Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorlarek
   • CommentTime27 Jan 2018

    

   TheFender:

   W Polsce jednak nie nastały nigdy czasy, kiedy w normalnej sprzedaży można było nabyć sprzęt marki Sinclair lub Amstrad.

   
   Sinclair to może nie, ale Timexy było można kupić oficjalnie w Składnicach Harcerskich. Amstrady też były do kupienia, ale w prywatnych (nie państwowych) sklepach.
   Na śląsku w sklepach dla górników można było jeszcze kupić jakieś komputery BBC, ale już nie pamiętam, jakie modele.
2. • 2:
      
     CommentAuthorsmector
   • CommentTime27 Jan 2018 zmieniony

    
   Panowie, odpływamy od tematu tego wątku...

   • sam-greenhills-waterfalls C64 A8.png
     
     
     
     
3. • 3:
      
     CommentAuthorTheFender
   • CommentTime27 Jan 2018 zmieniony

    
   @larek: nie nazywaj tego normalną sprzedażą. To były ochłapy rzucane od czasu do czasu i rozchodzące się w mgnieniu oka po "znajomych". Osobiście jedyna elektronika jaką widziałem w Składnicy Harcerskiej to była od czasu do czasu rzucana aparatura RC, ew. zasilacze regulowane do kolejek H0.
   A Sklepy Górnicze - no cóż, jak sama nazwa wskazuje znowu dla wybranych.
   
   Mnie jednak chodziło głównie o czasy >89 roku i normalne sklepy komputerowe. Atari 8/16 bit- było. C=64/C=128/Amiga no problem. Drukarki, stacje dysków, monitory - były. Czy jest możliwe, że po prostu wtedy już komputerów Sinclair i Amstrad nie było w sprzedaży na zachodzie więc i nikt tego nie ściągał do Polski?
4. • 4:
      
     CommentAuthordely
   • CommentTime27 Jan 2018

    
   Sinclairy leżały w niektórych Peweksach (np. warszawskich), w CSH można było kupić od ręki SVI 738 - leżały i nikt specjalnie nie był zainteresowany, tak samo FDD 3000. Timeksy kiedy się już pojawiły, to schodziły na pniu z uwagi na niską cenę, od razu zresztą pojawiały się na giełdzie z odpowiednią przebitką :)
5. • 5: CommentAuthorbruno_j
   • CommentTime27 Jan 2018

    
   @TheFender Amstrad (w 1985r. przejął zbankrutowany Sinclair Research i linię komputerów ZX Spectrum) porzucił produkcję komputerów w połowie 1992 roku.
   @smector a gdzie wersja PAL blending?
   Dlaczego nie ma zmian koloru przy pomocy DLI?
   Dlaczego dolny panel nie jest podkolorowany duchami?
6. • 6:
      
     CommentAuthorsmector
   • CommentTime27 Jan 2018 zmieniony

    
   @bruno_j Dlatego, że miałem tylko 30 min czasu i również dlatego, że chciałem popchnąć dyskusję w stronę pierwotnego zagadnienia... pal-blending - no prosze Cię...
7. • 7: CommentAuthorrosomak
   • CommentTime27 Jan 2018

    
   A tak w ogóle, jako powracający Atarowiec zapytam na czym stanęło z Tomkiem-8 ??
8. • 8: CommentAuthorwieczor
   • CommentTime27 Jan 2018

    
   Pal blending w grze to nieporozumienie. A dolny panel po co kolorować duchami, jak można mu własną paletę na DLI ustawić? Moim zdaniem całkiem ładnie to wyszło. Ale takich gier na Atari też nie widuję :)
9. • 9: CommentAuthorbruno_j
   • CommentTime27 Jan 2018

    
   A co ze sprzętowym interlacem? Nie da się tego wykorzystać do zwiększenia ilości kolorów na ekranie?
10. • 10:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime27 Jan 2018

     
    @ TheFender
    no troszkę tak :-) .
    Wszyscy się zapatrzyli na gierkę z C64 w dodatku na forum o Atari ,mało tego- jeden z Aktywnych twórców dobrych gier wątek założył.
    Koniec Świata ?
    
