Biblioteczka atarowca by Kaz 2008-02-10 01:14:03

W ramach powstającego na atarionline.pl działu literatury Atari, dzisiaj pierwsze książki w formie elektronicznej. I to książki przydatne tym, którzy chcieliby zrealizować "na starość" swoje marzenia i zacząć swoją przygodę w programowanie Atari albo tym, którzy chcieli by sobie przypomnieć to, co przez lata niepraktykowania w pisaniu programów na Atari już zdążyli zapomnieć.

Zaczynamy od dzieła fundamentalnego w świecie Atari czyli książki De Re Atari w wolnym tłumaczeniu znaczące "Wszystko o Atari". I takaż jest zawartość - o wszystkim, co dotyczy komputera Atari i jego programowania. Zgodnie z informacjami z przedmowy autorami są: "Rozdziały 1-6 oraz załączniki A i B napisał Chris Crawford. Lane Winner napisał rozdział 10, a wraz z Jimem Coxem załącznik D. Załącznik C jest autorstwa Amy Chen, rozdziały 8 i 9 Jima Duniona. Kathleen Pitta napisała załącznik E, Bob Fraser rozdział 7, Gus Makreas przygotował słowniczek."

Pozostaje tylko uzupełnić te informacje o autora polskiego tłumaczenia, którym jest, według informacji dostarczonych przez Zenona Rakoczego, Andrzej Leszczyński. Książka oryginalnie w żółtej oprawie, miała 221 stron i była wydana w Warszawie, we wrześniu 1986 roku. Zeskanował i potraktował ją OCR-em Jerzy "jer" Sobola lata temu, ale ze względu na problemy techniczne nie dokończył dzieła. Plik, który tu udostępniam w formacie PDF i DOC (oba spakowane do formatu 7z) ma dołączoną okładkę z wersji angielskiej z dopiskiem "po polsku" i ma tylko 188 stron. Mimo to wygląda to przyzwoicie, więc niech w takiej wersji zostanie, zanim doczekamy się pełnej i zgodnej z oryginałej. Kto będzie sobie chciał zostawić sam tekst, może sobie wyciąć stronę tytułową we własnym zakresie i doskanować ostatni załącznik z książki (ale wtedy proszę o podesłanie tego i do mnie). Książce w wersji angielskiej towarzyszyła dyskietka z programami, dostępna u nas w dziale "Użytki - 4. Programowanie".



Druga pozycja to też zasługa Jerzego "jer" Soboli, który zeskanował i z-OCR-ował książkę Atari Basic. Język programowania i obsługa mikrokomputera Atari, wydana w Warszawie w 1987 roku przez Naczelną Organizację Techniczną Ośrodek Doskonalenia Kadr Technicznych Rady Stołecznej. Praca ta jest zbiorowa i obejmuje następujące nazwiska: Krzysztof Bednarek, Mariusz Giergiel, Wojciech Jedliczka, Tadeusz Kowalek, Andrzej Macioł, Wiesław Migut, Andrzej Turminski. Plik 7z zawiera plik DOC i PDF z dodaną przeze mnie okładką, niestety w kiepskiej jakości, bo innej nie posiadam. W razie czego mój adres jest znany :)



Było coś dla miłośników Basic-a, to teraz coś dla chcących rozpocząć zabawę z asemblerem. Do tego jak znalazł przyda się książka Asembler 6502, autorstwa Jana Ruszczyca. Od niej zaczynało wielu polskich koderów. Książka wydana w "złotej erze" wydawniczej Atari czyli w 1987 roku w Warszawie przez Stołeczny Ośrodek Elektronicznej Techniki Obliczeniowej (SOETO). Książkę w wersji elektronicznej (format PDF) wykonał Mariusz "Mario" Bielak, który ponadto wprowadził poprawki z erraty do książki.



Czwarta pozycja to nie klasyczna książka, ale podręcznik użytkownika programu Quick Assembler - instrukcja obsługi do kolejnego kultowego programu na Atari, autorstwa nie kogo innego niż sam Janusz B. Wiśniewski. Plik z dokumentem, tym razem w formacie DjVu, również został przygotowany przez Mariusza "Mario" Bielaka.



