Wspomnienie świętej wojny by Mac 2009-08-03 21:32:22

W oczekiwaniu na powrót Kaza z miejmy nadzieję intensywnych i krótkich wakacji oraz dla polepszenia nastrojów przypomnijmy sobie czasy świętej wojny: Atari vs Commodore.

Jeden z frontów działań wojennych przechodził bezpośrednio przez dział Super-Supery w nieodżałowanym, nieistniejącym już miesięczniku Secret Service.



Większość ataków dokonywano za pomocą przerabianych powszechnie znanych dowcipów, ale znajdowały się i dość oryginalne teksty.

Kaz 2009-08-03 22:37:04

Milo mi powitac redaktora Mac-a. Pierwsze koty za ploty, mam nadzieje, ze odbior bedzie pozytywny.

bjc 2009-08-03 22:56:24

A ja przygode z komputerami zaczalem kiedy kolega dostal od rodzicow C-16. Potem zamienil na Timexa i juz nigdy nie mialem stycznosci z commodore... Bardziej zazdroscilem fajnych gier ze spectrusia. Jak to dobrze, ze xxl przeporowal Knight Lore.

Gonzo 2009-08-03 23:02:44

ha ha, dobre, pamiętam, że nawet w kiblu zawsze miałem ze dwa numery i nikt nie mógł się dostać, pismo legenda, niestety otworzyło oczy nam - Atarowcom, że zostaliśmy odsunięci na boczny tor przez producentów softu

Cezar 2009-08-03 23:10:39

Hehe,
Tak może trochę abstrahując i jednocześnie nawiązując do powyższego obrazka powiem, że nigdy nie lubiłem gier doomowatych i nadal ich nie znoszę. Może jestem staroświecki, ale przyznam szczerze, że wolę zwyczajne platformówki typu "Draconus", "Black Lamp" na ATARI, "Shadow Of The Best" lub "Jim Power" na Amigę, czy chociażby "Skrzaty", albo "Turtle Odyssey" na PC. Wolę zagrać w najprostszego Pac Mana na Atari niż w jakąś super doomowatą grę na PC.

Cezar 2009-08-03 23:20:38

Aha, zapomniałem dodać, że nie cierpiałem grafiki wektorowej, choć przyznam, że "Another World" z Amigi i jej kontynuacja w postaci gry "Flashback" były fascynujące.
I od razu zapytam, czy "Flashbach" jest "wektorówką" ?

Rastan 2009-08-03 23:54:50

Flashback moim zdaniem nie jest wektorówką, choć animowane elementy wektorowe są.

mikey 2009-08-04 01:57:43

a mnie osobiscie dziwi caly fandom zwiazany z grami komputerowymi.

Ojciec 2009-08-04 02:40:06

Dlaczego?

psz 2009-08-04 06:12:08

Mój najlepszy kumpel miał C64, ja Atari. Po jego tekście: "Atarowca wal z gumowca" nie odzywałem się ponad trzy tygodnie.

nosty 2009-08-04 06:15:47

@Cezar - chciales pewnie powiedziec ze nie lubiles dawnych wektorowek gdzie ilosc elementow byla zenujaco niska, tak ze grafika mimo 3D wygladala czesto mniej czytelnie niz w "klasycznych" grach? Przykladem moze byc Alone in The Dark 1, ktora ja akurat uwielbiam ;) Ale faktycznie nie ma tam jednej linii prostej tylko linie zebate ;)
Bo teraz przeciez praktycznie kazda gra 3D, mimo efektow typu mgla, odbica w wodzie, itp. jest w tym rozumieniu "wektorowka".

Flashback nie jest oczywiscie wektorowka. Bo i po co? To plaska gra platformowa. Ja sadze, inaczej niz Rastan, ze nawet animacja bohatera jest tylko stylizowana na wektor, zeby nawiazac do Another World.

