KATOD - powiew świeżości w muzyce elektronicznej by TDC 2017-01-17 23:05:52

Pewnie spotkaliście się już z Twórczością KATOD-a, gdzie "T" nie jest przypadkowe! Szczęściarze być może brali już udział w koncertach tego niezwykłego artysty np. na Decrunch 2016, którego również był organizatorem lub Livecrunch 2016. Miło nam, że KATOD udzielił małego wywiadu dla Atarionline.pl.

Jeszcze gorący nowy krążek "Fusion64", jest ostatnim dziełem KATOD-a. To doskonała okazja do poznania jego stylu muzycznego, warsztatu oraz kulisów, które są bardzo mocno związane z... komputerami Atari;)

KATOD - Mogilno 2016
(Zdjęcie by Wacław_Kobielski)

Kliknij, aby przejść do wywiadu, gdzie znajduje się wiele materiału muzycznego do przesłuchania i oglądania.
dhora 2017-01-18 23:32:10

Kapitalne. Choć jak na mój gust za mało chiptune'a w tych chiptunach :)

Drakon 2017-01-20 19:45:21

...bo to nie jest chiptune, podobnież jak muzyka niejakiego Lukhasha :)

wieczór 2017-01-21 09:18:11

I tu bym z panem redaktorem polemizował :) Lukhash to jak najbardziej chiptune podobnie jak to - chiptune nie do końca musi być zagrany całkowicie przez chip (tak naprawdę w ogóle nie musi być grany przez chip ;) ) to jest pewien określony styl brzmień, a niektórzy twierdzą, że i samej muzyki :) Mi się wydaje że ilość cukru w cukrze jest w tym wypadku dostateczna :)

the fender 2017-01-21 13:42:13

Z punktu widzenia dzisiejszej muzyki elektronicznej szeroko pojętej - tak, to jest chiptune.
Z punktu widzenia scenowca albo miłośnika komputerów z lat '80 i '90 - nie jest.

:)

Drakon 2017-01-26 10:40:16

Kwestia indywidualna raczej. Dla mnie to muzyka elektroniczna z użyciem gitar i domieszką chiptune. Zaś chiptune to dla mnie utwór zrobiony w 100% na trackerze. A rasowy chiptune to utwór zrobiony w 100% na trackerze i nie korzystający z sampli (czytaj - na Amidze nie ma chiptune) :D