Premiera gry "kung-fu fighting" by Kaz 2010-09-01 12:07:51

Czy pamiętacie jeszcze, że dawno, dawno temu Krzysztof "Vega" Góra starał się przekonwertować na małe Atari grę z Commodore 64 o nazwie "Yie Ar Kung Fu"? Projekt, choć bliski ukończenia (bo dało się w grę normalnie grać), nigdy tak naprawdę nie został uznany przez autora konwersji za ukończony, utknął z powodu błędów, które tkwiły w silniku gry, wysypywały program, ale nie dawały się namierzyć. Źródła zostały u nas opublikowane, a gra była dostępna w różnych wersjach, z takim albo innymi błędami.



Potem Vega zabrał się za stworzenie "Bomb Jack" (i jego wersji na cartridge Corina pod nieco zmienioną nazwą "Bomb Jake") i sprawa walk kung-fu na chwilę ucichła. Projekt został wznowiony dzięki pojawieniu się silnika do mnożenia duszków autorstwa Tomasza "TeBe" Bieli. Vega wykorzystał ten silnik do napisania gry zupełnie od podstaw, nawet grafika była konwertowana od nowa, bez korzystania z poprzedniej wersji. Tym razem gra była pisana od razu z myślą o wydaniu na cartridge'u "Corina" projektu Zenona Rakoczego i Arkadiusza "Nosty" Staworzyńskiego, tak aby mogła działać na każdym Atari XL/XE, nawet bez rozszerzonej pamięci. Przy okazji zyskała nową nazwę - Yie Another Kung Fu, aby nie kolidować z zastrzeżoną nazwą gry "Yie Ar Kung Fu" (co oznacza w tłumaczeniu z "chińskiego" "One Two Kung Fu"). Prace trwały długo - rozpoczęły się w 2006 roku, ostatnie wzmianki o grze (zapowiedź wydania) pojawiły się w czerwcu 2009 roku. W 2010 miałem okazję testować wersję uznaną za gotową.

W ostatnich miesiącach okazało się, że gra nie ma na razie szans na wydanie cartridge'owe z powodu ograniczonych mocy przerobowych Nostego (GR8 Software), więc Vega i Nosty zdecydowali, aby grę w formie plików zaprezentować publicznie, oczywiście za darmo. Co dostajemy w nowej odsłonie starego przeboju? Oprócz stabilności, której nie miała poprzednia wersja - nieco zmienioną grafikę przekonwertowaną w całości przez Krzyśka: drobne ulepszenia tu i tam, żeby było bardziej kolorowo niż w pierwowzorze z C64, zupełnie inny ekran tytułowy niż w C64 wynikiem konwersji rysunku z pudełka do gry. Do tego dźwięki i odświeżona muzyka, przekonwertowana przez Michała "Mikera" Szpilowskiego.



O samej grze nie będę się rozpisywał, można znaleźć dziesiątki miejsc w sieci, w których znajdziemy dokładne informacje o historii gry, sposobach grania, etc. Jest to bowiem multiplatformowy hit firmy Konami z 1985 roku, wydany na C64, Amstrada CPC, MSX, NES, ZX Spectrum, a nawet BBC Micro. W owym czasie królowały gry kung-fu, w których gracz mierzył się z jednakowymi przeciwnikami, "Yie Ar Kung Fu" wprowadził tu inny schemat - walki z przeciwnikami o różnych umiejętnościach, o różnym wyglądzie i charakterystyce, a nawet uzbrojonych w łańcuch, nunczako czy miecz. Z tego powodu gra uznawana jest za pierwowzór późniejszych gier jak "Street Fighter II" czy innych, współczesnych gier kung-fu.

Na podstawie opini sieciowych możemy się dowiedzieć, że wersję ZX Spectrum uważa się za słabą, wersję Amstrada CPC, BBC Micro oraz wersję C64, na której opierał się Vega - mimo pewnych braków za całkiem przyzwoitą. Jaka jest wersja Atari? Oceńcie sami, mam nadzieję, że wypowiedzą się też miłośnicy tej gry z innych platform.



