Arek "Larek" Lubaszka podesłał nowszą wersję swojej gry,
która w 2006 roku zdobyła drugie miejsce w KazKompo. O zmianach w
programie opowiada autor:
W trakcie pracy nad ZPID-em rozgryzłem obsługę myszki od ST i
Amigi na małym Atari, więc pomyślałem, że fajnie byłoby, aby stare
dobre "Klony" też potrafiły działać z tymi urządzeniami. I tak
powstały "Klony 2010", które przesyłam.
Oprócz usprawnienia w sterowaniu w samej grze wprowadziłem kilka
mniejszych i większych zmian. Rozgrywka, jak i inteligencja
komputera nic się nie zmieniły, więc nie ma obawy, że nasz
przeciwnik będzie lepiej lub gorzej grał. Poważne zmiany dotyczą
ładowania gry. Stara wersja doczytywała się w trakcie gry z
dyskietki, nowa też się doczytuje, ale już nie z dyskietki, co
objawia się tym, że gra po uruchomieniu nie potrzebuje dostępu do
stacji, a ładowanie leveli odbywa się znacznie szybciej. Okupione
to jest jednak zapotrzebowaniem na większą pamięć. Idąc z duchem
czasu "Klony 2010" wymagają minimum 128KB RAM, czyli Atari 130XE.
Jest wprawdzie możliwość zrobienia wersji doczytującej się ze
stacji, co umożliwi działanie na 64KB, ale pokuszę się o to, jak
zobaczę, że jest na taką wersję bardzo duże zapotrzebowanie. W
sumie, to przecież już stara gra, więc nie wiem, czy jeszcze ktoś
będzie chciał w nią grać.
Wyboru urządzenia sterującego dokonujemy na planszy tytułowej za
pomocą klawisza Select. Mamy do wyboru trzy opcje. Pierwsza
(standardowo pojawia się po uruchomieniu) to obsługa za pomocą
joysticka wpiętego do dowolnego portu lub klawiatury (nowość) -
działają tu klawisze kursora oraz Shift. Druga opcja to obsługa za
pomocą amigowej myszki, a trzecia to myszka od Atari ST. Obie
myszki muszą być podłączone do portu joya numer 2. Oczywiście nadal
można obsługiwać grę za pomocą myszki od C=64/128 (dowolny
port).
Szczegółowej instrukcji do gry nie dołączam, bo chyba każdy zna jej
zasady. W trakcie gry naciśnięcie klawisza ESC, a następnie
kliknięcie w dowolnym miejscu na ekranie powoduje przerwanie gry i
powrót do planszy tytułowej. Można to również zrobić za pomocą
klawisza Reset, ale to już mniej elegancki sposób. W nowej wersji
zrezygnowałem też (trochę z konieczności) z zabawy dźwiękami, więc
w trakcie gry mamy ustawioną muzykę z efektami w tle. Nie ma
możliwości wyboru samej muzyki lub samych efektów. Korzystał ktoś z
tej opcji? Ja nie :-) Program korzysta ze standardowego playera
CMC, więc dobrze jest wyłączyć układ stereo, jeżeli takowy mamy
zainstalowany.
I na koniec - grę ładujemy włączając Atari z wciśniętym klawiszem
Option, czyli standardowo, jak większość gier. Gra nie była jakość
wybitnie testowana, bo niestety nie mam na to czasu i liczę, że
błędów się zwyczajnie ustrzegłem ;-). Mam nadzieję, że
usatysfakcjonuję choć kilka osób, które domagały się kiedyś obsługi
„prawdziwej” myszki przez Klony."
Arku, chyba zapomniales dodac, ze obrazek tytulowy tez jest nowy :) larek 2010-03-01 14:28:34
Tak, obrazek też jest nowy - bardziej pasujacy do czarno-białej całości. W zasadzie to musiałem zrobić na ekranie tytułowym trochę miejsca na wybór sposobu sterowania, więc przy okazji sam obrazek też się zmienił.
