atarionline.pl double dragon - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 May 2016 zmieniony
     
    Do takiej gry o jakiej mówisz przede wszystkim trzeba:

    a) pomysłu - takiego który będzie rokował i warto nad nim pracować

    b) projektu - który powstanie na podstawie tego pomysłu

    Potem idą kolejne etapy, projekt jest uszczegóławiany, tworzone są postaci, lokacje, zagadki, plansze - a na koniec zabieramy się za implementację. I wówczas ew. ograniczenia mogą powodować kompromisy, ale zaręczam, że - o ile to nie będzie pomysł typu, robimy Quake'a na Atari - to zmiany będą kosmetyczne (BTW - I Quake'a się da, tylko bedzie wyglądał trochę inaczej i inaczej nieco będzie się w niego grało ;) ). To jest ostatni etap, na którym dostosowujesz rozwiązania techniczne do potrzeb gry - na odwrót to nie zadziała, podobnie jak wspomniany już przykład dobudowy fundamentów do tekturowej makiety z firankami.

    To jest żmudny proces i może być zniechęcający, bo zanim zobaczysz coś konkretnego na komputerze mija wiele pracy i dni - dlatego tak kuszące jest obranie szybkiej ścieżki, polegającej na tworzeniu stron tytułowych, animacji postaci itp. Ciemna strona mocy jest łatwiejsza ;) Ale właśnie takie podejście może wtłoczyć w szablon.
    • 2:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime15 May 2016
     
    nic dodać nic ująć ,wieczór trzymaj kciuki za mój projekt .
    • 3: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 May 2016
     
    Trzymam - przede wszystkim zebrania rozsądnej załogi życze - to chyba kluczowe jest ;)
    • 4:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime15 May 2016
     
    załoga to duże słowo ,koder jest,grafikę robie sam a za muzykę posłużą jęki zachwytu graczy ;)
    • 5: CommentAuthorGonzo
    • CommentTime20 May 2016
     
    przyznam, że trochę mnie zszokowało to co tu się naczytałem na swój temat. początkowo miałem zamiar się do tego odnieść, ale dam se spokój. temat uważam za zamknięty.

    IRATA4 - wszystko idzie w dobrym kierunku, dzisiaj miałem coś puścić, ale przełożę to na następny tydzień :(
    TheFender, lhuven - dzięki za wsparcie, a przede wszystkim za zachowanie jakiegoś dystansu do tego wszystkiego ;)
    • 6: CommentAuthortrocero77
    • CommentTime22 May 2016
     
    W temacie na koniec dodać tylko chciałem:
  1.  
    Zadam pewnie śmieszne pytanie - ale co tam.
    Jaka jest różnica pomiędzy Atari 7800 a Atari 65 xe ?
    I czysto akademickie pytanie - skoro DD wyszedl na 7800 to nie mozna bylo go sportowac na 65 xe ?
    • 8: CommentAuthorpin
    • CommentTime22 May 2016
     
    ... niezła laska, ta w 33:40. ;)
    • 9:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime22 May 2016
     
    @kosa0
    7800 ma układ graficzny taktowany zegarem 7,16 Mhz,z maluchem łączy go procesor 6502 a z konsolą A2600 układ dźwiękowy ;-) no dobra opcjonalnie można podłączyć Pokeya .
    • 10: CommentAuthorAdam
    • CommentTime22 May 2016
     
    Kosa0: Na 7800 jest lepszy procesor graficzny, z większą swobodą operowania kolorami i animowania obiektów (podobno do 30 w linii).
    • 11: CommentAuthorAdam
    • CommentTime22 May 2016 zmieniony
     
    Dość łatwo przenosić gry to można z Atari 5200 (bardzo, bardzo podobne toto do Atari XL/XE), nie z Atari 7800.
    • 12:
       
      CommentAuthorshanti77
    • CommentTime22 May 2016
     
    Atari 2600 też dostało swoje DD :



    Na naszej atarynce napewno może to wyglądać lepiej.
    • 13: CommentAuthorAdam
    • CommentTime22 May 2016
     
    O wersji na 2600 już pisaliśmy w tym wątku.
    • 14:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime22 May 2016
     








