Obcy kontra rzeczywistość by Kaz 2009-06-18 14:00:38
Pierwszego filmu z serii "Alien" (rok 1979) nie miałem okazji
oglądać w kinie. Byłem za młody. Film Ridleya Scotta, który podbił
sale kinowe na całym świecie, był przeznaczony dla dorosłych i nikt
w owych czasach nie wpuściłby kilkuletniego wyrostka, żeby mógł
oglądać tak straszny horror science-fiction. Tak więc moja
znajomość i fascynacja alienami zaczęła się od drugiej części (rok
1986), u nas pod tytułem "Obcy decydujące starcie". I tak zresztą
ledwo się dostałem na salę kinową, bo wciąż byłem poniżej limitu 15
lat, który obowiązywał na oba filmy. Ale udało się... i wizja
obcych Hansa Gigera na zawsze zapadła mi w pamięć. Wcześniej
widziałem wiele filmów o obcych, ale nigdy nie byli przedstawieni w
tak realistyczny, drapieżny sposób. Wystarczy przypomnieć sobie
obcych w "Star Wars" czy japońskie potwory w stylu "Superpotwora"
(żółw), "Godzilli" (dinozaur?) żeby uzmysłowić sobie różnicę - obcy
Gigera i Scotta byli naprawdę obcy! Od wyglądu poprzez zachowania -
napawali strachem i obrzydzeniem, byli czymś, czego wcześniej nie
spotkaliśmy.
Genialny film Ridleya nie byłby genialny gdyby nie "chora" wyobraźnia Gigera. Jego artystyczne fascynacje w latach 60-tych i 70-tych śmiercią, ludzką cielesnością, a także przemysłowymi wzorami geometrycznymi, zaowocowały zaproszeniem do współpracy przy filmie "Obcy". I okazało się, że producenci trafili w dziesiątkę. To, co tworzył Gigier idealnie nadawało się jako scenografia świata i ciał obcych. Dzięki temu do dzisiaj H.R. Gigier kojarzony jest w masowej kulturze wyłącznie jako autor wyglądu "alienów", a wszyscy całymi garściami czerpią z pomysłów artysty. Niedawno natknąłem się w sieci na zdjęcia przedstawiające rzeźbę obcego wykonanego z... części samochodowych:
Oczywiście motyw obcej rasy był obecny w grach komputerowych zanim powstał "Alien". Ale przekonywający klimat tego filmu spowodował powstanie wielu gier z grafiką naśladującą pomysły Gigera. Choćby kultowy na Atari Jaguarze "Alien vs. Predator". Małe Atari niestety było w tym względzie bardzo pokrzywdzone, ponieważ nie pojawiła się u nas nawet tak podstawowa gra jak "Aliens" z 1986 roku.
W latach 90-tych znany na scenie i świetny grafik Paweł "Replay" Szewczyk, podobnie jak ja był zafascynowany serią filmów Ridleya Scotta. Do tego stopnia, że przyjął ksywę filmową... imię głównej bohaterki. I oczywiście marzył o tym, żeby grę obco-podobną zrobić na Atari: "Nieliczni wiedzą, że moja ksywka wywodzi się z filmu Alien od oficer Ellen Ripley. Z czasem mylono Ripley z Replay z podobnej wymowy, aż do czasu zdrobnienia na Ripek. Jako maniak tego filmu zawsze marzyłem zrobić grę, coś naprawdę wielkiego. Widząc screeny "Alien Breed" z Top Secret wziąłem się do roboty."
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
"Miałbym prośbę o dodanie graficzek na serwer może ktoś się skusi żeby coś dokończyć. Grę można by było zrobić dla dwóch graczy lub zrobić z niej pierwszą grę sieciową na małe Atari ;). Wyobraźcie sobie tryby rozgrywki sieciowej np. DeathMatch albo Capture The Flag gdzie jedna z broni do wyboru mogła by być podkładanie jaj obcego, które wykluwały by się, gdy coś w pobliżu podejdzie. Albo tryb Assault, gdzie mamy jakiś scenariusz i zadania do wykonania... Wyobraźcie sobie jak na jakieś mapie stoi pięciu graczy, a do komnaty wlewa się stonka obcych - nerwówka i panika i padają komentarze na czacie: "kto ma granaty?", "pomocy oblazły mnie". Ech... rozmarzyłem się :)"
Zgodnie z prośbą Pawła publikuję graficzki z gry i mam nadzieję, że ktoś, kto przemyśliwuje o własnym projekcie tego typu gry zechce pociągnąć temat "Alien Breed". Podejrzewam, że Paweł będzie w stanie pomóc z przygotowaniem pozostałej grafiki, gdyby była taka konieczność. Wszystkie graficzki w jednym pakiecie tutaj.
