Sikor animuje by Kaz 2008-12-24 02:43:28
Paweł "Sikor" Sikorski podesłał mi wczoraj ciekawy program w
wersji testowej, napisany w Turbo Basic XL, a służący do...
animacji.
"Chodzi mi po głowie taki pomysł na odtwarzacz filmów z GR.8, GR.9 i może GR.15. Całość zamierzam napisać w Turbo Basicu XL, bo tylko ten język jako-tako znam. Otóż w dołączonym pliku dyskietki znajdują się dwa pliczki do testowania wyświetlania grafiki w trybach 8 i 9 Basica - nazwy mówią same za siebie. I tu moja prośba - prosiłbym o zamieszczenie na stronie i testy użytkowników na prawdziwym sprzęcie. Animacje zawierają po 15 klatek w odpowiednim trybie, jest tu wersja póki co bez buforowania, więc wczytuje się klatka po klatce. Jak napisałem - jest to wczesna wersja i nie należy jej traktować użytkowo, jednak jak ktoś chce potrenować - może stworzyć własny plik animacji (czyste dane animacji, obrazek po obrazku, połączone w jeden plik - te z rozszerzeniem *.DAT).
Co zamierzam zrobić? Wersję z buforowaniem, chodzącą na Atari z 64 KB pamięci. Być może uda się wcisnąć dźwięk (ale tylko 2 kanały, transmisja "w locie"). Prosiłbym też o sprawdzenie jak zwiększa się prędkość odczytu z ramdysku w stosunku do standardowych urządzeń. Program defaultowo czyta z urządzenia "D:". Na koniec pytanko do ewentualnych użytkowników: czy jest sens robić taki "pseudo-playerek"? Wersja ostateczna powinna być ograniczona tylko wielkością pliku z danymi/rozmiarem dyskietki z Atari.
Wykonałem wstępne testy sam, ale nadal mi zależy na testach innych użytkowników na różnych urządzeniach, przy różnych konfiguracjach (można odpowiednie pliki przegrać na osobne dyskietki, aby się wszystko wczytywało) i zmierzenie metodą organoleptyczną czas wczytywania poszczególnych "klatek". Ze standardową prędkością jest tak sobie, dane z ramdysku idą całkiem przyjemnie (spod MyDOS-a ustawiłem ramdysk jako D:, odpaliłem playerek i hula aż miło). Ciekawi mnie - jak z prędkością na różnych rozszerzeniach... Muszę powalczyć w wolnej chwili z tematem buforowania i transmisji w tle, ale może to być za trudne do wykonania w TB XL. W każdym razie może powstać jako ciekawostka. Oczywiście, jak ktoś mnie zmotywuje, że gra jest warta świeczki i że jakoś da się to ugryźć z normalną transmisją."
Mnie się pomysł bardzo podoba, i jeżeli dodatkowo uda się zrobić różne rozmiary animowanych grafik to już mam pomysł na wykorzystanie tego programu Sikora w następnej produkcji. Moim więc zdaniem Sikor nie powinieneś porzucać projektu, bo zapowiada się świetnie. Szczególnie, że jeżeli będzie napisany w TBXL i opublikujesz źródła, to będzie można łatwo korzystać z tych procedur we własnych programach! Jestem zdecydowanie na tak. Program bez wiedzy Sikora nazwałem Sikor Anim, ale trzeba go było jakoś nazwać, i pod takim też hasłem znajdziecie go w katalogu.
"Chodzi mi po głowie taki pomysł na odtwarzacz filmów z GR.8, GR.9 i może GR.15. Całość zamierzam napisać w Turbo Basicu XL, bo tylko ten język jako-tako znam. Otóż w dołączonym pliku dyskietki znajdują się dwa pliczki do testowania wyświetlania grafiki w trybach 8 i 9 Basica - nazwy mówią same za siebie. I tu moja prośba - prosiłbym o zamieszczenie na stronie i testy użytkowników na prawdziwym sprzęcie. Animacje zawierają po 15 klatek w odpowiednim trybie, jest tu wersja póki co bez buforowania, więc wczytuje się klatka po klatce. Jak napisałem - jest to wczesna wersja i nie należy jej traktować użytkowo, jednak jak ktoś chce potrenować - może stworzyć własny plik animacji (czyste dane animacji, obrazek po obrazku, połączone w jeden plik - te z rozszerzeniem *.DAT).
Co zamierzam zrobić? Wersję z buforowaniem, chodzącą na Atari z 64 KB pamięci. Być może uda się wcisnąć dźwięk (ale tylko 2 kanały, transmisja "w locie"). Prosiłbym też o sprawdzenie jak zwiększa się prędkość odczytu z ramdysku w stosunku do standardowych urządzeń. Program defaultowo czyta z urządzenia "D:". Na koniec pytanko do ewentualnych użytkowników: czy jest sens robić taki "pseudo-playerek"? Wersja ostateczna powinna być ograniczona tylko wielkością pliku z danymi/rozmiarem dyskietki z Atari.
