I po WAP-NIAKu by Xeen 2012-09-30 20:27:39
Jak partyzanci donoszą warszawski zlot WAP-NIAK bardzo się udał!
Jeden z jego uczestników, Gorgh / Agenda przygotował relację
z tegoż okraszoną wybranymi zdjęciami innego stałego bywalca tego
rodzaju imprez - Sonar/a. Zapraszam do lektury:
Xeen, kolega z grupy, poprosił mnie o zdanie relacji z party warszawskiego, które właśnie się zakończyło, co postaram się w skrócie zrobić.
Party odbywało się w okolicach Żerania, zaraz obok uczelni im. Koźmińskiego, na terenie ogródków działkowych. Budynek party place był dość obszerny, w jednym dużym pomieszczeniu odbywała się impreza, w drugim równoległym znajdował się sleeping room. Do dyspozycji była także kuchnia. Sporą część czasu część ludzi spędzała przed wejściem z racji tego że była niezła pogoda.
Na imprezę wybrałem się o 8 rano w piątek i nie spiesząc się 2h później byłem na miejscu, gdzie było już kilka osób. Pierwszy zameldował się Oleh ze Lwowa, który z tego tytułu otrzymał od organizatora kubek.
.PNG)
Zaraz po przybyciu wybraliśmy się w celu nabycia drogą kupna niezbędnych artykułów spożywczych w formie stałej oraz płynnej pochodzenia krajowego w znajdującej się naprzeciwko Biedronce, było to główne miejsce zaopatrzenia przez najbliższe 3 dni.
.PNG)
Ludzie przybywali powoli ale regularnie tak że do 16 było już około 15 osób. Na komputerach w środku można było pograć na różnych sprzętach, oraz obejrzeć grę konkursową Foxa. Przed budynkiem szybko został zorganizowany grill , który funkcjonował przez całe party i z którego można było nabyć po przystępnych cenach kiełbaski i kaszankę.
.PNG)
Rozmowy się toczyły a w międzyczasie przybywali kolejni podróżni z różnych stron, którym niestrudzenie otwierali oddaloną nieco bramę organizatorzy. Pojawili się też pierwsi spectrumowcy, m.in. Tygrys, ale najwięcej osób przybyło dopiero w sobotę rano. W tym czasie puszczano już na big screenie rożne dema (jeśli się nie mylę) a po sali rozstawione była cała gama fajnego sprzętu – C64 Innuendo, który był podłączony do różowego monitora, Falcon (na jednym As pokazywał demka), małe i większe Atari, 2600, Spectrumy oraz oczywiście ZX81 z którego leciały utwory na AY.
Na stoliku przy wejściu rozłożone były 3 numery pisma Monochrome dostępne dla każdego przybyłego, dotyczące ZX81 , którego to druku spiritus movens jest Yerz.
Po południu, gdy już było naprawdę sporo osób, Sikor zaczął organizować Crazy Compos, w których można było wygrać fajne gadżety n.p. czapkę zimową z logiem Atari czy torbę z logo tejże firmy.
.PNG)
Zaraz potem Pavros zwołał wszystkich na pokaz nowego trybu graficznego, nad którym pracuje od paru lat. Była to dość niezwykła prezentacja - Pavros zaprezentował tryb kolorowego hiresu w interlace, polegającego na przesunięciu o pół piksela linii co drugą ramkę i był to trick do którego uzyskania potrzebna była … suszarka do włosów. Układy graficzne jak się okazało w temperaturze 25-29 stopni uzyskują nowe właściwości a że wewnątrz raczej trudno było o taką temperaturę proces został nieco przyspieszony.
Nieco później, o 20, odbyło się kompo właściwe. Najpierw zaprezentowano gry na ZX Spectrum. Pierwszą z nich była gra Yerza i Hellboya o magnetycznym tytule „Zbylut Owrzodzień w kamiennym kurwa zajebanym czarcim kręgu”, fajna zręcznościówka ze znaną z innych prac Hooy-Program oprawą graficzną oraz humorem. Drugą była zdaje się gra Tygrysa p.t. Dziurak , ciekawa giera polegająca na stanięciu w odpowiednim miejscu planszy tak, aby spadający blok grafiki nie przygniótł bohatera. Pełna wersja gry zostanie wypuszczona za około 3 tygodnie i będzie znacznie rozbudowana. Trzecią pracą była gra Necrospermia, w której sterujemy nanorobotem niszczącym wadliwe plemniki tak aby plemniki właściwe mogły zapłodnić komórki jajowe kolejnych pań, chroniąc ludzkość przed wymarciem w skutek epidemii tytułowej choroby.