WujekDobraRada 2009-08-04 07:56:40

Bardzo podoba mi sie temat od ktorego Mac zaczal! ATARI RULEZ!

WujekDobraRada 2009-08-04 08:03:29

Nasz nauczyciel od informatyki to palant, kiedy zapytał co najpierw podłączyć do komputera, to odpowiedziałem: joystick! Wściekł się, ale mu przeszło, a gdy zapytał co trzeba potem podłączyć, to dodałem: drugi joystick! No i wyrzucił mnie z lekcji.
:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Urborg 2009-08-04 08:55:36

A ja moją starszą siostrę nauczyłem że jak się wpisze B. i naciśnie RETURN to się uruchomi self test. Siostra akurat dostała się do liceum, a liceum zafundowało sobie nowa pracownię komputerową z komputerami Atari magnetofonami i nawet jedną stacją dysków. Zajęcia z nowego przedmiotu - informatyki, prowadził (a jakże) nauczyciel od matematyki. No więc są pierwsze zajęcia temat co to jest komputer, ROM, RAM itp, potem jak się włącza komputer. Nauczyciel tam tłumaczy przy tablicy jakąs teorię, a tu nagle i z nienacka na cała salę rozbrzmiewa muzyczka z Self Testu :D. Najpierw cisza i zaskoczenie, a potem zbiegowisko i sensacja. Siostra wytłumaczyła co jak trzeba wpisać i co to jest Self Test. Nauczyciel to potem zapisał na tablicy i kazał innym przepisać do zeszytów, a moja siostra dostała 6 z informatyki :)

George 2009-08-04 10:05:30

Coś nie działa ten link do Superów.
Może ten: http://www.techotropia.com/index.php/2008/02/23/p42#more42

marcin1040stfm 2009-08-04 10:36:55

Hehe dobre :D

xeen 2009-08-04 10:38:53

cholera, czy ktoś jeszcze tak ma, że trafia tu średnio co 20 minut? :)

George 2009-08-04 10:41:57

Może nie co 20 minut, ale dość często:)

nowmar 2009-08-04 12:37:37

Ja trafiam raz dziennie :)

Muffy 2009-08-04 13:48:51

@xeen czasami 15 czasami 25 - totalnie uzależniony :)

Bas 2009-08-04 14:00:50

A ja zaglądam tutaj kilkanaście razy dziennie.

xeen 2009-08-04 14:16:45

he, he
boję się że admini zablokują mi dostęp w robocie do tej strony

stefanski 2009-08-04 16:08:19

Temat na artykuł na atarionline: Gry z A8, które doczekały się swoich kontynuacji na PC. Myślę, że może być tego sporo: Robbo (A8) -> Robbo (PC), Misja (A8) -> Electro Body (PC), A.D. 2044 (A8) -> A.D. 2044 (PC) itp.

stefanski 2009-08-04 16:25:57

Projekt dotyczący portu Freda na PC zdechł. A szkoda, bo mogła być z tego fajna gierka.

http://www.galu.info/index.php?a=renderpub&id=5

Muffy 2009-08-04 18:02:17

tak nawiasem to supery zaczęły się chyba w Top Secrecie?

Ilmenit 2009-08-04 18:40:16

Rimejki kilku gier z małego Atari zrobił "Zombie Mastah GAD":
http://gad.art.pl/download.php?kat=1

uicr0Bee 2009-08-04 20:34:56

... Atari? no co pan, ja nie jestem rolnikiem

... A-ta-ri eS-Te, yeh! yeh! yeh!