W nazwie gry w katalogu AOL trzeba chyba dopisać "(128KB)", czy jakoś tak, aby nie było wątpliwości, że gra wymaga takiej pamięci. larek 2010-03-01 14:37:47
Mam jeszcze prośbę o kontakt ze mną Tomaszka - pierwszego oficjalnie zarejestrowanego użytkownika gry "Klony". Wysyłałem maila na znany mi adres, ale niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Prawdopodobnie adres nie jest już aktualny, więc prosze o kontakt. xeen 2010-03-01 15:05:45
ładny hiers:) a pogram sobie dzisiaj bo to jedna z moich ulubionych na A8:) szkoda że emu nie obsłuży myszki:( urborg 2010-03-01 16:22:30
O fajnie! Akurat wczoraj sobie grałem w Klony i to doczytywanie pomiędzy poziomami było lekko uciążliwe. Przyjdę do domu wieczorem i jak nie będę jeszcze padnięty to sobie potestuję. Wolfen 2010-03-01 18:45:45
Ja bym chetnie pogral na mojej Atarce 65XE :) __sprawdźcie_to 2010-03-01 19:39:58
500 | The server made a poo. If this is not intended - check Your logs dude! - kilkukrotnie już dzisiaj. Czyżby problemy po przenosinach? urborg 2010-03-01 21:24:14
Mi też serwer zrobił dziś kilka razy "poo", a nawet miałem raz "Guru Meditation" XEMAN 2010-03-03 19:03:12
do Xeen
Nie!!! Emu działa z myszą na Klonach wyśmienicie wciśnij F12. Działa z macadłem w laptopie również wyśmienicie, także po wciśnięciu F12
do Autorów gry Klony
Fajna gierka. Interesuję się matematyką, ogólnie teorią gier, szczególnie tych sportowych brydż szachy etc.
Jedna uwaga zakładając, że gracz nie popełni błędu, zaczynając (przy poziomie z równą ilością komórek co komputer oraz symetrycznie ułożonych) komputer nie jest w stanie wygrać (w najlepszym układzie zremisuje. Podobne zjawisko występuje w grze w kółko i krzyżyk (jeśli zaczynasz i nie popełnisz błędu zawsze zremisujesz, jeśli popełni błąd przeciwnik wygrywasz).
Podsumowując program faworyzuje gracza i krzywdzi komputer. Dla "sprawiedliwości matematycznej" rozgrywka powinna składać się z dwóch tur w której raz zaczyna komputer raz gracz.
Gdybyście potrzebowali kogoś do testowania gier matematycznych mogę spróbować Wam pomóc pozdrawiam,
XEMAN larek 2010-03-03 23:05:29
Xeen raczej miał na myśli, że emulator nie obsłuży prawdziwych myszek od ST lub Amigi, do których to myszek nowa wersja gry Klony została przystosowana. Choć mogę się mylić ;-)
Tak, program faworyzuje gracza. Z komputerem musi się dać wygrać. To było jedno z założeń przy programowaniu inteligencji komputera. Pisałem o tym troszkę więcej przy premierze gry w 2006r. Siła komputera rośnie w miarę kolejnych poziomów. Na początku komputer gra popełniając więcej błedów, tak abyśmy mogli łatwiej wygrywać. W dalszej grze tych błedów popełnianych jest coraz mniej. Z umiejętności gry komputera w Klonach jestem, nieskromnie powiem, bardzo dumny, bo udało mi się storzyć algorytm, który jest bardzo wyważony. Nie zniechęca na początku, a później wymaga. Oczywiście, jak ktoś ma umysł mocno matematyczny i chyba logiczny też ;-), to może z Klonami sobie poradzić bez wysiłku. Tak myślę. Ja do takich osób niestety nie należę. W porywach dochodzę do 9-11 planszy. Czasami trochę dalej :-) Aby zróżnicować rozgrywkę plansze nie są zbudowane z takiej samej ilości pionów białych i czarnych, a także ich ułożenie jest różne. Mało tego. Za każdym razem kolejność plansz do przejścia jest wybierana losowo. Gwarantuje to nam odmianę przy każdej nowej grze, więc mam nadzieję, że od czasu do czasu każdy odpali Klony i poświęci kilkanaście (-dziesiąt) minut na popykanie :) I jeszcze jedno. Remis w Klonach nie jest możliwy. Zawsze jest zwycięzca.
