Jak zrobić SIO2SD? by Kaz 2009-09-17 00:03:24
Aleksander "Alex" Martin napisał:
Ponieważ praktycznie nigdzie nie można znaleźć dokładnego opisu wykonania interface'u SIO2SD w wersji 2.x, postanowiłem podzielić się swoimi doświadczeniami z tym związanymi. Schemat urządzenia, rysunek płytki oraz firmware można znaleźć na stronie autora urządzenia.
Generalnie całość sprowadza się do wykonania lub zamówienia płytki oraz przylutowania na niej elementów. Jedyna trudnością jest zaprogramowanie serca urządzenia - mikrokontrolera AT-MEGA32. Jeśli ktoś jest elektronikiem to najprawdopodobniej doskonale wie co i jak. Gorzej z resztą osób, które tajemnej wiedzy z zakresu programowania mikrokontrolerów nie mają.
Najprostszą opcją jest kupienie gotowego programatora. Jest to jednak opcja niegodna elektronika-amatora, który z natury nie jest rozrzutny i wszystko musi zrobić sam ;). Autor SIO2SD umieścił na płytce złącze ISP umożliwiające programowanie mikrokontrolera w gotowym urządzeniu. W sieci można oczywiście znaleźć wiele schametów programatorów służących do programowania mikrokontrolerów AVR przez złącze ISP. Istnieją wersje zarówno działające przez port LPT, jak i RS232. W przypadku nowoczesnych komputerów, które nie mają żadnego z powyższych portów, jedyną opcją jest programator na RS232 wraz z adapterem RS/USB. Niestety żaden nie spełnił moich oczekiwań. Na bazie różnych schematów stworzyłem więc swoją własną hybrydę. Jest to prosty, tani i bezpieczny programator,
który - co najważniejsze - działa :).
Potrzebne elementy:
Całość można bezproblemowo zlutować na małym kawałku uniwersalnej płytki. Tak wykonany interface bezproblemowo działa zarówno na prawdziwym porcie RS232, jak i przez adapter RS/USB. Niestety w przypadku tej drugiej opcji szybkość zapisu jest kilkadziesiąt (sic!) razy mniejsza. Programowanie zamiast kilku miut trwa prawie godzinę.
Najpopularniejszym, najbardziej uniwersalnym i bezpłatnym programem do programowania mikrokontrolerów AVR jest "PonyProg2000". Program można pobrać ze strony projektu w wersji dla systemu Windows lub Linux. Obsługa mikrokontrolerów AT-MEGA32 jest dopiero od wersji drugiej, która jest w fazie beta. Ja korzystałem z wersji 2.07c pod Windows XP.
Po podłączeniu programatora do komputera podłączamy go do zmontowanego SIO2SD przez port ISP, a następnie podłączamy SIO2SD do Atari, które włączamy. Jest to konieczne, gdyż SIO2SD jest zasilane z portu SIO. Jeśli nasz układ jest nowy, prosto ze sklepu, to powinien być czysty. Jeśli był już wcześniej używany musimy go skasować opcją "Erase".
Teraz wystarczy go zaprogramować, co jest bardzo proste. Wystarczy otworzyć plik sio2sd_all.bin opcją "Open Program Memory (FLASH) File" i zaprogramować go do pamięci flash mikrokontrolera AT-MEGA32 opcją "Write Program Memory (FLASH)".
Po zaprogramowaniu układu musimy ustawić w nim bity konfiguracyjne. Ustawienia dla tej wersji 2.x to C3:FF. W programie PonyProg2000 tym celu musimy ustawić następujące bity:
Reszta bitów powinna zostać odznaczona.
Teraz wystarczy odpiąć programator i włożyć kartę SD przygotowaną według wskazówek autora. SIO2SD jest gotowe do pracy.
Ponieważ praktycznie nigdzie nie można znaleźć dokładnego opisu wykonania interface'u SIO2SD w wersji 2.x, postanowiłem podzielić się swoimi doświadczeniami z tym związanymi. Schemat urządzenia, rysunek płytki oraz firmware można znaleźć na stronie autora urządzenia.
Generalnie całość sprowadza się do wykonania lub zamówienia płytki oraz przylutowania na niej elementów. Jedyna trudnością jest zaprogramowanie serca urządzenia - mikrokontrolera AT-MEGA32. Jeśli ktoś jest elektronikiem to najprawdopodobniej doskonale wie co i jak. Gorzej z resztą osób, które tajemnej wiedzy z zakresu programowania mikrokontrolerów nie mają.
Najprostszą opcją jest kupienie gotowego programatora. Jest to jednak opcja niegodna elektronika-amatora, który z natury nie jest rozrzutny i wszystko musi zrobić sam ;). Autor SIO2SD umieścił na płytce złącze ISP umożliwiające programowanie mikrokontrolera w gotowym urządzeniu. W sieci można oczywiście znaleźć wiele schametów programatorów służących do programowania mikrokontrolerów AVR przez złącze ISP. Istnieją wersje zarówno działające przez port LPT, jak i RS232. W przypadku nowoczesnych komputerów, które nie mają żadnego z powyższych portów, jedyną opcją jest programator na RS232 wraz z adapterem RS/USB. Niestety żaden nie spełnił moich oczekiwań. Na bazie różnych schematów stworzyłem więc swoją własną hybrydę. Jest to prosty, tani i bezpieczny programator,
który - co najważniejsze - działa :).
Schemat programatora AVR
Potrzebne elementy:
- tranzystor BC238C,
- 2x rezystor 4,7k,
- 2x dioda zenera 5V1,
- rezystor 10k,
- rezystor 15k.
