Głuchołazy 2012 by Xeen 2012-07-17 23:00:36

Wielkimi krokami zbliża się tradycyjny, letni retro-zjazd atarowców w miejscowości Głuchołazy (Zespół Szkół przy ulicy Kolonia Kaszubska 2). Impreza odbędzie się w dniach 27-29 lipca, jak zwykle zaplanowane są konkursy demoscenowe (regulamin jak i potencjalna lista uczestników dostępny na stronie zlotu).


Plan (jak rozumiem wstępny) party jest następujący:

PIĄTEK
pin 2012-07-17 23:44:59

.. oczywiście zasadniczo kwestią zbieractwa prac zajmuje się Dely. Wszystko, co dostanę przesyłam po testach do Delego.

Pozostałe prace zostaną sprawdzone przed kompotami ;)-
Kaz 2012-07-18 03:02:33

A ktos bedzie prezentowal prace na kompo i wiedzial, co prezentuje czy bedzie jak zwykle? :)
as.. 2012-07-18 09:09:28

Chcemy jak zwykle..
Compo bez bo singal imput to nie kompo :)
adv 2012-07-18 10:44:30

Chociaż nie będę obecny na Głucho, mam trzy pytania i jedną propozycję:

Pytania:

1. Czy party nazywa się GLUCHOLAZY ?

2. Czy przerysowywanie cudzych prac w 8-bit Graphics Compo dotyczy całej pracy, czy jej części. Jeśli tak, to ilu procent?

3. Czy covery w 8-bit Music Compo dotyczą każdej muzyki, czy tylko komputerowej?


Propozycja:

Czy w 8-bit Graphics Compo można by pokazywać także wcześniejsze fazy powstawania pracy (vide wpisy pod nowinką "Wyblastator graficzny"). Byłoby ciekawiej, no i wiadomo, jak powstawała praca.

Ps. @Larek czy ArSoft wypuści film z imprezy?
tdc 2012-07-18 12:51:36

Party nazywa się Atari Party czy jakoś tak.

A na Larka czekamy;)


Co do konkursu muzycznego to osoby które uwielbiają klasyczną muzykę (nie tylko z Atari, wielbiciele Commodore i ZX też znajdą coś dla siebie), mogą wziąć udział w konkursie aby się sprawdzić i powspominać najfajniejsze kawałki w historii. Do tego dochodzi to że organizator (imć Tdc) dołoży wszelkich starań aby było ciekawie i zaskakująco ;)
Zapraszamy na party!;)

A ja jadę już w czwartek rano z asem i innym proponuję to samo;)
as... 2012-07-18 12:53:00

i może jeszcze piter z nami rano pojedzie...!
maly_swd 2012-07-18 14:20:09

Podmiencie logo po prawej bo jest stare:) i czarnobialoszare;p

PS. Czy chcecie projektor na party? Czy juz macie?
Kaz 2012-07-18 15:16:41

Maly - ma byc czarno-biale. Inne loga w tym miejscu tez takie sa, zeby sie komponowaly ze strona, a nie tworzyly kolorowy oczaplas.
as... 2012-07-18 15:17:32

Mały jedziemy w jednej "kolumnie"...
larek 2012-07-18 18:52:52

@Adv, filmu nie ma w planach. Mój wyjazd na party stoi pod znakiem zapytania.
pin 2012-07-18 23:27:57

@ADV:

>> Czy przerysowywanie cudzych prac w 8-bit Graphics Compo dotyczy całej pracy, czy jej części. Jeśli tak, to ilu procent?

- Nikt nie będzie się rozdrabniał w procenty, reguła jest jasna. Praca musi być autorska.

>> Czy covery w 8-bit Music Compo dotyczą każdej muzyki, czy tylko komputerowej?

- Jaka jest definicja coverów? - definiuje konkretny styl muzyki, czy ogół? ;)- Prace tylko AUTORSKIE.

>> Czy w 8-bit Graphics Compo można by pokazywać także wcześniejsze fazy powstawania pracy (vide wpisy pod nowinką "Wyblastator graficzny"). Byłoby ciekawiej, no i wiadomo, jak powstawała praca.