Na Atari również prezentowane były trzy gry. Pierwsza z nich to zdaje się Bioptronid TDC, Mikera i Odyńca1, w której zbieramy kulki stateczkiem i unikamy robotów , wszystko w trybie znakowym.
.png)
.png)
Kolejną była gra Grzybsona zaczęta w czwartek przed party, w której w odpowiednim czasie musimy nacisnąć literę, cyfrę lub symbol znajdujące się na klawiaturze Atari, co jest chyba najciekawszym sposobem na zachęcenie gracza do gry na prawdziwym sprzęcie o jakim dotychczas słyszałem.
Trzecim programem był Bumpong Foxa, gra w trybie GTIA z zastosowaniem bump mappingu, w której odbija się punktowe źródło światła.
Po właściwym konkursie miała miejsce prezentacja pozakonkursowa gry AGFFYO Delego, trudna acz wciągająca giera w której omija się helikopterem ciasno ustawione lewitujące platformy. Podobno im ktoś jest młodszy tym lepiej mu idzie w tej grze, mi choć udało się przejść level 1 to zajęło to dużo dłużej niż czterolatkowi.
Po konkursie miały miejsce jeszcze crazy compo, oraz pokaz filmów, m.in. japońskiej Gamery z lat 60. Ja wtedy jednak udałem się już na salę obok w celach wypoczynkowych, przy głośnych dźwiękach i m.in. piosence Żółte Tulipany zespołu Imperium granym na Covox udało mi się złapać parę godzin snu. W sobotę impreza zakończyła się o 4 nad ranem, w niedziele o 8 partyplace wracało już do życia i w zrelaksowanej, niespiesznej atmosferze miały miejsce ostatnie dyskusje, pożegnania i rozjazdy.
Na party pojawiło się 60-70 osób, ostatni goście przybywali aż do sobotniego wieczora.
.PNG)
Wielkie podziękowania należą się przede wszystkim dla Sikora, oraz dla Mikera, Pinokia i pozostałych współorganizatorów i sponsorów za taką imprezę jaką był Wapniak 2012.
Na stronie zlotu są już dostępne prace z kompo. Zapraszam do ściągania, grania, komentowania i żałowania (jak ktoś nie był)!
Xeen, kolega z grupy, poprosił mnie o zdanie relacji z party warszawskiego, które właśnie się zakończyło, co postaram się w skrócie zrobić.
Party odbywało się w okolicach Żerania, zaraz obok uczelni im. Koźmińskiego, na terenie ogródków działkowych. Budynek party place był dość obszerny, w jednym dużym pomieszczeniu odbywała się impreza, w drugim równoległym znajdował się sleeping room. Do dyspozycji była także kuchnia. Sporą część czasu część ludzi spędzała przed wejściem z racji tego że była niezła pogoda.
Na imprezę wybrałem się o 8 rano w piątek i nie spiesząc się 2h później byłem na miejscu, gdzie było już kilka osób. Pierwszy zameldował się Oleh ze Lwowa, który z tego tytułu otrzymał od organizatora kubek.
Zaraz po przybyciu wybraliśmy się w celu nabycia drogą kupna niezbędnych artykułów spożywczych w formie stałej oraz płynnej pochodzenia krajowego w znajdującej się naprzeciwko Biedronce, było to główne miejsce zaopatrzenia przez najbliższe 3 dni.
Ludzie przybywali powoli ale regularnie tak że do 16 było już około 15 osób. Na komputerach w środku można było pograć na różnych sprzętach, oraz obejrzeć grę konkursową Foxa. Przed budynkiem szybko został zorganizowany grill , który funkcjonował przez całe party i z którego można było nabyć po przystępnych cenach kiełbaski i kaszankę.
