Radiokomputerowy "Feud" by Kaz 2008-09-17 15:04:50

Któż nie pamięta tych wspaniałych dźwięków, które rozlegały się z radia, gdy nocną porą, zazwyczaj o północy, udało się złapać i załapać na audycję "Radiokomputer"? Od 1986 roku do początku lat dziewięćdziesiątych nadawana była w programie czwartym Polskiego Radia oryginalna audycja, która jest ewenementem na skalę światową. Nigdzie wcześniej ani w żadnym innym kraju nikt nie wpadł na pomysł, aby popularyzować oprogramowanie komputerowe rozsyłając je falami radiowymi. Radio Rozgłośni Harcerskiej było tu nowatorskie i aż dziw bierze, że o tak ciekawym przedsięwzięciu technicznym do dziś w internecie nie ma zbyt wielu informacji, a przede wszystkim solidnego archiwum.



Miałem wtedy naście lat i pamiętam, że dla mnie, osoby nie mającej jeszcze własnego komputera było w tym coś z magicznych obrzędów... Namaszczonym głosem redaktor audycji Tomasz Jordan zapowiadał transmisję, a potem, po chwili nabożnej ciszy, zaczynała się kokofonia dziwnych dzwięków, które dla mnie, komputerowego nowicjusza brzmiały jak najpiękniejsza aria operowa... :). Inaczej brzmiały "utwory" Spectrumowe, inaczej Atarowskie, a jeszcze inaczej Commodorowskie. Kilka lat potem gdy już posiadałem Atari, dostałem też w prezencie magnetofon dwukasetowy. Coż to była za radość, gdy pierwsza próba nagrania czegoś z "Radiokomputera" zakończyła się pełnym sukcesem! Program nagrany na porządną kasetę uruchomił się za pierwszym razem.

"Radiokomputer" rozpowszechniał programy użytkowe i gry dla komputerów 8-bitowych w postaci sygnału dźwiękowego emitowanego na falach ultrakrótkich. Sygnał ten można było nagrać na taśmę komputerową i potem w nieprzekształconej formie odtworzyć na danym komputerze. Prawda, że proste i przyjemne? Niestety nie zawsze, bo ze względu na zakłócenia przy nagrywaniu program nie zawsze był zapisywany poprawnie. W "Bajtku" z 1986 roku pojawił się nawet list-artykuł Tomasza Jordana, który instruował jak zwiększyć szanse poprawnego zapisu (podaję za stroną http://www.komputery.dylemat.com/):

"Tą zapowiedź zna już część słuchaczy programu IV Polskiego Radia. Poprzedza ona emisję programów komputerowych w nadawanej od 1 lipca br. audycji Rozgłośni Harcerskiej pt. "RADIOKOMPUTER".

Już dwa lata temu, w wyniku rosnącego zainteresowania słuchaczy mikrokomputerami i problemami związanymi z informatyką, zacząłem emitować programy komputerowe w czwartkowym magazynie naukowo-technicznym Rozgłośni Harcerskiej.

Po pierwszych emisjach okazało się, że programy odbierane na zwykłych odbiornikach radiowych z zakresem fal UKF, nagrywane na magnetofon, wczytują się poprawnie do komputerów (dokładnie ok. 70 proc). Pojawiło się więc nowe źródło oprogramowania dostępnego dla wszystkich chętnych w całej Polsce. Dodajmy ? dostępnego ZA DARMO! Tego typu emisje, prowadzone przez Rozgłośnię Harcerską, były pierwszymi w bloku państw socjalistycznych.

W odpowiedzi na prośby słuchaczy zainteresowanych tą formą wymiany doświadczeń i oprogramowania, pod patronatem Rozgłośni Harcerskiej powstał "RADIOKOMPUTER". Do współpracy zaprosiłem Krzysztofa Surgowta i Piotra Tymochowicza, autorów telewizyjnej audycji "Hallo ? Komputer". Chcemy pokazać komputer, jako narzędzie pomocne w pracy, nauce i domu. Dlatego w RADIOKOMPUTERZE emitowane są programy edukacyjne i użytkowe (IQ TEST, Beta Basic 3.0, The Artist, Poltasword, Matematyka, mikroProlog i in.), będące ripostą na falę gier telewizyjno-komputerowych.

