Silly Venture 2010 by Kaz 2010-09-30 10:21:25

Swego czasu namawiałem Michała "Grey-a" Michałowskiego, żeby zrobił zlot alternatywny dla Głuchołaz, jako że jest on doświadczonym scenowcem, ST-kowcem i Falcon-owcem "z dziada pradziada" ;) i nie tylko doskonale wie, jak drzewiej zloty wyglądały, ale też sam niektóre z nich organizował: jego zloty "Silly Venture" miały miejsce w 2000 i 2004 roku i zbierały dobre opinie za organizację, mimo stosunkowo słabej frekwencji. Zresztą Michała długo nie trzeba było namawiać, bo sam nosił się od kilku lat z pomysłem organizacji porządnego party, a w 2006 roku nawet wybuchła awantura, czy zlot ma być w Gdańsku czy w Głuchołazach - wówczas większość głosowała za Głuchołazami. Ostatecznie Grey wybrał termin grudniowy, który nie koliduje z imprezą na południu Polski. Tak więc po 6-letniej przerwie kolejna edycja odbędzie się w tym roku.



Impreza będzie mieć miejsce w Państwowej Szkole Budownictwa w Gdańsku, w dniach 10-12 grudnia 2010 roku (od piątku do niedzieli). Impreza dedykowana platformom od Atari 2600, poprzez Atari XL/XE, ST/STe, Falcon 030/CT60, na Jaguarze i klonach Atari kończąc. Jak podaje Grey w wątku na forum: W programie Silly Venture 2k10 oprócz tradycyjnych konkursów przewidziano wiele nieszablonowych niespodzianek. Aby jednak wszystko stało się ciałem musi nas być minimum 40 osób. Czy to realne ? Patrząc na ostatni sztab polska-północ, gdzie zjawiło się nas 15-stu - jak najbardziej. Na party-place dostępny będzie bufet z jedzeniem i piciem, a także sleeping room'y z materacami. Patronat medialny nad imprezą obejmie Radio ESKA. Prowadzę także rozmowy z innymi mediami na wyłączność (TV i prasa lokalna)."

Dzisiaj Grey opublikował regulamin dla 8-bitowych prac konkursowych:

UWAGI OGÓLNE

1. Aby konkurs odbył się w danej kategorii wymagane są minimum 3 prace.
2. Prace dostarczamy na party najpóźniej w sobotę, do godz. 13:00.
3. Prace można także przesłać e-mail'em do czwartku 9-go grudnia na adres greymsb@poczta.fm do godziny 12:00; prace przesłane po tym terminie mogą zostać nie uwzględnione w Compo.
4. Obowiązuje całkowity zakaz używania nielegalnych rozkazów procesora 6502 (komputer prezentacyjny może być np. wyposażony w procesor 65c816).
5. Każda praca lub zewnętrzny program do konfiguracji w czasie przeprowadzania jakichkolwiek operacji I/O musi odwoływać się do urządzenia ”D:”
6. Wszelkie wywołania procedur OS muszą odbywać się poprzez tablicę skoków.
7. Prace będą uruchamiane pod Sparta DOS X, MyDOS, ew. SDLOAD lub MSDOS (z partycji SDX) jeśli w trakcie działania nie doczytywane są dodatkowe dane.
8. W czasie operacji I/O nie wolno zapisywać niczego w obszar procedur FP OS’a ($D800-$DFFF).
9. Dwa banki dodatkowej pamięci rezerwuje się na ew. potrzeby DOS’a.
10. Każda praca musi być opisana w pliku tekstowym; plik taki musi zawierać tytuł pracy, autora(-ów) oraz kategorię konkursową.
11. Prace wystawione na konkursach będą opublikowane na stronie zlotu, wszystkie prace posiadają status freeware.
12. Wszyscy uczestnicy są w jury.
13. W razie wszelkich wątpliwości odnośnie treści regulaminu należy bezzwłocznie skontaktować się z organizatorem.

SPECYFIKACJA PLATFORMY PREZENTACYJNEJ

Kaz 2010-09-30 11:07:43

Grey - napisales, ze mozna zglaszac poprawki do regulaminu. No to ja zglaszam prosbe o zmiane tego nieszczesnego zapisu, ze musza byc minimum 3 prace, aby kompo sie odbylo. Co to przeszkadza nagrodzic jedna prace? Na wielu zlotach byli karani autorzy, ktorzy wystawiali dobre, a nawet swietne prace, a nikomu innemu sie nie chcialo.

PS. A cala specyfikacja ustawiona pod komputer Pinka :D, nawet calodyskowych dem nie bedzie :(

Wujek Zenek 2010-09-30 11:51:05

Otoz to, co to za "monopol"?! Zamiast sie cieszyc, ze ktos cos napisze i bedzie to nawet... calodyskowe, stawia sie debilna "poprzeczke" czyli zakaz. Czyzby ta Sparta(DOS) byla tak elitarna, ze nie da sie odpalic normalnego oldschoolowego dema calodyskowego? Oimw, mozna chyba jednak zabootowac system na czysto i bez tego "cudownego" DOS-a z cartridge. Ale wymysly posiadacza najbardziej udziwnionego Atari w Polsce gora. :]

Kaz 2010-09-30 12:03:09

A nie mozesz po prostu uzyc swojej scenowej ksywy, skoro juz tak ostro jedziesz po Pinie? Co z odwaga cywilna?