--- Wolfen, jak będzie więcej takich osób, jak Ty, to zrobię wersję na 64KB. Jesteś pierwszy :-). Na razie możesz grać w Klony z 2006r. To w zasadzie taka sama gra. Róźnica jest tylko w nowych możliwościach sterownia. Stara wersja uruchamia się na Atari z 64KB RAM i wymaga tylko zwykłego joysticka do grania. W nowych Klonach sposób gry, jak i umiejętności komputera są takie same, co w starej wersji. solo/ng 2010-03-04 03:07:32
jeszcze mozna byloby pokolorowac kulki grafika duchow i bylby ideal:) mono 2010-03-04 14:15:34
Nieee, nie kolorować. Śliczne jest właśnie takie czarno-białe. A graficzki obok planszy miodzio. XEMAN 2010-03-04 18:32:10
Do Larek,
Tak, to naprawdę fajna gra i dobrze przemyślana.
Algorytm "inteligencji" komputera także mi się podoba. Faktycznie ta "niepoprawność" matematyczna, oraz różne losowo wybierane plansze urozmaicają i poprawiają atrakcyjność gry.
Jednakże jest małe "ale" będące konsekwencją powyższego, tj. brak porównywalności wyników.
Zauważ, że powiedzenie drugiemu graczowi dochodzę do 10 poziomu nic mu nie da i kompletnie o niczym nie świadczy, albo niewiele, ponieważ poziomy wybierane są losowo.
Pisząc o remisie użyłem sformułowania "co najwyżej" co nie wyklucza niemożności wystąpienia takiego wariantu. Trochę to trudne, ale można porównać to z pojęciem granicy funkcji (nigdy tego poziomu nie osiągnie, ale do niego dąży).
Użyłem więc skrótu myślowego, za co przepraszam. Oczywiście, potwierdzam, że remis jest niemożliwy, no chyba że gracz wyłączy komputer przed zakończeniem rozgrywki. :))))
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gratuluję naprawdę fajnej, zajmującej gry...
XEMAN urborg 2010-03-04 21:19:37
Też uważam że nie-kolorowane lepsze. A jeśli już kolorować to conajwyżej postacie po bokach, ale to by było tak trochę na siłę.
AI komputera zaś to majstersztyk :). Dzięki temu bardzo przyjemnie się gra. Losowaość poziomów to tez plus, bo są łatwiejsze i trudniejsze układy, co zwiększa szanse że przy wielu próbach uda się ukończyć grę (wystąpi korzystniejszy układ plansz pod koniec gry gdy robi się trudno) XEMAN 2010-03-04 23:11:17
do Uborg
Tak czarno biała grafika (zresztą moim zdaniem genialnie wykonana) jest elementem klimatu gry, więc również byłbym za tym, aby tego nie zmieniać.
do Larek Mam jednak pytanie, czy nie dałoby się, w celu wprowadzenia porównywalności uzupełnić program o wybór opcji Standard vs. Losowo.
Gdzie 'Standard' oznaczałby sztywny układ wyselekcjonowanych leveli, tak aby zachować powtarzalność w celu uzyskania porównywalności wyników, a opcja 'Losowo' pozwalała by na grę na dotychczasowych zasadach? + licznik punktów wraz ze listą wyników
Jeśli tak, to można by było urządzić mini turniej, standaryzacja czasem też nie jest od czapy i ma swoje zalety.... :)
Pozdrawiam
XEMAN. larek 2010-03-05 12:24:47
Nie przewiduję żadnych zmian w grze. Mam inne projekty na głowie, które ciągną się już bardzo długo i wypadałoby je skończyć. Jakoś będziemy musieli obejść się bez turnieju ;-) tdc 2010-03-07 04:42:47
XEMAN: ale zawsze można sobie napisać taką grę samodzielnie. W końcu żadna gra nie jest tak dobra jak własna ;) larek 2010-09-01 11:58:20
Jest mi bardzo miło poinformować, że udało się skontaktować z pierwszym zarejestrowanym użytkownikiem gry "Klony" z 2006 r.
Tomaszek, bo o nim mowa, otrzymał nagrodę w postaci gry "Klony 2010" w wersji z wpisaną na stronie tytułowej nazwą użytkownika. Jest to jedyna taka wersja tej gry!