Wykonałem wstępne testy sam, ale nadal mi zależy na testach innych użytkowników na różnych urządzeniach, przy różnych konfiguracjach (można odpowiednie pliki przegrać na osobne dyskietki, aby się wszystko wczytywało) i zmierzenie metodą organoleptyczną czas wczytywania poszczególnych "klatek". Ze standardową prędkością jest tak sobie, dane z ramdysku idą całkiem przyjemnie (spod MyDOS-a ustawiłem ramdysk jako D:, odpaliłem playerek i hula aż miło). Ciekawi mnie - jak z prędkością na różnych rozszerzeniach... Muszę powalczyć w wolnej chwili z tematem buforowania i transmisji w tle, ale może to być za trudne do wykonania w TB XL. W każdym razie może powstać jako ciekawostka. Oczywiście, jak ktoś mnie zmotywuje, że gra jest warta świeczki i że jakoś da się to ugryźć z normalną transmisją."
Mnie się pomysł bardzo podoba, i jeżeli dodatkowo uda się zrobić różne rozmiary animowanych grafik to już mam pomysł na wykorzystanie tego programu Sikora w następnej produkcji. Moim więc zdaniem Sikor nie powinieneś porzucać projektu, bo zapowiada się świetnie. Szczególnie, że jeżeli będzie napisany w TBXL i opublikujesz źródła, to będzie można łatwo korzystać z tych procedur we własnych programach! Jestem zdecydowanie na tak. Program bez wiedzy Sikora nazwałem Sikor Anim, ale trzeba go było jakoś nazwać, i pod takim też hasłem znajdziecie go w katalogu.
irwin 2008-12-24 11:44:46
Fajne animacje - Sikor dobra robota! czekamy na sam program.
sikor 2008-12-24 11:47:57
Na razie trzeba powalczyć z prędkością (chodź odpalone z RAMDYSKU ustawionego jako D: na real Atari chodzi O.K.). A animacje - to 15 pierwszych klatek z teledysku "help me dr. Dick" bodajże - ładnie się skonwertowało i na 9-kę, i na 8-kę ;)
MDW 2008-12-24 14:21:35
Fajna sprawa. Gratulacje Sikor! :)
Przypominają mi się dłuuuugie godziny spędzane wiele lat temu na robieniu animacji najpierw w Filmatorze, a potem w Film Editor. Ten drugi program był nawet wydany (Domain Software) i miałem oryginał. Był całkiem fajny. Filmator był jego pierwowzorem na który trafiłem kiedyś przypadkiem na jednej z pirackich kaset-składanek. Animacje, które wtedy zrobiliśmy na spółkę z bratem wtedy wydawały mi się nawet fajne. Chętnie bym je dzisiaj zobaczył. :) Nie były całoekranowe ale klatek było na pewno ponad 100. Można było ustawiać czas wyświetlania każdej klatki, powtarzać je więc przy odrobinie kombinatorstwa dało się zrobić całkiem dlugi filmik. Dokładało się muzykę, scrolla i powstawało demo nr 6754. ;)
mono 2008-12-24 21:22:46
Fajne narzędzie. A czy dałoby się animować mniejsze bloczki o ustalonym rozmiarze? To już mogłoby się przydać do gier. Np. tak jak to było zrobione w Rambrandt'cie.
sikor 2008-12-24 21:35:48
@MDW: też chętnie obejrzymy, jak znajdziesz ;)
@mono: teoretycznie (i praktycznie) tak. Na razie chcę powalczyć z transmisją, ale w sumie wersję dla mniejszych klatek... Ja wiem... Może dałoby się parę w pamięci upchnąć... Testowo przypomnij się po Świętach lub po nowym roku - coś się wykombinuje ;)
Fajne animacje - Sikor dobra robota! czekamy na sam program.
sikor 2008-12-24 11:47:57
Na razie trzeba powalczyć z prędkością (chodź odpalone z RAMDYSKU ustawionego jako D: na real Atari chodzi O.K.). A animacje - to 15 pierwszych klatek z teledysku "help me dr. Dick" bodajże - ładnie się skonwertowało i na 9-kę, i na 8-kę ;)
MDW 2008-12-24 14:21:35
Fajna sprawa. Gratulacje Sikor! :)
Przypominają mi się dłuuuugie godziny spędzane wiele lat temu na robieniu animacji najpierw w Filmatorze, a potem w Film Editor. Ten drugi program był nawet wydany (Domain Software) i miałem oryginał. Był całkiem fajny. Filmator był jego pierwowzorem na który trafiłem kiedyś przypadkiem na jednej z pirackich kaset-składanek. Animacje, które wtedy zrobiliśmy na spółkę z bratem wtedy wydawały mi się nawet fajne. Chętnie bym je dzisiaj zobaczył. :) Nie były całoekranowe ale klatek było na pewno ponad 100. Można było ustawiać czas wyświetlania każdej klatki, powtarzać je więc przy odrobinie kombinatorstwa dało się zrobić całkiem dlugi filmik. Dokładało się muzykę, scrolla i powstawało demo nr 6754. ;)
mono 2008-12-24 21:22:46
Fajne narzędzie. A czy dałoby się animować mniejsze bloczki o ustalonym rozmiarze? To już mogłoby się przydać do gier. Np. tak jak to było zrobione w Rambrandt'cie.
sikor 2008-12-24 21:35:48
@MDW: też chętnie obejrzymy, jak znajdziesz ;)
@mono: teoretycznie (i praktycznie) tak. Na razie chcę powalczyć z transmisją, ale w sumie wersję dla mniejszych klatek... Ja wiem... Może dałoby się parę w pamięci upchnąć... Testowo przypomnij się po Świętach lub po nowym roku - coś się wykombinuje ;)