Akurat Pin ma prawo narzucac pewne wymogi, bo jak przychodzi co do czego - to jest tym, ktory party prowadzi i na ktorego kompie prace sa odpalane (nie wiem, czy tu tez tak bedzie, ale pewnie tak). Ale jak zrozumialem Greya - na razie jest to regulamin, ktory podlega dyskusji. Wiec dyskutujmy, bez niepotrzebnej dawki zolci.

bob_er 2010-09-30 12:06:06

szanse są małe, że coś wystawimy (mec), jednakże mam pytania do warunków ogólnych:
1. punkt 1 - kaz ma rację. jak są 1-2 prace - autorów bym wynagrodził (może _tym_bardziej_ bym wynagrodził).
2. punkt 9 - chodzi o to, by system przetrwał demo, czy jak? bo trochę tego nie kumam.

Grey / Mystic Bytes 2010-09-30 12:14:36

KAZ, pięknie dziękuję za ten artykulik. Regulamin compotów to zasługa PIN'a, który (tradycyjnie) profesjonalnie podszedł do tematu. Pozdro wielkie !

Grey / Mystic Bytes 2010-09-30 12:17:42

Zanim napisałem posta to było pusto ;) Panowie (i Panie) wyjeżdżam na tydzień czasu nabrać energii do dalszej egzystencji ;) Dlatego proszę te pytanie kierować bezpośrednio do Pin'a. Dziękuję i pozdrawiam :)

mono 2010-09-30 12:31:40

Regulamin dotyczący msx compo 8-bit - co z NEO Trackerem, który jest formatem typowym dla Atari 8-bit? Czy mogę wystawić kawałek w NEO zgodnie z p.2 (plik samouruchamialny)?

xxl 2010-09-30 13:54:40

faktycznie regulamin pod jednego kopma ;-) dobrze, bo moze prace sie uruchomia bez problemow na atari Pina, zle bo pewna idea sie zgubila - demo ma dzialac na atari i pokazac wszystko (wiecej) co fabryka dala :-) patrz punkty: 5,7,8,9 i demo 4,5,6 pomijam ze te trzy sa bez sensu skoro w punkcie 7 jest napisane ze po zakonczeniu moze byc zimny start...

booker 2010-09-30 14:13:48

zielone włosy łonowe u tej panienki w logo Sillyventure? :)

grzybson 2010-09-30 14:18:52

Z racji iż przyłożyłem swoje łapki do treści regulaminu, spróbuję rozwiać część wątpliwości.

@Wujek Zenek
Zakaz całodyskówek + uruchamialność spod SDX
Te dema mają działać spod rasowych kontrolerów IDE typu KMK/JŻ czy IDEa (użytkowników takowych jest wbrew pozorom niemało). Uczmy się pisać porządnie (da się, patrz np. Numen).

No i podpisałbyś się prawdziwą scenową ksywą - chcesz po kimś pojechać to miej odwagę się przedstawić. Ja jak mam coś (nie zawsze miłego) do powiedzenia, to podpisuję się ksywą i mailem (mało kto tu tak robi), a i prawdziwie imię i nazwisko nie byłoby problemem.

@bob_er
Pkt 9 postanowień ogólnych - jeden bank dla SDX (USE BANKED), a drugi na wszelki wypadek (Pin mówił mi na co, ale nie pamiętam w tej chwili).

@mono - muzykiem nie jestem (to działka Pin-a), ale czy przypadkiem użycie NeoTracker'a nie wchodzi w kolizję z punktem 8 Msx Compo (max. dwa kanały na sample)?

Nie ma się co dziwić, że konfiguracja prezentacyjna to kropka w kropkę sprzęt Pina - w końcu to on zawsze bierze na siebie prezentację prac nie chcemy żadnych obsuw. Z resztą nie licząc 65c816 i vbxe (nie wspomnianego tutaj) to mam taki sam sprzęt jak Pin. Poza tym jak zadziała u Pin-a, to zadziała wszędzie z dodatkowym RAM-em, bez przesady jego Atari nie odbiega wcale aż tak od tego co fabryka dała.

grzybson 2010-09-30 14:22:27

@xxl
Wyjście do DOSu lub zimny reset jest po to, żeby nie trzeba było sięgać do wyłącznika zasilania, aby odpalić następne demo.
W końcu (jak by to rzekli niektórzy ortodoksyjni użytkownicy) nie każdy ma tego niestandardowego szkaradnego QMEG-a.

mono 2010-09-30 14:31:44

@grzybson: No właśnie. A skoro tylko 2 kanały samplowane, to czemu można pokazać coś w SoftSynth, a nie można w NEO?

xxl 2010-09-30 15:03:06

@grzybson no wlasnie ale skoro mozemy wykonac zimny reset to po co chociazby podczas dzialania dema zostawiac banki dla dosa?

xxl 2010-09-30 15:06:02

intro powinno byc fileowe bo 'mialo byc' doklejane do jakis innych programow/gier ale demo? demo nie musi byc fileowe. calodyskowe dema to klasyka.

xxl 2010-09-30 15:16:17

drzewiej koderzy pisali nawet wlasne procki ladujace, grajace muzyke podlaczas ladowania, szmerki bajerki a teraz... teraz 'demo' musi ladowac sie spod dosa i uzywac dosa do operacji I/O :D

Jacques 2010-09-30 15:34:02

Hmmm... Demo to demo... Powinno móc się ładować samo z dyskietki bez żadnego DOS-a, jeśli autorzy mają taki kaprys...

pin 2010-09-30 18:58:36

XXL - no to mnie zadziwiłeś twierdzeniem, jakoby punkty 4, 5, 6 Demo Compo były bez sensu :) - a co w momencie, jeśli koder postanowi wrócić do dosa? - czy to nadal jest bez sensu? (ta ostatnia kwestia jest też odpowiedzią dla Bob_er'a) :)

