Rastan się włącza! by Kaz 2008-10-01 00:40:48

Kolegę Rastana kojarzyłem dotychczas z komentarzy do nowinek. W końcu jednak okazało się, że dał się zachęcić do bawienia się w grafikę Atari, a gra logiczno-strategiczna pod tytułem "Graph2Font" czyli świetny program graficzny Tomasza "TeBe" Bieli wciągnęła go na dłużej i na poważniej. Poniżej bedę go solidnie cytował, bo chciałbym pokazać, że nie tylko ja zaczynałem od prawie zerowej wiedzy o zaawansowanej grafice Atari, a mimo to udało mi się w ciągu kilku miesięcy dojść do pewnej wprawy. Jeszcze w marcu tego roku nie potrafiłem się posłużyć "G2F", a teraz nie sprawia mi to PRAWIE żadnych problemów. Tak właśnie musi musi wyglądać uczenie się rysowania na Atari - może i trochę mozolnie, ale naprawdę nie jest to trudne! Zachęcam wszystkich do próbowania, próbowania i jeszcze raz próbowania, tak jak robił to Rastan:

"Zainteresował mnie program "Graph2Font" oraz kurs jaki przedstawiłeś na stronie AtariOnline. Teraz są wakacje, więc mogłem usiąść i przyjżeć się bliżej możliwościom tego programu - a co by tutaj nie mówić, są one bardzo duże. Jednak program jest stosunkowo trudny w obsłudze i niestety nie jest pozbawiony błędów. (...) Nie jestem artystą plastykiem, więc na razie robię konwersje. Konkretnie zrobiłem już dwie. Przesyłam je w załączniku. Zawsze interesowała mnie grafika Atari. I tak naprawdę nigdy nie zdawałem sobie sprawy z tego, że na Atari można wyświetlić tylko 4 kolory w rozdzielczości około 160x200. Oczywiście nie liczę tutaj dodatkowych technik z których teraz wszyscy korzystają (sprity, przerwania itp.).

Pierwsza to konwersja obrazka tytułowego z gry "Fire And Brimstone" z Amigi. Wprawiałem się tutaj w operowaniu piątym kolorem i podkolorowaniu spritami. Ja wiem, że to można dużo lepiej zrobić - nie jestem na razie zbyt wprawnym użytkownikiem "Graph2Font". To jest skromny obrazek: 5 kolor uzyskałem za pomocą sprita + oczy (niebieskie) za pomocą negatywu. Początkowo oczy chciałem zrobić spritami, ale jak ulał pasował tam negatyw. W sumie z efektu końcowego jestem zadowolony, choć wiem, że można zrobić tę konwersję znacznie lepiej."


Amiga, Amiga, Amstrad


Potem Rastan zaczął się rozkręcać: "Drugi obraz jest już bardziej złożony. To jest pierwsza wersja konwersji planszy tytułowej z "Xenon 2" z Amstrada. W międzyczasie sporo się dowiedziałem i teraz posiadam już troszkę lepszy warsztat. Wykorzystałem tutaj oprócz spritów, negatywu, przerwania rastra co linię + przerwania rastra w środku linii. Efekt na razie nie jest rewelacyjny, biorąc pod uwagę oryginał, ale Amstrad mógł wyświelić 16 kolorów w dowolnych miejscach ekranu. Myślę jednak, że da się zrobić podobną wersję do oryginału, a nawet wpadłem na pomysł jak polepszyć pewne fragmenty tego obrazu. Obecnie pracuję nad drugą, polepszoną wersją."

Mam więc zaszczyt zaprezentować pierwsze konwersje, które wykonał Krzysztof "Rastan" Wróbel. Poprawił on swoje pierwsze obrazki i podesłał mi je do prezentacji: Muszę przyznać, że obecnie jestem bardzo zadowolony z ostatecznego wyniku w "Fire And Brimstone". Choć pewnie da się to zrobić jeszcze lepiej. Jeśli chodzi o "Xenona", to również udało mi się do poprawić i to znacznie. W archiwum znajdziesz jeszcze jeden obrazek - konwersję. Ostatnią jaką zrobiłem: "Barbarian" (Psygnosis), również z Amigi.

Jeśli chodzi o rastry to wydaje mi się, że mają one największy sens w hi-resie. Próbuję teraz przekonwertować obrazek tytułowy z "Xenona" z Amigi. W zasadzie udało mi się to zrobić w mniejszej rozdzielczości na Atari. Z rezultatów jestem średnio zadowolony, stąd próbuję przenieść to do wyższej rozdzielczości. Rozebrałem ten obrazek na czynniki pierwsze i będę kombinował. Na początek pójdzie górny panel. (...) Muszę jeszcze nad tym popracować: będzie trzeba zmieniać kolor w środku linii. Niestety jest to dosyć czasochłonne i ograniczone. TeBe w "G2F" opracował procedurkę, która liczy cykle. Dlatego trzeba bardzo uważać, żeby nie przekroczyć maksimum.

Atari


Jeśli chodzi o te gierki "Barbarian" i "Xenon", to pewnie bez większych problemów dało by się je przenieść na Atari z całkiem niezłą grafiką. Wprawdzie "Barbarian" jest już na Atari, ale jest to konwersja wersji wydanej przez Palace Software. Mnie zawsze inspirowała wersja od Psygnosis i to słynne sterowanie ikonami. Na C-64 i Amstarda "Barbarian" (Psygnosis) jest mocno przeciętny. Na Amstrada to nawet szkoda pisać - totalne dno. Na C-64 jest znośny, da się nawet grać, ale grafikę możnaby znacznie polepszyć.