Genialny film Ridleya nie byłby genialny gdyby nie "chora" wyobraźnia Gigera. Jego artystyczne fascynacje w latach 60-tych i 70-tych śmiercią, ludzką cielesnością, a także przemysłowymi wzorami geometrycznymi, zaowocowały zaproszeniem do współpracy przy filmie "Obcy". I okazało się, że producenci trafili w dziesiątkę. To, co tworzył Gigier idealnie nadawało się jako scenografia świata i ciał obcych. Dzięki temu do dzisiaj H.R. Gigier kojarzony jest w masowej kulturze wyłącznie jako autor wyglądu "alienów", a wszyscy całymi garściami czerpią z pomysłów artysty. Niedawno natknąłem się w sieci na zdjęcia przedstawiające rzeźbę obcego wykonanego z... części samochodowych:
Oczywiście motyw obcej rasy był obecny w grach komputerowych zanim powstał "Alien". Ale przekonywający klimat tego filmu spowodował powstanie wielu gier z grafiką naśladującą pomysły Gigera. Choćby kultowy na Atari Jaguarze "Alien vs. Predator". Małe Atari niestety było w tym względzie bardzo pokrzywdzone, ponieważ nie pojawiła się u nas nawet tak podstawowa gra jak "Aliens" z 1986 roku.
W latach 90-tych znany na scenie i świetny grafik Paweł "Replay" Szewczyk, podobnie jak ja był zafascynowany serią filmów Ridleya Scotta. Do tego stopnia, że przyjął ksywę filmową... imię głównej bohaterki. I oczywiście marzył o tym, żeby grę obco-podobną zrobić na Atari: "Nieliczni wiedzą, że moja ksywka wywodzi się z filmu Alien od oficer Ellen Ripley. Z czasem mylono Ripley z Replay z podobnej wymowy, aż do czasu zdrobnienia na Ripek. Jako maniak tego filmu zawsze marzyłem zrobić grę, coś naprawdę wielkiego. Widząc screeny "Alien Breed" z Top Secret wziąłem się do roboty."
"Miałbym prośbę o dodanie graficzek na serwer może ktoś się skusi żeby coś dokończyć. Grę można by było zrobić dla dwóch graczy lub zrobić z niej pierwszą grę sieciową na małe Atari ;). Wyobraźcie sobie tryby rozgrywki sieciowej np. DeathMatch albo Capture The Flag gdzie jedna z broni do wyboru mogła by być podkładanie jaj obcego, które wykluwały by się, gdy coś w pobliżu podejdzie. Albo tryb Assault, gdzie mamy jakiś scenariusz i zadania do wykonania... Wyobraźcie sobie jak na jakieś mapie stoi pięciu graczy, a do komnaty wlewa się stonka obcych - nerwówka i panika i padają komentarze na czacie: "kto ma granaty?", "pomocy oblazły mnie". Ech... rozmarzyłem się :)"
postać komandosa oraz obcego już gotowa,
podobnie jak wybuchu
Zgodnie z prośbą Pawła publikuję graficzki z gry i mam nadzieję, że ktoś, kto przemyśliwuje o własnym projekcie tego typu gry zechce pociągnąć temat "Alien Breed". Podejrzewam, że Paweł będzie w stanie pomóc z przygotowaniem pozostałej grafiki, gdyby była taka konieczność. Wszystkie graficzki w jednym pakiecie tutaj.
Anonim 2009-06-18 16:10:45
Wyglada to na proste do zrobienia, tryb znakowy, nie ma podkolorowywania.
sikor 2009-06-18 16:36:36
Niestety kolejny zarzucony pomysł (po "Mr. Proper"). Nad grą dyskutowaliśmy wspólnie po drodze na którąś Ornetę, ale światło dzienne (wcześniej) ujrzała tylko grafika tytułowa (dodana zresztą do kolekcji "Extract").
