pod względem graficznym i programistycznym.
    Zrobione: bardzo mało
    Szanse zakończenia: średnie

  • SwordQuest Airworld – rozpoczęty w 2002 roku projekt Kena „Dutchman” Van Mersbergena przeznaczony jest na konsolę 5200, co skutkować może łatwym przeniesieniem na XL/XE. Pod warunkiem, że gra powstanie, a na razie na to się nie zanosi. Gra jest kontynuacją serii gier o tym samym tytule z konsoli Atari 2600, potem zresztą ma być ostatecznie przeportowana na 2600. To tyle z dostępnych publicznie informacji.
    Zrobione: mało
    Szanse zakończenia: bardzo małe


  • Time Pilot – zainicjowany publicznie 21 kwietnia 2002 roku przez dobrze znanego Karola „Heaven” Nadja klon gry o tym samym tytule. Przyjemna strzelanina, ale czy przejemność ta będzie nam dana na Atari? Wykonanie gry doszło do fazy średniozaawansowanej i na tym progres się zatrzymał, a Karol pozostawił nam w spadku źródła i grafiki, a także niewielki pokaz silnika gry.
    Zrobione: trochę
    Szanse na skończenie: małe


  • The Tripods - już przeze mnie anonsowana konwersja z ZX Spectrum. Autorem pomysłu i prac jest Mark "Krazy Penguin" Oxley, a o postępach będziemy mogli czytać na stronie projektu.
    Zrobione: mało
    Szanse zakończenia: małe

  • Utopia – ponownie gra na konsolę 5200 i ponownie można domniemywać, że przeniesienie jej na 8-bitowe Atari może być tylko formalnością. Autorem projektu konwersji klasycznej gry firmy Intellivision jest amerykański kolega Brian „icbrkr” Green, który pracuje też nad grą Xatta. Gra Utopia zakończona jest, według słów twórcy, w około 20%, a termin ukończenia jest nieznany ze wskazaniem, jak domniemywam, na „raczej nigdy” ;).
    Zrobione: mało
    Szanse zakończenia: bardzo małe


  • Wizardy: Proving Grounds of the Mad Overlord - to kolejny tegoroczny projekt, który rozpoczął się na Atari Age, o czym donosiłem.
    Zrobione: mało
    Szanse zakończenia: małe


  • Vector - najsłynniejszy swego czasu projekt gry, zainicjowany przez Piotra "Fox" Fusika, zakończony w postaci dema "Numen", nie kontynuowany w postaci gry. Źródła poszły "w ludzi", którzy mieli pociągnąć temat, ale ludzie Ci zniknęli :) Potencjalnie jedna z gier wszechczasów, szkoda, że nie udało się doprowadzić projektu do końca, o czym dramatycznie informował Piotr na Atari Area i Atari Age.
    Zrobione: dużo
    Szanse zakończenia: bardzo małe

  • Xatta – klon gry „Attax” z automatów, tej samej, na której pomyśle oparte są wspaniałe „Klony” Arka Lubaszki. Co prawda gra zapowiadana jest przez tworzącego ją Briana „icbrkr” Greena na Atari 5200 (pracuje on także nad grą Utopia), ale w praktyce przeniesienie gry na Atari XL/XE powinno być dziecinnie łatwe. Ostatni news z 3 listopada 2002 roku był obiecujący – została wykonana większość prac, ale informacje na stronie projektu pozbawiają nas złudzeń. Autor poległ na sztucznej inteligencji komputera, gra została ukończona w około 75% i porzucona na bliżej nieokreślony czas. Pozostały dwa screeny robocze i pewność, że „Klonom” długo nikt nie podskoczy!
    Zrobione: trochę
    Szanse zakończenia: bardzo małe


  • Yie Ar Kung Fu - nieustająca produkcja Krzysztofa "Vega" Góry, w której palce maczali Daniel "Dely" Koźmiński i Michał "Miker" Szpilowski, a ostatnio także kolega Gonzo.
    Zrobione: dużo
    Szanse zakończenia: średnie


    Na powyższym tle - wielu niespełnionych obietnic, wstrzymanych projektów, porzuconych programów – możemy ocenić i docenić tych, którzy jednak kończą rozpoczęte projekty. A ponieważ większość solidnych gier powstaje w Polsce, możemy być dumni z wkładu w światowe dziedzictwo oprogramowania dla Atari :). Szumne słowa? Nie sądze... raczej adekwatne do pozycji polskich programistów/autorów gier w stosunku do intelektualnej i twórczej nędzy na tak zwanym „Zachodzie”. Ale ostatnio trochę i tam się ruszyło - zobaczymy jakie bedą tego wymierne efekty.

    Na koniec prośba, a nawet dwie:
  • proszę o prostowanie pomyłek w powyższym tekście,
  • o wszelkie dodatkowe informacje o stanie prac, innych tego typu pomysłach i projektach.
Kaz 2007-08-11 23:17:17

Aha, dodam, ze o produkcjach Jet Boot Jacka chcialbym napisac osobno, dlatego informacje o "Manace", "Shadow of the Beast" i innych pojawia sie kiedys osobno. Chociaz...

xxl 2007-08-12 00:42:43

zabiore glos w sprawie Crowland, wydaje mi sie, ze szanse na jej ukonczenie sa bardzo duzo - jesli nie jest tak, ze gra juz jest skonczona... Podobnie Pang! podejrzewam, ze w ciagu miesiaca-dwoch zobaczymy skonczona gre.

