Już w styczniu mieliśmy okazję uruchamiać jedną z pierwszych wersji
programu Atari Font Mover, ponieważ autor QTZ
zaprezentował ją na AtariOnline.pl przy okazji publikacji
swojej gry "Pasjans". Od tamtej pory miałem przyjemność obserwować
rozwój programu, ponieważ kolejne wersje trafiały do mnie do
testów. Program wedle słów autora posiada jeszcze sporo niedoróbek
i brakuje planowanych opcji, ale moim zdaniem i tak jest przydatny
(zresztą niektóre możliwości sprawdzone w praktyce).
"Atari Font Mover" służy do manipulowania zestawami fontów Atari,
jest uzupełnieniem możliwości edytorów znaków takich jak "Atari
Font Maker" czy wsparciem programów korzystających z zestawów
znaków takich jak "Graph2Font". Wedle dokumentacji "Atari Font
Mover", który jest programem typu freeware, udostępnia następujące
funkcje:
odczytuje pliki FNT oraz SCR, można odczytać nawet multifonty,
ale wtedy tylko pierwszy zestaw znaków w takim
multifoncie,
pozwala przesuwać znak w zestawie i zamieniać znaki miejscami
(LMB, zależnie od wybranej opcji),
blokuje/odblokowuje wybrane znaki (RMB, nie będą brane pod
uwagę przy autodopasowaniu),
robi inwersję (MMB, pomocne dla łatwiejszego print'owania w
BASIC'u i eliminowania niewłaściwych kodów znaków - "cudzysłów" i
"Return"),
auto-dopasowuje znaki do czcionki referencyjnej (standardowa
Atari lub z pliku "Custom.set") uwzględniając inwersję i ustawione
opcje, pomijając zablokowane znaki,
możliwość ustawienia jednej z wbudowanych standardowych
czcionek Atari jako czcionki referencyjnej,
jeżeli w katalogu programu istnieje plik "Custom.set"
zawierający czcionkę, może on być użyty jako czcionka
referencyjna,
umożliwia podgląd czcionki referencyjnej,
oferuje 50-poziomowe undo/redo,
dodana opcja generowania kodów kontrolnych według programu
"Edytor Basica" z "Bajtka" (jak większość ustawień działa tylko w
trybie generowania pliku HTML). Możliwe jest wstawienie kodów
dużymi lub małymi literami, "normalnie" lub w inwersie. Kod jest
liczony dla wszystkich linii (nie numerowanych również) za
wyjątkiem pustych (kod "AA"), z pominięciem początkowych i
końcowych spacji, które są wstawiane w listingu (co zapobiega
błędnemu wyliczaniu kodów w przypadku komendy RETURN, która ma za
sobą spację),
zapisuje pliki czcionek (tylko jako pojedynczy font, gdy jest
więcej - zapisany plik będzie zawierał jeden, a SCR zostanie
zmieniony w całości...) jako:
a) plik FNT o długości 1024 bajty,
b) plik SCR/SCA (screen raw/screen ATASCII) o maksymalnej długości
1440 bajtów,
c) plik 1.G2F (hardcoded - 1 font, tylko w 2 kolorach i tylko, gdy
plik SCR odpowiada rozdzielczości 40x30, długość 1200 bajtów),
d) plik D.LST - wiersze programu Basica z DATA, numerowane od 8970
z krokiem co 10,
e) plik B.LST - wiersze programu Basica, ale zapisane binarnie,
wraz z programem ładującym "Copy 256", również numerowane od 8970 z
krokiem 10),
f) plik LOK - mapa zablokowanych znaków (automatycznie wczytywany z
czcionką),
Pliki są zastępowane automatycznie niezależnie od ich atrybutów
(zapisywane są wszystkie możliwe formaty jednocześnie), program
zadaje pytanie tylko, gdy istnieje plik FNT. Pliki z kilkoma
czcionkami po zapisaniu będą zawierały dane jednej czcionki, a
SCR/SCA będą nieprawidłowe (uszkodzone). Z tego powodu plik G2F
jest zapisywany pod nazwą z "1", żeby można było przywrócić dane z
oryginalnego pliku G2F.
obsługuje linię poleceń (tylko nazwa pliku),
dodany link do edytora czcionek Fony (nie polecam używania tego
programu do instalacji czcionek - tylko do edycji),
udostępnia metodę drag&drop.