Mono - Program może wracać do dosa, lecz nie musi - nie ma takiego przecież wymogu. Jeśli tego nie robi to proszę dlatego o zimny start, bo nie każdy ma qmega, czy IDE rom (select+reset), który umożliwia wyprowadzenie ze zwiechy, czy innej pętli kompa bez jego wyłączania. Jest to w zasadzie zmodyfikowany zapis z regulaminu GŁUCHOŁAZ, a wg. tamtego regulaminu KAŻDE demo miało wracać do DOS'a i nikt tego jakoś nie wypatrzył ani się nie przypieprzył :) Ciekawe dlaczego, a pewnikiem żadna z produkcji nie wraca do DOS'a :)

Całodyski? - Dlaczego użytkownik ma nie mieć prawa odpalić czegoś z prędkością odczytu sięgającą 53.33 - krotność standardowej prędkości SIO tylko i wyłącznie przez wspomniane "szmerki" i "bajerki"?? :) - czy szmerki i bajerki można generować wyłącznie poprzez ładowanie dema po sektorach ze SIO?? - nie wydaje mi się :)

Jacques - nikt nie miał takiego kaprysu od bodaj 10 lat, jak nie więcej. Czy myślisz, iż coś w tej materii nagle się zmieni?

Mono - co do Neo, SoftSynth i chiptune'a to po prostu uważam, iż porównanie NEO64k do chip / czy nawet SoftSynth o tyle nie ma sensu, że NEO i tak zabrzmi jak mod, a SoftSynth i tak zabrzmi bliżej chiptune'a Wyłącznie o to więc chodzi i nic nie stoi teoretycznie na przeszkodzie, by zorganizować po prostu 64k NEO POKEY compo, grzebień kompo, wiadro kompo, czy cokolwiek takiego kompo. Jedynym utrudnieniem jest w tym przypadku brak publicznego rilejzu do engine'a odpalającego w ten właśnie sposób produkcje spod NEO, a który to oto jest w Twoim posiadaniu :)

Kaz - co do ilości prac, proponuję kompromis w ilości dwóch sztuk. Bez sensu jest głosować na jedną - choć, zależnie od woli organizatora - pracę taką można wyróżnić, czy nagrodzić. Żaden problem.

Wujek Zenek - napisz demo :)

XXL - co do ścisłości w kwestii ext ramu, to i tak starałem się regulamin rozpisać tak, by nie był zbyt restrykcyjny. W poprzednich latach były inne ograniczenia i nikt tego nie kwestionował - 4 przykłady.:

1. Mody do 180kB objętości
2. Demo - 320k RAM max
3. Brak możliwości użycia rozdzielnego dostępu Antica do EXT ram.
4. Msx - niemożność użycia ext ramu.

:) - w powyższym regulaminie nie ma takich ograniczeń i ogólnie jest znacznie mniej restrykcyjny, niż jakikolwiek do tej pory :). Po co więc tyle gadania.

Proponuję zapoznać się ze starymi regulaminami ze zlotów: Lato Ludzików, Last Party.

xxl 2010-09-30 21:04:12

@pin jesli koder zapragnie wrocic do dosa to wroci ale jesli nie chce wracac do dosa to zgodnie z punktem 7 ma mozliwosc wykonania zimnego staru a wiec czy pozostanie w zgodzie z punktem np. 5 albo 6 lub nie ma znaczenia - nawet nie zauwazysz ze ktos moze lamac te zasady. to jest bez sensu :-) bez sensu jest nie tylko zapis 5 i 6 w polaczeniu z 7, samo ograniczenie 5 i 6 jest... nowatorskie ;-)

> Całodyski? - Dlaczego użytkownik ma nie mieć prawa odpalić czegoś z prędkością odczytu sięgającą 53.33

nie bylo by problemu gdyby nazwac FILE DEMO COMPO :-) a nie DEMO COMPO, dlaczego nie mozna wystawic dema calodyskowego? SAM PROCES LADOWANIA moze byc czescia dema :-) ladujac z IDEa lub KARIN otrzymujemy wieksza szybkosc ladowania kosztem .. no wlasnie calodyski moga nie dzialac jak rowniez ograniczenie ujete w punkcie 8 majace zwiazek wlasnie tylko z transmisja rownolegla. poza tym sama obecnsc dosa podczas ladowania dema (nie dema fileowego) juz jest dziwna, nie potrzeba nawet najmniejszego dosa zeby czytac z dyskietki ;-)

pin 2010-09-30 21:35:11

XXL - punkt 6 najprawdopodobniej wyjdzie na jaw w czasie ładowania dema w momencie, jak zapakuje dane w np. używany przez Sparta DOS X bank EXT ramu ;)- Po prostu moim zamysłem jest działanie zmierzające w kierunku kompatybilności z różnym sprzętem.

Dodatkowo zapis sformułowany jest tak, by jakiś szaleniec nie napisał dema na pełny 1MB nie pozostawiając nawet 1 wolnego banku (lub dwóch i dwa są celowo uwzględnione z racji na pojawienie się choćby i VBXE i nowych możliwości) na dos. Po prostu miałem onegdaj problem taki, że trzeba było szukać po omacku miejsca na dos nie mając pojęcia których banków używa program. Jeśli takich programów jest wiele, to za każdym razem jest problem, którego można uniknąć. Nie jest to wysiłek i to nie boli :) (chyba)

Co do obszaru FP i zapisu w regulaminie, by nie pakować tam danych w czasie I/O - to zasada ta działa od co najmniej 1997-1998 roku, bo obowiązywała na każdym party zwanym: "Lato Ludzików", oraz "Last Party". Jak więc się okazuje, nikt nigdy nie miał nic na przeciw takiemu zapisowi.

:)-

W takim razie będzie trzeba zmienić nazwę - na FILE DEMO Compo :D

Kaz 2010-09-30 21:49:38

A ja sadze, ze po raz kolejny organizacje konkursu zaczyna sie od dupy strony - czyli od arbitralnego ustalenia, jaka ma byc rzeczywistosc. I nie dziwi mnie, ze potem wszystkie zloty z mniej lub bardziej restrykcyjnym regulaminem cierpia na niedobor prac.