Kaz 2009-06-18 17:36:17
A kto mial byc koderem?
sikor 2009-06-18 18:48:56
Jak to kto? Alex i Pet. Ale niestety Alex bardzo mało projektów doprowadził do końca, a szkoda. Większość rzeczy w BB kończył Pet. Ale było minęło, nie ma co teraz nad tym debatować. Z moich skromnych wyliczeń wynika, że:
1. Mr. Proper-a - nie będzie
2. Obcego - nie będzie (chyba, że ktoś nowy się za to weźmie i wykorzysta grafikę Ripka)
3. Lotusa - nie będzie
4. CMC MIDI Playera - nie będzie
Life is brutal, projekty przerosła rzeczywistość... :(
Alex 2009-06-18 19:22:57
Sorki, że z niezalogowanego piszę, ale nie mogę po zalogowaniu przejść do strony głównej zostając zalogowanym (błąd?).
Chciałem sprostować, że nigdy nie planowałem i nie miałem zamiaru brać udziału w tym projekcie i nie rozumiem czemu Sikor coś takiego sugerujesz? Nie lubię takich gier i zupełnie mnie to nie interesuje. Jedyną osobą, o której wiem, która miała się podjąć zakodowania gry był Pet. W kwestii Lotusa kiedyś miałem taki plan, ale z powodu braku wiedzy i możliwości analizy kodu z oryginalnej wersji zrezygnowałem na starcie. CMC MIDI Player powstał, jest i działa już od ponad 10 lat. Demonstrowałem nawet jego możliwości na QuaST Party 97, ale zainteresowanie było raczej nikłe. Miał powstać MIDI Tracker, jednak w ówczesnych czasach projekt nie maił sensu, bo najprostszy moduł MIDI kosztował fortunę. To tyle w kwestii wyjaśnienia.
sikor 2009-06-18 19:29:02
Nie zgodzę się z Tobą w pełni, Alex. Fakt, do obcego mieliście pisać kd razem z PET-em, być może on miał pisać główną część - tego do końca nie wiem, jednak skoro tak mówisz. Co do CMC MIDI Playera - widziałem kiedyś u Ciebie wstępnie działającą wersję, przyznaję. Ale póki co nic mi nie wiadomo, abyś to dokończył. Wersję beta trasy z Lotusa też pokazywałeś. I jak zwykle - projekty umarły śmiercią naturalną. Mówi się trudno.
bjc 2009-06-18 19:39:05
Fajna, klimatyczna grafika. Mimo małej ilości kolorów wygląda bardzo kolorowo:) Byłoby to na pewno super...
ripek 2009-06-18 19:40:20
Tak naprawdę to Obcy był moim wymysłem niestety nikt z grupy nie chciał się tego podjąć a szkoda.
Alex - fajnie że odpisałeś w sprawie
http://atarionline.pl/forum/comments.php?DiscussionID=94&page=1#Item_26
Alex 2009-06-18 19:51:46
Jeszcze raz podkreślam - nie miałem pisać tej gry. Ewentualnie muzykę, ale nie grę. MIDI Player jest, działa jak działą i koniec. A trasa z Lotusa to był jedynie test mojego algorytmu, który okazał się zły :) Trudno to określić mianem jakiejkolwiek wersji. EOT
Alex 2009-06-18 19:53:58
Ripek: Sprawę na razie przejęli koledzy od kolorowania pod VBXE ;) a na powaznie, omówmy to prywatnie jeśli będziesz miał czas i chęci wrócić do projektu. Będzie się czym chwalić, to będzie info na forum.
Rastan 2009-06-18 20:02:04
też mi się podoba. mało kolorów, ale wygląda fajnie.
czy grafika jest oryginalna, czy jest przekonwertowana z czegoś ?
sikor 2009-06-18 20:27:05
@Alex: o.k. Nie wracajmy do tego, aplayerka MIDI mógłbyś udostępnić, skoro "jest" ;)
Stryj 2009-06-18 20:41:21
Sikor odezwij sie do Pr0ba ;] moze znajdzie chwilke ;-)
sikor 2009-06-18 21:24:49
@Stryj: ale chwilkę na co...? ;)
Cezar 2009-06-18 21:43:53
Heh, niestety, człowiek nie jest w stanie "stworzyć" nic piękniejszego, nawet nad zwykłego wróbla, potrafi jedynie kreować takie monstra...Warto się nad tym zastanowić w kontekście dzieła Stworzenia i nieskończoności, a raczej wieczności...ale to tylko taka drobna dygresja do tematu, wynikła z nagłej refleksji nad światem stworzonym i jego pięknie, oraz jego Stwórcy...:)
x 2009-06-18 22:01:14
a niby kto decyduje co je piekne a co nie?
