Pieszczotliwie zwany "turbobasikiem" odpowiedzialny jest za
powstanie tysięcy programów użytkowych, setek gier, a nawet
kilkudziesięciu demosów. Język programowania, który łączy prostotę
Atari Basic z szybkością własnego interpretera i kompilatora.
Język, który spowodował, że nawet amatorzy, których wiedza
ogranicza się do języków wyższego poziomu, byli w stanie napisać
oprogramowanie mogące konkurować z komercyjnymi produktami.
Turbo Basic XL (TBXL), bo oczywiście o tym języku mowa,
autorstwa Franka Ostrowskiego, uznawany jest za jedną z najlepszych
implementacji Basica na Atari - wyposażony w wiele dodatkowych
komend w stosunku do Atari Basica, z szybkimi procedurami, z
kompilatorem i linkerem. Ponieważ jest zgodny w dół z Atari Basic -
programy tam napisane można załadować i uruchamiać w TBXL i - co
najważniejsze - działają one szybciej. Nie bez znaczenia jest to,
że interpreter zostawia około 30kB wolnej pamięci na programy.
I jest moją odpowiedzią na kurs artykułów o "Action!", który
realizuje
Paweł "Yosh" Różański ;). Co prawda, nie mam
takiej wiedzy programistycznej jak Yosh i nawet nie śmiał bym się
równać z nim w dyskusji o językach programowania, czy też pozwolić
sobie na krytykę czegoś na czym się kompletnie nie znam. Ale nie
taki jest mój cel. Chodzi o edukację - nie każdemu "Action!"
podpasuje, a być może spodoba mu się właśnie "Turbo Basic XL". I co
wtedy? Gdzie sięgać po wiedzę o tym języku? W czasie konkursu
"Napisze se" postanowiłem napisać coś w TBXL i zgromadziłem trochę
materiałów, literatury, która traktuje o "turbobasiku". W końcu
znalazłem czas, żeby się tym podzielić.
Podstawowa lektura to oczywiście książka Wojciecha Zientary "Języki
Atari XL/XE - cz.1", w której na kilkadziesięciu stronach jest opis
komend TBXL oraz krótki opis kompilatora:
Jeżeli ktoś reflektuje na wersję niemiecką, w której jest
oczywiście więcej informacji, polecam opracowanie (tłumaczone)
wydane przez klub ABBUC:
Dla zainteresowanych tylko różnicami między Atari Basic a Turbo
Basic XL jest też krótka instrukcja giełdowa:
Wszystkie powyższe materiały są w dziale
książkowym Biblioteki Atarowca. Ale nie samym "papierem" żyje
człowiek... mamy też wersje dyskietkowe podręczników. Za oceanem, w
odległej Ameryce, kluby komputerowe żywo reagowały na pojawienie
się TBXL i mamy kilka dysków z poradnikami, samouczkami. Wrzuciłem
je do katalogu użytków,
dział
programowania:
JACG Turbo Basic XL Manual
Ron Fetzer's Turbo Basic XL Manual
WNYAUG Turbo Basic XL Manual
Po sam program TBXL oczywiście należy sięgnąć
tutaj (można też rzucić okiem na TT-Basic tego samego autora),
a można też spojrzeć
tutaj, do rozlicznych zestawów programów przykładowych pisanych
w "Turbo Basic XL".