Rozmowy się toczyły a w międzyczasie przybywali kolejni podróżni z różnych stron, którym niestrudzenie otwierali oddaloną nieco bramę organizatorzy. Pojawili się też pierwsi spectrumowcy, m.in. Tygrys, ale najwięcej osób przybyło dopiero w sobotę rano. W tym czasie puszczano już na big screenie rożne dema (jeśli się nie mylę) a po sali rozstawione była cała gama fajnego sprzętu – C64 Innuendo, który był podłączony do różowego monitora, Falcon (na jednym As pokazywał demka), małe i większe Atari, 2600, Spectrumy oraz oczywiście ZX81 z którego leciały utwory na AY.
Na stoliku przy wejściu rozłożone były 3 numery pisma Monochrome dostępne dla każdego przybyłego, dotyczące ZX81 , którego to druku spiritus movens jest Yerz.
Po południu, gdy już było naprawdę sporo osób, Sikor zaczął organizować Crazy Compos, w których można było wygrać fajne gadżety n.p. czapkę zimową z logiem Atari czy torbę z logo tejże firmy.
Zaraz potem Pavros zwołał wszystkich na pokaz nowego trybu graficznego, nad którym pracuje od paru lat. Była to dość niezwykła prezentacja - Pavros zaprezentował tryb kolorowego hiresu w interlace, polegającego na przesunięciu o pół piksela linii co drugą ramkę i był to trick do którego uzyskania potrzebna była … suszarka do włosów. Układy graficzne jak się okazało w temperaturze 25-29 stopni uzyskują nowe właściwości a że wewnątrz raczej trudno było o taką temperaturę proces został nieco przyspieszony.
Nieco później, o 20, odbyło się kompo właściwe. Najpierw zaprezentowano gry na ZX Spectrum. Pierwszą z nich była gra Yerza i Hellboya o magnetycznym tytule „Zbylut Owrzodzień w kamiennym kurwa zajebanym czarcim kręgu”, fajna zręcznościówka ze znaną z innych prac Hooy-Program oprawą graficzną oraz humorem. Drugą była zdaje się gra Tygrysa p.t. Dziurak , ciekawa giera polegająca na stanięciu w odpowiednim miejscu planszy tak, aby spadający blok grafiki nie przygniótł bohatera. Pełna wersja gry zostanie wypuszczona za około 3 tygodnie i będzie znacznie rozbudowana. Trzecią pracą była gra Necrospermia, w której sterujemy nanorobotem niszczącym wadliwe plemniki tak aby plemniki właściwe mogły zapłodnić komórki jajowe kolejnych pań, chroniąc ludzkość przed wymarciem w skutek epidemii tytułowej choroby.
Na Atari również prezentowane były trzy gry. Pierwsza z nich to zdaje się Bioptronid TDC, Mikera i Odyńca1, w której zbieramy kulki stateczkiem i unikamy robotów , wszystko w trybie znakowym.
Kolejną była gra Grzybsona zaczęta w czwartek przed party, w której w odpowiednim czasie musimy nacisnąć literę, cyfrę lub symbol znajdujące się na klawiaturze Atari, co jest chyba najciekawszym sposobem na zachęcenie gracza do gry na prawdziwym sprzęcie o jakim dotychczas słyszałem.
Trzecim programem był Bumpong Foxa, gra w trybie GTIA z zastosowaniem bump mappingu, w której odbija się punktowe źródło światła.
Po właściwym konkursie miała miejsce prezentacja pozakonkursowa gry AGFFYO Delego, trudna acz wciągająca giera w której omija się helikopterem ciasno ustawione lewitujące platformy. Podobno im ktoś jest młodszy tym lepiej mu idzie w tej grze, mi choć udało się przejść level 1 to zajęło to dużo dłużej niż czterolatkowi.
Po konkursie miały miejsce jeszcze crazy compo, oraz pokaz filmów, m.in. japońskiej Gamery z lat 60. Ja wtedy jednak udałem się już na salę obok w celach wypoczynkowych, przy głośnych dźwiękach i m.in. piosence Żółte Tulipany zespołu Imperium granym na Covox udało mi się złapać parę godzin snu. W sobotę impreza zakończyła się o 4 nad ranem, w niedziele o 8 partyplace wracało już do życia i w zrelaksowanej, niespiesznej atmosferze miały miejsce ostatnie dyskusje, pożegnania i rozjazdy.
Na party pojawiło się 60-70 osób, ostatni goście przybywali aż do sobotniego wieczora.
Wielkie podziękowania należą się przede wszystkim dla Sikora, oraz dla Mikera, Pinokia i pozostałych współorganizatorów i sponsorów za taką imprezę jaką był Wapniak 2012.
