Wycieczka do Egiptu by Kaz 2010-04-11 11:20:15

Powyższy tytuł nowinki nie jest niestety zapowiedzią atrakcyjnej nagrody w kolejnym konkursie na AtariOnline.pl. Mamy jednak inną niespodzienkę - w postaci nowej gry na Atari, pod tytułem Antic Picross. Kto śledzi wątki na Forum Atarum to wie, że projekt tam się zaczął i tam dojrzał do ostatecznej formy, z którą możemy obecnie obcować. A premiera na AtariOnline.pl i na RetroAge.net ma miejsce w związku z szóstą rocznicą istnienia obu serwisów.



Gra zaprasza nas do wcielenia się w rolę doktor Jane Kovalsky, która penetruje egipskie piramidy i która właśnie natrafiła na niezwykłą zagadkę do rozwiązania. Jane musi ją rozwiązać, żeby usunąć z drogi kamienny obelisk i wyjść cało z wnętrza grobowca faraona. A zagadka wcale nie jest łatwa. Polega na odkryciu obrazka, zakodowanego w liczbach podanych w rzędach i kolumnach. Jane wydawało się to łatwe, ale tylko za pierwszym razem. W miarę zagłębiania się w piramidę napotykała coraz bardziej skomplikowane obrazki, wymagające coraz więcej czasu do namysłu i wymuszające coraz więcej błędów... Czy uda Ci się pomóc Jane w penetracji faraonowych czeluści i wyprowadzeniu jej na zewnątrz? Przeszkadzać będą skorpiony kąszące w razie popełnienia błędu, a pomagać będą tajemnicze mikstury, które pozwalają przeżyć po ukąszeniu.



Gra należy do gatunku logicznych, o rosnącym stopniu trudności. Poziom "Warm up" jest prosty, służy do zapoznania się z zasadami gry, dostępna jest tylko jedna komnata. Prawdziwa rozgrywka zaczyna się na poziomie "Normal", gdzie każdy błąd kończy się poczęstunkiem z jadu skorpiona. Na szczęście w każdej komnacie mamy pięć fiolek z antidotum. Poziom "Hard" ogranicza liczbę fiolek z odtrutką do piętnastu na całą grę. Poziom "Extreme" odbywa się w całkowitych "ciemnościach" - nie ma tam skorpionów, ale za to nie dowiemy się, czy popełniliśmy gdzieś błąd czy nie. No i mamy limit czasu - sto minut życia.

Pomysłodawcą przeniesienia japońskiej gry picross na Atari oraz autorem programu jest Tomasz "Tbxx" Boksa z serwisu RetroAge.net. Z obrazkiem tytułowym pomogłem ja, a muzyka CMC pochodzi z zasobów Andrzeja "Andy" Kidaja. To, co nabardziej podoba mi się w projektach Tomka to dodatki do gry - tym razem też przygotował projekt okładki, wkładki, a nawet naklejki na dyskietkę. Kto chce - może sobie wydrukować w domu i cieszyć się dobrze opakowanym oryginałem gry freeware :).



Sterowanie podczas gry:

Miłej zabawy życzą autorzy oraz ekipa RetroAge.net i AtariOnline.pl. Pliki gier tradycyjnie w katalogu gier tutaj, a dodatki do ściągnięcia stąd.
larek 2010-04-11 13:27:15

Gratuluję doprowadzenia projektu do końca!

Przyznam jednak, że nie wiem, o co biega w tej grze...
Jak mają się te liczby do obrazka? Na co mam zwracać uwagę?

tbxx 2010-04-11 14:15:56

http://pl.wikipedia.org/wiki/Obrazek_logiczny

xeen 2010-04-11 15:01:22

przyłączam się do gratulacji, oby tak dalej nam szedł ten 2010 (jeżeli chodzi o atari)

xeen 2010-04-11 15:07:34

nadal pozostał maluteńki bug, objawiający się tym, że przez chwilę widać liczbę żyć = -1 po ostatnim błędzie.

Amun-Ra 2010-04-11 18:35:02

A ekran tytułowy nadal ma hieroglify nie w tę stronę... :

xeen 2010-04-11 19:04:13

ale gra wciąga :) brawo

dhor 2010-04-11 19:11:56

Stopień skomplikowania operacji logicznych karze mi zadać pytanie - a nie można jakichś prostszych puzzli z gołą babą zrobić? :)

MaW 2010-04-11 22:14:21

Dhor, ale to się przeżyło 15 lat temu... :P

Skorpionik 2010-04-12 10:39:28

Super - gratulacje.

Jak to nazywają w niektórych gazetkach: "malowanie liczbami", a po angielsku takie coś nazywa się Griddlers.
Można w nie pograć na:
http://griddlers.net
A są też na tej stronie w wersji na planszę sześciokątną tzw. triddlers.