Gra "Tecno Ninja" – edycja kolekcjonerska na 25-lecie by Adam Wachowski 2015-03-28 23:44:12


Mieszkający w Niemczech Kemal Ezcan, który obecnie nazywa się Yoda Zhang, to prawdopodobnie najpłodniejszy twórca programów w historii małego Atari. Wydanych gier, dem i programów użytkowych, których był samodzielnym autorem lub współautorem jest chyba ponad 200 – większość wydaje się być słabo znana u nas, ale może graliście np. w gry Cultivation, Zador czy Drag. Kemal pisał kod w Turbo Basicu, tworzył grafikę i muzykę, publikował gry jako KE-Soft i wydawał magazyn Zong (1989-96). Do dziś jest aktywny na wielu polach – przykładowo tutaj znajdziecie jego darmowe gry przeglądarkowe utrzymane w klimacie 8-bitowym – a ostatnio wrócił do małego Atari.

W kwietniu mija ćwierć wieku od ukazania się jednej z jego najbardziej znanych gier Tecno Ninja i z tej okazji Yoda wydaje właśnie kolekcjonerską, pudełkową wersję "TECNO NINJA 25 Years Anniversary Edition".



W skład zestawu wchodzi:
- pudełko (31x22cm),
- dysk 5,25 cala,
- 12-stronicowa kolorowa broszura,
- plakat,
- szczegółowe mapy wszystkich poziomów,
- kupon rabatowy na nadchodzącą drugą część "Tecno Ninja II".

A co się zmieniło w samej grze? Niewiele:
- ekran tytułowy,
- nowa muzyka na tym ekranie,
- usunięcie konieczności wprowadzania specjalnego kodu (co było zabezpieczeniem przed kopiowaniem).

Poza tym gra jest identyczna jak dotychczas. Jest 10 poziomów (łącznie 100 ekranów), każdy z inną grafiką, muzyką i innymi przeciwnikami do pokonania.



Jak grać?
Gra prosta nie jest, przede wszystkim należy przyzwyczaić się do sposobu sterowania:
- lewo/prawo: ruch,
- góra/dół: poruszanie się po drabinach,
- na ukos (w dół i lewo/prawo): walka,
- przycisk FIRE: skok.
W trakcie skoków możemy zmieniać kierunek ruchu oraz atakować.

Przedmioty:
- serca: uzupełniają energię,
- monety: zwiększają punktację,
- diamenty: upgrade broni (nowa broń po 20 diamentach),
- klucze: otwierają drzwi,
- tarcza: chwilowa nieśmiertelność,
- eliksir: dodatkowe życie,
- oko: następny poziom.
 
Ważne jest, aby eliminować wszystkich przeciwników, których się da. Warto też uderzać w ściany, niektóre elementy można zniszczyć i w ten sposób znaleźć ukryte przedmioty i przejścia.

Fragment rozgrywki z oryginalnej wersji z 1990 roku:



Ci, którzy chcą mieć na własność wydanie kolekcjonerskie, powinni się liczyć z wydatkiem 25 euro (koszt z wysyłką, a jeśli zamawia się więcej sztuk niż jedna, to każda następna kosztuje 5 euro mniej). Adres: yoda@yodagames.de

Ci, którzy chcą tylko zagrać, mogą pobrać grę stąd.
UWAGA: żeby gra zadziałała, należy umożliwić zapis na dysku (w Altirrze: File → Disk drives → opcja R/W zamiast R/O).
Gad ZombiE 2015-03-29 09:29:31

Dobra wiadomość! Że też autorowi po latach nadal chce się tym zajmować. Zawsze lubiłem Tecno Ninja, miała jakiś taki klimat. Tylko szybko wymiękłem, bo była trudna. Na pewno była w niej fajna muzyka, szczególnie na winiecie. W samej grze leciały kawałki JM Jarre'a. Dobra gra. Dzięki za newsa, pozwolę sobie go przekazać dalej :)

tebe 2015-03-29 10:07:42

i do tej pory nie nauczył się jak zrobić płynny ruch na znakach, kondolencje

StreaK 2015-03-29 10:30:30

Jedna z moich ulubionych gier. Coś mi swita ze z ekranu chyba wchodzilo sie do gry przez SHIFT L. :D

Atarka 2015-03-29 14:29:53

gra niedopracowana niestety. strasznie słaba animacja obiektów, łącznie z tłem przeszkadzajek. Pomysł i klimat ok, ale wszystko kaszani sterowanie i ruch bohatera.

s2325 2015-03-29 15:02:20

Pamiętam, że to była jedna z ostatnich gier, które skopiowałem na giełdzie od atarowego pirata. Dużo czasu pękło na samej początkowej muzyce. Grę lubiłem prócz tego, że w grze nie bardzo jest ninja mimo tytułu. Gry KE-Softu nie były moim zdaniem jakoś bardzo zaawansowane technicznie, brakuje jednak totalnie nie grywalnych kiszek. Autor przysiadał do gier które nie dawały wielkich nadziei i dzięki temu efekt był zadowalający.

Gad ZombiE 2015-03-29 20:54:14

s2325: zapewne dlatego, że gry były w Turbo BASICu. Obstawiam, że było w nich pełno asemblerowych wstawek, ale jednak był to TB. Faktycznie nie były one jakieś wybitne, jednak autor potrafił z nich wydusić coś interesującego. Swoją drogą świetne ma te gierki online teraz na stronie. Przesiedziałem nad nimi dziś całe przedpołudnie ;)

pin 2015-03-29 23:54:04

Gra ok, tylko szkoda ze po planszy tytulowej ma prawdopodobnie odwolanie do D1. Dzieki temu trudniej to uruchomic z hdd.

IRATA4 2015-03-30 16:20:22

... pamiętam tę dość trudną gierkę ,pamiętam także iż zdegustowany niedokończonymi niejednokrotnie trudnymi grami odpuściłem sobie myśląc że to kolejna niedokończona produkcja ,a tu proszę :-)

Zan 2015-05-16 18:50:38

Ja utykałem na 1 albo 2 poziomie. Problem był raczej w niezauważeniu jakiegoś przejścia niż trudnościach zręcznościowych. Aż pewnego razu udało się i dalej poszło w miarę szybko, aż do finału. Wiele osób podejrzewało, że ta gra jest nie-do-przejścia. Nie był to specjalny hicior, ale wspominam miło. Klimat, muzyka, nawet sterowanie było OK.Średnio 1 na 10 gier z Atari potrafiło przyciągnąć mnie na dłużej. Tecno Ninja należał do tych 10%.