Jak już zostało to wcześniej napisane, gra dostępna jest tylko w wersji dla cartridge'a Corina - przypomnę, że to kart o pojemności do 1MB ("Yie Another Kung-Fu" bvł pisany bez oszczędzania pamięci, więc zajmuje około 640KB), z dodatkową pamięcią EEPROM 8KB (w "Yie Another Kung-Fu" wykorzystywaną do zapisywania wyników) i opcjonalnym zegarem czasu rzeczywistego (tutaj ta możliwość nie jest wykorzystywana). Mimo, że dokumentacja pozwalająca samemu wykonać taki cartridge jest dostępna, i to za darmo dzięki uprzejmości Zenona i Nostego, to cartridge nie jest jeszcze popularny. Nie ma też jeszcze jego emulacji w żadnym emulatorze Atari. No, prawie żadnym...

Na potrzeby wydania gry na Corinie kolega Waldek "Laoo" Pawlaszek przygotował nieoficjalną poprawkę emulatora "Atari++", dzięki której można uruchamiać w nim cartridge tego typu. Bez tej emulacji przygotowanie gry na Corinę byłoby praktycznie niewykonalne. A dlaczego "Atari++"? Nie jest on najwygodniejszym emulatorem, ale jest ponoć łatwy w modyfikacji. Miejmy nadzieję, że poprawki Laoo pojawią się kiedyś w oficjalnej wersji "Atari++".

Publikowanie samej gry na Corinę byłoby nieco pozbawione sensu, każdy gracz musiałby wykonać sobie cartridge i go zaprogramować. Nie jest to ani łatwe, ani wygodne. Dlatego Laoo przygotował specjalną, maksymalnie uproszczoną wersję "Atari++" z emulacją Coriny. Każdy może sobie teraz przetestować grę na pececie. Cała paczka znajduje się tutaj. Odpalamy Atari++.exe i to wszystko.
Kaz 2010-09-01 12:16:35

Acha, wedle slow autora gra NIE DZIALA poprawnie na komputerach NTSC i nie ma planow, zeby dzialala.

According to author's explanation: the game DOESN'T WORK properly with NTSC computers, there are no plans to fix it.

larek 2010-09-01 12:44:50

O, fajne! Szkoda, że nie można sobie potestować na real Atari. Warto może dodać, że sterowanie odbywa się za pomocą klawiszy bloku numerycznego. Dojście do tego zajęło mi chwilę ;)

Kaz 2010-09-01 12:51:47

Larek - mozesz sobie potestowac na prawdziwym Atari... w tym celu musisz sobie zrobic cartridge :).

urborg 2010-09-01 13:10:06

To może przydałby się jakiś przystępny tutorial pt "jak sobie samemu wykonać kartridż" ;)

George 2010-09-01 13:11:10

Wow! Tak włączyłem na szybko i pierwsze wrażenia:
1) Bardzo trudna gra, albo ja już stetryczałem - muszę się do niej przyłożyć.
2) Super, że będzie można zapisywać na cartridge'u wyniki.
3) Fajnie przygotowany emulator z grą!
4) Jak będzie wydanie na cartridge'u, to się zapisuję :)

Kaz 2010-09-01 13:22:41

Urborg - na razie takiego tutoriala chyba nie ma. Za to do cwiczen na sucho, korzystajac z okazji, polecam artek Zenona na temat cartridg'y :)

http://atarionline.pl/v01/index.php?subaction=showfull&id=1261444548&archive=&start_from=0&ucat=6&ct=wynalazki

Przyda sie tez wiedza od Zaxona jak robic plytki:

http://atarionline.pl/v01/index.php?subaction=showfull&id=1236989154&archive=&start_from=0&ucat=6&ct=wynalazki

Rastan 2010-09-01 13:36:46

Trochę zagrałem i muszę przyznać, że gra się fajnie, ale ... gra zawiera jeszcze drobne błędy, które przytrafiły mi się podczas testów.
Jak zrobić screenshot w tym emulatorze ?