Na stronie zlotu są już dostępne prace z kompo. Zapraszam do ściągania, grania, komentowania i żałowania (jak ktoś nie był)!
xeen 2012-09-30 21:13:23
Dzięki, czyta się jednym tchem :) No cóż, tym razem nie udało się jechać, ale z relacji widać, że było fajnie i kimatycznie
tdc 2012-09-30 21:14:48
Czyli mieliśmy dwie gry na compo które miały grafikę w odcieniach szarości;)
Jednak my wcale tacy nie jesteśmy świat Atari jest oczywiście bardzo kolorowy;):):)
xeen 2012-09-30 21:15:41
a gra Dely'ego czemu poza konkursem? To był preview?
tdc 2012-09-30 21:18:19
@Gorgh aha w grze wszystko nie jest w trybie znakowym, grafiki Odynca1 są w grafice 8 oraz efekty cząsteczkowe też są w grafice a nie na znakach;)
anonymus 2012-09-30 21:21:35
Brawo Sikor, brawo partyzanci:)
gorgh 2012-09-30 21:29:12
@tdc: jasna sprawa. Chodziło mi o samą rozgrywkę :)
tdc 2012-09-30 23:20:53
@gorgh spoko. W ogóle to jakoś tak dziwnie wyszło, że na rzutniku tych efektów cząsteczkowych nie było widać, a ekranu Game over (w mojej ocenie niezwykle fajnie narysowanego i zaprojektowanego przez Odyńca1) uczestnicy nie zobaczyli bo niedysponowana obsługa gry nacisnęła na game over fire i ekran zniknął w ciągu ułamka sekundy, więc tak naprawdę na compo partyzanci widzieli tylko część z całości gry.
Temat na forum o Bioptronid:
http://atarionline.pl/forum/comments.php?DiscussionID=2132&page=1
innuendo 2012-10-01 09:00:36
Gorgh, C64 byl moj ;) Party bylo super i mam nadzieje, ze za rok bedzie kolejna oddslona.
klaus 2012-10-01 09:26:15
party bylo pewnie bardzo udane, ja niestety zawitalem nawiany na moment w tylko piątek, niemniej pozdrawiam wszystkich życzliwych ludzi, których spotkałem ;p
larek 2012-10-01 09:43:33
Brawo Sikor i S-ka!
Widać, że party się bardzo mocno udało. Tylko mogę żałować, że mnie nie było.
sOnar 2012-10-01 13:07:17
żałuj Larek, żałuj... :)
as... 2012-10-01 13:54:06
Pierwszy raz na party miałem 1.5km :) A nie jak zawsze 700km w jedną stronę :)
Możliwość prezentacji Falcona 060 Amigowcom 060 dość ciekawe przeżycie dla Lamera od Falcona jakim jestem Ja :) Szok chyba pozostał do tej pory po demach Tbl na Falcim :)
Szkoda że byłem tylko sam w prezentacjach Falcona, zabrakło mi Tdc Jurego i parę innych osób. Impreza fajna i Sikor jak Tobie wspominałem za rok też musi być Wapniak!
Party fajne i pomysł z grilem super :) Sikor do zobaczenia za rok!
jury 2012-10-01 14:12:23
Ano fajnie było :)
As, a co do prezentacji Falcona, to ja się wstydziłbym prezentować na Twoich głośniczkach :P ( trzeba było pożyczyć moje, hiehie, a na poważnie, to chyba czas zakupić jakieś sensowne głośniki coby na wyloty na party były :) )
atarak 2012-10-01 14:13:18
As, chyba raczysz żartowac z tymi demami na Falcona. Nie dość, ze jest ich ja na lekarstwo, to jeszcze nie dorównują nawet w 30% tym z Amigi !!!
as... 2012-10-01 14:22:39
o shit!
chociaż byś napisał kim jesteś :) Jak zawsze dzieci internetu które nie widziały ani Falciego 060 ani Ami 060 u one działają obok siebie...