- wtyczka DB9 (żeńska),
- kabel siedmiożyłowy,
- wtyczka pinowa 2x3 (żeńska).
- 2x rezystor 4,7k,
- 2x dioda zenera 5V1,
- rezystor 10k,
- rezystor 15k.
- wtyczka DB9 (żeńska),
- kabel siedmiożyłowy,
- wtyczka pinowa 2x3 (żeńska).
Całość można bezproblemowo zlutować na małym kawałku uniwersalnej płytki. Tak wykonany interface bezproblemowo działa zarówno na prawdziwym porcie RS232, jak i przez adapter RS/USB. Niestety w przypadku tej drugiej opcji szybkość zapisu jest kilkadziesiąt (sic!) razy mniejsza. Programowanie zamiast kilku miut trwa prawie godzinę.
Najpopularniejszym, najbardziej uniwersalnym i bezpłatnym programem do programowania mikrokontrolerów AVR jest "PonyProg2000". Program można pobrać ze strony projektu w wersji dla systemu Windows lub Linux. Obsługa mikrokontrolerów AT-MEGA32 jest dopiero od wersji drugiej, która jest w fazie beta. Ja korzystałem z wersji 2.07c pod Windows XP.
Po podłączeniu programatora do komputera podłączamy go do zmontowanego SIO2SD przez port ISP, a następnie podłączamy SIO2SD do Atari, które włączamy. Jest to konieczne, gdyż SIO2SD jest zasilane z portu SIO. Jeśli nasz układ jest nowy, prosto ze sklepu, to powinien być czysty. Jeśli był już wcześniej używany musimy go skasować opcją "Erase".
PonyProg2000
Teraz wystarczy go zaprogramować, co jest bardzo proste. Wystarczy otworzyć plik sio2sd_all.bin opcją "Open Program Memory (FLASH) File" i zaprogramować go do pamięci flash mikrokontrolera AT-MEGA32 opcją "Write Program Memory (FLASH)".
Po zaprogramowaniu układu musimy ustawić w nim bity konfiguracyjne. Ustawienia dla tej wersji 2.x to C3:FF. W programie PonyProg2000 tym celu musimy ustawić następujące bity:
- SPIEN (jest standardowo zaznaczony i nie można go
odznaczyć),
- CKOPT,
- EESAVE,
- BOOTSZ1.
Reszta bitów powinna zostać odznaczona.
Teraz wystarczy odpiąć programator i włożyć kartę SD przygotowaną według wskazówek autora. SIO2SD jest gotowe do pracy.
Jacek 2009-09-17 00:41:30
Mam serdeczną prośbę do szanownego webmastera.
Czy da radę naprawić RSSy tak, aby normalnie wyświetlały się w google reader:
http://en.wikipedia.org/wiki/Google_Reader
Na tę chwilę zamiast polskich znaków widać kwiatki typu "ł".
Co by tu jeszcze...
Ikona RSS z paska adresu prowadzi to starego feeda:
http://atarionline.pl/cgi/rss-all.xml
Kaz 2009-09-17 00:47:58
Webmastera u nas nie ma, wiec apel jest nieskuteczny :(. Popytam chlopakow, moze ktos zechce naprawic.
urborg 2009-09-17 08:03:29
A jakby zrobić programator na Atari? Dałoby się? Rozważam teoretycznie, bo wiem że to hardkor ;)
lotharek 2009-09-17 09:36:15
Witam
moja uwaga - programator moze byc o wiele prostszy...
calosc sie sie sprowadza do gniazda lpt - i kilku kabli...
ale i tak szacun za checi
lotharek 2009-09-17 09:37:23
nie doczytalem....eeehhh...stres przed slubem
larek 2009-09-17 11:19:37
Lotharek - przed ślubem? No, to gratuluję! Kiedy to?
pigula 2009-09-17 11:46:55
Larek pewnie w tą sobotę ;)
Kaz 2009-09-17 11:57:46
Lotharek - tym razem jestes rozgrzeszony :). No i gratulacje.
Ciekawski 2009-09-17 12:52:37
Lodarek - który to raz sie chajtasz? Anyway, good luck!! :)
Jacek 2009-09-17 17:42:46
Kaz, dzięki za zainteresowanie.
W obecnej sytuacji za bardzo nie można "czytać" wiadomości gdyż wyglądają tak:
http://i29.tinypic.com/20r5s2r.jpg
Feed ma deklarację utf-8, "title" oraz niektóre "description" używają tego kodowania. Natomiast "description" z treścią dziwnie "koduje" polskie znaki.
lotharek 2009-09-17 19:11:53
Larek - w ta sobote...
btw: szukalem Cie dzisiaj po SAT....E. ale byl tylko Twoj zmiennik ;-)
lotharek 2009-09-17 19:34:30
Ciekawski -- OSTATNI
Kaz 2009-09-17 19:44:07
Jacek - rzeczywiscie dziwnie to wyglada. Nigdy takich efektow nie mialem, a korzystam z RSS-a na stronie. Wyslalem prosbe do Scalaka i Zygi.
marlo 2009-09-17 22:12:12
Czy ten programator ma galwaniczną separację linii? Podobno jest to ważne w przypadku tańszych notebooków. Słyszałem opinie, że bez tego zabezpieczenia można spalić komputer podczas programowania układu zasilanego z zewnętrznego źródła. Nie znam się na tym, ale notebooka szkoda. Czy ktoś może to potwierdzić?
larek 2009-09-17 22:18:38
Lotharek - fakt, dziś nie było mnie tam :)
Jeszcze raz Wszystkiego dobrego!