Piąta książka to mały rarytasik, rzadki okaz książki, wydanej w Elblągu w 1991 roku pod tytułem Co można jeszcze zrobić z komputerem Atari XL/XE?. Poradnik - przegląd możliwości zastosowań małego Atari, którego autorem jest Jerzy Zaskiewicz wykonał i chomikował u siebie kolega Marcin "Stryker" Wojciechowski (dzięki za udostępnienie!). Pliczek dostępny w formacie PDF.



I ostatnia pozycja. Może być przydatna do pogłebienia wiedzy o procesorze zamontowanym w Atari i jego krewniakach. Tytuł książki mówi sam za siebie: Mikroprocesor 6502 i jego rodzina. Autorzy: Henryk Kruszyński oraz Krzysztof Kulpa, wydana przez Wydawnictwo Czasopism i Książek Naukowych NOT Sigma w Warszawie w 1989 roku, a skany w formacie DjVu (niestety, kiepskiej jakości montaż) zawdzięczamy koledze Gozdkowi.



Linki z solidną paczką literatury tutaj:
Muffy 2008-02-10 04:31:03

first :)
fajnie fajnie, szczególnie DeReAtari po naszemu :)
może coś podeślę na maila - poleconym ;)
wkrótce...

Kaczor 2008-02-10 07:01:59

Sporo tego. Yeah!

sikor 2008-02-10 13:37:55

Hmm, a co z pozycją: Co można zrobić z komputerem Atari? (pierwsza część "Z co można więcej..."? Jakby co - gdzieś ją mam, ale musiałbym poskanować... A, ciekawi mnie jeszcze jak się ma ta wersja Basica pod redakcją Miguta z NOT-u z tą wydaną przez bodajże KAW...? (tam tytuł brzmi: "Atari Basic" po prostu)?

Kaz 2008-02-10 14:44:14

Sikor - jakbys mogl to zeskanuj tez okladke drugiej czesci, bo zdaje sie, ze jest w oryginale zolta. Atari Basic mam, ale nie poskanowany. Posialem plytke instalacyjna i nie mam sterownikow do skanera - te ze strony producenta nie chca dzialac.

jell 2008-02-10 18:13:07

a te knigi z tajemnice.atari.org tez tu sie znajda - dobrze by bylo by wszystko lezlalo w jednym (lub obu na raz) miejscu...

Kaz 2008-02-10 18:38:18

Wszystko, co wpadnie mi w rece to tu sie znajdzie.

stary atarowiec 2008-02-10 19:50:11

Mam nietypowe pytanie. Wiem, że wszystkim wyda się to banalne, ale jak poruszać kursorami w emulatorze Atari 800Win 4.0. Chciałem się pobawić Basic'iem, sprawdzić czy coś jeszcze pamiętam z lat młodości. Nie mogę przebrąć przez ten problem (oczywiście próbowłem już wszystkiego - z helpem włączając). Z góry dziekuję.

Kaz 2008-02-10 20:06:23

Tak samo jak na Atari - klawisz Control plus klawisz strzalki. Pomoc (Help) w programie naprawde Ci pomoze, jezeli skorzystasz :)

Kaz 2008-02-10 20:11:08

Mozesz tez ustawic w menu emulatora, ze klawisze strzalek beda dzialac bez wcisnietego Control jakby byl on wcisniety.

sikor 2008-02-10 21:03:58

@stary atarowiec: można, jak pisze KAZ, ale trzeba ustawić wtedy joystick jako numpad. A jak nie chcesz przestawiać, to bodajże "ctrl"+"-", +"=", +"+" i +"/", albo jakoś tak.

Dracon 2008-02-10 22:13:56

Książkę "Co można jeszcze zrobić..." kupiłem w gdańskiej księgarni technicznej około połowy lat 90. zeszłego wieku a 10 lat później... pożyczyłem Strykerowi i zrobił z nią to, co trzeba. :)

DrC 2008-02-10 22:19:41

p.s. mam jeszcze m.in. taką pozycję "GRAFIKA ATARI" (prawie 300 stron formatu A5) nieposkanowane. Treść to głównie opis podstaw grafiki Atari i pełno listingów w Basicu. Jest to tłumaczenie którejś z angielskich książek. Wydawcą była firma "Oskar sp. z o.o."

