C&A Fan numer 10 i wątki atarowskie by Adv 2013-02-19 15:34:56

Ukazał się 10 numer C&A Fan. We wstępniaku Mariusz „Ramos” Rozwadowski pisze:

Co można znaleźć w numerze? Jak zwykle artykuły związane z tematyką Amigi i Commodore, jednak w przeważającej części odnośnie tego drugiego modelu. Znajdziecie także przemyślenia o zjawisku zwanym retrocomputing. Jest także artykuł o mało spopularyzowanym u nas komputerze Commodore PET. Jak co numer, nie mogło zabraknąć wywiadu. Tym razem został przeprowadzony z osobą, która wniosła wkład w rozwój polskiej demosceny C64, a jest nią Adam Pokora. Zapraszam także do zapoznania się z artykułem o Atari ST i związku z firmą Commodore. Jego ocenę pozostawiam Wam, drodzy czytelnicy. Na zakończenie wyliczanki zostawiona została ankieta, o której wypełnienie i wysłanie na e-mail: fan-ca@o2.pl składamy szczerą prośbę. Nie będę już przedłużał, więc zapraszam do czytania.


Oprócz wspomnianego wątku o Atari ST z tematów, które w pośredni sposób dotyczą Atari znajdziemy artykuł „Pograjmy jak za dawnych lat... Rok 1984 -cz. 4.”, w którym znajdziemy krótkie recenzje gier: Boulder Dash, HERO, Ghostbusters, Spy vs Spy.

Plik do numeru w formacie pdf. do pobrania na stronie C&A Fan.
adv 2013-02-19 18:20:37

Nie wiem, jak wam, mnie się podoba okładka z Spy vs Spy w zestawieniu z A500 i Atari 520 ST pod spodem. Nic dodać, niż ująć. Mam nadzieję, że art. o Atari ST coś rozjaśni, może nawet zmieni.

W tym miejscu dziękuję Ramosowi za anielską cierpliwość do moich grymasów odnośnie składu tekstu. Rzeczywiście, jak się stoi za plecami grafika, to jest to zupełnie inaczej, niż własne wizje przez email.

xeen 2013-02-19 20:33:21

ten zakręt historii zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy: ST to następca c64, a amiga to następca malucha :)

the fender 2013-02-20 07:37:14

... o czym dowiedzieliśmy się po wielu latach :)

Swoją drogą - zawsze grałem białym szpiegiem :p

QTZ 2013-02-20 15:30:46

Mój kolega zauważył, że Amiga jest do małego Atari podobna :) - jak powiedział - widzi duże podobieństwo w architekturze, a Atari ST to coś innego - dlatego po Atari kupił Amigę. Mnie zaskoczyły czcionki - na ST bazują na czcionkach z C64. Jak widać ci którzy trzymali się marki tak naprawdę wybierali sprzęt konkurencji... A ja po Atari chciałem mieć Sam-a Coupe ;)

ZTQ 2013-02-21 17:06:04

podniecacie się jakbyście dostali rodowód szlachecki,
niestety nie ma takiego modelu jak atari amiga.

adv 2013-02-21 19:26:52

Miał być Atari 1850XLD z MC68k i chipsetami Minera albo konsola Atari Mickey z układami j.w. i możliwością dołączanej klawiatury. Krach na rynku gier komputerowych w 1983 r. spowodował, że Atari zostało zmuszone do zawieszenia tych projektów, które po przejęciu części Atari w 1984 roku przez Jacka Tramiela zostały anulowane. Za to mamy w Atari serię ST - plany ludzi Commodore.

Commodore dało więcej $ za przedsiębiorstwo Minera niż Atari inc. za czasów Warnera, a później Atari Copr. za czasów Tramiela. Stąd mamy Commodore Amiga.

adv 2013-02-21 19:30:10

Atari XL/XE i Amiga oraz C64 i Atari ST łączą podobne rozwiązania techniczne: http://www.atari.apox.pl/artykul,atari-i-commodore.html

adv 2013-02-22 07:31:24

Atari ST było projektowane jako "fun komputer" i początkowo królowało na rynku gier komputerowych. Czy Atari Corp. z ekonomicznego punktu widzenia mogło obniżyć cenę za Atari 520 ST kontynuując jednocześnie zamawianie tytułów gier i czy mogłoby wówczas skutecznie konkurować z Amigą 500? Jaką różnicę w cenie byliby w stanie zaakceptować konsumenci za różnicę jakości, która początkowo nie była wielka (później prod. Team 17, czy Psygnosis zmieniły to).

Atari Corp. to duże przedsiębiorstwo, gdzie robi się badania rynku. Mogło być tak, że niższa cena za Atari ST, co miałoby być powodem do konkurencji z Amigą 500, byłaby niemożliwa ze względu na akceptowany poziom kosztów produkcji i spodziewanych zysków. Być może więcej zysków spodziewano się dzięki zastosowaniu Atari ST jako komputera do DTP i muzyki, gdzie konkurencji nie miało.

No, a to samo z technicznego punktu widzenia...?