- Dołączyć zawsze można i można to pokazać po kompotach. Nawet omawiając po kolei poszczególne fazy. W czasie kompo - nie ma takiej opcji, gdyż na szluga / browar / coś_tam wyjdzie 80% zgromadzonych na sali ;)-
Tdc 2012-07-19 02:04:13

Jestem co roku na Głuchołazach a tu okazało się że kompletnie nie wiedziałem o tym, że z byle powodu 80% chce wyjść z kompotów na "coś_tam" :P
adv 2012-07-19 10:50:39

@Pin Na pokazanie jednej fazy obrazka przeznaczamy 5 sekund. Razy 3 fazy to 15 sekund. Razy 20 prac to 300 sekund = 5 minut. Nie wypalisz jednego szluga. Coś_tam można... załatwić.
adv 2012-07-19 10:53:04

@Larek Co się odwlecze, to nie uciecze, ale podwoi. :)
Kaz 2012-07-19 10:56:51

Pin - albo nie rozumiesz albo nie chcesz rozumiec, o czym mowa. Przyklad obrazka ze sceny C-64, ktory wygral Breakpoint:
http://noname.c64.org/csdb/gfx/releases/90000/90319.gif
albo z tym, ktore zajelo 3 miejsce na Forever:
http://noname.c64.org/csdb/gfx/releases/89000/89787.gif
Jak wiadomo, sa to AUTORSKO przetworzone zdjecia :).
A co z tym, ktore nie jest przetworzonym zdjeciem, ale ma element nieoryginalny, postaci wyciete z gier:
http://i43.tinypic.com/5eid6o.png
Konkretna odpowiedz prosze, a nie ogolnikowa. Czy takie lub podobne obrazki bylyby dopuszczalny w kompotach, ktore organizujesz Ty, Dely, Rysiek w Glucholazach?

Po drugie - moje pytanie dotyczace podawania informacji o pracy nie dotyczylo pokazywania faz, bo to pomysl Adva nie moj, tylko tego, czy ktos z prowadzacych kompo bedzie a) znal tytul prac i zostana one przedstawie zgromadzonym, b) podane zostana ISTOTNE technikalia, na przyklad to, ze praca zostala narysowana na natywnym sprzecie albo w nietypowym trybie.
adv 2012-07-19 11:00:27

Drugi akapit: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plagiat
RYSIEK_M 2012-07-19 19:20:53

Moim zdaniem nie konsultowanym z nikim jeżeli ktoś wystawia pracę której część jest zapożyczeniem z pracy innego człowieka to po pierwsze powinien mieć jego zgodę, a po drugie powinien o tym napisać,powiedzieć aby oceniający pracę mieli tego świadomość.
RYSIEK_M 2012-07-19 19:25:44

maly_swd za projektor będziemy wdzięczni.
adv 2012-07-19 19:50:15

@RYSIEK_M Zgadza się: zezwolenie twórcy utworu pierwotnego, wymienienie twórcy i tytułu utworu.

Zezwolenie nie jest potrzebne, jeżeli autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły (vide: Rozdział 4 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych), utwór nie jest przedmiotem prawa autorskiego, albo jest używany w granicach dozwolonego użytku. (np. utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jeśli nie są wykorzystywane do tego samego użytku).
maly_swd 2012-07-19 21:23:25

Gzyniu, jak to czytasz to odezwij sie :)
Z tego co pamietam to u Ciebie jest moj projektor;p
pozdr
RYSIEK_M 2012-07-19 21:49:47

adv a zwykła ludzka przyzwoitość polegająca na tym aby nie przedstawiać pracy cudzej jako swojej ???
maly_swd 2012-07-19 22:16:55

Chlopaki, puknijcie sie w czuprynke... Znowu zaczynacie te durne dyskusje? Nie wystarczy wam ze politycy decyduja ze marchewka to owoc?

Skoro nawet ktos "zajeb..wszy" jakas grafe/muze itp to i tak to wyjdzie. A z drugiej strony to ile bedzie tych osob na party? A ile bedzie prac?