Czy w ogole ktos z organizatorow zainteresowal sie AUTORAMI prac i zainteresowal sie, CZY W OGOLE jakies demo powstanie? Naprawde tego nie rozumiem, ze tak trudno zrobic wywiad srodowiskowy z tymi 10 potencjalnymi koderami, 15 potencjalnymi grafikami i 20 potencjalnymi muzykami sceny Atari i dowiedziec sie, JAKIE SA SZANSE I NA CO - i tak dopracowac regulamin, zeby maksymalnie zwiekszyc szanse udzialu tych osob i ich prac. Zeby ulatwic zycie autorom, a nie odtwarzaczom prac...

Przetestowane w praktyce wielokrotnie - zarowno konkurs muzyczny, graficzny, drugi graficzny, programistyczny na AtariOnline.pl - najpierw byly pytania do autorow. Potem regulamin, drobne poprawki regulaminu. I efekt - nigdy nie schodzilismy ponizej kilkunastu prac!

Dlaczego nie da sie tego zrobic na potrzeby zlotu, tylko na sile robi sie jakies ograniczenia, ktore potem i tak biora w leb, bo tam gdzie po dlugich walkach na forum ustala sie jakis kompromis (np. demo do 320KB) i tak zadnych prac nie ma... Energia osob zaangazowanych idzie nie tam gdzie trzeba. Pin traci czas, zeby wyjasniac zupelnie nieistotne sprawy, a xxl czy bober traca czas na pisanie postow :). Uwazam, ze to organizator ma sie dopasowac do autorow, bo to oni maja szanse napisac demo czy co tam chca...

pin 2010-09-30 23:48:28

.. Kaz. Nie wiem, co Ci napisać lecz po prostu nie słyszałem o party, gdzie regulamin dopasowuje się do uczestników i prac. To jest party, a nie konkurs internetowy :)

Ok, bo widzę - że wszyscy jadą po regulaminie jak po łysej kobyle. Zwróćcie się z petycją do organizatora o zniesienie regulaminu, a jeśli przypadkiem konkursy odpalane będą na moim kompie (na co nie ma gwarancji - konfig. jest rozpisany niejednoznacznie) to zaprezentowane będą wyłącznie te prace, które zadziałają :)- lub - niechaj ktoś dostarczy komputer Atari na teren partyplace i niechaj go w czasie konkursów obsługuje. Ja mogę sobie pogadać do ludzi przez mikrofon. Będzie miło, bo jak dla mnie to ma stanowić RELAKS, a nie użeranie się i dywagowanie o sprawach całkowicie nie istotnych :).

Kaz 2010-10-01 01:28:31

Pin - mozna oczywiscie sobie kpic z konkursow internetowych, ale w praktyce niczym one sie nie roznia od konkursow zlotowych - na Glucholazy rowniez prace trafialy przez internet. Sposob dostarczania prac nie jest istotny, to trzeciorzedna kwestia techniczna.

Bardziej mnie martwi, ze sadzisz, ze to regulamin powoduje powstawanie prac... a juz zajebisty regulamin mialby pewnie spowodowac powstanie zajebistej liczby prac ;). Moim zdaniem to tak nie dziala, bo to autorzy robia prace, a nie regulaminy. Im bardziej brnie sie w uszczegolawianie regulaminu tym bardziej znika istota tego, o co chodzi w tej zabawie: zeby podobne prace wystepowaly w tej samej kategorii, bez wzgledu na pomysly autorow.

Oczywiscie - mozna probowac "wychowywac" i "nauczac" koderow jak maja pisac dema - co postulowal tu Grzybson. Ale jakos mi sie wydaje, ze zamiast nauczyc i wychowywac koderow regulaminem lepiej by bylo napisac do nich maile, zaoferowac konkretna pomoc i zmotywowac do napisania tych dem. I jezeli demo nie wyjdzie do DOS-a albo nie da sie zresetowac - to olac to, a nie odrzucac. W koncu stawka jest to, ze bedzie trzeba wlaczyc/wylaczyc komputer... moim zdaniem to niska cena za demo. Proponuje haslo "zle napisane demo to tez demo!" ewentualnie "trzydziesci zle napisanych dem na trzydziestolecie Atari!" ;D

Co do sprawy Twojego "przewodnictwa zlotowego" to nie widze nikogo, kto by Cie krytykowal. Prowadziles wiele zlotow, masz do tego smykalke i doswiadczenie. Ja osobiscie podziwiam Cie, ze mimo posiadania rodziny jestes w stanie wodzirejowac na tylu zlotach praktycznie samodzielnie. To wymaga przeciez masy czasu i zaangazowania, z czego nie wszyscy sobie zdaja sprawe. Ale my tu pyskujemy na temat ograniczania sie regulaminem, a nie o (cennej) pracy Pina :)

Jacques 2010-10-01 09:36:07

Ta sprawa jest bezsporna: Pin w roli wodzireja kompotowego rządzi :D

XLent 2010-10-01 10:39:00

Tak dla porównania: http://silesiaparty.pl/pl_kompoty.php

Wujek Zenek 2010-10-01 10:43:15

@Grzybson:
Dziekuje za pouczajace wyjasnienia, ale niepotrzebnie powtarzasz po kims zarzut o braku jawnosci z mojej strony. Powtarzanie tego bynajmniej nie wzmacnia efektu. :> Ponadto sam zauwazyles, ze tu nieczesto tak sie robi. No i nie musze koniecznie byc czlonkiem demosceny, abym mogl komentowac rzeczy z nia zwiazane, chocby taki "wygodnicki" regulamin. A moje dane osobowe nie beda Ci zupelnie potrzebne... W koncu dostep do efektow dzialan, jak i zapowiedzi obostrzen sa scisle jawne, czyz nie? ;)
Zycze milej nauki.

