Na półmetku by Kaz 2008-06-24 02:16:51

Zostało kilka dni do końca czerwca, podsumujmy więc pierwszą połowę roku 2008 pod względem powstałych gier. Pełna lista zawiera zaledwie 9 pozycji, a więc stosunkowo mało, jeżeli obecny rok ma być pod tym względem lepszy niż poprzedni (21 gier powstało w 2007 roku). Oto alfabetyczny spis produkcji wypuszczonych do chwili obecnej:
oraz dwa istotne update-y gier opublikowanych już wcześniej:
Z powyższej listy nie prezentowałem jeszcze trzech gier, więc niniejszym nadrabiam zaległości. Der Hürdenläufer to zwycięzca niemieckiego zlotu "NOMAM 08 (Not Only Marvelous Atari Machinery)". Autorem tego prostego programu zręcznościowego, napisanego w Atari Basic, jest nie kto inny jak słynny Stephan "Dietrich" Dorndorf, który niespodziewanie po długiej przerwie wrócił do programowania Atari.

Der Hürdenläufer


Na tym samym zlocie powstała gra Jeopardy, obsługująca joystick i multijoy. Zabawa wzorowana na programie telewizyjnym o tej samej nazwie, polega na odgadywaniu odpowiedzi na zadanie pytania, po obstawieniu stawek za wygraną. Grę napisał w VolksForth kolega Carsten "Cas" Strotmann, a posłużyła ona do zorganizowania konursu wiedzy o Atari.

Jeopardy


Gra logiczna Sudoku zrobiła w swoim czasie tak zawrotną karierę, że powstała cała masa jej komputerowych implementacji, również na Atari. W 2008 roku Isaac Davis opublikował swoją wersję (u nas w katalogu pod nazwą Sudoku (v2)).

Sudoku


Jakość tych gier, z wyjątkiem Knight Lore, Swapz i Metagalactic Llamas, również nie napawa optymizmem co do przebicia osiągnięć z zeszłego roku (Crownland i Yoomp! wyznaczyły bardzo wysoką poprzeczkę). Nie ma się zresztą co dziwić, część z tych gier powstała "przy okazji", jak Fake Frogger! Sikora, który chciał jedynie pokazać, że da się szybko napisać prostą grę czy jak L.E.M. Philsana, który chciał się nauczyć pisać programy w Basicu na Atari, czy też Jeopardy Cas-a, napisane na zlocie w celu zorganizowania ciekawego konkursu. Mamy więc straszną posuchę początku roku i pozostaje mieć nadzieję, że worek z grami rozwiąże się w drugiej połowie 2008. Na pewno część gier powstanie na ABBUC Software Contest 2008, a część objawi się z powodu wakacji, na których koderzy może będą mieli więcej czasu na swoje hobby. Pozostaje też okres okołoświąteczny (Boże Narodzenie), który zawsze sprzyja nowym produkcjom. Bądźmy więc cierpliwi.

PS. Pliki wszystkich gier oczywiście w katalogu.
sikor 2008-06-24 11:34:29

O ile pamiętam - w zeszłym roku półmetek też był słaby, ale potem się worek rozwiązał ;) Mam już typ na najgorszą grę roku: Fake Frogger! ;) Najlepszej najpewniej nie ma jeszcze w zestawieniu.
Jeszcze jedno: dodatkowa kategoria: najlepsza konwersja roku. Są w tej chwili dwie na liście: Knight Lore oraz Metagalactic Llamas - na temat konwersji była bodajże dyskusja na początku tego roku. Według mnie - liczba nowych gier (wraz z konwersjami) będzie oscylowała w tym roku w okolicach 20-25 sztuk. Na ile moje spostrzeżenie będzie trafne - okaże się do 31 grudnia ;)

Kaz 2008-06-24 12:54:28

A jaka jest definicja konwersji?