    ...
    Nie ,to tylko zwyczajny dzień mającego wiarę w A8 Atarowca .
    
    .
    Nie lubię mydelnicy i nigdy bym nie tknął tego gówna bo paskudnie wygląda , nie postawił bym takiej kupy na ławie w salonie .
    
    Mam C64 i masę innych ośmiobitowców ,nie gram na C64 gdyż każdą grę bym porównywał i wyobrażał sobie jak mogła by wyglądać na Atari i wkurwiał się że jej nie ma (a tu jest) - nie wiem czemu tak mam, ale mam .
    Ograłem masę gier na C64 bo w koncu jestem graczem ,ale coraz rzadziej gram na Atari(Tylko w nowości) i ogólnie na systemach 8bit ,głównie gram na PS3/PS4/VR .Za to chcę tworzyć coś na A8 i nie motywują mnie takie posty,ja nie mogę podstawki ogarnąć a ludzie mówią o VBXE ,chciałbym zrobić grę na A8 nie odbiegającą technicznie od tego co było wypuszczane przez polskie studia w latach 90 ,tyle że przebijającą wszystko gameplayem ,historią ,pomysłem a wy tu o dopałkach.
    Przecież KAŻDY Atarowiec nie spodziewa się nie wiadomo czego a mimo to każdego Atari zaskoczyło nie raz i nie dwa ,nie ma takiej gry na Atari i takiej z takim podejściem nie będzie ...
    ...a ja ,ja nie spodziewałem się takiego Yoomp/a ,nie spodziewałem się że taki Astec Chalennge -może wyglądać jak...
    że moze być Line Runnerem- to doskonały przykład tego co można zdziałać z prostym pomysłem odpowiednio go przekładając. Wolfa sie nie spodziewałem ... no tak i nie ma tak jak Ricka który podobno jest,
    ...i to gotowy .
    
    Nie Spodziewam się takiej gry na A8 i nie chciał bym takiej bo to nie możliwe i wprowadza w błąd , Atari ma inne możliwości , szybszy jest ,ma fajny,płynny kolorowy tryb z dużym pikselem , ma tęcze ,można zrobić plazme i zoom rotatora ,ma bump mapping - Bump Pong,ma tryby hi res -o których w dawnych czasach nie wiedziałem ,a że nie ma takiej gry ... no fuck ,teraz to idę się powiesić .
11. • 11:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime27 Jan 2018

     
    Napisałem w sposób chamski celowo,nie lubię wojen wszelakich ,ale multi-kulti też mi nie pasuje .
    Idąc tą droga nikt niebawem nie będzie tworzył na Atari bo w sumie po co jak wszystko jest na C64(i to lepsze :-) , 8bit to osiem bit powinien być jeden komputer ?
    A ja nie .
    Będę Atarowskim maniakalnym psychofanem bo lubię ten komputer ,chętnie bym zorganizował turniej w robieniu kupy na C64 .
    Są chętni ???
    
    
    
    Ps. nie chodzi o rękoczyny i prawdziwą WOJNĘ ,ale takie uszczypliwe wrzuty są częścią tej zabawy w komputerowe czy konsolowe wojny , każdy chce by jego trudno zdobyty sprzęt był najlepszy - to znak tamtych czasów ,przecież właśnie w to się bawimy i ja będę to kultywował ,pamiętacie komiks ???
    przecież podobał wam się .
    Jesteście śmiertelnie poważni ...kuźwa co ja tu robię ?

    • KOMIKS.jpg
      
      
      
      
12. • 12: CommentAuthorpin
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    kto to wie... ;)
13. • 13: CommentAuthoraniol
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    Internety już wiedzo.

    • irata.png
      
      
      
      
14. • 14:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Jan 2018 zmieniony

     
    dawno nie byłem na SV -teraz inni mają pole do popisu ,co było widać po komentarzach .
15. • 15:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    
    
    He,he
    
    

    
    
    Fajny kanał ,polecam.
16. • 16: CommentAuthorrosomak
    • CommentTime28 Jan 2018 zmieniony

     
    Ponawiam pytanie, co się stało z Tomek-8 ? od bodaj 13go(roku) cisza na forach, projekt umarł ???
17. • 17: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime28 Jan 2018 zmieniony

     
    Nowy port w produkcji na C64, rewelacyjnej gry Spelunky:
    ->link<-
    
    oraz ciekawe statystyki odnośnie popularności 8 bitowców, pokazują proporcję liczby fanów:
    ->link<-
18. • 18: CommentAuthoremkay
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    One big problem is that things don't get done.....
    