Piszecie takie bzdury, jakby na party mialobyc wystawione 10k prac i trzeba segregowac itp...
adv 2012-07-19 23:41:13

Jak ktoś wykorzystuje utwór zależny bez zezwolenia twórcy utworu pierwotnego, oszukuje nas i siebie. Moim zdaniem to nie fair i trzeba zwrócić na to uwagę. Osobiście uważam, że taka osoba powinna mieć zakaz późniejszego wystawiania na party przez jakiś czas. A co na to prawo? Warto wiedzieć - art. 115 http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19940240083
adv 2012-07-19 23:46:57

Zdaję sobie sprawę, że takie radykalne podejście ze strony organizatorów może spotkać się z niezrozumieniem. Uważam jednak, że o treści tych przepisów należałoby dla porządku pouczyć.
Vasco/Tristesse 2012-07-19 23:51:01

Oceniamy pracę osoby, która wystawia, czy Borisa Vallejo?
jury 2012-07-20 07:11:24

No a niektórzy dziwą się jak praktycznie zawsze opuszczam sale na konkursach.
as... 2012-07-20 08:31:22

Oj tak oj tam :)

Rozumiem że praca pt : NO SIGNAL IMPUT to plagiat czy skan ???
adv 2012-07-20 08:58:18

@as Praca inspirowana. Brakiem prądu. :D
as... 2012-07-20 11:15:27

Jakim brakiem prądu??
To przecież zawsze nasz dzielny Pin wachluje przełącznikami w swoim potworze (nazywa to się atari xe game system) :) tak jak by zmieniał biegi w samochodzie :)
adv 2012-07-20 13:24:06

@as NO SIGNAL IMPUT has 1st Place on Crazy Compo. Always.
larek 2012-07-20 14:45:21

@Vasco, a jeśli Boris Vallejo i osoba wystawiająca pracę to jedna i ta sama osoba? ;)

Każdy może sobie przecież oceniać co i jak chce. Jak mu się praca nie podoba, to może jej nie ocenić, albo nawet ją głośno skomentować, prawda?
adv 2012-07-20 16:01:23

@Larek Każda praca zasługuje na ocenę, bo ktoś włożył w nią swój wysiłek. Jeden mniejszy, drugi większy. Każdy powinien pracować samodzielnie - tak uważam.
Rastan 2012-07-20 16:36:19

@adv: np. samodzielnie przerysować jakąś pracę i podpisać "No Copy". :) :) :)
adv 2012-07-20 16:54:06

No Copy! - w lewym dolnym rogu ekranu
http://img35.imageshack.us/img35/1765/fobapocalypse.png

Oryginał (3:51).
http://www.youtube.com/watch?v=49ZJqqrr6jk
adv 2012-07-20 16:57:33

Jaki z tego morał? Ocena ?

Niedopuszczający :)
Rastan 2012-07-20 18:13:43

Łatka lamera i "złodzieja" dla takiego grafika.
Kaz 2012-07-20 18:49:31

Adv - cytowanie przepisow prawa jest tu nie na miejscu. Jak bedziesz szedl do sadu o ustalenie autorstwa, to bedziesz sie poslugiwal przepisami prawa. A demoscena rzadzi sie swoimi prawami, czesto nieostrymi i niezdefiniowanymi. Tylko, ze co srodowisko demoscenowe, to inne zasady. Dlatego pytam sie konkretnych organizatorow kompotow na konkretnym zlocie - jakie oni przyjmuja zasady.

I dalej nie dostalem odpowiedzi. Czy praca wykonana czesciowo ze zdjecia bylaby odrzucona? Nie jest odpowiedzia to, ze praca musi byc autorska. Bo zdjecie mozna wykonac samemu i bedzie w 100% autorskie.
adv 2012-07-20 20:37:35

Żyjemy w państwie prawa. Źródłami prawa obowiązującym na jego terytorium są m.in. ustawy, takie, jak ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Regulaminy konkursów nie mogą być sprzeczne z powszechnie obowiązującymi ustawami w zakresie przepisów karnych i nie mogą pozostawać w konflikcie z prawami ochronnymi, jakie przyznają podmiotom ustawy.
gonzo 2012-07-20 22:40:12

jesli chodzi o prawo autorskie to np. konwersja obrazka na format a8 w żaden sposób go nie narusza :)

w zwiazku z powyższym mam pytanie, czy będzie compo w kategorii rasta?

zasady:
w trakcie compo wyświetlamy obrazek, a autorów (i ewentualnie oryginały) podajemy dopiero po podliczeniu wyników :)
adv 2012-07-20 23:02:24

@Gonzo Jak konwertujesz swoje albo public domain, to nie narusza. Nie każda umieszczona w sieci jest public domain, np. http://www.kucharski.mnet.pl/
Kaz 2012-07-20 23:16:31

Adv - nie zyjemy w panstwie prawa. Literalne zapisy konstytucji nijak sie maja do praktyki, wiec daruj sobie takie teksty. Prawo nie obowiazuje wszystkich w takim sam sposob, uchwalacze prawa zrobili milion wyjatkow od regul, przez co reguly przestaja miec znaczenie. Nie ma spojnego i jasnego systemu prawnego. Nie ma pewnosci prawa, nie ma rownosci prawa, nie ma zabezpieczen wolnosci. To sa podwaliny koncepcji panstwa prawa.