jell 2009-09-18 11:15:20
"Generalnie całość sprowadza się do wykonania lub zamówienia płytki oraz przylutowania na niej elementów." - lol, najwyrazniej z wszystkiego mozna zrobic "nowikne" :D
Kaz 2009-09-18 11:59:24
Jell - wpisujesz sie w tradycyjny nurt elyty AA, ktora ma pretensje o to, ze "z wszystkiego mozna zrobic nowinke" :). Szczerze powiedziawszy nie rozumiem tego zarzutu, moze mi wytlumaczysz? Bo chyba lepiej umiec z wszystkiego, niz tak jak na AA - nie umiec zrobic zadnej z czegokolwiek i ograniczac sie do copy&paste. No i obowiazku czytania nowinek tez nie ma, wiec ta bezinteresowna zawisc to chyba tylko z przyzwyczajenia szanownych kolegow.
Poniewaz jednak nie zrozumiales sensu artykulu Alexa, to wyjasniam: do zrobienia SIO2SD metoda domowa potrzebne jest, oprocz tanich i latwo dostepnych czesci, uzycie programatora. I o tym traktuje artek - jak go zrobic i uzyc. Informacje bardzo cenne, bo nie znajdziesz ich w prosty sposob wylozonych ani przy testach urzadzen SIO2SD, ani na Atariki czy gdzie indziej.
robaque 2009-09-18 13:27:49
nie popieram wszystkiego co sie dzieje na forum aa ale wydaje mi ske kaz ze masz jakas obsesje w temacie konkurencyjnej strony. Akurat to zdanie ktore cytowal jell bylo smieszne i pokazuje ze ostatnio wrzucasz na ao wszystko jak leci
Kaz 2009-09-18 13:56:00
Jak zwykle - zawsze oddzywa sie w takiej sytuacji anonim :).
Ale ustosunkuje sie do zarzutu: na AOL wrzucam a) to co mnie interesuje, b) to co podsylaja ludzie, bo ich to interesuje. Jezeli komus to przeszkadza - nie czytac, nie ogladac. Nie ma przymusu korzystania z AOL. To jest strona dla fanow sprzetu Atari i to sie nie zmieni.
Jezeli chodzi o o reakcje pewnej grupy wzajemnej adoracji z AA - dopoki trolluja we wlasnym gronie to dla mnie jest okey, kazdemu wolno. Jezeli jednak swoje trollowanie przenosza na forum publiczne to mam takze prawo to pietnowac publicznie, drogi anonimie.
jell 2009-09-18 13:58:11
czekam na nowikne o tym jak komus sie pryszcze na dupie uloza w ksztalcie znaczka atari...
tak, "redaktorzy" potrafia zrobic "nowinke" z wszystkiego - na sile sie da, tylko pytanie: PO CO? pisac tylko po to by pisac?
"jak zrobic maslane maslo? ano nalezy zrobic maslane maslo"
btw. chyba nie zrozumiales tego ze bober odnosil sie do twojej bezkonstruktywnej krytyki - do twojego "bicia piany" - ktorym byl pierwszy post w ktorymstam twoim topicu na ffypasnym forumiku ;)
btw2. to w koncu art jest na temat "jak zrobic sio2sd" czy moze programator atmeli? spoko - taka podpowiedz nadaje sie na forum, blogaska, ale na "news w portalu" - zdecydowanie nie.
twoja wola - twoj wybor. to tylko od ciebie zalezy czy ao bedzie nadal trzymalo tak zenujaco niski poziom z tymi "bardzo cennymi" informacjami, ktore od reki wygooglasz wytykajac nos gdziekolwiek poza sprawy atarowe...
btw3. nie jestem "gosciem z aa" - spytaj delego czy tam jakies wieksze uprawnienia mialem kiedykolwiek :P rownie dobrze moglbys napisac ze jestem z vascowni ;)
jell 2009-09-18 14:01:11
btw. chcesz sie pozbyc anonimow? to wez sie w garsc i zacznij wymagac zalogowania, by moc dodawac komentarze.
ups, zapomnialem - przeciez ty sam niczego nie umiesz (procz "portowania" na atari obrazkow z google images ;) - w takim razie odezwij sie do zygi, czy scalaka
robaque 2009-09-18 14:05:25
nie jestem anonimem. Nazywam sie jacek rabczewski. Emaila nie podaje bo nie mam zwyczaju wpisywac go wszedzie gdzie sie da. A zwalanie calego zla na anonimow, tj. Jak cos zlego to widac anonim bo to pijak i zlodziej z pewnoscia , wskazuje ze raczej srednio znosisz krytyke. Moze przydaloby sie nieco wiecej dystansu?
Kaz 2009-09-18 14:20:03
Jacku, dystansu do czego? Czy ktos mi placi za to, zebym pokornie wysluchiwal bezpodstawnej i zlosliwej krytyki? Jezeli jest konstruktywna to nie mam z tym problemu, bo wole rozwiazac dany problem. A co w Twojej uwadze bylo konstruktywnego?
Jell - wole moj zenujaco niski poziom, ktory przyczynia sie do pchania pewnych spraw do przodu niz Twoj i tobie podobnych BARDZO WYSOKI POZIOM (czego?), ktory nie przyczynia sie do niczego.