    
19. • 19: CommentAuthortebe
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    w sumie taki stary Spelunker firmy Broderbund ma w sobie wszystko to co gwarantuje znakomitą grywalność :)
20. • 20: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    Gra Spelunky jest luźno inspirowana Spelunkerem :-) Według mnie jest bliższy Pitfall 2, tylko z losowo generowanymi poziomami.
    Jeżeli ktoś nie grał, to jest też darmowy pierwowzór: ->link<-
21. • 21:
       
      CommentAuthorgalu
    • CommentTime28 Jan 2018 zmieniony

     

    ilmenit:

    oraz ciekawe statystyki odnośnie popularności 8 bitowców, pokazują proporcję liczby fanów:

    
    Jedne z ciekawszych opracowań w temacie przygotował Jeremy Reimer ( ->link<- - podlinkowane artykuły).
    Przy okazji cytat:
    "The Atari 400, despite its membrane keyboard and single internal ROM cartridge slot, outsold the full keyboard and RAM expandable Atari 800 by a 2-to-1 margin." (Atari 400 to chyba max 16K? Więc jeżeli ktoś do 1985 roku nie był skłonny zainwestować w jakiś lepszy sprzęt to na pewno nie inwestował też w soft)
    
    Z książki ->link<- (informacja pochodzi chyba z Atari 8-bit FAQ):
    "In May 1990, Atari said at a shareholder meeting it sold 250,000 XE computers in 1989, and it sold 70,000 in Poland, making it the most popular computer in that country."
    
    Po 1991 roku w PL sytuacja zaczęła się zmieniać (co widać np. w wynikach ankiet publikowanych w Top Secrecie czy Bajtku, niektórzy nawet przesiadali się z XE jeszcze nie na Amigę czy PC, tylko na C64).
22. • 22: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime28 Jan 2018

     

    bruno_j:

    A co ze sprzętowym interlacem? Nie da się tego wykorzystać do zwiększenia ilości kolorów na ekranie?

    
    
    Zwiększyć się da, ale w grze to chyba pomyłka. To się nadaje ew. do obrazków, oglądanych z odległości co najmniej metra na małym ekranie i ze zmrużonymi oczami :) Rozdzielczość w grze jest chyba ważniejsza od kolorów. 160x200 + 4 kolory w linii to chyba dobry kompromis.
23. • 23: CommentAuthorbruno_j
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    @wieczor w trybie który wymyślił rybags było by 160x480. Każdy półobraz ze swoim zestawem kolorów. Uśrednianiem zająłby się telewizor ;)
24. • 24: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    Jasne, tylko, że telewizora CRT mało kto teraz używa. A na interlace da się patrzeć max pół minuty :) No i w rzeczywistości taka ilość kolorów w grze nie jest potrzebna - pamiętajmy też że to znacznie zwiększa zapotrzebowanie na pamięć.
25. • 25: CommentAuthorxxl
    • CommentTime28 Jan 2018 zmieniony

     
    jestem przeciwny jakimkolwiek kompromisom w przypadku pisania gier na atari...
    
    co mnie obchodzi ze ktostam nie ma odpowiedniego wyswietlacza
    = telewizora/monitora?
    
    co do interlancu Rybagsa... widziales go w rzeczywistosci na prawdziwym sprzecie? odpowiedz
26. • 26:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    @ wieczor
    ...z tym pół minuty to bym nie przesadzał ,wytrzymaj 10min a wzrok się przyzwyczai i będzie git :-) ,ewentualnie można dostać padaczki fotogennej -ale cóż selekcja naturalna ;) .
    
    mnie się np taki Space Harrier podoba i godzinami mogę grać
27. • 27: CommentAuthorswinkamor12
    • CommentTime28 Jan 2018 zmieniony