Ponadto to co piszesz nie jest w ogole przedmiotem dyskusji. Ja chce wiedziec, czy na konkretnym zlocie akceptowane beda dziela, ktore nie sa calkowicie wypikselowane - robione czesciowo na podstawie zdjec (niekoniecznie cudzych), robione czesciowo na podstawie innych prac (niekoniecznie wlasnych), robione czesciowo automatami do konwersji (takze wlasnych prac). Co to ma wspolnego z tym, co Ty piszesz o ochronie praw autorskich? Nic.

I po drugie, po co na sile narzucic prawniczy punkt widzenia na rzeczy, ktore tego nie wymagaja. Ja wiem, ze nawet na "ludzi na przystanku" mozna patrzec jak na "podmioty prawne, osoby fizyczne przebywajace przez czas okreslony na terenie nalezacym do spolki kodeksu handlowego". Ale my tutaj rozmawiamy o "ludziach na przystanku", a konkretnie - o zasadach demosceny. Nie trzeba przeprowadzac analizy prawnej, a wjechanie prawnikow na demoscene bedzie koncem demosceny.
adv 2012-07-20 23:19:22

Polskie prawo nie zawiera pojęcia domeny publicznej. Tutaj autor ma prawo do nienaruszalności formy utworu (jak ma wyglądać finalnie jego dzieło). Powie: to, co zrobiłeś z moim zdjęciem jest nie do przyjęcia. Ono takie nie było. Ma też prawo do umieszczenia swojego nazwiska/pseudonimu na dziele.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Domena_publiczna

Pomysł do zrealizowania, ale z ograniczeniami.
adv 2012-07-20 23:20:57

@Kaz OK.
adv 2012-07-20 23:36:50

Nie zgodzę się z Twoimi poglądami. A dyskusja toczy się równolegle w oparciu o Regulamin. Obyś w ostatnim swoim zdaniu nie miał racji.
tdc 2012-07-21 02:51:31

Adv, absolutnie i kompletnie się nie zgadzam z tym że regulamin konkursu np. demosceny musi być zgodny z powszechnie obowiązującymi ustawami itp. I właściwie w mojej ocenie chyba nikt z demosceny nie brał czegoś takiego pod uwagę układając np. jakiś regulamin czy coś innego.

Poza tym demoscena to margines, co np. możemy przy takich marginalnych w skali społecznej ruchach jak feminizm i inne, my przy nich to drobinki. I w związku z tym i nas nie interesuje co się dzieje obok (wtrącanie się w nasze sprawy) i nikogo nie interesuje co my sobie robimy (mam nadzieję że nikogo nie interesuje, bo gdyby interesowało to jakieś służby państwowe, ministrów itp. to byłoby to chore i nic dobrego by z tego nie wyszło co znamy z praktyki i codzienności).

Wchodząc nieco w politykę, dziś w TV usłyszałem że obecny rząd ostatnio mocno ingeruje w zapisy dotyczące wolności (a o niej pisał Kaz), dla nas może to być wolność twórcza, czy wolność w samo tworzeniu regulaminów (czyli nawet tak nieporadni dziennikarze jasno to po latach widzą). Jakby ten rząd się nami zainteresował to wprowadziłby odpowiednie zapisy podobne do tych co ostatnio były wprowadzane, jak o tym pomyśle to... brrrr...