mono 2010-09-01 14:37:48

Doskonale! Czyżby przyszła pora na IK+? :D

mono 2010-09-01 14:38:43

Aaaaaaaa. To przecież inny autor.
Cieszę się z ukończenia prac nad YAKF!

irwin 2010-09-01 14:48:04

Świetna robota panowie! Mam tu na uwadze wszystkich zarówno Vega, Mikera, Laoo, Nostego jak i Tebe.
Ps. mam taką prośbe do Nostego:
Mógłbyś udostępnić tutaj lub na mój email - g2f'a z Logo GR8?
Bo ciekawi mnie jak to jet zrobione. Ot takie skrzywienie grafika.

xxl 2010-09-01 15:08:53

megahicior nareszcie ukonczony. prawdziwy klasyk. troche trudna gra :-) trzeba sie bedzie oswoic z monitorem Atari++ ;)

Ramos 2010-09-01 15:19:00

Zajefania gra, szkoda że dawniej takie gry nie wydawano. To by dopiero ludziom szczęki opadły. Wtedy C64 miałby dużą konkurencje. Gratuluje twórcom gry, znakomita robota.

xeen 2010-09-01 15:36:24

no, no
ładne

urborg 2010-09-01 16:35:10

Nosty - kiedy wersja kartridżowa? Fajnie byłoby móc pograc na prawdziwym sprzecie.

Kaz 2010-09-01 16:41:54

Nosty w tej chwili na wakacjach z rodzina, nie wiem czy bedzie w stanie szybko odpowiedziec, zobaczymy.

Lhuven 2010-09-01 18:37:25

Wow, coś pięknego. I mimo całego technicznego wypasu nadal wygląda jak gierka z epoki w której oryginalnie powstała (co uważam za plus).

Jacques 2010-09-01 21:40:42

Kurcze... Wszystko pięknie (przede wszystkim gratulacje dla autorów!), ale brak plikówki i niemożliwość odpalenia na prawdziwym sprzęcie to duży niedosyt... Nawet, jeśli gra docelowo trafi na Corinę, to może równolegle być puszczona w obieg wersja dla Atarek z rozszerzoną pamięcią (jak np. Bomb Jack/Jake).
Mam nadzieję, że to się zmieni i taka wersja powstanie. Tak czy inaczej dzięki i za to :-)

Ramos 2010-09-01 23:15:23

Założyłem wątek na stronie C&A Fan poczytajcie sobie: http://ca-fan.pl/forum/32-inne/2650-kung-fu-fighting-na-atari-xexl.html#2660

pin 2010-09-01 23:31:15

... a czy istnieje możliwość przerobienia gry na 64k+1024ext bankowanego ramu?? - najlepiej w pliku/plikach tak, by nie było problemu z odpaleniem tego pod normalnym dosem + HDD?? Rozwiązanie mało-typowego carta raczej uziemi intencje autora i sprowadzi dobrą grę do postaci mało używalnej i mało popularnej. Choć - zapewne będą poważne problemy, lub będzie to po prostu niemożliwe z racji na organizację pamięci opisywanego carta i różnice w stosunku do rozszerzenia bankowanego przez portB ramu... ehhh

nosty 2010-09-01 23:54:04

Tak jak napisal Kaz w nowince: gra zostala udostepniona wlasnie dlatego ze musialem zweryfikowac swoje plany wydawnicze. Praca i obowiazki rodzinne nie zostawiaja mi prawie zupelnie wolnego czasu na fizyczne skladanie i sprzedaz gier. A Vega slusznie nie chcial zeby gra lezala "w szufladzie" do nie wiadomo kiedy.
To nie znaczy ze GR8 Software zawiesza dzialalnosc. Rozwazam rozne alternatywy, np. zaproszenie kogos do wspolpracy.
Udostepnienie YAKF nie oznacza tez, ze gra nie pojawi sie na cartridgu. Byc moze jeszcze do niej wroce, a moze byc i tak, ze gra znajdzie innego wydawce.