     
    Nie, no nie bede wyciągał bańki 20 kilo z piwnicy.
    Plus kompletnie mi to do mebli nie pasuje.
    Gra powinna chodzić na stock atari 8 bit, ale takie rzeczy jak monitor, czy i/o to już całkiem poza sprzętem i tu np wymaganie crt to też przegięcie w drugą stronę.
28. • 28: CommentAuthortebe
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    Interlace Rybagsa ma ta wadę że nie zawsze startuje od konkretnego półobrazu, potrzebna jest ingerencja usera
29. • 29:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    @ emkay
    na Atari przecież mamy "Gówno Spadające w Dół" -wystarcZyło by z animować ludzika i byłby niezły Downfall.-nie udało mi się znaleźć żadnego Video z tej gry ,ale muzyczka i ogólnie gra całkiem fajna choc jakby niedokończona ...
    
    ... tak się zastanawiam na co spada to gówno ??? ;-)
30. • 30:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    @ ilmenit
    No tak ,ale ta gra oryginalnie chyba też wyszła na C64 ,poza tym konwersja nowszej wersji gry która została przeniesiona ze starszych komputerów i konsol niebawem chyba zje własny ogon .
    Wersja Nesowa
31. • 31:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Jan 2018

     
    Przykład gry doskonałej

    
    
    
    

    - nadal Nes a wygląda jak 16bit .
32. • 32: CommentAuthorsis101
    • CommentTime29 Jan 2018 zmieniony

     
    Moje marzenie to Giana Sisters na Atari. Dla mnie wersja z komodore była mega. Jak wyszło demo z czołówką na atari i z nutą to jako dzieciak szukałem kombinacji klawiszy jak to włączyć, a to tylko klimatyczny ekran tytułowy :)
    
    No i druga rzecz Microprose Soccer na C64. U kuzynki to się nazywało na kasecie Super Soccer. Jak w latach 80 czy 90 początkiem zobaczyłem na Atari pozycję Super Soccer to wow :) W domu okazało się, że to nie to :d
33. • 33:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime3 Feb 2018 zmieniony

     
    Hires, multicolor ...marzenia marzeniami - ale realnie wśród gier do transportu z komody na Atari powinno znaleźć się to:
    

    
    
    + to z podrasowaną grafą i lepszą prędkością
    

    
    
    ...ale wiadomo, to również są marzenia ;)
34. • 34: CommentAuthorRocky
    • CommentTime3 Feb 2018 zmieniony

     
    Typowe commodorowskie podejście oparte na wielu spritach..
    Za to przez tą ich paletę widać, że te gry mogłyby być połączone w jedną.. :)
    
    Na Atari trzeba by exp RAM i w zasadzie możnaby spróbować osiągnąć lepszą grafikę..
    
    
    Spora komplilacja mi wyskoczyła... nie sądziłem, że tyle tego jest w takiej różnorodności.. większość to wyzwanie dla Atari lub wręcz niemożliwość w takiej formie
    
    
35. • 35: CommentAuthorRocky
    • CommentTime3 Feb 2018

     
    A poza tym ja nie za bardzo lubię gry, w których celem jest Game Over.. wole takie z Congratulations :)
36. • 36:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime3 Feb 2018 zmieniony

     
    Nikt nie każe w takiej formie, bo wiadomo że kolory ograniczają. Kamikaze i Wings of fury były bardzo grywalne po prostu swego czasu, a szału tam nie ma jeśli chodzi o technikalia. W kamikaze jest sporo spritów, fakt - ale sądzę że Atari dałoby radę pociągnąć w sofcie taką ilość. Graficznie to też żadne megacuda.
    
    edit> chyba ... ;)
37. • 37:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime4 Feb 2018 zmieniony