No i podsumowując, Kaz napisał o prawnikach i końcu demosceny, ja myślę że jest w tym sporo prawdy. Myślę że demoscena jest taką społecznością w której jest wiele osób mocno czujących swoją niezależność, odrębność, a może nawet sprzeciw wobec wszelkich systemów. Władowanie być może głównego znienawidzonego wroga do czegoś tak spontanicznego i samodzielnego może być przy tych założeniach faktycznie końcem.
adv 2012-07-21 09:30:30

Tego, co jest dobre się nie poprawia. Moim celem było uporządkowanie, nie zamieszanie. Jeśli ktoś ma życzenie to zrobić inaczej, może lepiej, nie będę zabierać czasu.
tdc 2012-07-21 15:34:45

Ok, odnośnie "głównego znienawidzonego wroga" przypomniała mi się scena w jednej z kreskówek. W halloween inne dzieci ubierały się w różne potwory a Mandy ubrała się w najgorszego stwora: pod krawatem z teczką była zimnym i bezwzględnym prawnikiem ;):):)
Kaz 2012-07-21 21:04:47

Niektorzy maja manie regulowania wszystkiego prawem. To jest absurdalne i zle.
as... 2012-07-22 09:50:25

a może adv tak spapuje z tym prawem bo coś chce wystawić... skoro tak krzyczy o regulamin, chcę zobaczyć jego pracę...
Mam nadzieję że się mylę, ale nienawidzę jak ktoś onanizuje się nad regulaminem i sam nie bierze udziału w kompo i zlotach..

TO jak adv mylę się?
xxl 2012-07-22 10:47:04

sie podniecacie ;-) jesli praca niezgodna z regulaminem to wystawiac ja poza konkursem. w czym problem? ja na wstepie wiedzialem, ze moja tegoroczna "praca" bedzie niezgodna z regulaminem i poprosilem o wystawienie jej poza konkursem - zero problemu.
tdc 2012-07-22 14:52:26

Racja to proste;)
pin 2012-07-23 01:41:08

/jako obserwator/ .. w odpowiedzi na wszystko, co widzę powyżej sugeruję trzymać się regulaminu, który został wymyślony (przez myśliciela, filozofa ;) ) dla zachowania pewnych zasad. Wspomniane zasady są nieco inne od tych, o ruchu drogowym :D

Prezentowanie faz powstawania pracy może mieć teoretycznie wpływ na wyniki konkursu, wprowadza niepotrzebne zamieszanie (najczęściej wcinanie się z piecetem celem prezentowania czegoś tam), więc jest to moim zdaniem bez sensu, szczególnie że jeśli rozpocznie się koncert życzeń, to będziemy mieli kompo z opóźnieniem oscylującym w granicach dwóch dni. Moim zdaniem, zaznaczam. Albo niechaj zajmuje się tym ktoś inny, ja sobie popatrzę jak to wygląda z "boku" :)

Ja niczego nie organizuję, "niosę tylko pomoc" przy kompotach itd. ;)-
pin 2012-07-23 01:44:59

Przekazywanie dodatkowych informacji na temat trybu (grafiki), typu itd. nigdy nie były zabronione. Zawsze krótką informację można przekazać w czasie powiedzmy iluś tam sekund prezentowania grafiki, czy rzucić 2 słowa przed muzakiem czy inną pracą. Nikt jednak poważny nie zdecyduje się w tym czasie na wygłaszanie doktoratu.
tdc 2012-07-23 01:46:38

Nioska;):)
adv 2012-07-23 10:05:26

@As Nie Asie. Chodzi mi o równe szanse w compotach. Chciałbym, żeby każdy podchodził do tego, jak Xxl. Ponieważ to nierealne, trzeba to jakoś zorganizować.

@Pin Też robię za nioskę i to wirtualną. Rozszerzony pokaz może stać się Koncertem życzeń (i złorzeczeń). Jednak to zależy od w dużej mierze od prowadzącego potem klimatu na party, który jest przez niego tworzony. Pewnie trzeba by mocno trzymać za cugle. A to nie zawsze się to udaje, nie wspominając o tym, że reakcja z upływem czasu staje się coraz gorsza.

Popieram pomysł Kaza - krótkie informacje, może nawet omówienie tego, co widać, albo słuchać. Jak się dobrze poprowadzi, rośnie atmosfera oczekiwania na najlepszą pracę, jak na liście przebojów. Fajna sprawa.

Jeśli nazbierają się w pracach graficznych kolejne etapy ich powstawania, Slideshow bezpośrednio przed kompotami to też fajna rzecz. Zawsze chciałem zobaczyć takie rzeczy, rzadko są udostępniane.