:-)

Lt_Bri 2009-08-05 05:58:13

-->Urborg, coś kręcisz, skala ocen 1-6 i pracownia komputerowa z świeżo zakupionymi atarkami? ;)

To jest możliwe pod dwoma(mało realnymi) warunkami, 800XE(albo jakieś koncówki magazynowe) i do tego baaardzo dziwna buda ;)

Koval 2009-08-05 08:12:51

A do kogo pisać teraz, jak się ma jakąś nowinkę? do Maca? Jaki mejl?

mac 2009-08-05 09:25:29

@Koval - ja jestem zawsze do dyspozycji marek(malpa)bardzo.pl

Koval 2009-08-05 10:40:50

@mac: oki, dzięki;)

@Lt_Bri: w polskich szkołach średnich swego czasu popularne były komputerki meritum lub spectrum i to dopiero było dziwactwo!;) Raz jeden próbowałem coś na tym napisać i wymiękłem - wiadomo: na każdym klawiszu po 3 komendy, szukanie jednej konkretnej to conajmniej dwukrotne obejrzenie każdego klawisza... horror normalnie:) A z egzotyków: kiedyś na Helu (1988) byłem w salonie gier, gdzie królowały Atari 800XL i 65 XE z magnetofonami i River Raid (innych gier nie rozpoznałem). 6 stopniowa skala ocen weszła gdzieś koło 1989, więc skoro salon gier był oparty o atari, to dlaczego nie szkolna pracownia komp?;)

xeen 2009-08-05 11:14:19

na meritum nie było komend pod literka, tylko basic "zwyczajny"
a meritumy to prlowski wypas - nie znacie się :))))
buu, jakie my gry na tym pisaliśmy na kółku informatycznym....
do dzisiaj pamiętam , że set(x,y) to takie plot(x,y)
i ten zapach spalenizny, czyszczenie głowicy w magnetofonie w drewnie (dosłownie) palcem i prawo dżungli jeżeli chodzi o dopchanie się do klawiatury ...... :D

muffy 2009-08-05 14:52:05

salony gier w latach 87-90 były opanowane raczej przez automaty - (przynajmniej te w których bywałem-Łeba, Kołobrzeg)

mn 2009-08-05 14:54:38

nigdy nie widziałem salonu gier z atari i magnetofonami, zawsze automaty jamma - ale może ktos gdzies ma zdjęcie takiego salonu, to może być ciekawe?!

xeen 2009-08-05 14:55:43

były, ale zdjęcia nie mam
w latach 90 nawet na giełdach pogrywało się na stkach (człek miał małe atari)

Cezar 2009-08-05 16:26:22

Oczywiście, że były salony gier z małym Atari, zazwyczaj nie nazywały się one "salonami gier", tylko studiami komputerowymi, czy jakoś tak, królowały w nich gry: "Preliminary Monty 16K", "Donkey Kong", "Boulderdash" i coś tam jeszcze. W moim mieście były dwa takowe, później ich właściciele rozszerzyli swą ofertę o gry na C64, ale to był już zmierzch tych "salonów". W ofercie tych klubów niejednokrotnie, a może i zawsze była możliwość "kupienia" gier. Ja w tym czasie już dawno miałem małe Atari wraz z LDW 2000, ale często odwiedzałem owe przybytki, tak żeby poczuć klimat:) A i była okazja do wymiany gier z właścicielami, fajne czasy były...

WujekDobraRada 2009-08-05 17:20:33

Eh, pewnie ze byly takie salony. Sam przegralem tam spory procent kieszonkowego. W Wadowicach byl taki na osiedlu Kopernika w budynku spoldzielni. Taka waska kanciapa, w ktorej po srodku ustawiono jakby konfesjonaly jeden obok drugiego i potem taki sam rzadek plecami do pierwszego. Nie pamietam dokladnie ile bylo "stanowisk" ale bylo ich sporo. Pogrywalismy w River raid, Tenis, Pitstop. Potem dodali polsie tytuly. Tez chodzilem tam (bedac w odwiedzinach u kuzyna) nawet wtedy gdy obaj juz mielismy atari.