     
    Tak mnie poraziła ta gra- no tak to bardzo przeżyłem że niestety muszę zmienić login i pożegnać się z Atari a w raz z nim z całą Atarowską Bracią ... chyba że jesteście w stanie mi pomóc,
    otóż posiadam na sprzedanie 2 szt komputerów Commodore ,są nimi C64 i Commodore 128 ,chciałbym za nie dostać 250 zł ,tak wiem że to niewiele -stan też jest adekwatny do ceny ;-) -stan 128ki gdyż 64 jest w bardzo dobrym stanie a mam jeszcze do niej magnetofon(BDB) i joya dorzucę ,może dojdzie do tego jeszcze oryginalne pudełko i zasilacz aczkolwiek wtedy cena zestawu wynosić będzie 300zł .
    Jeżeli nie pomożecie mi w pozbyciu się tych cudów techniki to z czasem zła moc pochłonie moją duszę gdyż w tym momencie mam więcej Commodorów(egzemplarze zapasowe2szt + te na sprzedaż) niż Atari 3szt.
    
    
    Tak na poważnie to mam jeszcze na sprzedaż kilka innych klamotów takich jak Joye ,X-box w pudełku przerobiony z dyskiem 120GB,Wyświetlacze samochodowe,przenośne DVD,Jakieś PS2,Psx ,Ps one , Amigę 600 z walniętą stacją -moge naprawić albo zamiennik od Pc wstawić ,A500+ ,Parę sztuk Pocket PC za jakieś grosze ...
    Zbieram kaskę na Atari St/e I 3Ds/a Albo Switcha , wysprzedaję zbędne rzeczy .
    Jak ktoś jest chętny to możemy dobić targu , ewentualnie jakieś propozycje na zamianę .
    
    Nie chciałem zakładac nowego tematu więc wpiąłem się tu.
38. • 38: CommentAuthorEagle
    • CommentTime4 Feb 2018

     
    Irata4 poszlo na PW
    ps. gorąco polecam Switcha
39. • 39:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime6 Feb 2018

     
    kolega ma magnetofon do A8 igla , chce 50 zl,czasami miewa roznorakie sprzety retro ,prowadzi sklep. 600 334 334 Michal
40. • 40:
       
      CommentAuthorcrrn
    • CommentTime25 Feb 2018 zmieniony

     
    Witam - jeszcze raz i sorry za odgrzebanie tematu, ale wydaje mi się że to tutaj pasuje.
    Mianowicie wyszła całkiem fajna platformówka na .... C+4. Komputer który nie ma sprajtów! :)
    
    Da się...
    ->link<-
    
    pod tym linkiem filmik YT oraz linki do plików i screenshotów. Polecam te ostatnie bo screeny wyglądają zacnie.
41. • 41:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime25 Feb 2018

     
    Bardzo ładnie zrobiona gra.
    Taki Mario spokojnie jest do zrobienia na A8 (dostosowany do ograniczeń A8) o czym świadczy np. Crownland. Trzeba "tylko" usiąść i zrobić ;)
42. • 42: CommentAuthorkski
    • CommentTime25 Feb 2018 zmieniony

     
    Bardzo fajna. C+4 nie ma może spritów (nie wiem zakładam że wiesz co mówisz) ale to nie przeszkoda można je łatwo zaprogramować. Ma za to jak widzę na filmie więcej kolorów we wierszu co daje możliwości zrobienia ciekawszej grafiki w tego typu grze. Tym niemniej obraz skacze, przewagą atari byłby sprzętowy płynny przesuw obrazu.
    Grą którą można byłoby przenieść na atari nokautując konkurencję byłby według mnie SuperFrog (ten z lat 90-tych). Odstresowując się w okresie sesji spędziłem z nią wiele godzin nie wiem czy kiedykolwiek grałem w przyjemniejszą. Oczywiście trochę zabraknie kolorów ale poza tym do zrobienia.
43. • 43:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime25 Feb 2018

     
    @kski: z tego co koledzy koderzy pisali, przy różnych okazjach - problem pojawi się przy okazji tematu pt pamięć.
44. • 44: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime25 Feb 2018

     
    @TheFender: problem pt pamięć pojawia się przy konkretnej, specyficznej metodzie software'owych sprite'ów, wymagającej bankowania. I to właśnie ten mechanizm powoduje konieczność posiadania dodatkowej pamięci, bo podstawowej bankować się dowolnie nie da :) W skrócie - klatki sprite'a i jego maska są precalcowane aby nie robić tego w czasie rzeczywistym. Ale czy na pewno jest to konieczne?..
    