sikor 2008-06-24 13:31:52

@KAZ: trafne pytanie, można pójść tym tropem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Port_%28oprogramowanie%29 - a na potrzeby konkursu nieco tą definicję uprościć, na przykłąd coś w tym stylu:
"Za konwersję uważa się przeniesienie gry (domyślnie - na potrzeby konkursu) na atari z innej platformy sprzętowej (na przykład VIC-20, ZX-Spectrum, Arcade), z zachowaniem elementów oryginalnego oprogramowania (grafika/logika itp), poza koniecznym dostosowaniem odpowiednich elementów na potrzeby uruchomienia na oryginalnym Atari XL/XE."
To oczywiście uproszczona definicja do dyskusji (może na forum). Oczywiście, jestem osobiście jak najbardziej za tworzeniem tego typu oprogramowania, a moja propozycja wydzielenia odpowiedniego miejsca w konkursie wbrew pozoro działa bardziej na korzyść autorów jej dokonujących: czasem oryginalna praca jest lepsza od typowej konwersji (patrz: yoomp!, Crownland), ale cały czas brak nam znanych hitów z innych platform. Poza tym, konwersje pozwalają nam na poznanie pewnych sztuczek pozwalających Atari na wykonanie rzeczy niemożliwych (artykuły XXL-a w atariki na temat przenoszenia "żywcem" obrazu z innych platform), co może zaowocować większą ilością wspomnianych konwersji.
Co o tym myślicie?

Kaz 2008-06-24 13:50:38

A czy Swapz jest konwersja? Bo gra zostala przeniesiona (w zakresie zasad i logiki, pewnie nie programu) z peceta.

mono 2008-06-24 13:51:42

@Sikor: A gry inspirowane produkcjami z innych platform? Też pod konwersję podpadają?

xxl 2008-06-24 14:29:12

konwersje to sliska sprawa. ale tez jestem za 'tworzeniem' tego typu oprogramowania ;-) chociaz wiem, ze przeniesienie istniejacej gry z innej platformy na atari nigdy nie bedzie wywolywalo silnych emocji (bardziej ekscytujace jest napisanie swojej gry od zera) to bardzo ciezko zrezygnowac z tej zabawy... co do oceniania takich gier... nie wiem. u mnie konwersje nigdy nie dostana wysokich not i nie mowie tu o konwersjach (specjalnie podaje na swoim przykladzie) takich jak flowers mania gdzie na oczy nie widzialem kodu zrodlowego lub jet set willy 2007 gdzie kod widzialem ale napisalem wlasny tylko o typowym skopiowaniu programu na atari jak np w hobgoblin.

sikor 2008-06-24 15:24:03

@Kaz: ale nie jest zachowana logika (jest to próba przeniesienia "Zoo Keepera" z wersji flash), więc jest już inna zasada, choć jest inspiracja
@mono: inspiracja nie, jeśli wnosi coś innego, nowego, dla danej gry
@Xxl: zgodnie z definicją, konwersja stara się w 100% udawać (hmm, emulować??) oryginalną grę, dostosowując ją do danego sprzętu.
Przykład konwersji: JSW 2007, Knight Lore
przykład inspiracji: JetBoy (logika oryginału, nieco inne zasady (laser, tlen...) i grafika), Swapz (brak kilku elementów z oryginału).

Kaz 2008-06-24 15:33:36

Swapz - a skad wiadomo, ze to akurat Zoo Keeper? Takich gier jest tysiace na pececie. Poza tym - jezeli brak kilku elementow, to swiadczy tylko o tym, ze to kiepska konwersja, a nie, ze to nie jest konwersja ;).

Sumujac - wiem, o co Ci chodzi, ale z powyzszych przykladow wynika, ze granica miedzy konwersja, a nie-konwersja jest bardzo cienka i plynna. Trudno to takze oceniac, bo wklad pracy i stopien oryginalnosci jest znany tylko autorowi (autorom). Jak to w ogole mierzyc?

Oczywiscie taka kategorie mozna wyroznic w konkursie, ale jaki tego sens? Moim zdaniem lepiej dokładnie opisać, w jakim zakresie gra nie jest oryginalna. Ocene i wybor pozostawic graczom.

sikor 2008-06-24 15:59:06

Co do Swapz - mam własne źródła tej wiadomości i to raczej pewne, ale mniejsza z tym. Jak dla mnie - wszystko jedno, ja i tak raczej konwersji nie popełnię, miała to być li tylko zachęta dla autorów takowych ;) Dla mnie ważne jest tylko, ile i jakie jeszcze pozycje ujrzą światło dzienne w tym roku jeszcze...