@Rastan - moglbys napisac mi na maila (tym pod moim nickiem) jakie bledy znalazles? Dzieki.

@Jacques - obawiam sie, ze nie namowisz Vegi na zrobienie wersji plikowej YAKF. Jest w tej chwili zajety pracą zawodową i z tego powodu zawiesil nawet inne projekty na Atari. Nie sądze wiec by chcial wracac do rozgrzebywania juz ukonczonej gry.

@irwin - ale ja nie mam tego swojego w zadnej formie zrodlowej na Atari :) Powaznie. Stworzyl je dla mnie Dely na Corelu, a potem chyba Vega, albo Tezz, zaprogramowal je do Bomb Jake. Nie wiem jak :)

Tezz 2010-09-02 00:03:34

It's good to see the ammendments, really nice work as always from Vega. Mikers new music is also an excellent reproduction of the original c64 ;)

@irwin, Nosty is correct, the gr8 logo was the one I did for the Bomb Jake cartridge which can be used on any future titles too.

Rastan 2010-09-02 00:25:29

@nosty: jutro wyślę Ci screeny z błędami. muszę po prostu, trochę pograć.

pirx 2010-09-02 07:35:58

too bad, too bad... I do believe we can get Vega to look at the title once more and get these tiny imperfections fixxed. It would be a shame not to make it running on NTSC machines, too...

Ramos 2010-09-02 17:26:16

Wersja na Atari nie znacznie się różni od wersji z C64. Więcej szczegółów znajdziecie na forum http://ca-fan.pl/, bo tam jest też prowadzona dyskusja o tej grze.
Jedynie szkoda, że na emulatorze gra się w tą grę topornie :(

zaxon1 2010-09-02 17:57:04

Nice, widze ze bede sobie musial zupgrajdowac swoja Corine do 1 mega .

Piguła 2010-09-02 21:41:57

Bądźmy dobrej myśli... Nosty może na gwiazdkę?

vega 2010-09-02 22:09:11

Mała uwaga: Myślę, że po optymalizacji gra spokojnie zmieściłaby się w 320KB...ale to już jest sztuka dla sztuki...wolałem mieć dane nie spakowane dzięki temu łatwiej było napisać tą grę:)

vega 2010-09-02 22:18:08

w sumie to pisałem już kolejną grę na CORINĘ, która docelowo miała wykorzystywać aż 1MB pamięci...ale projekt z braku czasu został zawieszony...gra w sumie miała być dość mocno rozbudowa...RPG...z grafiką pseudo 3D....przeciwnikami na wysokość całego ekranu...

nosty 2010-09-02 22:50:30

@pigula - na gwiazdke pewnie jeszcze nie, ale po nowym roku - kto wie... Jakos tak sie zlozylo ze kiedy stracilem nadzieje, to nagle sprawy zaczely wygladac lepiej: Insert zadeklarowal wazna pomoc, Ty odpowiedziales natychmiast i pozytywnie :) Takze wraca mi chec do walki.
Jest jeszcze szansa, ze YAK znajdzie szybciej innego wydawce, czemu paradoksalnie tez kibicuje, bo postawa psa ogrodnika nie ma tu sensu - najwazniejsi sa gracze.

@vega - nie "miala byc" tylko zdaje sie prawie juz byla :/ pokaz jeszcze publice screena, a gwarantuje Ci, ze fani nie dadza Ci spokoju ;)

xeen 2010-09-02 23:18:09

jak można zapodać od tak ludowi, że powstawał RPG w grafice quazi3d z postaciami na połowę ekranu:) to pokażesz tego screena?

pin 2010-09-02 23:25:26

ponawiam pytanie, czy można to przerobić na bardziej cywilizowaną formę przyswajalną dla Atari, czy usera? - chodzi o możliwość uruchomienia gry z postaci plikowej na rozszerzeniu 1MB ram (portB).

