CommentTime3 Jul 2025 19:07 (5 dni temu) zmieniony
Drodzy Kochani,
mój magnetofon został okaleczony w latach 90tych nieznanym systemem turbo. Zapragnąłem rozmontować ów "organ" i przywrócić "fabryczny" stan. Posiłkowałem się nieco instrukcją z przewodnika o konserwacji od Zenon/DIA.
Tylko (i aż) znalazłem 1 dodatkowy przewód we wtyczce SIO, jednak model płyty z przewodnika jest inny niż mój (HA17324) i trudno mi dojść do ładu i składu. Tzn. nie wiem jakie jeszcze modyfikacje pozostały i czy połączenia przewodów do płyty są prawidłowe.
Wielka prośba o podesłania schematu połączeń wszelkich przewodów i tych z wtyczki SIO - jeśli ktoś dysponuje zdjęciem/schamatem tego modelu płyty - HA17324
CommentTime3 Jul 2025 20:07 (5 dni temu) zmieniony
Układ scalony jest tożsamy, czyli taki jak trzeba a oznaczenie sugeruje że wyprodukował go jakiś tam ktoś. Wpisz w wyszukiwarce xc12 schemat i wszystko będzie jasne. Modele turbo nie psuły niczego, raczej ulepszały elektronikę. Popatrz od strony druku na płytkę czy widać jakieś cięcia ścieżek. Ewentualnie dolutowane elementy, opory, kondensatory. Zrób fotkę i zamieść ją tu Sporo magnetofonów mających wbudowane turbo miało wylutowany kondensator C4 4n7. Jego miejsce jest tuż przy przełączniku. Może mieć inną numerację. Jak go nie ma to też magnetofon powinien dobrze czytać. Manipulacje przewodami w zasadzie polegały na innym wlutowaniu białego przewodu SIO. Normalnie jest połączony z kolektorem tranzystora Q7 pin3 SIO Przewody do płytki powinny być wlutowane następująco, od lewej strony Zielony, czerwony tak jak na fotce, brązowy, biały, czarny, dziurka wolna, niebieski, dziurka wolna, czarny, czerwony (różowy). Te dwa ostatnie do silnika. W silniku od lewej czarny, czerwony (różowy)
CommentTime4 Jul 2025 11:07 (4 dni temu) zmieniony
'HA17324' to nie żaden model płytki magnetofonu. to scalak wzmacniacz na płytce. ed. model płytki jest w stylu '4401-5', od strony ścieżek. ed2. przydasie: ->link<-
CommentTime4 Jul 2025 19:07 (4 dni temu) zmieniony
@Zenon, @takron27 dzięki za odpowiedzi i sprostowanie informacji.
Trochę się pośpieszyłem i zacząłem operację wcześniej. Rozpoznałem polski kondensator MIFLEX który odciąłem (tam gdzie czerwona strzałka). Biały i czerwony przewód były widać dorabiane tu i tam dochodzące do "narośli turbo" - zlikwidowałem (pozostały pierwotne wiązki biała i czerwona z wtyczki sio). Trochę jak saper - ale wierzę że będzie git - zamówiłem kasetę "Misja" z retronics na test. Zobaczymy jak misja się powiedzie ;)
CommentTime4 Jul 2025 20:07 (4 dni temu) zmieniony
W zaznaczonym miejscu był kondensator na linii zasilania. Czarny przewód to +5V dochodzi do głównego załącznika na płytce i obok masa GND. Czyli dodany by filtrował śmieci na lini zasilania. Jak jest nie zaszkodzi, jak go nie ma będzie działać. Widzę że kondensatorek 4n7 nie był wylutowany, jest z lewej strony tych dwu dziurek które widać na płytce. Nie widzę cięć na ścieżkach, wygląda na to że przelutowane były tylko przewody. Na pewno biały SIO bo jest zlutowany. Tak na wszelki wypadek postaraj się o nowy pasek bo ten co jest stracił chyba sprężystość i źle będzie przewijać. Ale to tylko moje gdyby.... A widzę że paska nie ma. Przemyj benzyną czoła głowic i to kółeczko gumowe dociskające taśmę do wałka napędowego Płytkę też możesz od strony lutowań ładnie przemyć benzyną, wyglądać będzie jak nowa. Jeżeli mogę się powymądrzać to powiem tak. Do testów nie używaj taśmy z grą którą zakupisz. Bo ją na pewno uszkodzisz. Polegać to będzie na tym że narobisz na niej wgniotów. Polega to na tym że jak coś będzie nie tak, taśma się zatrzyma a rolka dociskowa będzie ją dociskać do wałka napędowego i wgniot gotowy. Zazwyczaj potem w tym miejscu taśma nie dolega dobrze do głowicy i ERROR. Poza tym mechanizm magnetofonu może źle działać i wciągnie ci taśmę i pogniecie ją. Weź jakąś zwykłą taśmę, wykasuj muzykę i używaj do testów. Taśma koniecznie z nośnikiem żelazowym, chromowe i inne nie nadają się. Koniecznie 60, bo jest grubsza, taśmy 90 są cieniutkie i uszkadzają się. Mechanika magnetofonów nie jest na najwyższym poziomie i masz kłopot. Testy wykonasz nagrywając coś w BASICU, potem powinno się to wczytać. Jak zadziała to bierz się za taśmy z grami. No i mogę ci opisać co zrobić by magnetofon nie robił wgniotów na taśmie. Sposób 1 - toporny i 2- bardziej wyrafinowany zachowujący standardową funkcję magnetofonu, czyli możliwość robienia wgniotów :)
Bardzo dziękuję za wątek z kasetami! Nie mam żadnej taśmy niestety. Pogrzebię w garażu rodziców przy okazji.. ale nawet jeśli znajdę jakieś Pet Shop Boys" ;) skąd wiadomo, że nośnik będzie żelazowy?.
Zazwyczaj na kasecie pisze jaki nośnik. Jeżeli od czoła popatrzysz na taśmę w kasecie kolor brązowy to żelazowy. Coś podobnego do czarnego to chromowy. Chromowe potrzebują większego prądu przemagnesowania. Nagrane, odtwarza się słabszy sygnał. Raz działa, raz nie. Nówka też dobra. Ale..... przyjmij że taśma Pet Shop Boys zapewne też ma już wgnioty. Niemniej do testów dobra.
CommentTime5 Jul 2025 16:07 (3 dni temu) zmieniony
>> '...skąd wiadomo, że nośnik będzie żelazowy..'
w życiu nie spotkałem sprzedawanej u nas kasety (z muzyką) na taśmie innej niż zwykła (żelazowa). ale jak spojrzysz na górę kasety, tam gdzie okienko z wyłamanym ząbkiem do zabezpieczania przed skasowaniem, to jeśli 'po sąsiedzku' tego okienka nie ma drugiego takiego otworu, to jest to zwykła/żelazowa. chromowa ma właśnie obok otworek, a metalowa ma taki otworek jeszcze bliżej środka kasety.