W ramach rozbudowy "Atari Font Movera" autor dodał do niego moduł
"ATASCII Exporter", który robi to, co sama nazwa wskazuje -
"umożliwia zapisanie tekstu złożonego ze znaków ATASCII (Atari
ASCII) w pliku HTML, w którym tekst będzie wyświetlany w postaci
graficznej. Litery są zapisane w postaci plików gif z
przeźroczystym tłem.
Utworzony plik " ATASCII.HTM" szuka liter w katalogu "ATASCII",
więc aby zmienić ścieżkę należy zmienić ją w pliku HMTL - hurtowo
tyle razy ile jest znaków. Obrazki znaków zawsze muszą towarzyszyć
utworzonemu plikowi. Znaki są numerowane w hex - dla skrócenia
zapisu i zredukowania rozmiaru pliku HTML. Na komputerze, na którym
jest wyświetlany plik HTML, nie musi być zainstalowana żadna
dodatkowa czcionka. Jednak, aby sam program wyświetlał znaki
poprawnie trzeba zainstalować czcionkę ATARIFIX.FON - nie jest ona
jednak potrzebna do wyświetlania html'a!"
Dostępne funkcje modułu "ATASCII Exporter":
pole tekstowe do wpisywania dowolnego tekstu,
kasowanie zawartości pola tekstowego,
zmiany koloru tła pola tekstowego (tabeli),
zmiana koloru tła pod znakami (nie dotyczy pustych linii i
końcówek wierszy); kolor biały - przezroczysty (domyślny); kolor
liter w pliki GIF można zmienić tylko dokonując edycji tych plików
(czarny kolor zapisany w plikach GIF) z zachowaniem przezroczystego
tła; również zmiana czcionki wymaga jej edycji; edytując plik html
można ustawić kolory dla tła nawet dla każdej litery z
osobna,
zmiana koloru liter zapisanych jako pliki BMP,
prawy przycisk myszy na polu koloru pokazuje jego
wartość,
dla zaoszczędzenia rozmiaru pliku wartości kolorów są
zapisywane "skrótowo" i pomijany jest znak spacji,
zoom - wizualnie powiększa litery (pliki zostają bez
zmian),
ustawienie zoom ma wpływ wyłącznie na wygenerowany plik (nie
widać tego w edytorze "Atascii Exportera"),
możliwość ustalenia maksymalnej długości wiersza,
tworzy plik HMTL i pokazuje go w domyślnej przeglądarce (w
katalogu znajdują się przykłady),
możliwość generowania kodów kontrolnych (HTML).
Aby odczytać tekst, w przeglądarce musi być włączona grafika.
Opcjonalnie można dodać alternatywny tekst do każdego znaku
Jeszcze kilka uwag od autora: "Wiadome niedoróbki: kursor myszy
nie zawsze pokazuje pracę programu, nieaktywne przyciski nie są
blokowane, wiele opcji/funkcji nie posiada pełnej funkcjonalności,
brakuje kilku planowanych opcji :).
Uwaga: czcionki ze zmodyfikowaną tablicą znaków nie są zgodne z
czcionkami Atari - można ich używać wyłącznie jako czcionek do
pisania pod Windows. Uwaga: nieaktywne opcje są tylko dla
zilustrowania - co może się w programie pojawić w kolejnych
wersjach (w finalnej wersji mogą zostać usunięte)."
Program jest dostępny w dziale użytków dla Atari na platformie PC,
o
tutaj. Może być potrzebna biblioteka do Visual Basic 6,
dostępna
tutaj oraz biblioteka Comdlg32.ocx, która dostępna jest na
forum w tym
miejscu. Tamże dyskutujemy na temat programu.
Przypomnę też, że swego czasu pisałem na AtariOnline.pl o dwóch
innych edytorach, które wykonują podobną pracę, ale są znacznie
prostsze i ubogie w opcje:
artykuł na AOL "ATASCIIView" "Memopad"
gorgh 2010-09-11 23:12:25
ciekawie wygląda. Co do fontów to myślę, że przydałby się jakiś edytor do duszków programowych dla różnych rozmiarów spritów z przesuwem bitów dla kolejnych pozycji i robieniem odbicia lustrzanego klatek. gorgh 2010-09-11 23:16:46
pewnie sam w wolnym czasie skrobnę coś takiego, bo to cholernie by przyspieszyło robienie gier na soft-spritach bob_er 2010-09-12 09:47:44
ale chyba nie dasz do pliku wynikowego kazdego sprite'a razy 4 (przesuniecie bitow) razy x (odbic listrzanych)? takie rzeczy sie robi podczas inicjalizacji samego programu (gry). no, chyba, ze masz pelno pamieci do dyspozycji (corina) - to wtedy ok. gorgh 2010-09-12 11:01:33
+maski :) Ja się ma różne sprity w różnych fazach gry(Jetboy) to wtedy tak można i należy robić, ale jak większość jest od początku na ekranie(Bombjack) to nie ma różnicy. QTZ 2010-09-12 16:17:34
Ten program nie służy do edycji czcionek w tradycyjnym znaczeniu (piksel po pikslu), więc rozszerzenie go o edycję duszków nie wchodzi w grę.