xxl 2009-08-05 18:06:42

byly, byly, w rabce nawet dwa, gdzie jeden to typowa giercownia/naprawa sprzetu/handel grami (montezuma i international karate) trzy komputery i jedna stacja dyskow :-) a drugi to raczej klub gdzie dominowaly raczej programy typu soundmachine itp.

xxl 2009-08-05 18:12:30

i na pewno nie byly to lata 90 ! przypominam sobie, ze to byl pierwszy rok od ktorego nie mozna juz bylo kupic 800xl (weszly 65xe), pozniej (juz lata 90 widzialem podobny w chrzanowie?okolicy ale juz z c64 - zero atarek)

xeen 2009-08-05 18:45:36

polskie tytuły? a jakie dokładnie?

Cezar 2009-08-05 20:52:15

Pamiętam jak właściciel jednego z owych "salonów" otwierał chyba o 15 i wgrywał z magnetofonu "Donkey Kong-a", "Preliminary Monty 16k" i "Boulderdasha", bo miał trzy stanowiska, oczywiście "zielone" monitory, chyba Neptuny. Te trzy gry "chodziły" do zamknięcia "salonu" i wyobraźcie sobie, że trzeba było stać w kolejce, żeby pograć, a kiedy ktoś grał, to wokół niego stała brygada dopingujących i czekających na swoją kolej. Klimat był niesamowity, te gierki były jak żywe, miały w sobie to "coś"...

uicr0Bee 2009-08-05 21:00:04

Ech, salon gier typu "wóz Drzymały" ;-) czyli buda na kółkach przy ulicy Pawiej na os. Przylesie w Lubinie. Ileż kilogramów moich dwudziestozłotówek z M.Nowtką (chyba) wpadło do automatu z Zaxxonem... Codziennie po szkole. I ten właściciel, który brał prowizję za rozmienianie banknotów na monety... a gdy ktoś "nowy" zapytał "ma szef rozmienić stówę?", odpowiadał: "szew to masz na jajach"
:-D To se uż ne wrati.. i dobrze :)

xeen 2009-08-05 21:07:51

szef, he, he - ciekawe że chyba w całej Polsce tak się mówiło na kolesia, który trzymał kasę

jak myślicie, czy dział wspominek (tak jak kiedyś na CCONLINE) miałby sens na tej stronie?

heh 2009-08-05 21:13:31

pewnie, że miałby ale ktoś musi wymysleć do tego formułę? nazwa działu "Mój pierwszy raz.." ;-))

xxl 2009-08-05 21:24:45

tu gdzie pracuje w dziale technicznym mamy osobe, ktora prowadzila taki salon (woz drzymaly) z wrzutowcami (fliper tez chyba byl) kiedys go podpytm...

Cezar 2009-08-05 21:30:26

@xeen - dział wspominek, to dobry pomysł, popieram. "Starzy rezerwiści" poczują się jak za dawnych dobrych lat, a i "koty" przy okazji usłyszą jak to drzewiej bywało...:)

WujekDobraRada 2009-08-05 23:15:54

@xeen - jak dobrze pamietam to mial na wtenczas tylko dwa polskie tytuly: Fred i Misja. :D Potem jakos tak sie stalo ze calosc znikla... dokladnie nie pamietam niestety jak to sie stalo.

uicr0Bee 2009-08-05 23:33:04

heh <-- wymyślić nazwę dla działu wspominek.. ZBOWID :-D
Macie zamiar tam siedzieć i pisać "aaaa pamiętacie jak w czterdziestym piątym..." ;-p
Fajnie coś czasem wspomnieć, ale żeby specjalny dział.. eee tam. Ja się nie zapisuję.

Zdzich 2009-08-07 15:40:10

O świętej wojnie to kiedyś taki wpis na blogu (już wiadomo kto jest winny wojnie):
http://cyganka-edusza.blogspot.com/2008/10/nostalgiczny-ali-cz-2-wita-wojna.html

Kaz 2009-08-07 19:56:00

Tak wlasnie bylo. Piekny wpis.