Wujek Zenek 2010-10-01 11:09:36

I jeszcze jedno do Grzybsona: nie atakuje wcale personalnie Pina, tylko regulamin robiony pod jeden, wyjatkowy w skali kraju (a moze i swiata) komputer - przeczytaj uwaznie jeszcze raz.
Jakbym mial wiedze i wiecej czasu to oczywiscie popelnilbym demo - takie wlasnie calodyskowe, z bajerami, aby pokazac wszystkim "nowoczesnym" atarowcom, ze to co robia, odchodzi od oldschool'u.
Jako widz mam jednak takze prawo wyrazac swoja opinie.

FILE DEMO COMO rulez, hahaha.

Kaz 2010-10-01 11:37:16

Nieczesto sie tutaj tak robi? A wlasnie, ze czesto - kazdy normalny czlowiek podpisuje sie ksywa, mniej lub bardziej znana w spolecznosci Atari. Wbrew pozorom tylko 5 osob stara sie robic bydlo, prowokowac osoby znane albo podpisujac sie roznymi ksywkami za wszelka cene udowodnic, ze ich zdanie to zdanie "wielu internautow". Dziwnym trafem wszystkie 5 osob jest doskonale znanych na scenie (chociaz praktycznie nieaktywnych).

Szczerze powiedziawszy, po ostatniej akcji niejakiego "do wszystkich" i "Parowskiego Krzysztofa" rozpoczelismy proces indentyfikacji zadymiarzy (we wspolpracy z Delym z Atari Area). Efekt jest przykry - jestem zazenowany i nie wiem, czy ujawniac takie rzeczy publicznie czy nie. Bo nie wiedzialem, ze mamy takie osoby w srodowisku, ktore potrafia pod swoja ksywa scenowa udawac ludzi cool, fajnych, etc - a anonimowo zachowywac sie jak ostatnie bydlo. Przyklad takiego skurwysynstwa? Prosze bardzo, osobnik, ktory prowokowal miedzy innymi Pina:

Jordan alias wielbiciele innych kompów niz atari alias Internetowiec alias NoName alias Jetman alias UnLiker alias Sergio alias Linkmaster alias Masterlink alias Arasek alias STymulator alias scena atari alias a-koneser alias Dyzio alias Lodemon alias Lisbon alias Labrador alias Szare Szeregi alias Elevator alias dwukropek alias subtelesub alias anty-sekta alias do pin-dola alias lelumpolelum alias a co ci do tego? alias maomam alias do.... alias Hulk Hogan alias gallus anonimus alias i pewnie setki innych ksyw.

Tozsamosc tego -najaktywniejszego - idioty i zadymiarza jest znana i mam nadzieje, ze powstrzyma sie od dalszego robienia bydla, bo naprawde nie sprawi mi przyjemnosci pisanie na ten tematu artykulu, ktory wszyscy przeczytaja. Jak Ci sie nie podoba AOL to nie zagladaj tutaj i nie pisz. Proste, nie?

pin 2010-10-01 11:50:02

... ja nie mam nic na przeciw, by opublikować prawdziwe ksywy ludzi, którzy robią bydło w imię "anonimowości" internetu. Po prostu Kaz, zrób to na zasadzie OSTATNIEGO ostrzeżenia. Delikwent powtarza proceder - i zostaje ujawniony. Proste ;)-

pin 2010-10-01 11:58:30

XLent - C64 nie ma dosa i wielu innych rzeczy nawet w temacie podstawowej konfiguracji.

Inaczej zapytam. Czy ktoś może napisać demo/intro/muzaka/grafikę naruszającą regulamin i praca ta będzie na "przyzwoitym" poziomie? Nie będzie to przy okazji ratuj kompo? :) - proszę bardzo - deklaracje poniżej. Proszę podać, który punkt regulaminu przeszkadza i na jaki konkurs autor deklaruje pracę. Przyjmijmy, że regulamin jest z "gumy", dostosować można wszystko. Słucham :)

bob_er 2010-10-01 12:03:15

ja również jestem za.
jak ktoś sieje dym, to niech ma odwagę cywilną się przyznać, że on to on.

Kaz 2010-10-01 12:03:22

Tak, jest taki pomysl, zeby wyslac ostrzezenia do tych delikwentow. Zobaczymy, bo nie chce tego robic bez ustalen z Delym. Zamysl jest taki, zeby w miare trwale i skutecznie wyplenic takie zachowania, ale bez niszczenia jednego idioty z drugim.

ripek 2010-10-01 12:43:12

Fajna laska lubię takie puszyste ;)

XLent 2010-10-01 13:20:15

Pin: Wskazałem tylko jak prosty może być regulamin. Inaczej - przeczytaj to raz jeszcze pomijając "Zasady ogólne".

Maciej "grzybson" Grzybek 2010-10-01 14:05:45

@Kaz
Dla jasności - moje "nie często" odnosiło się TYLKO do podawania adresu mailowego, bo rzecz jasna stanowcza większość podpisuje się powszechnie znanymi scenowymi ksywami. Za nieporozumienie przepraszam.

@Wujek Zenek
Dziękuję za życzenia, żebyś wiedział, że się uczę (młody jestem, jeszcze długa droga przede mną, ale nie zasypuję gruszek w popiele).

pin 2010-10-01 14:16:29

Powracam do pytania, czy ktoś zadeklaruje chęć napisania dobrego dema dla którego należało by zmienić coś w regulaminie?? :)

mono 2010-10-01 14:38:06

@Pin: W sumie masz rację co do SS i chiptunes. W każdym razie taka argumentacja mnie przekonuje.
Engine playera NEO robi się właśnie w międzyczasie właśnie taki, żeby można było odgrywać pliki .NEO bez żadnych konwersji, przerabiań i innych cudów. Może będzie dostępny jeszcze przed XXX-party.