PS. Juz pisalem, ale powtorze - "elyta AA" to nie admini AA. To pewne towarzycho wzajemnego poklepywania sie uksztaltowane wokol "sily przewodniej".
jell 2009-09-18 15:10:12
hehe, czyli krytyka udzielona przez Jacka rowniez byla bezpodstawna i zlosliwa. problemy w odbieraniu krytyki - WYRAZNE :)
btw. zamiast krecic powiedz wprost co kryje sie pod zwrotem "sila przewodnia".
poklepywanie sie po plecach przemilcze bo to raczej "u ciebie" zachodzi (przytoczyc linki?).
alex 2009-09-18 15:10:24
News pokazuje jak zaprogramować mikrokontroler w SIO2SD, bo nigdzie "krok, po kroku" nie było to opisane. Zmontowanie z lutowanie urządzenia jest na tyle prymitywną i oczywistą czynnością, że nie trzeba tego nikomu opisywać. EOT
pigula 2009-09-18 15:15:03
Podejrzewam, że opisu sposobu programowania Atmela nie było dlatego, że sio2sd jest następcą sio2ide (eliminującym jego wady). A sam schemacik prostego programatora jest opisany przy sio2ide. Różnica polega tylko na innym ustawieniu FUSE (które podane jest na oficjalnej stronie sio2sd).
jell 2009-09-18 15:33:26
alex: ok, ale w takim razie tytul "nieco" odbiega od tresci ;)
nie mam nic przeciw opisywaniu takich rzeczy, ale serio - mi to bardziej na bloga pasuje...
Gal Anonim 2009-09-18 16:14:21
Robaque:
Rzeczywiście te zdanie które jell zacytował było takie że aż popłakałem się ze śmiechu. Boki zrywać. Szkoda że nie zacytował tego akapitu dalej, gdyż cel tego zdania widać dopiero w korelacji do dalszej części:
"Generalnie całość sprowadza się do wykonania lub zamówienia płytki oraz przylutowania na niej elementów. Jedyna trudnością jest zaprogramowanie serca urządzenia - mikrokontrolera AT-MEGA32. Jeśli ktoś jest elektronikiem to najprawdopodobniej doskonale wie co i jak. Gorzej z resztą osób, które tajemnej wiedzy z zakresu programowania mikrokontrolerów nie mają."
Jeśli chcesz naprawdę się pośmiać to proponuje tekst jella który gdy odezwał się autor tekstu, to nagle złagodniał i palnął:
"ok, ale w takim razie tytul "nieco" odbiega od tresci ;) nie mam nic przeciw opisywaniu takich rzeczy, ale serio - mi to bardziej na bloga pasuje..."
bo oczywiście tytuł wskazuje że tekst dotyczyć będzie "pryszczy na dupie ulozonych w znak Atari"
bo oczywiście na blog Alexa zaglada dzień w dzień setka atarowców.
bo oczywiście jell jest wyrocznią i wszyscy muszą myśleć, robić i mieć takie samo zdanie jak on, nieomylny, wszechwiedzący jell. Skoro jell mówi blog - to ma być blog i bez gadania mi tu.
Kaz:
Pamiętaj następnym razem jak dostaniesz jakieś info od kogokolwiek a w szczególności od alexa to przekaż ów tekst jellowi a on łaskawie Ci napisze czy ów tekst nadaje się na stronę główną, blog, smsa rozsyłanego do braci atarowskiej, ogłoszenie na słupie, transmisje w radiu itd.
Ponadto znajdzie i poprawi śmieszne jego zdaniem frazy a także napisze jaki ma być tytuł i wszyscy będą już ukontentowani a w szczególności miłościwie nam panujący jell.
Kaz 2009-09-18 17:43:29
Jell: od dzisiaj mozesz pisac "blog AtariOnline.pl", mnie to obojetne. I polecam Ci czytanie slownikow, na serio, bez zlosliwosci. Masz problemy z rozumieniem tekstu pisanego. Chocby nie rozumiesz slow "krytyka" i "krytyka konstruktywna". A trudno dyskutowac z osoba, ktora nie rozumie uzywanych w dyskusji slow.
@"btw. chcesz sie pozbyc anonimow? to wez sie w garsc i zacznij wymagac zalogowania, by moc dodawac komentarze.
Cos Ci sie pomylilo, mnie anonimy ani nie przeszkadzaja, ani nie denerwuja. Po prostu odbieram to jako brak odwagi cywilnej, gdy wypowiedz jest kontrowersyjna. W pozostalych sytuacjach jest to zrozumiale unikanie zbednej biurokracji (rejestrowanie sie/logowanie) i na AOL zawsze tak bylo i bedzie.
@"ups, zapomnialem - przeciez ty sam niczego nie umiesz (procz "portowania" na atari obrazkow z google images ;)"
Ano nic nie umiem, coz robic, okrutne zycie nie utalentowalo mnie tak jak Jellonka :). A o kopiowanie juz tez kiedys pisales, a jak przyszlo do konkretow to sie osmieszyles. Po co Ci drugi raz?
Dracon 2009-09-18 18:34:20
Jellon - bys zamiast strzepic klawiature po proznicy, wzial sie w koncu za port MORTAL KOMBAT pod VBXE.