seban 2009-06-18 22:45:37
paroksyzm numer minus jeden
tdc 2009-06-18 23:31:02
Ja podobnie poznawałem Obcego w kinie.
A o chorym Gigerze wspominałem na ostatniej prelekcji w RIO, gdy podałem pewien PIKANTNY szczegół z jego chorego życiorysu z sali posypały się okrzyki ohydy ;)
ripek 2009-06-18 23:56:39
Alex - MR.propera można zupełnie inaczej zrobić coś na kształt
Snow Bros albo Tumble Pop z emulatora MAME
gwarantuje że grywalność wzrośnie o 200%
Rastan - sugerowałem się to co widziałem w piśmie Top Secret
http://hol.abime.net/3240/screenshot
http://hol.abime.net/3230/screenshot
Pet 2009-06-19 00:47:50
Ja tą grę robiłem :) Ale szybko poległem. Nie wyszło chyba poza narysowanie postaci na ekranie. Już po tym zobaczyłem jak to wolno działa. A było to bardzo dawno, dopiero poznawałem asemblera. Chyba przed napisaniem jakiegokolwiek dema. Czasy kiedy wszystko musiało chodzić w jednej ramce ;)
Tdc 2009-06-19 02:29:50
o tak... czasy jednej ramki ;)
marekp 2009-06-19 09:22:49
Mnie z tego wszystkiego najbardziej zainteresował pomysł gry "sieciowej". Czy na prawdę można coś takiego zrobić na małe Atari? W jaki sposób łączyło by się atarki ze sobą?
sikor 2009-06-19 11:39:56
@Pet: szkoda, że się nie udało...
ripek 2009-06-19 12:47:15
Pet - a może się skusisz co? chyba że dalej męczysz ten projekt ze szkoły ;) może być nawet na VBXE mnie tam rybka.
StreaK 2009-06-19 15:19:41
Na screenach [ animacja ] widać tez fascynacje grą Threat Deluxe z PC.
Alex 2009-06-19 17:14:16
Sikor: Zainteresowani sobie playerek przegrali :) a obecnie leży sobie od lat na jednej z dyskietek...
Ripek: Fakt, fabuła by się przydała lepsza.
glowas11 2009-06-19 19:58:44
No muszę przyznać że graficzka jest świetna, sama gra pewnie też była by super, wierzę że ktoś się skusi i sklei to w całość .
Jordan 2009-06-20 09:31:39
imie głownej bohaterki "Obcego" to Ripley....żal.
ripek 2009-06-20 11:13:17
Jordan - nie imie tylko nazwisko
Kaz 2009-06-20 14:27:40
Ripek - daj koledze odreagowac frustracje po przeczytaniu nowinki o swiatach 3D na Atari :).
ripek 2009-06-20 21:18:18
Bez komentarza taki zawsze ma ostatnie słowo - żal(dupy sciska)
uicr0Bee 2009-06-21 23:37:10
... na "Superpotworze" byłem 9 (słownie dziewięć) razy, a z tego czasu pamiętam jeszcze "Ebirah potwór z głębin" i inne 'Mechagodzille" :-)
sikor 2009-06-22 00:29:31
Hehe, uicrOBee, z Godzillą mnie na pewno nie przebijesz ;)
Kaz 2009-06-22 00:47:25
uicrobee - pamietam jeszcze w kinie "Powrot Mechagodzilli" :). A w ogole to tego bylo tyle, ze az dziw:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Godzilla
sikor 2009-06-22 09:38:30
"Powrót Mechagodzilli" czyli "terror Mechagodzilli", w Polsce wyświetlany od 1979 roku ;)
Wyglada to na proste do zrobienia, tryb znakowy, nie ma podkolorowywania.
sikor 2009-06-18 16:36:36
Niestety kolejny zarzucony pomysł (po "Mr. Proper"). Nad grą dyskutowaliśmy wspólnie po drodze na którąś Ornetę, ale światło dzienne (wcześniej) ujrzała tylko grafika tytułowa (dodana zresztą do kolekcji "Extract").