Jacques 2010-09-02 23:52:11

Popieram pina w całej "rozciągliwości" ;) Bez wersji plikowej to niestety gra bardziej wirtualna, niż na prawdziwą atarkę. A nawet gdy zostanie wydana, to pytanie czy była pisana np. tylko dla 100 atarowców?

pin 2010-09-03 00:17:00

.. jakich stu?? :) - w tym przypadku :D

Jacques 2010-09-03 08:00:53

...no tak ;-)

Ilmenit 2010-09-03 10:40:54

Vega, a jak chciałeś zrobić sterowanie? Myszką, czy joyem? Bo ja też kombinuję z grą typu Dungeon Master/Ishar, ale sterowanie joyem w takiej grze odpada - zbyt niewygodne. Chyba, że udało Ci się rozwiązać sensowniej sprawę GUI.

Kaz 2010-09-03 11:01:23

@"A nawet gdy zostanie wydana, to pytanie czy była pisana np. tylko dla 100 atarowców?"
@"jakich stu?"

O ile wiem, Nosty sprzedaje na pniu nawet wieksza liczbe cartridgy danej gry, wiec czemu mialoby z tego korzystac tylko 100 osob? A jeszcze sa przeciez emulatorowcy.

Vega - warto napisac o tej duzej grze, ktora szykujesz, bo jak widac, Ilmenit zacznie pisac swoja wersje, a szkoda zebyscie sie dublowali.

Jacques 2010-09-03 11:13:26

Kaz: tak czy inaczej gra dla emulatora lub nawet więcej niż 100 egzemplarzy to i tak gra mało dostępna. No chyba, że celem jest czysty sukces komercyjny wydawnictwa, wtedy nie mam zastrzeżeń. Ale jeśli nie tylko (czyli może być jak Hobgoblin, Bomb Jake/Jack, itp.), to jednak wydanie gry na cartridge'u lub dla emulatora to mało.
Zwyczajnie: ilu Atarowców na świecie zagra na prawdziwym sprzęcie? To trochę jak z Tempest Xtreem, choć tu od razu autorzy chcieli jedynie by to było komercyjne - i mamy grę-trupa, która się mało kto interesuje.
Moim zdaniem ten mainstreem, którym jest plikówka POWINIEN BYĆ. Cartridge jako dodatek dla kolekcjonerów bądź ludzi bez ext-ramu i jest OK.
Posiadam Bomb Jake, ale jak mam zagrać, to wolę sobie wczytać plikówkę z SIO2SD niż wyciągać grę z pudełka.

Po prostu, by Yet Another Kung Fu "żyło naprawdę" a nie było ciekawostką, powinna być wersja plikowa moim zdaniem. No chyba, że ktoś pisał grę dla emulatorów :P

bob_er 2010-09-03 12:29:49

spoko - fandal przerobi na plik :)

Kaz 2010-09-03 13:52:44

Jacques - zgadzam sie, ze fajnie by bylo i nie mam nic przeciwko wydaniu tego w formie plikowej, ale nie robmy z tego jakiegos dramatu.

@"ilu atarowcow zagra na prawdziwym sprzecie?"

No wlasnie, ilu? 150 osob w przypadku zakupu cartridge'a (no, moze piec osob bedzie chomikowac i nigdy nie odpali zafoliowanego carta). A ile osob w przypadku wersji plikowej? Odejmij tych co beda miec carta i tych co skorzystaja z emulca oraz tych, co ta gra nie interesuje. Chyba nie liczysz pozostalych osob w setkach? :)

Poza tym - mamy wersje plikowe gry bardzo bardzo podobnej - "Yie Ar Kung Fu". Gralem w nia troche, a nie zdarzaly mi sie bledy, o ktorych wspominal Vega na potrzeby powyzszego artka.