Choć dodanie edycji poszczególnych znaków w nie jest trudne. to takiego trybu nie ma gdyż program powstał jako uzupełnienie istniejących narzędzi, które taką funkcjonalność już mają, więc skupiam się na opcjach, których mi w nich brakuje.
AFM według pierwotnego założenia umożliwia przestawianie kolejności znaków w inny niż tradycyjny sposób wraz z modyfikacją pliku scr (tylko dla jednej czcionki) i ułatwia przeniesienie zestawu znaków do Basic'a. Umożliwia dopasowanie jednej czcionki do drugiej - przez porównanie znaków (manualnie i automatycznie). Zapisuje czcionki f80 (The Last Word) jako fnt - do edycji zewnętrznym programem i ponownie zapisuje je jako f80 (pod warunkiem, że wszystkie znaki są szerokości 4 piksele).
W późniejszej fazie prac doszła funkcjonalność związana z zapisaniem listingu wraz z kodami Basic'a lub pliku binarnego w taki sposób aby można go było przedstawić w przeglądarce - np. na AOL :) - zapis poszczególnych znaków jako plików bmp wraz z plikiem html lub zapis całości jako grafiki (w tej chwili zapis w grafice poprawny tylko dla plików binarnych) QTZ 2010-09-12 16:43:10
Możliwe jest również zapisanie czcionki z Atari na bazie jednego z trzech plików FON przy dowolnym ustawieniu znaków dla polskich liter (można je wskazać myszą lub wybrać jedną z predefiniowanych tablic konwersji) do używania pod Windows. electron 2010-09-12 21:08:50
Skrót AFM jest wg mnie już zarezerwowany dla innego (natywnego) programu Atari Font Maker and Picture Editor, istniejącego od 17 lat ... QTZ 2010-09-12 22:51:56
Skrót jest skrótem, nazwa jest inna. Mnóstwo nazw ma taki skrót, aby się przekonać wystarczy wpisać w wyszukiwarce. Patrząc na to w ten sposób można powiedzieć, że autor programu z przed 17 lat już wtedy użył nazwy z zarezerwowanym skrótem. Nie było moim zamiarem, żeby programy były ze sobą mylone, ich funkcjonalność jest inna. A skoro w tym miejscu jako autor użyłem skrótu to wiadomo, że dotyczy on mojego programu.
Natomiast program Atari Font Maker z całym szacunkiem polecam. QTZ 2010-09-12 23:00:44
Oprócz wymienionych programów warto zobaczyć jeszcze http://www.leehanken.pwp.blueyonder.co.uk/atari/ (generator html on-line) http://sourceforge.net/projects/atascii/ (java) http://www.ataritools.fr.gd/ATARITOOLS_800--k1-8_BIT-k2-.htm (edytor czcionek) QTZ 2010-09-12 23:05:54
Ten ostatni umożliwia edycję duszków. Kaz 2010-09-13 07:43:10
Z autorem tego ostatniego programu jestem w kontakcie. Przekonuje go, zeby program mial ustandaryzowany format zapisu duszkow, zaproponowany przez Konopa. Jest szansa, ze i G2F bedzie taki stosowal.
O programach Darkhorse bylo tutaj: http://atarionline.pl/v01/index.php?subaction=showfull&id=1258543749&archive=&start_from=140&ucat=1&ct=nowinki jhusak 2010-09-13 08:55:29
Kaz, gdzie można znaleźć opis tego formatu? Kaz 2010-09-13 09:21:28
Trzeba sie kierowac do Konopa, poniewaz opis nie zostal jeszcze opublikowany. Kaz 2010-09-13 10:56:23
Dodam jeszcze, ze Rudy napisal, ze:
"By now, the format I support for PGM is a dump from ATARI-memory as I do for Char-editor (as Envision does to)." jhusak 2010-09-13 16:52:30
No to nic prostszego: pierwsze 1024/2048 bajtów to memory dump, a potem opis pozwalający zrobić coś więcej... Kaz 2010-09-13 17:15:22
Wlasnie ten opis pozwalajacy zrobic cos wiecej jest najwazniejszy i najtrudniejszy do opracowania.