Jak Ci to wyjdzie i bedzie calkiem grywalne, to przekonasz i mnie do montazu tego cudenka (i swoich mozliwosci tworczych - programistycznych). :)
W temacie sporu o czym powinno sie pisac w newsach czy na forum, to czy lepiej czytac wiadomosci mniej lub bardziej powiazane z Atari czy zupelnie oderwane (np. porady samochodowe)? ;)))
candle 2009-09-18 22:06:29
:)
chcialem cos jellowi przekazac, ale dracon wyreczyl mnie calkowicie i kompletnie wyczerpal ten temat ;)
co do arta - mysle ze jesli ktos umie lutowac, to umie rowniez zaprogramowac ten uklad, moze sprobojcie rozszerzyc go o ta czesc lutownicza ;) moze nikt nie bedzie sie czepial ze jest banalny ;)
zaxon 2009-09-18 22:51:14
Eee, niekoniecznie, wlasnie programowanie ukladow to przewaznie najwiekszy problem a trudno kupowac jakis wypasiony programator do zaprogramowania 1 ukladu.Przy ustawianiu fusebitow w atmedze tez mozna sie zgubic. Sam mialem cos skrobnac w tym temacie troche bardziej ogolnie .
larek 2009-09-18 23:27:01
Temat poruszony w nowince jest dobry. Mnie osobiście zawsze odstrasza konieczność programowania układów w tych nowych wynalazkach. Kiedyś robiłem sobie AKI i musiałem zaprogramować PIC-a. Dla znawcy jest to prosta sprawa, ale dla mnie to było dość trudne zadanie. Musiałem kupić (kilkanaście zł) programator na alledrogo, sciągnąć program i próbować. Za którymś tam razem się udało i teraz wiem, że to prosta sprawa :)
Jeśli chodzi o SIO2SD to na szczęście jest to chyba jedno z niewielu rozwiązań, które jest dostępne non stop i można kupić gotowy, zmontowany, zaprogramowany i przetestowany układ. Sam kupiłem od Piguły kilka sztuk.
Candle, a co z Twoją wersją SIO2SD, czyli OSD Configuratorze Zapowiadało się świetnie, ale coś ucichło o tym ostatnio. Jest już finalna wersja, czy jeszcze pracujesz nad tym? Pytam, bo jestem fanem sio2sd :D i uwazam, że to jedno z najlepszych urządzeń, jakie wymyślono dla Atari :)
candle 2009-09-19 08:35:48
Larek, soft jest, natomiast projekt przepadl - musze odtworzyc calosc od zera (radosne sprzatanie na dysku)
homek 2009-09-19 09:46:09
Jell nic nie zrobi nigdy, on to taki trollek na usługach... nawet nie AA - tam też wystarczająco zaniża poziom. Raczej woli leczyć swoje kompleksy tego, że na codzień jest nikim.
MORTAL KOMBAT - ehehe, dobre, tak - pluł się cos tak że "tak - zrobię", ale nie należy do tego przywiązywać jakiejś szczególnej uwagi...
Jell <- onet, nasza-klasa, blogasek (pokaż go wreszcie, pokemonku kosmaty!) itd.
koniec, by nie zwiększać poziomu żenuła...
Arasek 2009-10-05 23:00:07
z tego co zauważyłem to Ty Kaz nie przyjmujesz NIGDY żadnej krytyki. Przecież jesteś THE ONE. Do tego to tutaj można zaobserwować kilku onanizatorów wciąż uprawiających petting ze swoim guru...Chyba za jakiś czas KTOŚ zrobi następne "demko" w hołdzie :)
scalak 2009-10-22 15:35:12
odnośnie konfliktów osobowych powiem tylko tyle: z racji wykonywanego zawodu różnie jestem odbierany- jedni mnie lubią inni na mój widok rzygają. Wniosek: "wszystko" ma dwie strony... tylko po co się wzajemnie szkalować...
co od artka to podpisuję się po komentarzem zaxona. Po długiej przerwie w elektronice robiłem własnoręcznie od zera z modyfikacją SIO2SD. Nie było problemem zaprojektowanie płytki, wytrawienie, zlutowanie tylko... ZAPROGRAMOWANIE!! Musiałem sporo sieci przekopać by znaleźć odpowiednie oprogramowanie, przekopać dokumentację by rozróżnić które fusebitsy to H a które to L więc jak dla mnie artykuł jest bardzo pomocny (zaoszczędził by mi jednej ATMegi).
arttoo 2011-03-27 15:38:28
Witam
Mam pytanie odnośnie ustawienia fusebit do sio2sd w programatorze BEEPROG Elneca.Walczę już 3 dni i mam już mętlik w głowie,niby wszystko działa ale sam układ botuje się jakieś 10-15 sekund a patrząc na youtube sio2sd po włączeniu zasilania startuje odrazu.Proszę o opis jak je ustawić w elnecu.
Mam serdeczną prośbę do szanownego webmastera.
Czy da radę naprawić RSSy tak, aby normalnie wyświetlały się w google reader:
http://en.wikipedia.org/wiki/Google_Reader
Na tę chwilę zamiast polskich znaków widać kwiatki typu "ł".
Co by tu jeszcze...
Ikona RSS z paska adresu prowadzi to starego feeda:
http://atarionline.pl/cgi/rss-all.xml
Kaz 2009-09-17 00:47:58
Webmastera u nas nie ma, wiec apel jest nieskuteczny :(. Popytam chlopakow, moze ktos zechce naprawic.
urborg 2009-09-17 08:03:29
A jakby zrobić programator na Atari? Dałoby się? Rozważam teoretycznie, bo wiem że to hardkor ;)
lotharek 2009-09-17 09:36:15
Witam
moja uwaga - programator moze byc o wiele prostszy...
calosc sie sie sprowadza do gniazda lpt - i kilku kabli...
ale i tak szacun za checi
lotharek 2009-09-17 09:37:23
nie doczytalem....eeehhh...stres przed slubem
larek 2009-09-17 11:19:37
Lotharek - przed ślubem? No, to gratuluję! Kiedy to?
pigula 2009-09-17 11:46:55
Larek pewnie w tą sobotę ;)
Kaz 2009-09-17 11:57:46
Lotharek - tym razem jestes rozgrzeszony :). No i gratulacje.