vega 2010-09-03 20:40:54

odnośnie wersji plikowej YAK...to nie ma takiej opcji...za dużo roboty z tym by było...a ja nie mam na to czasu niestety

vega 2010-09-03 21:04:42

ilmenit:
myślałem oczywiście o sterowaniu myszką...jednak testów żadnych nie robiłem...zawcześnie było na to...ogólnie mając 1MB..można wszystko tablicować...to wtedy chyba najszybciej będzie

pin 2010-09-03 21:49:08

... vega. Nie rozumiem niestety Twojego podejścia do sprawy i niniejszym zakańczam moją konwersację w temacie YAK.

ilmienit - są przecież myszki od Amigi/ST ;) - żaden problem.

nosty 2010-09-04 01:13:10

Panowie przeginacie. Vega pisal gre od razu na Corine. Po prostu ta gra ma okreslone wymagania co do platformy (cartridga). I juz. Czy to naprawde takie dziwaczne?
Jakos nikt nie protestuje w sytuacji odwrotnej: kiedy wychodzi gra plikowa ale wymagajaca rozszerzenia pamieci, a autor nie zrobil wersji pod cartridga tak by chodzila na golym Atari :P

W tej chwili jej przerobienie na plikowke byloby naprawde czasochlonne. Vega nie napisal tego wprost, ale ja wiem i napisalem, ze jego niechec do przerabiania gry nie wynika z jego lenistwa czy zlej woli, ale prawdziwego braku czasu, ktory poswieca pracy zawodowej.

Dostaliscie gre freeware na emulator i widoki na cartridge w przyszlosci. To chyba lepsze niz nic. A slychac tylko narzekania...

candle 2010-09-04 06:44:06

8mbit rom? to bedzie najdrozsza gra z gr8 software jak do tej pory ;)
2x 4mbit - 8zl
1x8mbit - 30zl ;)

nosty 2010-09-04 11:50:03

@candle - no niestety duze pamieci duzo kosztuja. Bomb Jake tez byl dosc drogi bo, oprocz pamieci 4mbit byla tez SRAM 128kB i EEPROM.
Ale Twoje ceny mi sie nie zgadzaja. Gdzie kupujesz?
Bo w TME ostatnio pamieci podrozaly i wychodzi brutto (przy zakupie 100szt):
1szt 4mbit (27C040 OTP) - 12zl
1szt 8mbit (27C080) - 23zl

Ale cena YAKF (jesli zostanie wydany) bedzie na pewno nizsza niz BJ.

Kaz 2010-09-04 12:43:56

@"Ale cena YAKF (jesli zostanie wydany) bedzie na pewno nizsza niz BJ."

Wiem dlaczego! Bo glowny bohater w YAKF nie ma pelerynki :D

candle 2010-09-04 23:08:29

Nosty: patrzylem na szybko w TME i patrzylem na cene dla sztuki. Jak przesiadziesz sie na plcc to ceny spadna do 3-4zl/kostke - przy czym 080 nie wystepuje (tj nie wystepuje jako tani flash, a 42zl to nie jest opcja)

Kaz: ale ma nunchacko czy jak mu tam - nie kus licha...

gonzo 2010-09-05 02:44:16

vega - wodospad był lepszy w poprzedniej versji, hmm..
miker - muza miodzio, jak Ty robisz te basy?
vega - kod wymiata
vega - jako znany konverter grafy z C64 nie mogę przyznać 10 za scren tytułowy (to był żarcik) ;)

vega 2010-09-05 09:19:55

gonzo:
wiem, że wodospad był lepszy wcześniej...ale za dużo cykli zżerała jego animacja wcześniej...musiałem to przyśpieszyć kosztem doznań estetycznych:P

laoo 2010-09-06 14:31:50

hint: Project->Full Menu->SDL_FrontEnd->LaptopJoy

Joystick jest wtedy emulowany poprzez strzałki + prawy ctrl.

F6 2010-09-09 15:09:59

Nie zla konwersja! Brawo!