    Wydawać by się mogło że Atari ma za mało duszków systemowych by zbudować ładnych i czytelnych przeciwników w odpowiedniej ilości ,ja tam cały czas po omacku błądzę z nauką kodowania więc sobie nie odpowiem za to w grze Ninja na wyższych piętrach stoi po pięciu przeciwników którzy pojedynczo "wyskakują" a może nawet dwójkami już nie pamiętam ale zachowują się tak jak w rasowym chodzonym mordobiciu powinni ,dynamika też jest a że plansze są jakoś kompresowane by się zmieściło wszystko co ładnie jest maskowane nazwami pomieszczeń też pasuje w DD jednak plansze są stosunkowo długie do tego różnorodne graficznie co może stanowić największy problem .
    Gonzo w trakcie etapu będą jakieś loadingi,jak chcesz to rozwiązać?
    Można by jeden zrobić np przed bosem co by wczytać nowe ruchy jak i samą postać bosa a może i grafikę planszy z nim.
    • 15:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime23 May 2016 zmieniony
     

    Gonzo:

    mordobicia na a8...
    są, ale tylko w stylu karate - ulicznych bijatyk niet. dlaczego? bo wszyscy wiedzą, że się nie da :( owszem, da się, i tutaj to udowodnimy :)



    Na XL/XE "chodzona" jest gra KARATEKA, jak ktoś wcześniej wspomniał a również do tej kategorii można by w pewnym sensie zaliczyć bijatykę BOP'n WRESTLE:



    Co do samego "udowadniania" to ja, podobnie jak chyba tutaj wielu, nabyłem odpowiedni dystans do "zaczątków" made_by_Gonzo. :P
    • 16: CommentAuthorlhuven
    • CommentTime23 May 2016
     
    DD w wersji na NES-a niszczy.. wygląda jak gra z 16/32-bit.
    • 17: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime23 May 2016
     
    @irata: oczywiscie ze atari ma za malo duszkow systemowych, dlatego NIE robi sie tego na duszkach systemowych... Tego typu gry sa tez na platformach ktore NIE MAJA duszkow systemowych.
  2.  
    bo takie gry powinno sie realizowac na grafice(fontach)postacie podkolorowywac spritea'mi 1 kolorowymi,tzn. ze jak mamy postac która ma brazowa koszulke albo wlosy to robimy tam czarne pole i wstawiamy tam duszka o innym kolorze .banalne i proste do zrobienia do tego przemyslane DLI (crowland:)to jest poziom)robienie czegos brzydszego nie ma sensu...nie widzicie tego czy co ???
    • 19:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime23 May 2016 zmieniony
     
    @Triplex - Ty tu o kolorowaniu duszkami, a jak było w legendarnym, niedokończonym MORTAL KOMBAT z Pentagramu? ;) Z tego co pamiętam - ludziki na fontach, ale kolorów tam było tylko 4-5. :)

  3.  
    kiedy to było ;)?? teraz jest g2f i kazdy ma pceta..trzeba troche wyobraźni i chec spojrzenia na problem z innej strony
    • 21: CommentAuthortrocero77
    • CommentTime23 May 2016
     
    @Dracon - 4 kolory wg mnie - na Pouet.net demko jest do ściągnięcia.
    Ciekaw jestem czy z tego coś wyszło i czy to jest wogóle prawdziwe?
    • 22:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime24 May 2016
     
    wygląda paskudnie i sztywno ,by w kilku kolorach postacie wyglądały jak zdigitalizowane to potrzeba większej ilości klatek animacji i winno się je narysować w inny sposób a dokładnie "namalować" zrobić inne przejścia kolorów bądź w kilku odcieniach jednego -by poszło
    • 23:
       
      CommentAuthorshanti77
    • CommentTime24 May 2016
     
    Animacje znakową taką jak w tym Mortal Kombat można sobie robić, tylko trzeba zauważyć, Że nie ma tam tła i postacie się nie przenikają, więc wystarczy wyświetlać wcześniej przygotowaną animację, wygląda to szybko i dynamicznie, ale w grze się nie sprawdzi.
    • 24: CommentAuthorGonzo
    • CommentTime26 May 2016 zmieniony
     
    • 25:
       