Lukic 2007-08-12 10:09:39

Jestem pod wrażeniem.Tyle lat temu zaprzestano produkcji Małego Atari,a nadal gry powstają.Tak trzymać

Bartek 2007-08-12 10:45:13

Kaz mam pytanie odnosnie filmikow. Czy nie lepiej wrzucac je na YouTube? Pozdrawiam. :)

miker 2007-08-12 10:48:41

Jest jeszcze jedna gierka, którą na party pokazywał kolega Jerzyk (nie wiem czy ksywy nie przekręciłem) z Rzeszowa. Ma to być strzelanka w 9-tym trybie graficznym w interlejsie (niestety nie znam również tytułu). Zrobione jest już troszkę, szanse dokończenia - póki co nieznane, ale trzymam kciuki za projekt.

golem14 2007-08-12 12:53:35

Marzy mi się, że kiedyś ktoś napisze działająca konwersję Robbo Konstruktora... Kiedyś na usnecie padł taki pomysł, by poprosić Pana Janusza Pelca o uwolnienie źródeł do gry ale... Pan Pelc od kilku lat jest nieuchwytny. Swoja drogą prawa do tytułu Robbo ma cały czas LK Avalon.

Kaz 2007-08-12 14:03:27

1. Bartek - mozna je wrzucac na youtube, ale robic to nie zamiast umieszczania tutaj, ale obok.
2. Kolego Jerzyk z Rzeszowa - odezwij sie i podaj swoj email! :)

miker 2007-08-12 15:04:47

Kaz: sorka za offtopic, ale przejrzyj mój ostatni mail do Cię (i jak coś, to wiesz co)! :)

stRing 2007-08-12 19:11:28

Pan Pelc jest wśród nas, ale na razie tylko obserwuje. z pewnością wiec to czyta, także proszę pana: chwała za Misję, czekamy na drugą część.

mariuszbox 2007-08-12 20:57:08

http://jaskier.atari8.info./

stRing 2007-08-12 21:04:44

mariuszbox - ta informacja jest dość leciwa. czytałem o tym już parę lat temu. w każdym razie nic w tym kierunku się nie dzieje :)

miker 2007-08-12 22:50:37

Kaz: wygląda da to, że z Attaxem się jednak coś rusza. Zobacz w tym wątku na a-age, co pisałeś. :)

larek 2007-08-12 23:34:10

Wow - widzę, że szykuje się port jednej z moich ulubionych gier na automatach - Asteroids. Mam nadziejęm, że tym razem gra będzie trzymać klimat oryginału.
Out Run też nieźle wygląda.

Kaz 2007-08-13 00:02:23

Dzieki miker za info. Dzieki temu zrobilem aktualizacje do Attax-a (dodatkowy screen oraz nowy plik w bazie).

Allas 2007-08-13 01:13:50

Good, a complete relation of titles in development, but still is missing 2 projects: Blackbox Video and Adventure 2

Kaz 2007-08-13 01:33:07

Could you write me more about but Blackbox Video and Adventure 2? :)

miker 2007-08-13 06:30:57

Kaz: nie ma sprawy. Dopisz jeszcze może powyżej, że tytułowych screen do Boinxx-a jest autorstwa Powrooza. :)

gregor 2007-08-13 16:34:31

Pang i Crownland - będzie niezła zabawa !

pigula 2007-08-15 00:20:06

Tebe - jak skonczysz tego ponga i bedzie juz krazyl w sieci to masz normalnie u mnie dobra polowke wodki!

Lukic 2007-08-15 18:12:15

Jak myślicie IK+ wkońcu ruszy? Bo na to czekam z niecierpliwością:)

miker 2007-08-15 20:38:28

Pewnie ruszy, autor zastrzega się tylko, że ma nieco zbyt mało czasu na spędzanie go przy Atari, ale coś się po troszeczku dłubie.

czarny_faraon 2007-08-16 15:23:27

Fajnie, że powstaje tyle gierek. Denerwujące jest to, że niektóre z nich są "resetoodporne" co mnie jako korzystającego z oryginalnego atari denerwuje bo zmuszony do ciągłego pstrykania wyłącznikiem. Dla tych co na co dzień korzystają z emulatora tego problemu nie odczuwają, shift+f5 i z głowy. Gdyby nie to toby było super.

larek 2007-08-16 17:52:21

Kolony 2106 nie będzie resetoodporne. Gdy granie się znudzi, będzie można spokojnie nacisnąć reset i zabootować atarka. Tyle dobrego :)

stRing 2007-08-16 18:46:02

a nikomu nie zdarzyło się niechcący klepnąć w reset? zamiast wczytywać grę od początku, mamy mniejsze zło bo tylko ekran tytułowy.