Natomiast jeśli chodzi o "Xenona", to na C-64 jest strasznie denny. Beznadziejna grafika i muzyka. Na Amstrada jest lepszy, ale posiada fatalną miodność. "Xenon" najlepszy jest na Atari ST i muszę przyznać, że ostatnio w niego często pogrywam.:).

Teraz troszkę siedzę nad asmem 6502. Ściągnąłem MADSa, więc może kiedyś coś spróbuję napisać. Problemem nie jest sam asembler, bo ten jest bardzo prosty, ale dobra znajomość mapy pamięci Atari, no i możliwości :)."

Miło mi więc zaprezentować kolejnego świeżaka, który stara się rysować na Atari. Trzymam kciuki za dalszy rozwój. Pliczki xex do zobaczenia stąd.
Kaz 2008-10-01 03:49:10

Krzysku, dopiero teraz przyjrzalem sie Barbarianowi w G2F i stwierdzam, ze musisz tam troche poprzesuwac duszki, bo wyskakuja Ci ostrzezenia i bledy w grafice (zawsze uzywaj opcji "Check", zeby sprawdzic, czy nie przekraczasz limitow zmian na linie).

Zazwyczaj tak sie dzieje, gdy trzy, cztery duszki zaczynaja sie w jednym rzedzie. Czasem wystarczy zrobic "Optymize PMG" albo "Optymize BMP" i automat sam poprawi, ale najczesciej trzeba to zrobic recznie - po prostu zdefiniowac poczatek duszka w innej linii - wyglad duszka i jego pozycja pozioma zostaje bez zmian. Zmiany zwiazane z tym duszkiem przenosza sie do nowej linii, odciazajac liczbe zmian w starej.

andygroo 2008-10-01 07:17:18

przenies to...jest ten sam blad co kiedys u kogos..wstawiajac nowy temat wpisalem sie tutaj

andygroo 2008-10-01 08:35:30

teraz to poprostu skasuj;)))

xeen 2008-10-01 08:56:52

wydaje mi się, że ten trzeci obrazek pochodzi z pierwszej części xenona, nie z drugiej (megablast - czy megablast był na amstrada?)

irwin 2008-10-01 13:14:51

Obrazki pierwsza klasa, brawo!
offtopic dla fanów Hobbita:
http://monalisa.web44.net/

Wujek dobra rada 2008-10-01 14:31:15

Dla autora obrazków - GRATULACJE!

Dla autora serwisu - CZY TY KIEDYS SPISZ???? Twoj post jest z 3ciej w nocy!!!

irwin 2008-10-01 14:56:12

Ja podejrzewam że Kaz to jakaś odmiana biorobota, nie wprowadzony do masowej produkcji prototyp firmy Atari z 8-ma chipami 6502 w głowie i skanningiem DLI w lewym oku.
;-)

Kaczor 2008-10-01 15:49:48

No to teraz już wszystko wiem, jednym słowem Robokaz.
@ Kaz - ja już się ciebie czepiać nie będę czy ty śpisz, czy jesz itd. Najważniejsze jest że co wejdę na stronę to jest co czytać. Widzę że inni też interesują się twoim zdrowiem - chyba obawiamy się że się przepracujesz i kiedyś dasz sobie spokój z tym. Oby to nie nastąpiło. Normalnie podziw!

Rastan 2008-10-01 15:54:35

Kaz: faktycznie, nie sprawdziłem Barbariana. Zaraz to poprawię. :)

Kaz 2008-10-01 16:20:57

Kaczor - poprawilem, chociaz uwazam, ze nie ma sie czym przejmowac, jesli sam wiesz, jak jest poprawnie. Bledow nie popelniaja tylko Ci co nic nie robia.

Rastan - najbardziej mi sie podoba konwersja Barbariana. To duza sztuka ladnie skonwertowac wieksza rozdzielczosc i liczbe kolorow, zeby zachowac grafike oryginalu w drobnym rysunku, pelnym detali.

Dodam jeszcze, ze kolega Rastan zdecydowal sie rozgryzc temat rastrow, zasiegal jezyka u samego Konopa i podeslal mi wczoraj troche informacji na temat poslugiwania sie rastrami! Mysle, ze wkrotce to opublikuje, zebysmy mogli wspolnie sie od niego czegos nauczyc. Brawo Rastan!

Yosh 2008-10-01 19:06:21

Bardzo ładnie to wygląda, nawet jeżeli większość tych gier nie powstanie :> to slide show na prawdziwym sprzędzie i tak będzie cieszył oko

Rastan 2008-10-01 20:04:24

Kaz - rzeczywiście konwersja Barbariana była najtrudniejsza. Tam jest dużo kolorów bardzo blisko występujących koło siebie. Kilka razy przymierzałem się do tego. Zresztą miałeś okazję zobaczyć rezultaty pracy i poszczególne stopnie powstawania obrazu.
Pod koniec chyba się troszkę pogubiłem z tymi spritami, no i wystąpiły błędy. Ale udało mi się uzyskać plik .xex i odpalić pod emulatorem. Jedna linia jest sypnięta, ale reszta ok. Jak tylko poprawię to dam znać.

Rastan 2008-10-01 20:09:33

Sorry, teraz dopiero zauważyłem archiwum do pobrania z plikami .xex. :)