Nie chcę się szarogęsić, nie robię jaj.
Kaz 2012-07-23 19:05:09

Pin - a czy rownie ogromny wysilek stanowi powiedzenie "Praca ma tytul taki i taki, a autor informuje, ze jest w nietypowym trybie xxx"? Bo tego nigdy nie ma, a smiechy czy komentarze z sali raczej nie zastapia podstawowej informacji.

xxl - nie, podeslanie pracy poza konkuresem niczego nie gwarantuje. Ostatnio praca Emkaya zostala podeslana na SV do kategorii pozakonkursowej, do pokazania pewnego tricku, a okazalo sie, ze na zlocie ktos chcial blysnac i zrobil z tego afere, ze Emkay probowal zglosic prace do kompo. Dobrze, ze Emkaya nie bylo i nie rozumie po polsku, bo bylo to bardzo niesmaczne.
Vasco/Tristesse 2012-07-23 20:25:15

Komu Emkay podesłał prace i informację, że ma iść poza konkursem? Kto chciał zabłysnąć? Kto zrobił aferę?
Kaz 2012-07-23 21:03:31

Widzisz, to jest wlasnie problem. Wyglada na to, ze nikt nie czyta opisow plikow, ktore sa podsylane do kompotow. A wszystkie regulaminy wrecz sie domagaja tych opisow. Pytam sie: po co? Tylko z przyzwyczajenia?
xxl 2012-07-23 21:54:07

ja mam dobre doswiadczenia, ilekroc poprosilem Pina o mozliwosc prezentacji pracy na party zawsze mi pomagal, co wiecej dawal nawet chwile sam na sam ze sprzetem zeby wszystko sprawdzic :-) niech znikna opory przed wystawianiem prac poza konkursem. a co do wymagan - kompo(s)ty zadza sie swoimi prawami, jak prace sa oceniane... wystarczy przesledzic ostatnie compoty i porownac prace "na zimno" ;-) ale czy to zle? nie, taki folklor. nie ma co sie obrazac :) co mi sie ostatnio podobalo to konkurs gier na sv, autor kilka slow przed gra powiedzial i zaprezentowal - bardzo fajne (znaczy... chyba tak to bylo - ja to tak zapamietalem).
pin 2012-07-23 22:41:24

... ja takiej informacji nie otrzymałem a w docu widzę:

... "Don't know whether it fits to the rules or not".

Czy to oznacza, że autor z całą pewnością chciał przeznaczyć pracę jako poza konkursową? - chyba nie koniecznie ;)- (przynajmniej na tyle, na ile ja to zrozumiałem).
pin 2012-07-23 22:45:07

@Kaz - może niekonkretnie wyraziłem się 2 posty wcześniej. BARDZO często przekazuję informacje techniczne (jeśli dzieje się coś ciekawego - np. Beeper by XXL) i nigdy nie było ku temu żadnych przeciwwskazań.
Kaz 2012-07-23 23:07:58

Pin - no wlasnie, oto chodzi. Przeciez doskonale wiesz, ze nie jestes "zaledwie pomocnikiem", bo prawda jest taka, ze bez Ciebie i Twojej stacji roboczej nie ma wspolczesnych zlotow Atari :). I jak zechcesz przeczytac cos o pracy to przeczytasz. Mozna bylo na SV prezentowac gry (autorzy robili to osobiscie i jakos ludzie z sali nie wychodzili, ani nie trwalo to dwoch dni), mozna bylo prezentowac tytuly dem i co ciekawsze informacje o nich (np. ile potrzeba pamieci), a prac graficznych jakos nie mozna...?

W drugiej sprawie - nie, nie oznacza to ze autor na pewno chcial wystawic prace w poza kompo. Ale skierowal komunikat do organizatora czy tez osoby robiacej kompo, zeby zdecydowala zgodnie z regulami zlotu. I przekazal informacje o pracy, dlaczego warto ja pokazac.

A co bylo w czasie SV? O technicznym wykonaniu, ktore bylo tu najwazniejsze, i ktore bylo przyczyna wyslania czegos na SV, nie bylo ANI SLOWA. Nie bylo ani slowa o tym, ze autor pozostawia do dyspozycji organizatora kwestie wystawienia pracy. Za to wszyscy uczestnicy party mogli sie dowiedziec, ze praca zostala zdyskwalifikowana, bo nie jest samodzielna, ze to tylko konwersja... Bardzo nie fair. Ktore potem skutkowalo tym, ze niektore osoby myslaly, ze Emkay chcial kogos oszukac w kompotach.
pin 2012-07-23 23:36:28

1. Mocne słowa, lecz nikt nie przekazał mi informacji od autora, a czytanie opisów TXT do kilkudziesięciu prac (bo grafik było około 20?) staje się znaczącym problemem przed kompo. Tak?