Ciekawski 2009-09-17 12:52:37
Lodarek - który to raz sie chajtasz? Anyway, good luck!! :)
Jacek 2009-09-17 17:42:46
Kaz, dzięki za zainteresowanie.
W obecnej sytuacji za bardzo nie można "czytać" wiadomości gdyż wyglądają tak:
http://i29.tinypic.com/20r5s2r.jpg
Feed ma deklarację utf-8, "title" oraz niektóre "description" używają tego kodowania. Natomiast "description" z treścią dziwnie "koduje" polskie znaki.
lotharek 2009-09-17 19:11:53
Larek - w ta sobote...
btw: szukalem Cie dzisiaj po SAT....E. ale byl tylko Twoj zmiennik ;-)
lotharek 2009-09-17 19:34:30
Ciekawski -- OSTATNI
Kaz 2009-09-17 19:44:07
Jacek - rzeczywiscie dziwnie to wyglada. Nigdy takich efektow nie mialem, a korzystam z RSS-a na stronie. Wyslalem prosbe do Scalaka i Zygi.
marlo 2009-09-17 22:12:12
Czy ten programator ma galwaniczną separację linii? Podobno jest to ważne w przypadku tańszych notebooków. Słyszałem opinie, że bez tego zabezpieczenia można spalić komputer podczas programowania układu zasilanego z zewnętrznego źródła. Nie znam się na tym, ale notebooka szkoda. Czy ktoś może to potwierdzić?
larek 2009-09-17 22:18:38
Lotharek - fakt, dziś nie było mnie tam :)
Jeszcze raz Wszystkiego dobrego!
jell 2009-09-18 11:15:20
"Generalnie całość sprowadza się do wykonania lub zamówienia płytki oraz przylutowania na niej elementów." - lol, najwyrazniej z wszystkiego mozna zrobic "nowikne" :D
Kaz 2009-09-18 11:59:24
Jell - wpisujesz sie w tradycyjny nurt elyty AA, ktora ma pretensje o to, ze "z wszystkiego mozna zrobic nowinke" :). Szczerze powiedziawszy nie rozumiem tego zarzutu, moze mi wytlumaczysz? Bo chyba lepiej umiec z wszystkiego, niz tak jak na AA - nie umiec zrobic zadnej z czegokolwiek i ograniczac sie do copy&paste. No i obowiazku czytania nowinek tez nie ma, wiec ta bezinteresowna zawisc to chyba tylko z przyzwyczajenia szanownych kolegow.
Poniewaz jednak nie zrozumiales sensu artykulu Alexa, to wyjasniam: do zrobienia SIO2SD metoda domowa potrzebne jest, oprocz tanich i latwo dostepnych czesci, uzycie programatora. I o tym traktuje artek - jak go zrobic i uzyc. Informacje bardzo cenne, bo nie znajdziesz ich w prosty sposob wylozonych ani przy testach urzadzen SIO2SD, ani na Atariki czy gdzie indziej.
robaque 2009-09-18 13:27:49
nie popieram wszystkiego co sie dzieje na forum aa ale wydaje mi ske kaz ze masz jakas obsesje w temacie konkurencyjnej strony. Akurat to zdanie ktore cytowal jell bylo smieszne i pokazuje ze ostatnio wrzucasz na ao wszystko jak leci
Kaz 2009-09-18 13:56:00
Jak zwykle - zawsze oddzywa sie w takiej sytuacji anonim :).
Ale ustosunkuje sie do zarzutu: na AOL wrzucam a) to co mnie interesuje, b) to co podsylaja ludzie, bo ich to interesuje. Jezeli komus to przeszkadza - nie czytac, nie ogladac. Nie ma przymusu korzystania z AOL. To jest strona dla fanow sprzetu Atari i to sie nie zmieni.
Jezeli chodzi o o reakcje pewnej grupy wzajemnej adoracji z AA - dopoki trolluja we wlasnym gronie to dla mnie jest okey, kazdemu wolno. Jezeli jednak swoje trollowanie przenosza na forum publiczne to mam takze prawo to pietnowac publicznie, drogi anonimie.
jell 2009-09-18 13:58:11
czekam na nowikne o tym jak komus sie pryszcze na dupie uloza w ksztalcie znaczka atari...
tak, "redaktorzy" potrafia zrobic "nowinke" z wszystkiego - na sile sie da, tylko pytanie: PO CO? pisac tylko po to by pisac?
"jak zrobic maslane maslo? ano nalezy zrobic maslane maslo"
btw. chyba nie zrozumiales tego ze bober odnosil sie do twojej bezkonstruktywnej krytyki - do twojego "bicia piany" - ktorym byl pierwszy post w ktorymstam twoim topicu na ffypasnym forumiku ;)
btw2. to w koncu art jest na temat "jak zrobic sio2sd" czy moze programator atmeli? spoko - taka podpowiedz nadaje sie na forum, blogaska, ale na "news w portalu" - zdecydowanie nie.
twoja wola - twoj wybor. to tylko od ciebie zalezy czy ao bedzie nadal trzymalo tak zenujaco niski poziom z tymi "bardzo cennymi" informacjami, ktore od reki wygooglasz wytykajac nos gdziekolwiek poza sprawy atarowe...
btw3. nie jestem "gosciem z aa" - spytaj delego czy tam jakies wieksze uprawnienia mialem kiedykolwiek :P rownie dobrze moglbys napisac ze jestem z vascowni ;)
jell 2009-09-18 14:01:11
btw. chcesz sie pozbyc anonimow? to wez sie w garsc i zacznij wymagac zalogowania, by moc dodawac komentarze.
ups, zapomnialem - przeciez ty sam niczego nie umiesz (procz "portowania" na atari obrazkow z google images ;) - w takim razie odezwij sie do zygi, czy scalaka
robaque 2009-09-18 14:05:25
nie jestem anonimem. Nazywam sie jacek rabczewski. Emaila nie podaje bo nie mam zwyczaju wpisywac go wszedzie gdzie sie da. A zwalanie calego zla na anonimow, tj. Jak cos zlego to widac anonim bo to pijak i zlodziej z pewnoscia , wskazuje ze raczej srednio znosisz krytyke. Moze przydaloby sie nieco wiecej dystansu?