...Ale tak mama w przedszkolu zabroniła :( Przyznawać się do swojego imienia :(
atarak 2012-10-01 14:34:57
Tak, w moim przedszkolu uczą pisać na forach i odróżniać Amigę od Falcona.
atarak 2012-10-01 14:36:32
Hmm.... twoje imię to as...shole ? Right ?
sOnar 2012-10-01 14:46:53
Typowe zachowanie amigowca. Wredny, pewny siebie, każdy dla niego to lama a z gęby g*o się leje... dlatego opuściłem tą scenę w 1997 dzieciaczku...
neuroup 2012-10-01 15:16:28
Dzięki za wspaniałe party, fajnie było was poznać i spędzić w bardzo miłym towarzystwie sobotę. Pierwsza raz od dłuższego czasu "zlot komputerowy" przypominał prawdziwy zlot miłośników komputera. Do zobaczenia na SV :)
innuendo 2012-10-01 15:34:01
Proponuję zupełnie zignorować to, co pisze atarak, kimkolwiek jest. Party super, organizacyjne bez żadnego zarzutu. Dopisała nam pogoda :) neuroup, zlot był komputerowo-konsolowy, bowiem mieliśmy też NESowców :)
tdc 2012-10-01 17:24:12
@neuroup fajnie że wpadliście, ale ogólnie to u nas zawsze jest dużo sprzętu i nikt nie ma wątpliwości na jaką imprezę trafił)
jury 2012-10-01 18:24:30
Nieprawda, że pierwszy :P
Ja jeżdżę na atarowskie party od ładnych kilku lat i tak to wygląda zawsze :)
sOnar 2012-10-01 18:26:48
dokładnie jury
gorgh 2012-10-01 18:45:15
@innuendo: o C64 nie wiedziałem, zaraz napisze do Xeena z prosba o porawienie tego i paru innych bledow.
the fender 2012-10-01 19:09:00
Proszę nie mylić Amigowców z niedowartościowanymi ludźmi, którzy na siłę chcieli "zaistnieć" na scenie Amigi poprzez faki.
Amigowiec to taki sam fan komputera jak Atarowiec. Ba, nierzadko jedno nie wyklucza drugiego :) A że w latach 90 Amiga to był bardzo popularny komputer, to też towarzystwo zgrupowane wokół niego bywało ekhm. różne. Dziwię się tylko, że po tylu latach komuś jeszcze chce się trollować na ten temat a i dodatkowo ktoś ten temat podejmuje. Nie karmić trolla (wyczuwam ducha tekli).
sOnar 2012-10-01 20:22:38
Tak, masz rację the fender. Pozdrawiam
adv 2012-10-01 21:11:14
Kiedy będzie tryb Pavrosa na nowinkę dla domatorów?
innuendo 2012-10-01 21:16:18
the fender, zlot świetnie pokazał, że nie ważne jest, jaką platformę ma się w domu. Atmosfera była super. Zawsze znajdzie się jakiś troll, który w internecie czuje się bezkarnie.
jhusak 2012-10-02 00:13:43
Ja np. jestem amigowcem :) Ale z "tych normalnych" :P Bardzo fajne party, żałuję, że takie krótkie (dla mnie). Same plusy a miejsce wyśmienite :)
tdc 2012-10-02 06:59:53
@adv, tryb będzie dokładnie opisany i opis trafi na najważniejsze stronki o Atari na całym świecie.
@jhusak, to Ty jesteś normalnym Amigowcem ?;):):) Jak normalny Amigowiec, potrafi zrobić utwór muzyczny w parę minut (np. pszczółka Maja :P) lub zlutować takie wynalazki, to ci Amigowcy to chyba same geniusze są ;):)
the fender 2012-10-02 08:46:35
A dziękuję :)
I żeby nie było, własnoręcznie wykonałem sampler i VBS (video backup system) :p. O czymś takim jak Protracker, Lightwave/Modeller i Amos pro (do assemblera nie miałem cierpliwości) nawet nie wspominam bo to chleb powszedni :) (przynajmniej kiedyś był).
Wieczór 2012-10-02 10:31:53
@jhusak: Ty jesteś mac-userem, Wy zawsze byliście inni :P
tdc 2012-10-02 13:16:36
he he;)
"video backup system" a co to jest?
adv 2012-10-02 13:20:52
Crazy compo Primavera Party w Starachowicach A.D. 1995.