2. Co do "zaledwie pomocnika" to stwierdzam, iż nie ma ludzi "niezastąpionych" ;)-

3. Odwracając kota ogonem wynika z tego, że autor nie przeczytał regulaminu, co jest ignorowaniem organizatora i konkursu. Organizator więc nie zdołał przeczytać doca przed kompotami. Sprawdzał wyłącznie, czy istnieją :). Czy zadawanie "pytania" w pliku opisowym dotyczącym zasadności uczestnictwa pracy w konkursie ma jakikolwiek sens? Nie wiem, może jestem wariatem po prostu. Wierz mi, że nie wynikło to ze złej woli i nawet nie wiem, kto odbierał prace. Jeśli byłbym za wszystko odpowiedzialny i to do mnie wysyłane by były prace na kompo, być może by było inaczej. I nie zamierzam nikogo tu bronić, oskarżać itd., bo jest to totalnie irracjonalnym zachowaniem.

Napisz jeszcze, kto aż tak bardzo "chciał błysnąć" ;) - ?
pin 2012-07-23 23:42:26

@Kaz ... a gry można było prezentować w ten sposób, bo nie było ich 20, i gry wymagają raczej komentarza. Jednakże w sytuacji, gdzie mielibyśmy 20 gier na kompotach, to jak sobie wyobrażasz prezentację? - chyba trzeba by skorzystać ze starego punktu regulaminowego umożliwiającego odrzucenie prac bez podania przyczyny z powodu zbyt dużej liczebności. Takie sytuacje miały miejsce i stanowiły normę. Organizator selekcjonował prace wg. własnego uznania. Stare czasy, lecz prawdziwe.
pin 2012-07-23 23:52:54

@Kaz - przyjedź i pomóż, przywitamy Ciebie z otwartymi ramionami. Każde ręce do pomocy cenne są na wagę złota ;)- Serio!
pin 2012-07-24 01:51:11

.. i cisza. :D
pin 2012-07-24 01:52:02

... i cisza. :D
Kaz 2012-07-24 09:40:06

ad.1 - Pin, a wiec potwierdzasz moje podejrzenia, ze na zlotach organizatorzy nie czytaja opisow prac nadeslanych przez autorow. Jest w tym jakis absurd, ze regulaminy (SV i Glucholazow) wymagaja nadsylania opisow prac, a ich przeczytanie jest juz "znaczacym problemem". Moim zdaniem znaczacym problemem jest pisanie i uzywanie regulaminow, ktorych organizatorzy nie traktuja serio. Pisanie w tym kontekscie, ze autor zignorowal organizatora jest... hmm... no dobra, bez epitetow :)

Nie, przeczytanie 20 krociutkich plikow TXT nie jest wielkim wysilkiem ani poswieceniem. SZCZEGOLNIE przed kompotami powinien byc to obowiazek organizatora/-torow. SZCZEGOLNIE, ze rzadko jest to 20 plikow TXT, bo np. w Glucholazach 2006 - 4 grafiki, Glucholazach 2007 - 3 grafiki, Glucholazach 2008 - 6 grafik, Glucholazach 2009 - 4 grafiki, Silly Venture 2010 - 7 grafik. SZCZEGOLNIE, ze niektorzy autorzy nie przysylaja plikow TXT i jest ich jeszcze mniej.

Nie, nikt Ci nie bedzie przekazywal slow autora, skoro autor sam napisal jakies slowa. Teraz staje sie jasne, dlaczego xxl ma pozytywne doswiadczenia - bo byl na zlocie osobiscie i przyszedl Ci marudzic osobiscie :) (przy okazji - czy ta rozmowa byla krotsza niz przeczytanie 20 krotkich plikow txt? ;).