Jacques 2010-09-09 18:34:23

Faktycznie "nie zła", bo dopóki/jeśli nie zostanie wydana, pozostaje konwersją dla PC ;-)

Ilmenit 2010-09-09 20:53:44

Miałem okazję pograć. Jeżu, jakie trudne! W tej grze jest możliwe wygranie?

vega 2010-09-09 21:08:08

Ilmenit:
Da się wygrać..na C64 też trudne było...chyba że znalazło się sposób na przeciwnika

Kaz 2010-09-10 12:04:29

Jacques - zrob sobie wlasnego carta :)

http://atarionline.pl/forum/comments.php?DiscussionID=941

Jacques 2010-09-10 14:26:41

No tak, każdy w wolnej chwili ma czas/możliwości/umiejętności by sobie zbudować carta między pierwszym a drugim śniadaniem - zwłaszcza takiego jak Corina ;-)

Kaz 2010-09-10 16:58:20

He he, cartridge najlepiej produkuje sie po kolacji... ;)

A powaznie - przeciez nic nie stoi na przeszkodzie, zeby rozpoczac jakas inicjatywe w tym kierunku, zrzute na serie. Dalo sie wytworzyc ta metoda VBXE, dalo sie sto innych projektow - to i Corine sie da.

Jacques 2010-09-11 00:19:14

Masz rację. Mieć taką dyżurną Corinę na którą można by w sobie wrzucić różne rzeczy nie byłoby źle :-)

zaxon1 2010-09-11 15:51:36

Hmm, to juz chyba trzeba by pogadac z Nostym, Zenonem i tym ktory zrobil projekt plytki i skladal Coriny. Bo wersja 1.0 wyglada rewelacyjnie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35dc0ba46daf8724.html

Pigula 2010-09-14 22:34:32

Coriny były składane przeze mnie - dziękuje Zaxon za słowa uznania :) Aktualnie czekam na wycenę płytek - jeżeli wszystko pójdzie jak należy to myślę, że Nosty puści jakąś partię samych pcb (bo to on jest kierownikiem projektu) tym bardziej że jeden rom został upubliczniony...

nosty 2010-09-15 10:51:04

Tak wlasnie. Pigula zlutowal praktycznie wszystkie egzemplarze BJ.

A projekt PCB wykonal w calosci Seban, oraz zamawial dotychczasowe partie produkcyjne w znanej sobie firmie.

W tej chwili Pigula robi rozeznanie czy da sie wykonac serie plytek taniej w jego zrodle.

Projekt PCB chetnie udostepnie kazdemu kto chce wykonac ja sobie prywatnie.

Krótki 2010-09-18 01:35:04

A ja tak spytam z głupia frant - gdzie są źródła do zmodyfikowanego Atari++? Licencja wymaga aby Kaz je udostępnił na żądanie.

laoo 2010-09-20 14:59:48

No właśnie. Ja wysłałem paczuszkę ze źródełkami (i nawet zawalczyłem żeby kompilowały się pod *nixami) ale gdzieś po drodze zniknęły :(

Kaz 2010-09-20 22:08:17

No to jak ktos zażąda to udostepnie :)
A powaznie - powinny byc w katalogu z gra jako "nazwa (source).7z".

Kaz 2010-09-20 22:13:34

Ale widze, ze nie ma takiego pliku, wiec wynika z tego, ze nie dostalem. Sprawdzilem poczte - mam tylko pliczek z tym, co wrzucilem na serwer, sam emulec plus gra.

laoo 2010-09-22 20:56:42

Nieporozumienie. Paczkę z emulatorem i źródłami umieściłem na WWW ( http://pawlaszek.pl/Corina.7z ) i napisałem o tym w mailu 29 sierpnia (ale bez załącznika, acz powinienem; pewnie zapomniałem). Dzień później dostałem raport, że coś nie działa, więc zrobiłem działającą konfigurację i tę paczuszkę umieściłem i na WWW i wysłałem mailem. Rozprowadzona została tylko ta druga paczka, w której nie było źródeł.

Krótki 2010-09-23 09:25:35

O! O to chodziło. Dzięki, Laoo.