      CommentAuthorGAD ZombiE
    • CommentTime29 May 2016
     
    A ja się spytam, tak trochę podpuszczając: lepiej na małym Atari nie mieć w ogóle Double Dragon, czy mieć taki, jak na A2600? :)
    Myślę, że gdyby zrobić go podobnie, jak na A2600, tylko trochę urozmaicić, to by było już zawsze coś. Może bez szału, ale by było. DD na A2600 jest zrobiony wyjątkowo dobrze, jak na mikroskopijne możliwości tej konsoli. Tła mogłyby być graficzne, co już mocno by wzbogaciło wygląd. A sprajty podobne, jak na A2600. Gdyby gra była dynamiczna, to by nie było na co narzekać!
    Tak, to pozostaje tylko marudzenie, że nie ma i się nie da...
    • 26: CommentAuthorAdam
    • CommentTime29 May 2016
     

    GAD ZombiE:

    Tak, to pozostaje tylko marudzenie, że nie ma i się nie da...

    Zaszło chyba jakieś nieporozumienie. Nie zauważyłem, aby ktoś w tym wątku marudził, że "się nie da". Marudzenia są innego rodzaju i dotyczą specyficznych metod podejścia do tematu konwersji, nie do konwersji jako takiej.

    GAD ZombiE:

    A ja się spytam, tak trochę podpuszczając: lepiej na małym Atari nie mieć w ogóle Double Dragon, czy mieć taki, jak na A2600? :)

    Pewnie nie wiesz, ale bardzo podobne pytanie pojawiło się przy okazji wątku dotyczącego Last Ninja 2 - najpierw jakieś mockupy próbował robić Gonzo z wiadomym efektem, potem w ciągu kilku dni Kuba Husak przeportował wersję z BBC Micro na Atari.

    Kuba nie miał jednak czasu, aby zrobić wypasioną konwersję. Zadał w którymś momencie pytanie na forum: czy lepiej wypuszczać to, co już jest, czy też w bliżej nieokreślonej przyszłości dopieścić tę dość "biedną" wersję, pójść trochę w kierunku wersji na C64.

    I wiesz, jaka była reakcja ludzi? Co ciekawe, większość woli mglistą obietnicę nieistniejącej "lepszej" wersji w przyszłości (mglistą, bo Kuba otwarcie mówi o braku czasu na LN2) niż działającą, realnie istniejącą wersję podstawową dostępną od zaraz.

    Więc sądzę, że odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta: większość nie chce zobaczyć na małym Atari wersji z A2600. Oczekiwania są znacznie większe, a rozbudzane są m.in. przez niezbyt mądre podejście Gonza do tematu.
    • 27: CommentAuthorAdam
    • CommentTime29 May 2016
     
    No i jeszcze część osób ma kompleksy wobec C64 i wydaje im się, że to wstyd, aby powstawały skromniejsze konwersje na A8 :)
    • 28:
       
      CommentAuthorGAD ZombiE
    • CommentTime29 May 2016
     
    Dzięki Adam za konkretne wyjaśnienie. Rozumiem to podejście i nie mam nic przeciw, ale smutne jest, że na koniec apetyt każdy ma duży, a gry jak nie było, tak nie ma. Stąd tak luźno rzuciłem na wiatr, że można w taki sposób. Oczywiście, że chętnie zobaczyłbym wypasioną grę! Ale wolę skromniejszą i grywalną niż żadną :
    • 29:
       
      CommentAuthorGAD ZombiE
    • CommentTime29 May 2016
     
    Gonzo: wersja, którą pokazałeś 2 dni temu działa sprawnie, ale nie ma wciąż najważniejszego :). Dorób jakąś prostą logikę ruchu innych postaci i wrzuć je co najmniej 3 na ekran. Jeśli nadal będzie tak śmigać, to już jest nieźle. A potem tylko więcej lokacji, różni wrogowie, dobra logika ruchu, animacje.... No, prawie gotowe ;-)
    • 30: CommentAuthorAdam
    • CommentTime29 May 2016 zmieniony
     
    @GAD ZombiE: Ja też wychodzę z założenia, że lepsze jest coś prostszego i gotowego (co potem ewentualnie ktoś kiedyś rozwinie), niż sny o potędze i budowanie zamków na piasku ;)