Vasco/Tristesse 2010-10-01 18:24:40

1. To w końcu Jordan czy Arasek, bo to 2 różne osoby.
2. Jasne, miejmy takie same zasady jak na komputer, na którym nikt nie używa twardego dysku i nikt nie wie co to Dos.
3. Wywalcie regulamin, wszelkie wymysły - osobiście zakoduję film na 4 kasety C90.

Kaz 2010-10-01 19:16:49

Vasco - ad.1. Jeszcze zapomniales, ze Hulk Hogan to tez inna osoba... taki amerykanski "zapasnik", ktory od czasu do czasu komentuje na AOL :)

ad.2,3 - tak, juz wiemy, ze to regulamin kreuje prace. Proponuje wiec wprowadzic 3 regulaminy albo jeszcze uszczegolowic ten, zeby powstalo wiecej dem ;).

Pin - a o co chodzi z wymogiem podawania zrodla G2F do obrazka? Do czego zrodlo jest potrzebne i dlaczego nie wymaga sie zrodel w innych pracach? Czy czasem nie powinno sie raczej wymagac etapow pracy - wip?

Vasco/Tristesse 2010-10-01 19:21:43

http://atariki.krap.pl/index.php/Jordan
http://atariki.krap.pl/index.php/ARaSek
i którego pomówiono?

Kaz 2010-10-01 20:03:54

Vasco - nie udawaj, ze nie rozumiesz, ze jeden czlek uzywal 100 roznych ksywek i ze podszywal sie tez za wymienionych.

xxl 2010-10-01 20:38:30

eee, wymienianie tych ksyw to kiszeczka... jak teraz beda sie czuc osoby pod ktore ten ktos sie podszywal? czytaja ze sa idiotami i zadymiarzami tudziez "skurwysynstwa" :/ pomijam ze juz samo to to lipa; no mozna by to jeszcze przyjac - nie bez kwasu na twarzy - gdybys napisal: osoba ktora podszywa sie pod... ale napisales przyklad tego osobnika i bach ksywa :/

Kaz 2010-10-01 21:03:49

xxl - bez jaj, scenowa ksywa tego osobnika nie zostala podana - zostaly podane ksywy, ktorych uzyl.

A jak sie beda czuc te osoby, pod ktore sie podszywal? Trudno powiedziec, bo nikt nie reagowal, kiedy sie pod nich podszywal - a przeciez sa one nadal w komentarzach. Zreszta mnie to nie dziwi, bo akurat ksywa Jordan czy Arasek (nie - ARaSek) sa bardzo popularne w necie i moze byc stu Araskow i Jordanow. Hulk Hogan tez nie napisal jak sie czuje.

Za to zadymiarz dostal wyrazny i oczywisty komunikat - ze wszystkie jego pseudo "tozsamosci" sa znane. I jezeli bedzie jeszcze robil to co poprzednio - to zostanie ujawniony.

A jezeli chodzi o "skurwysynstwo" - to najlagodniejsze slowo, jakie mi przyszlo do glowy w zwiazku z ta sytuacja, gdy CELOWO i z premedytacja robi sie gnoj, udaje sie wiele osob, podszywa sie pod kogos, kim sie nie jest, etc. To patologia przez ktora w necie trzeba potem haslowac, adminowac, pilnowac, moderowac, etc.

xxl 2010-10-01 21:22:13

> cenowa ksywa tego osobnika nie zostala podana - zostaly podane ksywy, ktorych uzyl.

no wlasnie, dlatego powinienes napisac osoba ktora podszywa sie m.innymi pod.. a nie przyklad tego osobnika i wymieniasz ksywy, przeczytaj ze to jeszcze raz.

ale i tak uwazam, ze taki pokaz 'sily' nie przystoi. jest 101 sposobow na to zeby takich problemow nie bylo wiec wiec dlaczego robic dym...

przez to wlasnie i ja teraz w tym watku staje sie trolem piszac o pierdolach zamiast o atari. nie chce.

Kaz 2010-10-01 21:30:24

xxl - ja tez nie chce. I nikt normalny nie chce.

OK, jezeli to ma uscislic sprawe - w zdaniu chodzilo o JEDNA osobe, ktora uzywala podanych nickow, z ktorych ZADNA nie jest ksywa pod ktora ta osoba jest znana w srodowisku Atari. Jezeli zostalo to zrozumiane inaczej - to przepraszam za niejasnosc.

Kaz 2010-10-01 21:36:02

Pin - ponawiam pytanie, ktore poleglo pod tematem pobocznym: do czego potrzebne sa zrodla obrazka w G2F?

zaxon1 2010-10-01 22:51:25

Hmm, regulamin taki jakby mialo byc z 100 prac , a nie kilka. Z drugiej strony rozumiem punkt widzenia Pina, latwiej zaladowac co sie da na dysk i odpalac po kolei. Szczegolnie ze chocby skaly lataly to w tym jest przyszlosc.Szybki dysk i dos ktory go obsluguje.
Kaz ,dostales xegsa z vbxe , zrob test, wczytaj sobie Candlowy slideshow przez sio2sd i opisz wrazenia.

Wujek Zenek, komp Pinokia wcale nie jest jakims ewenementem, ot zwykly tuningowany Atarak jakich wiele.

pin 2010-10-01 22:59:31

Wiem, do czego być może zmierzasz. Bo na tej samej zasadzie koderzy powinni udostępniać źródła by było wiadomo, że nie zakodował tego Terminator :).