Urborg 2007-08-16 20:59:12

W przypadku korzystania z magnetofonu zwłaszcza bez turba, można to nazwać mniejszym złem, w przypadku zaś stacji dysków czy innych nowszych wynalazków już niekoniecznie.

xxl 2007-08-16 21:16:33

naciskajac reset oczekuje ze zadziala jak reset.

pajero 2007-08-16 22:08:02

Q-meg rozwiązuje problem....

Kaz 2007-08-16 22:53:44

xxl - no to wlasnie reset dziala tak, ze przywraca pierwotne ustawienia gry - i zaczyna sie wszystko od ekranu tytulowego ;)

miker 2007-08-17 06:50:30

Kopromisem może być np. powrót do tytułu po resecie, chyba że podczas resetowania został wciśnięty klawisz OPTION (i OPTION+START też można sprawdzać), wtedy już definitynie reboot. Tak np. zostało zrobione w TOMS Copierze. A przyznam, że czase odpalam kompa BEZ QMEGa, bo nie wszystko chodzi... :)

Urborg 2007-08-17 14:54:02

Czasami gra nie umożliwia przerwania gry i wyjścia do menu głównego. Wtedy taka resetoodporność jest przydatna, bo wystarczy nacisnąć reset i już jesteśmy w menu głównym. Np. Strip Poker nie był resetoodporny, a jak karta na początku źle poszła i było się kilkaset dolców w plecy, to w tej sytuacji lepiej było zacząć grę od początku niż mozolnie próbować się odegrać. Niestety nie było takiej możliwości. Można było spróbować zgrać się do zera, ale to trwało. Z kolei wczytanie gry z kasety to było 15 minut z okładem.

Poza tym są też gry w których naciśnięcie Resetu powoduje zawieszenie komputera. Więc w sumie opcja najgorsza z możliwych, bo tracimy grę a i tak musimy pstrykać wyłącznikiem.

sikor 2007-08-17 17:52:13

Urborg, ale Strip Poker był w czystym basicu (no, z wstawkami w asmie), zawsze można było zrobić ctrl+1 i break oraz RUN... Chociaż nie, krążyła też wersja skompilowana, pewnie taką miałeś...

tebe 2007-08-17 18:42:20

a te wstawki w asmie to były asemblowane "w locie" w basicu ;) ?

sikor 2007-08-18 09:25:07

TeBe to jak małe dziecko... Nie , TeBe, w postaci linii DATA i odpalane przez X=USR(adres).

Heaven 2007-08-18 13:57:17

interesting...you have the complete source code for time pilot...i have lost all code so far... ;) good to have the sources as i am experimenting with antic e sprites for beyond...

eru 2007-08-18 23:05:57

To ja powiem, że będzie jeszcze jedna produkcja. Gra jest właściwie skończona, bawimy się drobiazgami.

Dobry pomysł z RESETem, że jeśli gra jest resetoodporna, to jeśli się przytrzyma jakiś klawisz konsoli, jest zimny start.

I jak to jest z tym ABBUCem? Można zgłaszać produkcje wcześniej publikowane? Taki Crownland czy Lepix np? Jeśli tak, fajnie :)

Kaz 2007-08-19 00:50:54

eru - ABBUC twierdzi, ze nie mozna, jezeli program byl _powszechnie_ dostepny w internecie. Diabel tkwi w tym, co znaczy "powszechnie"... W praktyce to ABBUC decyduje, co mozna nazwac "powszechnym".

Crowland moze byc dopuszczony, poniewaz tylko demo bylo publicznie dostepne, a nie cala gra. Jezeli chodzi o program uzytkowy to ciekawi mnie, jezeli powstaje nowa wersja, czy ma tu znaczenie publiczne zaistnienie starej, mniej funkcjonalnej? Zglos Lepixa, organizatorzy zdecyduja, czy moze wystapic w konkursie. Zawsze jakas szansa jest.

xxl 2007-08-19 02:12:05

eru jaka to gierka, kiedy/czy mozna cos zobaczyc i kto jest zamieszany? :-)

eru 2007-08-19 11:20:31

Gierka to niespodzianka, ale tyle chyba mogę:
- tytuł zaczyna się na 'Y' i na liście byłaby na końcu :)
- jest to gra zręcznościowa
- chodzi na zwykłej atarce
- jest napisana bardzo szybko (<3 mce w wolnych chwilach), więc nie spodziewajcie się za dużo (:))
- autorzy: Eru (pomysł i kod), X-Ray (muzyka i levele), BeWu
(grafika), Fox (pomocnicze biblioteki)

xxl 2007-08-19 15:43:39

chcecie pokazac jak sie pisze gry na kataryne? cos na buca czy bedzie dostepne friko? to ten temat z kardrydzem? no i kiedy?

eru 2007-08-19 16:59:22

Nie chcemy nikomu nic pokazywać - miałem pomysł i wyszła gierka.
Gierka będzie wysłana na Abbuca, więc w momencie ogłoszenia wyników (październik) będzie publicznie dostępna (za free). Jest spora szansa, że udostępnimy też źródła i wszystkie mini-toolsy, które po drodze powstały. A karty... to się zobaczy.