Naszym zamierzeniem jest również stymulowanie aktywności młodych ludzi do tworzenia nowych wartościowych programów. Temu zadaniu podporządkowane są ogłaszane w RADIOKOMPUTERZE konkursy. Przykładem jest wrześniowy konkurs na najciekawszy, użytkowy program autorski, w którym nagrodą był profesjonalny komputer LASER 700. Na tym jeszcze nie koniec!

RADIOKOMPUTER to także porady, oryginalne pomysły i najnowsze informacje ze świata informatyki. RADIOKOMPUTER czeka na dalsze sugestie słuchaczy co do formy i treści audycji.

W wielu listach pojawiają się problemy związane z nagrywaniem emitowanych przez radio programów i ich wczytywaniem do komputerów. Korzystając więc z łamów "BAJTKA" chciałbym podać naszym słuchaczom kilka rad:

Przypominamy: RADIOKOMPUTER to audycja nadawana w każdy piątek, o godzinie 16.00, program IV, Polskie Radio. Nasz adres: Rozgłośnia Harcerska 00-950 Warszawa, ul. M. Konopnickiej 6, dopisek "RADIOKOMPUTER".
Tomasz Jordan,
Bajtek, listopad 1986"


Tyle wspominek o samym "Radiokomputerze". Okazją do nich jest bowiem ciekawa wersja gry Feud, która była swego czasu wyemitowana w audycji. Program cechuje się tym, że przed właściwą grą, jeszcze podczas transmisji danych z magnetofonu do komputera, uruchamiała się dwukanałowa muzyczka oraz prosta gra logiczna odwracanka (ang. othello), uprzyjemniająca długie oczekiwanie na wgranie się "Feuda".

Grę uzyskaliśmy po latach dzięki wieloosobowej kooperacji. Pierwszemu, któremu trzeba podziękować jest Rysiek Mauersberg, gdyż to on nagrał w starych czasach kasetę, a współcześnie podesłał ją w celu podjęcia czynności odzyskiwawczych :). Drugi w łańcuchu był kolega Daniel "Dely" Koźmiński, dzięki któremu z tej kasety powstał plik MP3. Do przeniesienia sygnału z MP3 na format strawny dla Atari przyczynił się zaś kolega Adam "asal" Salamon. I jemu oddaję głos, żeby opowiedział o tym kilka słów:

Ktoś kiedyś znalazł kasetę z grą Feud nagraną z audycji "Radiokomputer", ale w nietypowym formacie Turbo 2600 i z dodatkową grą. Programem WAV2CAS nie dało się tego nagrania odczytać. Postarałem się pomóc, używając mojego własnego programu (oczywiście w Pythonie :) i udało się.

Tak sobie pomyślałem, że w kwestii publikowania i ogłaszania światu nowinek związanych z Atari w pierwszej kolejności należy zwrócić się do Ciebie. Tak więc przesyłam dwa pliki, wysłałem jeszcze pliki koledze Dely'emu:

Jak napisałem na forum, w nagraniu z pliku *.mp3 było jedno wątpliwe miejsce, ale udało mi się z tym poradzić i odczytane dane gry są pewne, zgadzają się wszystkie sumy kontrolne (normalne i Turbo 2600)."


Dziękuję Adamowi i kolegom za pliczki, a dodam jeszcze, że na stronie kolegi Sebana można odsłuchać fragment audycji, z której pochodzi nagranie. Pliki od Adama tutaj.
Kaz 2008-09-17 16:38:43

Acha, zapomnialem tez wspomniec, ze pliki trafily tez do bazy danych - jako Feud.cas oraz Feud (v5).xex

mono 2008-09-17 21:31:41

Czy jeden z Twórców "Halo? Komputer" i późniejszy współpracownik Tomasza Jordana (śp?) to ten Pan http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Tymochowicz ? Jeśli tak, to świat jest jednak bardzo mały...

sikor 2008-09-17 21:38:21

No ładnie, ładnie... Pamiętam te długie wieczory spędzone nad Feudem - wszak to jedna z niewielu gier, w której dość szczegółowo wygląda grafika...

Tyler 2008-09-18 10:01:34

http://www.zakazanaplaneta.pl/news.php?readmore=1563

Rozyk 2008-09-19 13:11:15

Cześć,

Jako ciekawostkę podam, że w celu zwiększenia szans na poprawne zgranie programów z radia, nagrywałem na kasetę jak każdy i dodatkowo przez "specjalny" kabelek wczytywałem od razu do Atari. Wczytywałem do kopiera, żeby potem nagrać na kasetę wersję czystą....