Kaz 2009-06-18 17:36:17
A kto mial byc koderem?
sikor 2009-06-18 18:48:56
Jak to kto? Alex i Pet. Ale niestety Alex bardzo mało projektów doprowadził do końca, a szkoda. Większość rzeczy w BB kończył Pet. Ale było minęło, nie ma co teraz nad tym debatować. Z moich skromnych wyliczeń wynika, że:
1. Mr. Proper-a - nie będzie
2. Obcego - nie będzie (chyba, że ktoś nowy się za to weźmie i wykorzysta grafikę Ripka)
3. Lotusa - nie będzie
4. CMC MIDI Playera - nie będzie
Life is brutal, projekty przerosła rzeczywistość... :(
Alex 2009-06-18 19:22:57
Sorki, że z niezalogowanego piszę, ale nie mogę po zalogowaniu przejść do strony głównej zostając zalogowanym (błąd?).
Chciałem sprostować, że nigdy nie planowałem i nie miałem zamiaru brać udziału w tym projekcie i nie rozumiem czemu Sikor coś takiego sugerujesz? Nie lubię takich gier i zupełnie mnie to nie interesuje. Jedyną osobą, o której wiem, która miała się podjąć zakodowania gry był Pet. W kwestii Lotusa kiedyś miałem taki plan, ale z powodu braku wiedzy i możliwości analizy kodu z oryginalnej wersji zrezygnowałem na starcie. CMC MIDI Player powstał, jest i działa już od ponad 10 lat. Demonstrowałem nawet jego możliwości na QuaST Party 97, ale zainteresowanie było raczej nikłe. Miał powstać MIDI Tracker, jednak w ówczesnych czasach projekt nie maił sensu, bo najprostszy moduł MIDI kosztował fortunę. To tyle w kwestii wyjaśnienia.
sikor 2009-06-18 19:29:02
Nie zgodzę się z Tobą w pełni, Alex. Fakt, do obcego mieliście pisać kd razem z PET-em, być może on miał pisać główną część - tego do końca nie wiem, jednak skoro tak mówisz. Co do CMC MIDI Playera - widziałem kiedyś u Ciebie wstępnie działającą wersję, przyznaję. Ale póki co nic mi nie wiadomo, abyś to dokończył. Wersję beta trasy z Lotusa też pokazywałeś. I jak zwykle - projekty umarły śmiercią naturalną. Mówi się trudno.
bjc 2009-06-18 19:39:05
Fajna, klimatyczna grafika. Mimo małej ilości kolorów wygląda bardzo kolorowo:) Byłoby to na pewno super...
ripek 2009-06-18 19:40:20
Tak naprawdę to Obcy był moim wymysłem niestety nikt z grupy nie chciał się tego podjąć a szkoda.
Alex - fajnie że odpisałeś w sprawie
http://atarionline.pl/forum/comments.php?DiscussionID=94&page=1#Item_26
Alex 2009-06-18 19:51:46
Jeszcze raz podkreślam - nie miałem pisać tej gry. Ewentualnie muzykę, ale nie grę. MIDI Player jest, działa jak działą i koniec. A trasa z Lotusa to był jedynie test mojego algorytmu, który okazał się zły :) Trudno to określić mianem jakiejkolwiek wersji. EOT
Alex 2009-06-18 19:53:58
Ripek: Sprawę na razie przejęli koledzy od kolorowania pod VBXE ;) a na powaznie, omówmy to prywatnie jeśli będziesz miał czas i chęci wrócić do projektu. Będzie się czym chwalić, to będzie info na forum.
