Gra Antic Picross II by Adam Wachowski 2016-09-15 23:52:46


„Piramida faraona Hey-Hoopsa to najważniejsze odkrycie archeologiczne ostatnich lat. Dr Jane Kowalsky jako pierwszej udało się pokonać najeżony pułapkami labirynt strzegący komnaty grobowej faraona. Zafascynowana nowymi, nieznanymi hieroglifami pani archeolog nawet nie zauważyła, kiedy kamienne bloki zablokowały jedyną drogę do wyjścia.
Kamienne drzwi posiadały wyryte cyfry – okazało się, że zawierają one zakodowany obrazek otwierający przejście do kolejnych komnat piramidy...”


Część z Was pewnie pamięta tę historię opowiedzianą na AtariOnline.pl w 2010 roku, kiedy to Tomasz „Tbxx” Boksa zaprogramował na Atari i opatrzył archeologiczną fabułą część pierwszą gry Antic Picross. Druga część premierę miała w czerwcu tego roku, w ramach 10. numeru magazynu PRO(C) Atari:


Przypomnijmy, że terminem picross określana jest popularna łamigłówka nazywana po polsku „obrazkiem logicznym”, „malowaniem liczbami” i „japońską krzyżówką” (patrz Wikipedia), w której na podstawie podpowiedzi umieszczonych w poziomie i pionie musimy zrekonstruować wygląd zakodowanego obrazka.


Rozgrywka obejmuje tutaj diagram rozmiaru 16x16, każde jego pole może być wypełnione albo puste. Zaczynamy od pustej planszy i wypełniamy (zamalowujemy) na niej odpowiednie pola, korzystając z liczbowych podpowiedzi. Kolejne liczby oznaczają długości ułożonych po sobie zamalowanych odcinków – pomiędzy nimi oczywiście musi być przerwa.

Łamigłówkę musimy rozwiązać w określonym czasie. Swoje typy umieszczamy na diagramie za pomocą ruchów dżojstika i przycisku FIRE. Zamalowanie niewłaściwego pola powoduje naliczenie kary i jest oznaczane na planszy krzyżykiem. Liczby w rzędzie, który gracz wypełnił w całości poprawnie, są oznaczane inwersją, dzięki czemu w trakcie gry od razu widzimy, które obszary zostały już rozpracowane.

Na koniec rundy prezentowany jest ułożony oryginalny obrazek, często już w postaci bardziej kolorowej:


A nagrodą po ułożeniu całej serii obrazków jest grafika końcowa, oddająca klimat miejsca, w którym toczy się fabuła gry.



W menu głównym dokonujemy ustawienia poziomu trudności


Jakie wrażenia z rozgrywki? Gra się dość dobrze, ale czas nas mocno goni i trzeba uważać, aby naciskać FIRE będąc tylko na właściwych polach, bo kary za błąd są dotkliwe. Czasem pomaga nam to, że nie mamy do czynienia z losowym układem pól, tylko z obrazkiem reprezentującym jakiś rozpoznawalny obiekt. Przy czym niektóre źródłowe obrazki (np. niedźwiedź jedzący z krzaka) są mało czytelne w dwóch kolorach. Przy innych z kolei łatwo sobie dopowiedzieć całość, szczególnie jeśli zauważy się patrząc na liczby, że dany obrazek ma oś symetrii.

Za drobną niedogodność muszę uznać brak automatycznej inwersji dla rzędów, które mają wpisane same zera i już od początku wiadomo, że w danej kolumnie / danym wierszu już nic nie pozostało do zrobienia. Jest to o tyle istotne, że z biegiem rozgrywki wyrabiamy sobie pewne automatyzmy, a wyróżnianie „ukończonych” rzędów pomaga w szybszym podejmowaniu decyzji. Tymczasem te zerowe kolumny i wiersze nigdy nie są odpowiednio oznaczane, co nieco myli gracza.

Zespół:
Projekt ponownie wsparł graficznie Kaz. A muzyka jest po prostu identyczna jak w 2010 roku.

• kod: Tomasz „Tbxx” Boksa,
• grafika: Krzysztof „KAZ” Ziembik, Tomasz „Tbxx” Boksa
• muzyka: Andrzej „Andy” Kidaj

Gra została przygotowana aż w czterech wersjach językowych (EN, DE, CZ, PL), możecie je wszystkie znaleźć tutaj (polską pobieramy stąd). Dodatkową atrakcją jest edytor nowych obrazków:

MaW 2016-09-16 10:44:10

Oj, aż się prosi, by obrazek tytułowy w grze był podduszkowany w kolory jak te na okładce magazynu pro(c).

xeen 2016-09-16 10:55:01

dość przyjemna pozycja choć czasu dla mnie za mało.
czasem sobie coś tam ułożę :)

_tbxx 2016-09-16 13:07:36

@xeen - 25min, przy 30 karnych sekundach to nie jest tak mało;) gra jest zdecydowanie łatwiejsza od "Antic Picross"

Podczas scroll'a z historią, wciskamy '"c", a następnie fire - można poustawiać kolory po swojemu.

Axi0maT 2016-09-16 14:38:39

Fajna gierka... pochlonela mi kawalek czasu. Co prawda wiecej gralem w wersje na Game Boya ale na Atari gierka jest rownie dobra i godna polecenia.

wieczór 2016-09-17 10:36:54

Wciąga jak diabli :) Na najłatwiejszym (25/30) skończyłem szybko ale na 10/60 się męczę jeszcze :)