Na AMPie http://amp.dascene.net/newresult.php w Quick Searchu zaznaczyć Module wpisać: pszczolka Potem: maja
Wygrał Dreamer potem chyba Mr. Root.
adv 2012-10-02 13:21:55
@Tdc https://www.google.pl/webhp?source=search_app#hl=pl&output=search&sclient=psy-ab&q=vbs+amiga&oq=vbs+amiga&gs_l=hp.3..0i30.1335.2897.0.3756.9.9.0.0.0.0.322.1687.0j7j1j1.9.0...0.0...1c.1.NLuKf4Wg46U&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&fp=25a32871dab50c27&biw=1024&bih=705
pavros 2012-10-02 14:31:35
@adv Demko z obrazkiem + program "rozgrzewajaco-mierzacy" udostepnie jak tylko wprowadze konieczne poprawki. Opis pewnie troche pozniej.
atarak 2012-10-02 15:03:52
tedec, vbs to skrót od video backup system, dającego możliwość archiwizacji programów (dyskietek) na klasycznych taśmach vhs :) Oczywiście to tylko międzymordzie+soft, więc posiadanie magnetowidu jest konieczne. To stara zabawka, w którą dziś już z pewnością nikt się nie bawi. Na ST nie było takiego bajeru ;) bo po co archiwizowac kilkanaście dyskietek .... :) :) :) ?
crrn 2012-10-02 17:28:23
dupa jestem że nie przyszłem... przyszedłem.... a blosko jestem
:(
adv 2012-10-02 17:45:36
@Pavros COOl!
Wracając do pszczoły, to nie jestem pewny, czy wszystkie wyświetlone jak napisałem są z crazy compo, ale... Qbasus tyż jest.
tdc 2012-10-03 05:55:04
@adv niepotrzebnie dajesz te linki, to był żarcik do Kuby, On wie o co chodzi ;)
adv 2012-10-03 12:38:43
Dałem się nabrać myśląc, że twierdzisz, że Jhusak to więcej niż Qbasus i jemu podobni.
tdc 2012-10-04 11:11:09
Spoko spoko, ja do Amigowców nic nie mam, nawet na WAP-NIAKU rozmawialiśmy o tym wraz ze Spectrumowcem i Amigowcem ;)
jhusak 2012-10-07 21:05:35
jhusak=Qbasus
Ale teraz widzę, że lepiej byłoby Cubasis :D
Dzięki, czyta się jednym tchem :) No cóż, tym razem nie udało się jechać, ale z relacji widać, że było fajnie i kimatycznie
tdc 2012-09-30 21:14:48
Czyli mieliśmy dwie gry na compo które miały grafikę w odcieniach szarości;)
Jednak my wcale tacy nie jesteśmy świat Atari jest oczywiście bardzo kolorowy;):):)
xeen 2012-09-30 21:15:41
a gra Dely'ego czemu poza konkursem? To był preview?
tdc 2012-09-30 21:18:19
@Gorgh aha w grze wszystko nie jest w trybie znakowym, grafiki Odynca1 są w grafice 8 oraz efekty cząsteczkowe też są w grafice a nie na znakach;)
anonymus 2012-09-30 21:21:35
Brawo Sikor, brawo partyzanci:)
gorgh 2012-09-30 21:29:12
@tdc: jasna sprawa. Chodziło mi o samą rozgrywkę :)
tdc 2012-09-30 23:20:53
@gorgh spoko. W ogóle to jakoś tak dziwnie wyszło, że na rzutniku tych efektów cząsteczkowych nie było widać, a ekranu Game over (w mojej ocenie niezwykle fajnie narysowanego i zaprojektowanego przez Odyńca1) uczestnicy nie zobaczyli bo niedysponowana obsługa gry nacisnęła na game over fire i ekran zniknął w ciągu ułamka sekundy, więc tak naprawdę na compo partyzanci widzieli tylko część z całości gry.
Temat na forum o Bioptronid:
http://atarionline.pl/forum/comments.php?DiscussionID=2132&page=1
innuendo 2012-10-01 09:00:36
Gorgh, C64 byl moj ;) Party bylo super i mam nadzieje, ze za rok bedzie kolejna oddslona.
klaus 2012-10-01 09:26:15
party bylo pewnie bardzo udane, ja niestety zawitalem nawiany na moment w tylko piątek, niemniej pozdrawiam wszystkich życzliwych ludzi, których spotkałem ;p
larek 2012-10-01 09:43:33
Brawo Sikor i S-ka!