Po prostu zawsze była zasada taka, że jeżeli prace GFX/MSX wypuszczamy w postaci "samouruchamialnej" to udostępniamy też źródła prac. Nikomu to to tej pory nie przeszkadzało a wiem, że źródło w G2F wcale nie świadczy o tym, że praca jest autorska i nie jest konwertem nie wiedzieć skąd. LECZ :) - podam Ci inny przykład, bo dotyczący prac na MSX Compo. Niejednokrotnie oglądam prace innych w postaci źródłowej - czyli plik pod tracker i hej, że - HO :) - po prostu - zawsze można się czegoś nowego od innych nauczyć i myślę, że podobnie może być w przypadku grafy. Bo jak dla mnie - program G2F stanowi magię (w sensie obsługi) i jeśli chciałbym cokolwiek sobie w nim "pogrzebać" to zdecydowanie najłatwiej by było zrobić to mając do dyspozycji pracę, którą widziałem a nie wiem jak jest zrobiona. I być może po to właśnie istnieje sens udostępniania źródeł. Być może.

pin 2010-10-01 23:01:19

.. a ja też ponawiam pytanie. KTO napisze demo CAŁODYSKOWE i kto je napisze po to, by zmienić zapis w regulaminie kompo. Cały czas czekam na deklaracje chętnych koderów. Można wszystko, trzeba tylko chcieć :) Więc????????????????

zaxon1 2010-10-01 23:05:35

Hmm, dema calodyskowe bardzo ladnie sie odpalaja z Myide....

pin 2010-10-01 23:30:05

MyIDE nie jest kontrolerem dysków twardych :P

zaxon1 2010-10-02 01:15:55

za to bardzo ladnie, szybko i bez problemow uruchamiaja sie z niego calodyskowe dema i gry , w zasadzie wszystko. 3x wolniej ale za to wszystko.

pin 2010-10-02 01:38:32

... czy to jest jakaś "zaleta"? :) - Bo jeśli tak, to wolałbym jednak jakieś SIO2IDE, czy SIO2SD szczególnie ;)-

pin 2010-10-02 22:37:35

... czy ktokolwiek deklaruje chęć napisania dema całodyskowego? ;)

Kaz 2010-10-03 09:50:00

Pin - zadajesz pytanie, na ktore oczywiscie nie dostaniesz zadnej odpowiedzi. Klania sie znajomosc elementarnej psychologii - jezeli ktos nawet planowal/planuje zrobienie takiego dema - to sie obecnie nie zdeklaruje, bo ciazylaby na nim jakas ogromna odpowiedzialnosc, ze to przez niego Pin zmienil ten wspanialy regulamin i ze koniecznie musi demo calodyskowe napisac. A jakby, nie daj Boze, nie napisal takiego dema, to pretensje by byly do konca zycia - jak to jest na scenie Atari niestety obecne (konkretne przyklady: jeszcze po latach jest czepialstwo wobec Jellonka, ze nie napisal Mortal Kombat na VBXE czy wobec TDC, ze nie napisal jakiegos tam dema, a przeciez mial napisac. Z litosci nie podam ksyw osob ktore maja z tym problem, ale sa to wlasnie tylko i wylacznie starzy scenowcy). Kto zarazykuje, ze bedzie sie na nim wieszac psy?

Co wiecej - ktos kto planowal/planuje napisanie takiego dema - juz sobie to odpusci, bo nie bedzie sie scieral ze starymi wyjadaczami scenowymi, ktorzy uwazaja, ze takie dema sa niepotrzebne i regulaminu nie zmienia.

Szkoda, ze chec "postawienia na swoim" znowu przeslania glowny cel zlotu - zeby jak najwiecej prac moglo wziac udzial. I znowu bedzie placz, ze malo dem powstaje i ze nikt nie chce pisac. Ale wyciagania wnioskow zadnego nie bedzie, to jest gwarantowane.

pin 2010-10-03 11:09:52

... w takim razie można zaproponować organizatorowi, by ten punkt ugodowo usunąć - bez żadnych zobowiązań :)-

Kaz 2010-10-04 17:50:13

I jeszcze trzeba cofnac czas, zeby zaczac od prawidlowej strony - skontaktowac sie z potencjalnymi autorami dem, zeby ustalic jakie sa szanse na powstanie dema i co jest potrzebne do ich ukonczenia, a jak juz bedzie wiadomo co potrzeba - to pomoc w zalatwieniu tego, co potrzeba. Szczegolnie, jesli bedzie autorom potrzeba wiecej czasu na zrobienie dema niz 3 miesiace to uzywamy wehikulu czasu, zeby cofnac czas ogloszenia zlotu. No chyba, ze jestesmy optymistami i uwazamy, ze w 3 miesiace powstanie wystarczajaca liczba dem konkursowych, bo napisalismy fajny regulamin... To wtedy rzeczywiscie siadamy i czekamy na multum prac. A potem narzekamy na forum, ze znowu autorzy zawiedli, a zlot byl zorganizowany super.

pin 2010-10-04 18:41:17

Kaz - nikt nie będzie narzekał :)- zauważ, że cykl pisania dobrego dema sięga niejednokrotnie okresu ponad roku czasu. Głupi przykład - Numen. Efekty zebrane z 4 lat? :) Oczywiście nie twierdzę teraz, że tak jest zawsze, lecz nie przywiązywał bym szczególnie ideologii do regulaminu i ilości prac.

.. a regulamin jest po to, by nagle nie powstały dema na ... Corinę :P:P:P :)

Kaz 2010-10-04 19:09:56

A dlaczego nie na Corine? Niech powstana, bedzie kolejna fajna rzecz do obejrzenia.

