Każdy miłośnik gier komputerowych w Polsce na pewno słyszał o
PGA - Poznań Game Arena. W
tym roku po raz pierwszy będziemy posiadać swoje stoisko na
targach!
w artykule użyte zdjęcia z poprzednich
edycji PGA, źródło: internet
PGA odbywająca się nieprzerwanie od 2004 roku impreza w ramach
Międzynarodowych Targów Poznańskich co roku przyciąga tłumy żądne
rozrywki, a także dziennikarzy z branż komputerowych, choć nie
tylko. PGA jest bowiem podzielone na trzy działy tematyczne:
Digital Arena, Fantasy Arena, Paintball Arena (wcześniej Extreme
Arena). Ten pierwszy to oczywiście to, co tutaj interesuje nas
najbardziej - gry, komputery, konsole, turnieje gier
elektronicznych. Dział Fantasy to świat miłośników gier karcianych,
figurkowych, planszowych i tym podobne, w większości w klimatach
fantastyki. Dział Extreme to paintball na najwyższym polskim, ale i
często światowym poziomie.
A co w ramach naszego stoiska?
Po pierwsze uznaliśmy, że to świetna okazja, żeby młodym ludziom,
którzy pamięcią wstecz sięgają co najwyżej do Playstation2, pokazać
kawałek historii. 8-bitowce takie jak małe Atari doskonale się do
tego nadają, bo to dzięki nim wydarzyła się rewolucja rozrywkowa w
naszych domach. Od czasu wejścia "pod strzechy" komputerów Atari,
Commodore, Spectrum - skończyła się potrzeba chodzenia do salonów
gier, skończyła się epoka gier poza domem, a zaczęła rozrywka
ściśle kanapowa (czy też krzesłowa, zależy co tam kto ma na
podorędziu). Pierwszy pomysł polega na przywiezieniu i pokazaniu
kilku komputerów Atari - dobrze by było pokazać zarówno pierwszy
model Atari (na przykład przeciwpancerny i przeciwtermonuklarny
Atari 800), jak i najpopularniejszy do gier Atari 800XL, jak i
starszego brata - Atari ST/STE.
Tradycją targów PGA są turnieje gier i stanowiska z grami, o
których ichnie FAQ wspomina tak:
"W tym roku skupiamy się wraz z
firmami uczestniczącymi w PGA na tzw. freeplayach, czyli wolnych
stanowiskach do gry. Turniejów będzie nieco mniej niż przed rokiem,
za to dużo, duuuuużo więcej konsol i komputerów, na których po
prostu zobaczycie i sprawdzicie nowe gry. Szacujemy, iż na Digital
Arena będziecie mieli do dyspozycji 250-300 stanowisk do gier - nie
licząc stanowisk turniejowych!".
Naturalnie postanowiliśmy, że i u nas da się pograć. Wciśnięci
między gigantów branży gier komputerowych, którzy będą pokazywać
najnowsze silniki 3D, ociekające grafiką i feerią barw przeboje
sprzedające się w milionach egzemplarzy - będziemy my, lansujący
hasła "stare, ale jare", "kiedyś było lepiej" oraz "Atari rzondzi!"
:). Powstał pomysł, żeby dodatkowo zwrócić uwagę zwiedzających i
dziennikarzy na to, że Atari ma już 30 lat. Z tej okazji będzie
tort urodzinowy, a także obecność kilku historycznych gadżetów
wprost z laboratoriów firmy Atari. W tej części do pomocy zgłosili
się
Nosty i
Gzynio, którzy znani są ze swoich
przebogatych zbiorów kolekcjonerskich.
Planujemy instalację stanowisk z komputerami Atari, w tym (albo
obok tego) stanowiska z emulatorem Atari. Można by się oburzać, że
emulator to nie Atari i że profanacja. Trzeba jednak pamiętać, że
ludzie, którzy tam przychodzą, to nie są fani Atari tylko fani
gier, wielu z nich na pewno nie kojarzy komputerów 8-bitowych,
chociaż może być im znana nazwa Atari (he he - jako producent gier
na peceta). A przyciągać i fascynować 8-bitowcami trzeba ich na
wiele sposobów, różnymi metodami. Jeżeli pierwszym krokiem będzie
poznanie emulatora Atari i chęć pogrania na nim - to już mamy
połowę sukcesu. Nie każdy przecież chce lub ma możliwości kupowania
staroci na Allegro czy Ebay. Dlatego emulator to forma uzupełnienia
naszej oferty nęcenia ;)
No i kolejna ważna sprawa. Na targach często są premiery nowych
gier, więc i u nas będzie. Ci, którzy czekali na tą grę mają więc
obecnie konkretny termin publikacji, którego postaramy się ze
wszystkich sił dotrzymać.
Urborg,
Larek i ja mocno
nad tym pracujemy. Chodzi oczywiście o „Kolony2106”.
Istnieje też szansa, że na stoisku zmieści sie ekran, na którym
będziemy mogli pokazać nie tylko filmiki z gier i dem Atari, ale
także poprowadzić wykłady o demoscenie i historii gier. Tutaj chęć
pomocy zgłosili
Voyager oraz
TDC, znani ze swoich
występów i wykładów na wymienione tematy. Tak z grubsza wygląda
plan.
Plany mają jednak to do siebie, że potrzebują solidnych osób do ich
realizacji. Szczególnie, że tutaj jest ogromna praca do wykonania i
bardzo krótki termin na przygotowania, około półtora miesiąca. Do
pracy włączyli się już Kaz, Mac, Nosty, a także Larek, Urborg,
Gzyni, TDC i Voyager. Gdyby ktoś jeszcze chciał uczestniczyć w tym
fajnym przedsięwzięciu to zapraszamy, roboty jest od groma, więc
każda para rąk się przyda.
Szczegóły co do tego, co jest nam potrzebne, będą publikowane w tym
wątku na Forum
Atarum.