I jeszcze jedna rzecz: prace graficzna wyswietla sie okolo 5-10 sekund. 20 prac wyswietla sie 3 minuty, krocej niz czas potrzebny na ich zaladowanie, nawet z HDD. Wiec prosze o zbastowanie z tymi argumentami, ile to czasu nie zajeloby dobre gfx compo.

ad.2 - Pin, to moje zdanie, ale uwazam Cie wlasnie za osobe niezastapiona. Zlot bez Pina to jak student bez poprawki, dyktator bez bunkra, Doda bez cyckow czy polityk bez klamstwa. Po prostu "must have" ;)

ad.3 - Z tego co wiem, autor jak najbardziej przeczytal regulamin. I mial watpliwosci, wiec pozostawil decyzje organizatorom.

Tak, wiem, ze jak wiele osob bierze sie za zbieranie prac, to dochodzi do takich sytuacji. DLATEGO wlasnie proponowalem, proponuje i bede proponowal rozwiazanie: czytanie plikow zalaczonych przez autorow do prac. DLATEGO tez proponowalem, proponuje i bede proponowal, zeby czytac tytul pracy. Bo jak bedzie znany tytul pracy, to znaczy, ze KTOS przeczytal opis w pliku TXT (a nie 8-literowa nazwe pliku na dysku)...

Kto chcial blysnac? Nie wiem - gdybym wiedzial, to napisalbym wprost do tej osoby, a nie ogolnie o "ktosiu".

ad. 4 (o grach) - Pin, to co ludzi sciaga na zloty sa prace, prace, prace. Dlatego autorow dziel trzeba nosic na rekach i chocby bylo to 20 gier, to warto by zaprezentowac te 20 gier... Chocby mialo to trwac kilka godzin to warto. Szczegolnie, ze na zlotach wiele osob narzeka na nude i ze nic sie nie dzieje przez wieksza czesc dnia.

Tak, wierze ze takie sytuacje jak z Emkayem nie biora sie ze zlej woli. Ale to nie zmienia mojej oceny sytuacji - postapiono nieladnie, robiac jakas publiczna szopke z odrzucaniem pracy, bez zapoznania sie z informacja od autora. Pierwszy raz widzialem taka akcje, a na paru zlotach bylem w starych i nowych czasach. Nawet jak odrzucano prace, to nie robiono tego w ten sposob.

ad.5 (o starych zlotach i regulaminach) Powolywanie sie na zasady starych zlotow jest troche niestosowne w kontekscie tej sytuacji. Proponuje sie przejrzec pracom z tamtego okresu (ADDA), mozna zauwazyc, ze nie byly odrzucane nawet zwykle skany. Tak, organizatorzy robili rozne szopki, nieuczciwe zagrywki na korzysc wlasnej grupy, byla nieudolnosc w liczeniu glosow, etc. Czy uwazasz, ze to jest dobry wzor do nasladowania?

ad.6 (o przyjezdzaniu Kaza i pomaganiu) - nie musze przyjezdzac, zeby pomagac. I pomagalem. Przyklad pierwszy z brzegu: na Glucholazach 2006-2009 bylo malo prac: 4,3,6,4. W 2010 roku zapowiedzialem publicznie na forum, ze bede namawial autorow, zeby wystawili tam prace - i to zrealizowalem, nawet zrezygnowalem z konkursu gfx na AOL, zeby wiecej prac bylo na zlocie, dostarczylem kilka prac grafikow osobiscie. W Glucholazach 2010 pojawilo sie 20 prac. Rozmawialem z Ryskiem o tym, bo zalezalo mi na utrzymaniu takiej liczebnosci w nastepnych latach i jakiejs wspolpracy w tym zakresie. Reakcja? Zadna. Zdaje sie, ze Rysiek do dzisiaj mysli, ze to tak "samo sie zrobilo" ;).
pin 2012-07-25 00:47:05

... jutro to ogarnę, bo zbyt wiele wymodziłeś a aktualnie prasuję skarpety na wyjazd na party ;)- :D
tdc 2012-07-25 03:00:26

Nie zapomnij o krawacie :P
jury 2012-07-25 14:37:00

O boszzzz...
pin 2012-07-25 18:20:15

... dobra, za karę przeczytam wszystkie doce na Głuchołazach. Jeśli będą oczywiście prace ;)-
pin 2012-07-25 18:21:17

@Tedec - nie mam krawata, wystarczą mi kąpielówki :)
adv 2012-07-26 12:09:56

@Pin Lepiej czytać doce niż wywody :)
pin 2012-07-31 00:17:26

@adv - słuszne spostrzeżenie ;)-