A propos dem calodyskowych - jakby dla ilustracji naszej rozmowy wlasnie ukazalo sie demo "Prototype", zajmuje dwie dyskietki:

http://atari.fandal.cz/detail.php?files_id=6277

Wyszlo na Bytefest. A moglo wyjsc na Silly albo Glucholazy. Ale trzeba sie bylo kontaktowac z autorami, przekonywac ich, motywowac, etc. No i trzeba by ustalic regulamin pod autorow, zeby nie odrzucac tego, nad czym pracuja.

pin 2010-10-04 19:15:28

.. z czego widziałem, to w sumie nic straconego :). Demo wygląda na góra może 320kB i zupełnie niepotrzebnie jest w postaci sektorowej. Zresztą - nie ma to znaczenia. Zawiera w sumie jeden efekt. Kolorowe gwiazdki na końcu :). Przygotowałem się jak na megabajt dobrej zabawy ... lecz emocje opadły niestety.

A co do dem na Corinę - to chodzi w tym przypadku o produkcje na emulator chyba, bo niewielu ma realny hardware a nikt o zdrowych zmysłach nie kupi dema na Cartridge'u ;)- nieprawdaż?

Kaz 2010-10-04 21:46:01

Acha, nic straconego... No to juz masz odpowiedz, czemu nikomu sie nie chce robic dem. Bo miesiace pracy moga byc podsumowane wlasnie w taki sposob. Zamiast zachety - ironia. Zamiast pomocy czy wspolpracy - lekcewazenie. I taka jest podstawowa przyczyna tego, ze scena Atari lezy i kwiczy (o nowe dema).

Co do Coriny - nikt tu nie proponowal takiego demka, ale skoro uzyles takiego przykladu - co by Ci przeszkadzalo demo na Corine? Co by Ci przeszkadzalo, ze sa ludzie, ktorym sie to spodoba albo ktorzy sobie zrobia carta, zeby je zobaczyc. Przeciez najwazniejsze by w tym bylo, ze powstaje cos nowego, czego jeszcze nie bylo. Naprawde wolisz, zeby wszyskie demka byly na jedno kopyto, byle byly "politycznie poprawne"?

Ja wolalbym porzadne demo na Corine (i dla takiego dema zrobilym sobie carta, w koncu to taki rozbudowany RAM-cart) niz ogladac animki Mikera w Glucholazach udajace demo w compotach. Chodzi bowiem o nowe pomysly i otwartosc na nowe rzeczy, a nie o to czy demo bedzie na Corine czy Veronike, calodyskowe czy filowe, zielone czy niebieskie.

pin 2010-10-04 23:07:12

:) - po prostu myślę, że trochę samokrytyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Osobiście np. uważam, że nie jestem dobrym muzykiem i tyle, co mogę napisać w temacie ;)- .. bo na każdy argument można znaleźć kontr - argument i robi się z tego kwadratura koła.

Grey / Mystic Bytes 2010-10-08 00:20:48

Koleżanki i koledzy... wróciłem z urlopu i przecieram oczy ze zdumienia :) Podzielam wiele poglądów z obu stron, ale taki "wojenny" klimat jest naprawdę niepotrzebny :) Przez te 7 dni spojrzałem na wiele spraw "z dystansu" i powiem tak - DAMY RADĘ ! :)

Dema na malucha będą conajmniej 2, a być może 3. Nie jest zatem do końca prawdą, że nikt się z nikim nie kontaktował i nie robił "wywiadu środowiskowego" :) Wychodziłem z założenia, że lepiej aby zostało to tajemnicą do party - dlatego nie podam teraz publicznie "kto i co". Mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone ;)

Pozdrawiam serdecznie i proszę wszystkich przyjaciół i "przyjaciół" o pomoc. W końcu cel jest jeden - nasze przetrwanie :) Atari rocks!

Kaz 2010-10-08 00:36:16

Nikt nie pisal, ze nie bylo "wywiadu srodowiskowego" tylko ze trzeba taki wywiad robic. I to ja napisalem. Jezeli zostal zrobiony - to bardzo dobrze. Wreszcie ktos zaczyna od normalnej strony impreze, ktora przeciez ma byc dla konkretnych osob - ludzi, ktorych bawi tworzenie dzielek na Atari i ludzi, ktorzy lubia to ogladac. I oni powinni miec decydujacy glos, a nie jakies sztywne, arbitralne zasady.

Grey / Mystic Bytes 2010-10-08 00:53:39

Kaz, to nie była wycieczka do Ciebie :) Nie pamiętam kto co napisał bo 2 godziny temu przyjechałem dopiero z lotnistka ;) Poczta zawalona, na forach wiele wypowiedzi... jest co czytać i wyciągąć wnioski :) Pozdrawiam serdecznie.

Kaz 2010-10-08 01:38:46

Nie, no spoko - po prostu nie wstydze sie wlasnego zdania :). A za niedlugo to ja wyjezdzam na lotnisko, wiec przejmij paleczke mąciwody :)

Grey / Mystic Bytes 2010-10-08 02:09:52

"...już późno, a nam się wcale nie chce spać... czerwone wino..." bla bla bla... ;) nie ma to jak wrócić do obowiązków :D

wysokich lotów i szczęśliwych powrotów ! i żeby nie było tak jak w bajce Madagaskar podczas lotu samolotem: "uwaga, uwaga, mam dla Państwa dobrą i złą wiadomość - dobrą że zaraz lądujemy, złą - że awaryjnie" :) 3maj się fotela Kaz !

Kaz 2010-10-08 02:35:56

http://fazki.net/dowcipy/linie_lotnicze/

booker 2010-10-14 18:11:54

Nie wiem o co chodzi ale wpadajcie na party :)

Leo Benhauer 2010-10-19 22:24:36

jeden wielki LOL :P po przeczytaniu tego wątku