    Są produkcje, które mają na celu wyśrubowanie efektów i dopracowywanie każdego bajtu (np. tworzony od wielu lat Rick Dangerous), ale powinno być też miejsce dla produkcji prostszych, za to skutecznie odtwarzających rozgrywkę - przykładowo opartych właśnie na BBC Micro, na którym nie ma sprajtów sprzętowych.
    • 31:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime29 May 2016
     
    na A8 produkcje już z założenia są proste ,nowe gry powinny być bezwzględnie dopracowane .
    Co innego port ,ja nie wiem po co Kuba w ogóle pytał co kto woli,trza było od razu wypuścić port i tyle, zresztą najlepiej zapytam o to samego Jakuba.
    • 32:
       
      CommentAuthorGAD ZombiE
    • CommentTime30 May 2016
     
    A kojarzycie grę Gunfighter? Nie jest wybitna, ale ma sporo lokacji, postacie rysowane graficznie. Gdyby to dopracować i zamienić strzelanie na walenie po mordach, ewentualnie dodać scroll (choć przecież nie jest niezbędny) i byłby Double Dragon :)
    • 33:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime9 Jun 2016
     
    Pomysł z przeróbką GUNFIGHTERa niezły, ale wymagałby trochę pracy...
    A co do tytułowej bijatyki, to widać, że Gonzo "dał se na luz" - nie po raz pierwszy, a może i (nie) ostatni. :>
    • 34:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime9 Jun 2016
     
    Gonzo ostatnio tu nie zagląda ,zapewne kończy DD ;-) bądź się ukrywa.
    • 35: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime9 Jun 2016
     
    Chyba coś wam umknęło koledzy:

    ->link<-
    • 36:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime10 Jun 2016
     
    Ależ ja to widziałem - zupełnie bezsensowny wybuch złości czy frustracji - więc nic nowego. Z Gonzem nic nie wiadomo. ;) Pewne jest za to, że sobie SAM zapracował na opinię, na podstawie swoich niedokończonych "zajawek". :P
    • 37:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime10 Jun 2016
     
    Może popił na złą nutę :)
    Gonzo, nie przejmuj się - rób swoje.
    • 38: CommentAuthorsis101
    • CommentTime10 Jun 2016
     
    Gonzo dawaj dalej. Bez jaj. Sam się wkurzam, gdy jest zajawka i nic nie ma z danej gry co robisz, jednak oburzenie wielkie świata Atari na to - przesada. Każdy ma prawo robic sobie co chce. Znamy Gonza projekty i fakt, że mało co z tego wyszło w całości, ale nie można nie wiem gnoić go za to.
    Może sam Gonzo wiedząc to kiedyś coś skończy. Niech skoncentruje się na czymś wiecej niż paralax, scrolling i poprawianie grafiki. Ale nawet to jest spoko rzeczą.
    • 39:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime11 Jun 2016
     
    jak wyrzucasz Atari to ja mogę przejąć.
    Pamiętam jak u kumpla robiliśmy przemeblowanie i za szafką leżał klawisz Help który wyskoczył kiedyś jak kumpel atarką o podłogę cisnął :-),Atari lubi wkurzać (jaki pan taki kram ;-) ).
    Kurde gdybyś wiedział ile osób czeka na tego DD i dalszy rozwój wydarzeń ,nie możesz iść śladem Ryśka* ,wszyscy czekamy na kolejne info odnośnie DD.



    * Rysiek z Klanu;-)
    • 40: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime11 Jun 2016
     
    Ależ nikt tu się na Gonza nie oburzał ani go za to nie gnoił. Chyba, że dobre rady ktoś tak postrzega - no to życzę powodzenia. Szaleństwem jest powtarzać te same działania i oczekiwać innych rezultatów. Jak to było do przewidzenia, na skutek niemożności ich osiągnięcia i wywołanej tym frustracji kolega się zdenerwował i poddał, dodaktowo obarczając winą za to platformę ("atarka to totalne dno", "ze tez tyle czasu na to zmarnowalem") :)

    Zechce to wróci - czy z większym sukcesem - zależy od niego. Powiedziane było dość. Robienie gry to nie sklejenie trzech cudzych enginów do kupy i wstawienie wyrypanej skądś grafiki, ale już nie jeden wpadł w pułapkę chęci zbyt szybkiego oglądania wyników. W ten sposób dobra gra nie powstanie, ani nawet konwersja, bo po prostu nie może - i tyle.