Kaz 2008-02-10 22:57:29

Dracon, cos kojarze ta ksiazke, ale jak przez mgle. W ogole to dzieki, ze podrzucales Strykerowi material do skanow. Ale mam prosbe - czy dalo by sie zrobic skan okladki do "Co mozna jeszcze..."?

Rozyk 2008-02-10 23:23:10

Świetny pomysł z tymi książkami! Dzięki bardzo :-)

czarny_faraon 2008-02-11 08:29:01

Niewiem czy oto biega bo poruszać można jednym kursorem przytrzymując klawisz control i następnie naciskając żądaną strzałkę. Ale chodzi pewno o klawisze kursora na klawiaturze peceta. Przede wszystkim należy sprawdzić czy "jojstick" nie korzysta z klawiszy kursora. Jeśli tak to należy go wyłączyć 'ponieważ wtedy jojstick blokuje do nich dostęp' albo wybrać dla niego (jojstick'a) inne klawisze np. z klawiatury numerycznej. A wtedy bez problemu powinniśmy poruszać "kursorami" oczywiście według kombinacji control + strzałka.

cacodnbpl 2008-02-11 09:29:32

czarny_faraon ma rację, klawisze kursora dziłąją po wyłączeniu joysticka więc powinieneś tego spróbować :)

MDW 2008-02-11 09:44:45

Co to za okładka instrukcji Quick Assemblera? Ja miałem (chyba mam) zupełnie inną. Zdaje się, że taka niebieska z czarną panterą na tle słońca. Przyznam się, że nawet ładniejszą. :P Ciekawe czy zawartość się też różni...

MDW 2008-02-11 09:56:53

A co do klawiszy strzałek to pozwolę sobie na małą refleksję. Zawsze maksymalnie mnie wkurzało to, że w Atari trzeba było trzymać Control żeby poruszac kursorem. Rety, jak bardzo chciałem kiedyś mieć osobne klawisze do tego celu. :) Stało się to wręcz moja obsesją. Biedny Control już ledwo żył. :) Chociaż przyznać trzeba, że klawiatura w Atari 65XE (nie licząc klawiszy funkcyjnych) była bardzo porządna i całkiem fajna jak na tamte czasy. No ale ten Control ze strzałkami mnie zawsze wkurzał. Od samego początku zastanawiałem się kto i dlaczego tak dziwnie to wykombinował. :)

sikor 2008-02-11 14:18:50

@MDW: były dwie okładki, ale zawartość ta sama. Czy z panterą - nie pamiętam, musiałbym poszukać... ;) No i pantera na pewno była w Pantherze, ale tam to o ile pamiętam kolorowa okładka była ;)

larek 2008-02-11 14:57:45

Zieloną okładkę miały pierwsze wydania. Poźniej była niebieska z panterą. Miałem obie. Treść identyczna. Wersja zielona była ładniej wykonana - lepszy papier i dobrze przycięta. Niebieska była chyba cięta zwykłymi nożyczkami, bo strasznie krzywo im to wyszło. Przynajmniej w moim egzemplarzu.

Muffy 2008-02-11 15:50:59

Kaz: przydałby się na lewym panelu umieścić odnośnik do katalogu czytadeł, jak się zbierze parę nowinek, to człowiek będzie szukał i szukał jak w markecie ;)

Kaz 2008-02-11 15:56:07

Muffy - czytaj nowinki, a nie przegladaj :) Pisalem, ze bedzie osobny dzial literatury.

Muffy 2008-02-11 16:41:43

ok. mea culpa :)

Kaz 2008-02-11 17:09:11

Nie szkodzi. Masz jakies ksiazki do biblioteki? Pozdro.

Muffy 2008-02-11 17:24:46

jak wrócę z robotki to pogmeram, a co znajdę to podrzucę listę co skanować.