Kaz 2009-09-18 14:20:03
Jacku, dystansu do czego? Czy ktos mi placi za to, zebym pokornie wysluchiwal bezpodstawnej i zlosliwej krytyki? Jezeli jest konstruktywna to nie mam z tym problemu, bo wole rozwiazac dany problem. A co w Twojej uwadze bylo konstruktywnego?
Jell - wole moj zenujaco niski poziom, ktory przyczynia sie do pchania pewnych spraw do przodu niz Twoj i tobie podobnych BARDZO WYSOKI POZIOM (czego?), ktory nie przyczynia sie do niczego.
PS. Juz pisalem, ale powtorze - "elyta AA" to nie admini AA. To pewne towarzycho wzajemnego poklepywania sie uksztaltowane wokol "sily przewodniej".
jell 2009-09-18 15:10:12
hehe, czyli krytyka udzielona przez Jacka rowniez byla bezpodstawna i zlosliwa. problemy w odbieraniu krytyki - WYRAZNE :)
btw. zamiast krecic powiedz wprost co kryje sie pod zwrotem "sila przewodnia".
poklepywanie sie po plecach przemilcze bo to raczej "u ciebie" zachodzi (przytoczyc linki?).
alex 2009-09-18 15:10:24
News pokazuje jak zaprogramować mikrokontroler w SIO2SD, bo nigdzie "krok, po kroku" nie było to opisane. Zmontowanie z lutowanie urządzenia jest na tyle prymitywną i oczywistą czynnością, że nie trzeba tego nikomu opisywać. EOT
pigula 2009-09-18 15:15:03
Podejrzewam, że opisu sposobu programowania Atmela nie było dlatego, że sio2sd jest następcą sio2ide (eliminującym jego wady). A sam schemacik prostego programatora jest opisany przy sio2ide. Różnica polega tylko na innym ustawieniu FUSE (które podane jest na oficjalnej stronie sio2sd).
jell 2009-09-18 15:33:26
alex: ok, ale w takim razie tytul "nieco" odbiega od tresci ;)
nie mam nic przeciw opisywaniu takich rzeczy, ale serio - mi to bardziej na bloga pasuje...
Gal Anonim 2009-09-18 16:14:21
Robaque:
Rzeczywiście te zdanie które jell zacytował było takie że aż popłakałem się ze śmiechu. Boki zrywać. Szkoda że nie zacytował tego akapitu dalej, gdyż cel tego zdania widać dopiero w korelacji do dalszej części:
"Generalnie całość sprowadza się do wykonania lub zamówienia płytki oraz przylutowania na niej elementów. Jedyna trudnością jest zaprogramowanie serca urządzenia - mikrokontrolera AT-MEGA32. Jeśli ktoś jest elektronikiem to najprawdopodobniej doskonale wie co i jak. Gorzej z resztą osób, które tajemnej wiedzy z zakresu programowania mikrokontrolerów nie mają."
Jeśli chcesz naprawdę się pośmiać to proponuje tekst jella który gdy odezwał się autor tekstu, to nagle złagodniał i palnął:
"ok, ale w takim razie tytul "nieco" odbiega od tresci ;) nie mam nic przeciw opisywaniu takich rzeczy, ale serio - mi to bardziej na bloga pasuje..."
bo oczywiście tytuł wskazuje że tekst dotyczyć będzie "pryszczy na dupie ulozonych w znak Atari"
bo oczywiście na blog Alexa zaglada dzień w dzień setka atarowców.
bo oczywiście jell jest wyrocznią i wszyscy muszą myśleć, robić i mieć takie samo zdanie jak on, nieomylny, wszechwiedzący jell. Skoro jell mówi blog - to ma być blog i bez gadania mi tu.
Kaz:
Pamiętaj następnym razem jak dostaniesz jakieś info od kogokolwiek a w szczególności od alexa to przekaż ów tekst jellowi a on łaskawie Ci napisze czy ów tekst nadaje się na stronę główną, blog, smsa rozsyłanego do braci atarowskiej, ogłoszenie na słupie, transmisje w radiu itd.
Ponadto znajdzie i poprawi śmieszne jego zdaniem frazy a także napisze jaki ma być tytuł i wszyscy będą już ukontentowani a w szczególności miłościwie nam panujący jell.
Kaz 2009-09-18 17:43:29
Jell: od dzisiaj mozesz pisac "blog AtariOnline.pl", mnie to obojetne. I polecam Ci czytanie slownikow, na serio, bez zlosliwosci. Masz problemy z rozumieniem tekstu pisanego. Chocby nie rozumiesz slow "krytyka" i "krytyka konstruktywna". A trudno dyskutowac z osoba, ktora nie rozumie uzywanych w dyskusji slow.
@"btw. chcesz sie pozbyc anonimow? to wez sie w garsc i zacznij wymagac zalogowania, by moc dodawac komentarze.
Cos Ci sie pomylilo, mnie anonimy ani nie przeszkadzaja, ani nie denerwuja. Po prostu odbieram to jako brak odwagi cywilnej, gdy wypowiedz jest kontrowersyjna. W pozostalych sytuacjach jest to zrozumiale unikanie zbednej biurokracji (rejestrowanie sie/logowanie) i na AOL zawsze tak bylo i bedzie.