Widać, że party się bardzo mocno udało. Tylko mogę żałować, że mnie nie było.
sOnar 2012-10-01 13:07:17
żałuj Larek, żałuj... :)
as... 2012-10-01 13:54:06
Pierwszy raz na party miałem 1.5km :) A nie jak zawsze 700km w jedną stronę :)
Możliwość prezentacji Falcona 060 Amigowcom 060 dość ciekawe przeżycie dla Lamera od Falcona jakim jestem Ja :) Szok chyba pozostał do tej pory po demach Tbl na Falcim :)
Szkoda że byłem tylko sam w prezentacjach Falcona, zabrakło mi Tdc Jurego i parę innych osób. Impreza fajna i Sikor jak Tobie wspominałem za rok też musi być Wapniak!
Party fajne i pomysł z grilem super :) Sikor do zobaczenia za rok!
jury 2012-10-01 14:12:23
Ano fajnie było :)
As, a co do prezentacji Falcona, to ja się wstydziłbym prezentować na Twoich głośniczkach :P ( trzeba było pożyczyć moje, hiehie, a na poważnie, to chyba czas zakupić jakieś sensowne głośniki coby na wyloty na party były :) )
atarak 2012-10-01 14:13:18
As, chyba raczysz żartowac z tymi demami na Falcona. Nie dość, ze jest ich ja na lekarstwo, to jeszcze nie dorównują nawet w 30% tym z Amigi !!!
as... 2012-10-01 14:22:39
o shit!
chociaż byś napisał kim jesteś :) Jak zawsze dzieci internetu które nie widziały ani Falciego 060 ani Ami 060 u one działają obok siebie...
...Ale tak mama w przedszkolu zabroniła :( Przyznawać się do swojego imienia :(
atarak 2012-10-01 14:34:57
Tak, w moim przedszkolu uczą pisać na forach i odróżniać Amigę od Falcona.
atarak 2012-10-01 14:36:32
Hmm.... twoje imię to as...shole ? Right ?
sOnar 2012-10-01 14:46:53
Typowe zachowanie amigowca. Wredny, pewny siebie, każdy dla niego to lama a z gęby g*o się leje... dlatego opuściłem tą scenę w 1997 dzieciaczku...
neuroup 2012-10-01 15:16:28
Dzięki za wspaniałe party, fajnie było was poznać i spędzić w bardzo miłym towarzystwie sobotę. Pierwsza raz od dłuższego czasu "zlot komputerowy" przypominał prawdziwy zlot miłośników komputera. Do zobaczenia na SV :)
innuendo 2012-10-01 15:34:01
Proponuję zupełnie zignorować to, co pisze atarak, kimkolwiek jest. Party super, organizacyjne bez żadnego zarzutu. Dopisała nam pogoda :) neuroup, zlot był komputerowo-konsolowy, bowiem mieliśmy też NESowców :)
tdc 2012-10-01 17:24:12
@neuroup fajnie że wpadliście, ale ogólnie to u nas zawsze jest dużo sprzętu i nikt nie ma wątpliwości na jaką imprezę trafił)
jury 2012-10-01 18:24:30
quote (neuroup):
Pierwsza raz od dłuższego czasu "zlot komputerowy" przypominał prawdziwy zlot miłośników komputera
Nieprawda, że pierwszy :P
Ja jeżdżę na atarowskie party od ładnych kilku lat i tak to wygląda zawsze :)
sOnar 2012-10-01 18:26:48
dokładnie jury
gorgh 2012-10-01 18:45:15
@innuendo: o C64 nie wiedziałem, zaraz napisze do Xeena z prosba o porawienie tego i paru innych bledow.
the fender 2012-10-01 19:09:00
Proszę nie mylić Amigowców z niedowartościowanymi ludźmi, którzy na siłę chcieli "zaistnieć" na scenie Amigi poprzez faki.