Pozdrawiam

RYSIEK_M 2008-09-20 18:18:58

Feuda nagrałem w latach 80 o godz 00 bo o tej porze były nadawane transmisje oprogramowania / ze względu na zakłucenia przemysłowe/.
Przypomniała mi się zabawna historia jak to na apel Tomasza Jordana o przysyłanie swoich prac w celu ich rozpowszechniania,odpowiedziało 2 braci. Przez kilka tygodni przysyłali zabawne gierki w basicu prosząc jednocześnie o dowolne datki .Na koniec przysłali list w którym pisali że są zawiedzeni , że odebrano im chęć do dalszej pracy, bo jak zrozumiałem nikt im nic nie przysłał.Minął może miesiąc i mój syn Bartosz przynióśł pożyczony od kolegi 4_ro pak z taśmami . Taśmy zawierały gry w basicu a pochodziły z anglii . Jak się łatwo domyślić taśmy zawierały dokładnie te same gierki które przysyłali sprytni bracia,i które napaleńcy tacy jak ja nagrywali po nocach.Dokonywali tylko "kosmetycznej" zmiany napisów z angielskich na polskie i wysyłali do RADIOKOMPUTERA jako swoje prace. Takie to były czasy, ale miło je wspominam.

Monsoft 2008-09-21 19:35:14

Heh pamietam te czasy. Czekalo sie na to az transmisja sie skonczy i pozniej szybko przekladalo sie kasete to mezgnetofonu atarynki (mialem XC11) i czekalo sie z utesknieniem czy sie zaladuje ;)

Kaz 2008-09-21 21:37:45

I tak miales szczescie. Z tego co moge powiedziec o XC11 (bo obecnie mam i uzywam) to naprawde solidny magnetofon. Ja wtedy mialem XC12 i nagrania z RK wchodzily ledwo-ledwo, czesto trzeba je bylo najpierw pojechac jakims kopierem. Zdaje sie, ze krolowal Buldoger Copy, ktory potrafil kopiowac od miejsca, w ktorym "sie zepsulo", a nie od poczatku.

Monsoft 2008-09-22 03:35:58

Wiem, ze mialem szczescie z tym magnetem. Ale o tym dowiedzialem sie dopiero pozniej, jak wszyscy mieli XC12 a ja taki inny i niektore programy z kaset ludziom sie nie wgrywaly, a mi i owszem :)

RYSIEK_M 2008-09-22 15:18:14

Też miałem to szczęście ,chociaż przypadkiem. ATARI 65XE kupiłem za "czarnorynkowe" dolary w PEWEX_ie, bo obiecałem synowi jako prezent do I-szej komunii. Ale niestety na magnetofon zabrakło. Po kilku konsultacjach jeden z gości zgodził się przed imprezą kupić ww. Anons był w Trybunie Opolskiej, pojechałem i jakże byłem zdziwiony gdy sprzedający pokazał mi "coś" co zobaczyłem po raz pierwszy!!!

Kaz 2008-09-22 17:33:08

XC11 mial ponoc tylko jeden feler - latwo pekajace przewody w kabelku. Moj egzemplarz tez okazal sie "standardowy" - peknieta masa. A Wy mieliscie z tym problem u siebie?

Monsoft 2008-09-23 03:56:50

Ja nie mialem problemu z przewodami. W moim modelu natomiast nawalila klapka (musialem ja przerobic) i chyba jeden z klawiszy, no ale wszystko dalo sie poprawic i dzialal bardzo dobrze.

MisOr 2008-09-23 09:59:14

W moim klawisz play zostal zawodowo zastapiony wersja metalowa. Wygladal jak zeby z plomba.

Kaz 2008-09-23 10:17:01

Masz go jeszcze, zeby zrobic zdjecie i podeslac?

MisOr 2008-09-23 15:03:21

Oddalem jakis czas temu znajomemu - oczywiscie teraz zaluje... On chyba nadal go ma - zobaczymy. W kazdym badz razie przerobke robili w Lodzi na ul. Przybyszewskiego. Moze ktos jeszcze naprawial w ten sposob.