    W grze na C+4 problem pt. pamięć się nie pojawia jakoś :) Podobnie jak w grach na Spectrum.
45. • 45: CommentAuthorkski
    • CommentTime25 Feb 2018 zmieniony

     
    @Wieczór co dokładnie rozumiesz przez precalcowane? Pytam bo właśnie robię slanda (ten wątek ->link<- ) i interesuje mnie ten temat jak rozwiązujecie sprity programowe.
    
    Poprawione: sprity programowe
46. • 46: CommentAuthorAdam
    • CommentTime25 Feb 2018

     
    @kski: chodzi o to, aby mieć wcześniej przygotowane (obliczone) fazy ruchu przesunięte w poziomie o odpowiednią liczbę bitów.
47. • 47: CommentAuthorkski
    • CommentTime25 Feb 2018 zmieniony

     
    @Adam ok ale to nie zajmie dużo pamięci. Przynajmniej dla małych postaci.
48. • 48: CommentAuthorAdam
    • CommentTime25 Feb 2018 zmieniony

     
    Wszystko zależy od tego, ile faz ruchu ma postać (bo może mieć i 20 różnych), jak dużo zajmuje wersja "bazowa" i ile przesunięć potrzeba - zwykle na Atari: 4, ale np. w Hobgoblinie są tylko dwie fazy, bo dokładność poziomego przesunięcia jest co pół znaku.
49. • 49:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime25 Feb 2018

     
    @wieczor: nie chodziło mi o sprity (chociaż o to też), bardziej po prostu o zajętość pamięci związanej z grafiką. Nie raz udowadniane tutaj było, że przy tym samym obciążeniu grafiką Atari potrzebuje +/- 2x tyle co C=64 (tryb znakowy). Chyba, że źle zrozumiałem ;)
    
    C+4 ma fajny myk z grafiką, co pokazał swego czasu Carrion w swoich pracach. Jak się okazuje, myk jest na tyle elastyczny że pozwala stworzyć scrollowaną platformówkę. Co prawda płynność przesuwu nie jest idealna, niemniej w ramach platformy to jest niebywały sukces.
    A co do ZX to sprawa jasna i nie ma sensu się o tym rozpisywać - czekamy na kolejne porty na A8 :)
50. • 50: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime25 Feb 2018

     
    Raczej źle zrozumiałeś :) Dane graficzne na Atari nie zajmują znacząco więcej miejsca niż na Commodore. Konieczność użycia rozszerzonej pamięci wynika właśnie z rozmaitych programistycznych sztuczek mających ułatwić / przyspieszyć działanie.
    
    Co do trybu znakowego - owszem, przekształcenie na znaki w C-64 można znacznie zoptymalizować, gdyż można zdefiniować pełne 256 znaków (jakiś geniusz wymyślił, że w Atari druga połówka będzie automatycznie generowała inwers, jakby nie można było tego po prostu zapisać). Nie oznacza to jednak +/- 2x tyle, a w istocie mocno zależy od treści obrazka. Nietrudno zauważyć że dwa 128 bajtowe generatory znaków zajmują tyle samo co jeden 256 bajtowy. Byłoby to więc pamięciowo równoważne - problemem jest to, że jako dwa generatory te dane są rozłączne. Jeśli np. jakiś obrazek da się zapisać na powiedzmy 250 znakach, wykorzystując powtarzalność fragmentów, to nie oznacza że, wystarczą nam dwa generatory po 128 znaków - bo jeśli w liniach zajmowanych przez pierwszy generator i drugi jakiś fragment jest taki sam, to i tak musi być na nowo zdefiniowany. Ot i całe zagadnienie, jednak ten overhead będzie z reguły znacznie mniejszy niż 2x - ile dokładnie, to już zależy od obrazu.
    
    Te dodatkowe brakujące znaki można by też wykorzystać do zdefiniowania ruchów postaci, a tym samym uniknąć bankowania. Ja jednak twierdzę, że można się pokusić o próbę ominięcia tego problemu. Np przez porzucenie wątpliwej jakości założenia, że całość ma się zmieścić w jednej ramce.