Amigowiec to taki sam fan komputera jak Atarowiec. Ba, nierzadko jedno nie wyklucza drugiego :) A że w latach 90 Amiga to był bardzo popularny komputer, to też towarzystwo zgrupowane wokół niego bywało ekhm. różne. Dziwię się tylko, że po tylu latach komuś jeszcze chce się trollować na ten temat a i dodatkowo ktoś ten temat podejmuje. Nie karmić trolla (wyczuwam ducha tekli).
sOnar 2012-10-01 20:22:38
Tak, masz rację the fender. Pozdrawiam
adv 2012-10-01 21:11:14
Kiedy będzie tryb Pavrosa na nowinkę dla domatorów?
innuendo 2012-10-01 21:16:18
the fender, zlot świetnie pokazał, że nie ważne jest, jaką platformę ma się w domu. Atmosfera była super. Zawsze znajdzie się jakiś troll, który w internecie czuje się bezkarnie.
jhusak 2012-10-02 00:13:43
Ja np. jestem amigowcem :) Ale z "tych normalnych" :P Bardzo fajne party, żałuję, że takie krótkie (dla mnie). Same plusy a miejsce wyśmienite :)
tdc 2012-10-02 06:59:53
@adv, tryb będzie dokładnie opisany i opis trafi na najważniejsze stronki o Atari na całym świecie.
@jhusak, to Ty jesteś normalnym Amigowcem ?;):):) Jak normalny Amigowiec, potrafi zrobić utwór muzyczny w parę minut (np. pszczółka Maja :P) lub zlutować takie wynalazki, to ci Amigowcy to chyba same geniusze są ;):)
the fender 2012-10-02 08:46:35
A dziękuję :)
I żeby nie było, własnoręcznie wykonałem sampler i VBS (video backup system) :p. O czymś takim jak Protracker, Lightwave/Modeller i Amos pro (do assemblera nie miałem cierpliwości) nawet nie wspominam bo to chleb powszedni :) (przynajmniej kiedyś był).
Wieczór 2012-10-02 10:31:53
@jhusak: Ty jesteś mac-userem, Wy zawsze byliście inni :P
tdc 2012-10-02 13:16:36
he he;)
"video backup system" a co to jest?
adv 2012-10-02 13:20:52
quote:Jak normalny Amigowiec, potrafi zrobić utwór muzyczny w parę minut (np. pszczółka Maja :P)
Crazy compo Primavera Party w Starachowicach A.D. 1995.
Na AMPie http://amp.dascene.net/newresult.php w Quick Searchu zaznaczyć Module wpisać: pszczolka Potem: maja
Wygrał Dreamer potem chyba Mr. Root.
adv 2012-10-02 13:21:55
@Tdc https://www.google.pl/webhp?source=search_app#hl=pl&output=search&sclient=psy-ab&q=vbs+amiga&oq=vbs+amiga&gs_l=hp.3..0i30.1335.2897.0.3756.9.9.0.0.0.0.322.1687.0j7j1j1.9.0...0.0...1c.1.NLuKf4Wg46U&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&fp=25a32871dab50c27&biw=1024&bih=705
pavros 2012-10-02 14:31:35
@adv Demko z obrazkiem + program "rozgrzewajaco-mierzacy" udostepnie jak tylko wprowadze konieczne poprawki. Opis pewnie troche pozniej.
atarak 2012-10-02 15:03:52
tedec, vbs to skrót od video backup system, dającego możliwość archiwizacji programów (dyskietek) na klasycznych taśmach vhs :) Oczywiście to tylko międzymordzie+soft, więc posiadanie magnetowidu jest konieczne. To stara zabawka, w którą dziś już z pewnością nikt się nie bawi. Na ST nie było takiego bajeru ;) bo po co archiwizowac kilkanaście dyskietek .... :) :) :) ?
crrn 2012-10-02 17:28:23
dupa jestem że nie przyszłem... przyszedłem.... a blosko jestem
:(
adv 2012-10-02 17:45:36
@Pavros COOl!
Wracając do pszczoły, to nie jestem pewny, czy wszystkie wyświetlone jak napisałem są z crazy compo, ale... Qbasus tyż jest.
tdc 2012-10-03 05:55:04
@adv niepotrzebnie dajesz te linki, to był żarcik do Kuby, On wie o co chodzi ;)
adv 2012-10-03 12:38:43
Dałem się nabrać myśląc, że twierdzisz, że Jhusak to więcej niż Qbasus i jemu podobni.
tdc 2012-10-04 11:11:09
Spoko spoko, ja do Amigowców nic nie mam, nawet na WAP-NIAKU rozmawialiśmy o tym wraz ze Spectrumowcem i Amigowcem ;)
jhusak 2012-10-07 21:05:35
jhusak=Qbasus
Ale teraz widzę, że lepiej byłoby Cubasis :D