@"ups, zapomnialem - przeciez ty sam niczego nie umiesz (procz "portowania" na atari obrazkow z google images ;)"
Ano nic nie umiem, coz robic, okrutne zycie nie utalentowalo mnie tak jak Jellonka :). A o kopiowanie juz tez kiedys pisales, a jak przyszlo do konkretow to sie osmieszyles. Po co Ci drugi raz?
Dracon 2009-09-18 18:34:20
Jellon - bys zamiast strzepic klawiature po proznicy, wzial sie w koncu za port MORTAL KOMBAT pod VBXE.
Jak Ci to wyjdzie i bedzie calkiem grywalne, to przekonasz i mnie do montazu tego cudenka (i swoich mozliwosci tworczych - programistycznych). :)
W temacie sporu o czym powinno sie pisac w newsach czy na forum, to czy lepiej czytac wiadomosci mniej lub bardziej powiazane z Atari czy zupelnie oderwane (np. porady samochodowe)? ;)))
candle 2009-09-18 22:06:29
:)
chcialem cos jellowi przekazac, ale dracon wyreczyl mnie calkowicie i kompletnie wyczerpal ten temat ;)
co do arta - mysle ze jesli ktos umie lutowac, to umie rowniez zaprogramowac ten uklad, moze sprobojcie rozszerzyc go o ta czesc lutownicza ;) moze nikt nie bedzie sie czepial ze jest banalny ;)
zaxon 2009-09-18 22:51:14
Eee, niekoniecznie, wlasnie programowanie ukladow to przewaznie najwiekszy problem a trudno kupowac jakis wypasiony programator do zaprogramowania 1 ukladu.Przy ustawianiu fusebitow w atmedze tez mozna sie zgubic. Sam mialem cos skrobnac w tym temacie troche bardziej ogolnie .
larek 2009-09-18 23:27:01
Temat poruszony w nowince jest dobry. Mnie osobiście zawsze odstrasza konieczność programowania układów w tych nowych wynalazkach. Kiedyś robiłem sobie AKI i musiałem zaprogramować PIC-a. Dla znawcy jest to prosta sprawa, ale dla mnie to było dość trudne zadanie. Musiałem kupić (kilkanaście zł) programator na alledrogo, sciągnąć program i próbować. Za którymś tam razem się udało i teraz wiem, że to prosta sprawa :)
Jeśli chodzi o SIO2SD to na szczęście jest to chyba jedno z niewielu rozwiązań, które jest dostępne non stop i można kupić gotowy, zmontowany, zaprogramowany i przetestowany układ. Sam kupiłem od Piguły kilka sztuk.
Candle, a co z Twoją wersją SIO2SD, czyli OSD Configuratorze Zapowiadało się świetnie, ale coś ucichło o tym ostatnio. Jest już finalna wersja, czy jeszcze pracujesz nad tym? Pytam, bo jestem fanem sio2sd :D i uwazam, że to jedno z najlepszych urządzeń, jakie wymyślono dla Atari :)
candle 2009-09-19 08:35:48
Larek, soft jest, natomiast projekt przepadl - musze odtworzyc calosc od zera (radosne sprzatanie na dysku)
homek 2009-09-19 09:46:09
Jell nic nie zrobi nigdy, on to taki trollek na usługach... nawet nie AA - tam też wystarczająco zaniża poziom. Raczej woli leczyć swoje kompleksy tego, że na codzień jest nikim.
MORTAL KOMBAT - ehehe, dobre, tak - pluł się cos tak że "tak - zrobię", ale nie należy do tego przywiązywać jakiejś szczególnej uwagi...
Jell <- onet, nasza-klasa, blogasek (pokaż go wreszcie, pokemonku kosmaty!) itd.
koniec, by nie zwiększać poziomu żenuła...
Arasek 2009-10-05 23:00:07
z tego co zauważyłem to Ty Kaz nie przyjmujesz NIGDY żadnej krytyki. Przecież jesteś THE ONE. Do tego to tutaj można zaobserwować kilku onanizatorów wciąż uprawiających petting ze swoim guru...Chyba za jakiś czas KTOŚ zrobi następne "demko" w hołdzie :)
scalak 2009-10-22 15:35:12
odnośnie konfliktów osobowych powiem tylko tyle: z racji wykonywanego zawodu różnie jestem odbierany- jedni mnie lubią inni na mój widok rzygają. Wniosek: "wszystko" ma dwie strony... tylko po co się wzajemnie szkalować...
co od artka to podpisuję się po komentarzem zaxona. Po długiej przerwie w elektronice robiłem własnoręcznie od zera z modyfikacją SIO2SD. Nie było problemem zaprojektowanie płytki, wytrawienie, zlutowanie tylko... ZAPROGRAMOWANIE!! Musiałem sporo sieci przekopać by znaleźć odpowiednie oprogramowanie, przekopać dokumentację by rozróżnić które fusebitsy to H a które to L więc jak dla mnie artykuł jest bardzo pomocny (zaoszczędził by mi jednej ATMegi).
arttoo 2011-03-27 15:38:28
Witam
Mam pytanie odnośnie ustawienia fusebit do sio2sd w programatorze BEEPROG Elneca.Walczę już 3 dni i mam już mętlik w głowie,niby wszystko działa ale sam układ botuje się jakieś 10-15 sekund a patrząc na youtube sio2sd po włączeniu zasilania startuje odrazu.Proszę o opis jak je ustawić w elnecu.