Rastan 2009-06-18 20:02:04
też mi się podoba. mało kolorów, ale wygląda fajnie.
czy grafika jest oryginalna, czy jest przekonwertowana z czegoś ?
sikor 2009-06-18 20:27:05
@Alex: o.k. Nie wracajmy do tego, aplayerka MIDI mógłbyś udostępnić, skoro "jest" ;)
Stryj 2009-06-18 20:41:21
Sikor odezwij sie do Pr0ba ;] moze znajdzie chwilke ;-)
sikor 2009-06-18 21:24:49
@Stryj: ale chwilkę na co...? ;)
Cezar 2009-06-18 21:43:53
Heh, niestety, człowiek nie jest w stanie "stworzyć" nic piękniejszego, nawet nad zwykłego wróbla, potrafi jedynie kreować takie monstra...Warto się nad tym zastanowić w kontekście dzieła Stworzenia i nieskończoności, a raczej wieczności...ale to tylko taka drobna dygresja do tematu, wynikła z nagłej refleksji nad światem stworzonym i jego pięknie, oraz jego Stwórcy...:)
x 2009-06-18 22:01:14
a niby kto decyduje co je piekne a co nie?
seban 2009-06-18 22:45:37
paroksyzm numer minus jeden
tdc 2009-06-18 23:31:02
Ja podobnie poznawałem Obcego w kinie.
A o chorym Gigerze wspominałem na ostatniej prelekcji w RIO, gdy podałem pewien PIKANTNY szczegół z jego chorego życiorysu z sali posypały się okrzyki ohydy ;)
ripek 2009-06-18 23:56:39
Alex - MR.propera można zupełnie inaczej zrobić coś na kształt
Snow Bros albo Tumble Pop z emulatora MAME
gwarantuje że grywalność wzrośnie o 200%
Rastan - sugerowałem się to co widziałem w piśmie Top Secret
http://hol.abime.net/3240/screenshot
http://hol.abime.net/3230/screenshot
Pet 2009-06-19 00:47:50
Ja tą grę robiłem :) Ale szybko poległem. Nie wyszło chyba poza narysowanie postaci na ekranie. Już po tym zobaczyłem jak to wolno działa. A było to bardzo dawno, dopiero poznawałem asemblera. Chyba przed napisaniem jakiegokolwiek dema. Czasy kiedy wszystko musiało chodzić w jednej ramce ;)
Tdc 2009-06-19 02:29:50
o tak... czasy jednej ramki ;)
marekp 2009-06-19 09:22:49
Mnie z tego wszystkiego najbardziej zainteresował pomysł gry "sieciowej". Czy na prawdę można coś takiego zrobić na małe Atari? W jaki sposób łączyło by się atarki ze sobą?
sikor 2009-06-19 11:39:56
@Pet: szkoda, że się nie udało...
ripek 2009-06-19 12:47:15
Pet - a może się skusisz co? chyba że dalej męczysz ten projekt ze szkoły ;) może być nawet na VBXE mnie tam rybka.
StreaK 2009-06-19 15:19:41
Na screenach [ animacja ] widać tez fascynacje grą Threat Deluxe z PC.
Alex 2009-06-19 17:14:16
Sikor: Zainteresowani sobie playerek przegrali :) a obecnie leży sobie od lat na jednej z dyskietek...
Ripek: Fakt, fabuła by się przydała lepsza.
glowas11 2009-06-19 19:58:44
No muszę przyznać że graficzka jest świetna, sama gra pewnie też była by super, wierzę że ktoś się skusi i sklei to w całość .
Jordan 2009-06-20 09:31:39
imie głownej bohaterki "Obcego" to Ripley....żal.
ripek 2009-06-20 11:13:17
Jordan - nie imie tylko nazwisko
Kaz 2009-06-20 14:27:40
Ripek - daj koledze odreagowac frustracje po przeczytaniu nowinki o swiatach 3D na Atari :).
ripek 2009-06-20 21:18:18
Bez komentarza taki zawsze ma ostatnie słowo - żal(dupy sciska)
uicr0Bee 2009-06-21 23:37:10
... na "Superpotworze" byłem 9 (słownie dziewięć) razy, a z tego czasu pamiętam jeszcze "Ebirah potwór z głębin" i inne 'Mechagodzille" :-)
sikor 2009-06-22 00:29:31
Hehe, uicrOBee, z Godzillą mnie na pewno nie przebijesz ;)
Kaz 2009-06-22 00:47:25
uicrobee - pamietam jeszcze w kinie "Powrot Mechagodzilli" :). A w ogole to tego bylo tyle, ze az dziw:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Godzilla
sikor 2009-06-22 09:38:30
"Powrót Mechagodzilli" czyli "terror Mechagodzilli", w Polsce wyświetlany od 1979 roku ;)