Uzupełnienia poświąteczne by Kaz 2008-03-26 00:20:06
Nazbierało się spraw przez święta, oj nazbierało. Pierwsza sprawa
to drobiazg dorzucony do biblioteki czyli plakat z imprezy
atarowskiej, która miała miejsce w 2004 roku. Zdjęcie plakatu
wykonał Adrian "Epi" Matoga, a więcej o spotkaniu można
poczytać w stosownym wątku na
Atari Area. Link na półkę z materiałami scenowymi -
tutaj.
Druga sprawa to podesłane przez kolegę Przemysława "Lotharka"
Krawczyka zdjęcia jego SIO2SD, które zostało zmodyfikowane
zgodnie z sugestiami komentujących - bez widocznych śrubek na
szybce:
Trzecia i najważniejsza sprawa. Kolega Paweł "Sikor"
Sikorski postanowił dowieźć, że pogłoski, jakoby wykonanie
"Froggera" na jego konkurs jest trudne i czasochłonne, są mocno
przesadzone. I na dowód tego przesyła swoją wersję... To lubię!
Fakty przeciwko opiniom, konkrety przeciwko rozważaniom. Oto
informacja od Sikora: "Jak każdy dobrze wie, na konkurs związany
z Froggerem nie przyszła żadna praca. Postanowiłem w związku z tym
sprawdzić, ile czasu zajęło by napisanie niewprawnemu programiście
gry spełniającej minimum konkursowe. Założenia były
następujące:
piszę w Basicu lub Turbo Basicu XL (dostępność, łatwość
obsługi),
brak duszków, przesuw co znak,
wszystko w GRAPHICS 0.
Dodatkowo dodałem (niewymagane w konkursie):
punkty,
muzykę (podziękowania dla Mikera - wykorzystałem jego nigdy
nie publikowaną muzykę).
Całość zajęła mi około 14 godzin (z kompilacją, linkowaniem i
wstępnym testowaniem - grę da się "przejść"). Do pokonania są trzy
"poziomy", aby urozmaicić zabawę. Dlaczego taka nazwa...? Bo to
chyba najprostsza wersja, jaką można było zrobić. Jak napisałem -
chciałem sprawdzić czas wykonania "minimum" konkursowego. Kodu
źródłowego nie udostępnię do tej wersji, bo jest napisany
niezgodnie z zasadami (wszystko na fazach ruchu, nie ma scrolla
jako takiego, używane skoki "GOTO") - zależało mi na czasie i
sprawdzeniu, czy mógłby to napisać początkujący programista.
Mógłby.
Do samego programu używałem tylko Turbo Basica XL, kompilatora i
linkera do niego. Za wyjątkiem CMC i bodajże trzech czy czterech
standardowych poke-ów nie ma tam deka języka maszynowego. Muzyka
zaś jest napisana w CMC i brzęczy dzięki uprzejmości Mikera. Całość
zaś zlinkowałem i spakowałem Super Packerem (zasadniczo chcodziło o
szybkie zlinkowanie, ale wyszło i pakowanie przy okazji). Jeżeli
któregoś dnia będę miał natchnienie - to pomyślę nad wersją
"zoptymalizowaną" (może jakiś inny tytuł przeniosę na ATASCII) -
wtedy niewykluczone, że udostępnię kod z komentarzami (brak
ograniczeń czasowych, chwila przemyśleń - można napisać
"edukacyjnie", a nie po łebkach, jak zrobiłem to teraz)."
Plik nowej gry o tytule Fake Frogger! możecie ściągnąć
stąd. Brawo Sikor!
vidol 2008-03-26 00:31:26
You don't have permission to access /arch/F/Fake Frogger!/Fake Frogger!.xex on this server. Kaz 2008-03-26 00:41:12
Juz dziala. sikor 2008-03-26 10:14:27
Tytułem kodu źródłowego i użytych narzędzi - opisałem je na prośbę KAZ-a. Jak napisałem wcześniej - program stworzony dla testów, sprawdzenia, czy można. Nawiasem mówiąc - przez dwa miesiące można nie tylko napisać (poświęcając średnio nie więcej niż godzinkę czasu dziennie), ale jeszcze zoptymalizować kod. tdc 2008-03-26 19:07:46
Sikor jak zwykle rozsądny człowiek, który nie stroni od czynu - udowodnił i ma "świętą rację"! Pozdrawiam!:) maly_swd 2008-03-26 19:31:08
Sikor tak trzymac! Wazne jest to aby pokazac, ze mozna. Bez takich ludzi jak Ty, nie bylo by "Asskikera", "Overrmajnda", "Numena" i innych... Bo przeciez mozna powiedziec "nie da sie", "brak czasu"...
ps. nie ma polskich liter we Frogu:) mogles pokami dopisac ( w TA byl taki programik chyba w 5 liniach) sikor 2008-03-26 19:38:04
@tdc: dzięki ;) @mały: wiem, ale moje założenie było takie, aby absolutnie nic nie modyfikować. To był tylko test, czy da się bez użycia żadnych modyfikacji systemu coś takiego zrobić, a dodatkowo - czy to ma prawo działać i jak dużo czasu trzeba poświęcić na stworzenie "minimum". Jak się okazuje - wbrew pozorom niewiele... Oczywiście, wersja jest niedopracowana, powolna i wogóle, ale nazwę nadałem adekwatnie do niej. W każdym razie - całość spokojnie można przejść...