Światowa premiera "Agonii" by Kaz 2007-02-28 10:47:10

Taka to już wytworzyła się tradycja w naszym serwisie, że kiedy w tytule nowinki mowa jest o światowej premierze, od razu należy się domyślić, że mamy do czynienia z nową, nigdzie indziej nie publikowaną grą. I tak oczywiście jest też i dzisiaj.


Michał Luberda - bohater dzisiejszej nowinki


Czy pamiętacie takie słynne tytuły, wydane przez nie mniej słynny LK Avalon, jak "Barahir", "Kernaw", "Frank & Mark", "Darkness Hour" czy "Alchemia"? Wszystkie łączy pewne podobieństwo w wykonaniu, spowodowane przede wszystkim tym, że zostały stworzone przez tą samą grupę ludzi, ukrywających się pod nazwą Lorien. Pierwsze skrzypce grali tam Michał Luberda i Daniel Szymczuk, choć zamieszani w produkcję byli także inni, jak Artur Moryto, Maciej Zwoliński, Mariusz Gacek czy Paweł Nowiński. Jak podaje Atariki, ostatnią grą na Atari, napisaną przez grupę Lorien była "Alchemia". Inspirowana słynnym "Draconusem" labiryntówka to pożegnanie z rynkiem małego Atari. Ale od dzisiaj informacje te powinny być zrewidowane, a wpis w encyklopedii Atariki poprawiony. Dlaczego?




Michał Luberda, programista grupy Lorien, odezwał się po latach i od razu zgłosił się do nas z sensacyjną wiadomością - ostatnią grą stworzoną przez Lorien nie jest gra "Alchemia", ale Agonia. Co więcej, Michał dostarczył plik z grą! Tak więc dziś, anno domini 2007, możemy podziwiać kolejną komnatówkę autorstwa Michała Luberdy i Dariusza Szymczuka. Oddajmy głos Michałowi, żeby opowiedział o kulisach publikacji gry i samym programie:




"Data powstania "Agonii" to późna jesień 1993 i kilka zarwanych weekendów wspólnie z Danielem. Była to chyba najszybciej zaprogramowana (czytaj poskładana) gra, którą miałem przyjemność tworzyć. Mechanizm interaktywny, w tym procedury obsługujące przedmioty, są przeniesione w prostej linii z poprzednich produkcji. W trakcie pracy mogliśmy po raz pierwszy skorzystać z dobrodziejstw cyfrowej obróbki obrazu, korzystając z przystawki umożliwiającej digitalizację analogowego sygnału. To było coś! Jak można pewnie zauważyć większa część elementów statycznych gry, w tym tytułowy obrazek, została stworzona dzięki pomocy najnowszej, jak na owe czasy, technologii. Skanowaliśmy wszystko, co było pod ręką, obrabiając później szczegóły i dopieszczając w programie "Rambrant". Pamiętam, że w tamtym okresie energetyzowaliśmy się dodatkowo własną muzyką, której całkiem pokaźne ilości mieliśmy na dyskach, dawała niezłego "sprinta" do pracy. "Agonia" jest dzieckiem tych czasów i chłonie dźwiękowe dziedzictwo tamtych dni. W dwóch słowach - młodość i trzeźwość :)




Na "Agonię" (tytuł w pełni odzwierciedlający ówczesny stan polskiej sceny Atari ;) natknąłem się robiąc porządki u rodziców już kilka dobrych latek temu, ale nie posiadając wtedy sprawnego Atari nie byłem w stanie sprawdzić dyskietki. Program przeleżał w szufladzie jeszcze jakiś czas, aż w końcu zabrałem się za próbę odczytania zawartości. Dzięki Mikerowi ściągnąłem szybko kilka programów i zacząłem zabawę w odczytywanie sektorów... Kilkadziesiąt prób plus programik składający całość pozwolił odzyskać grę i tych kilka wspomnień związanych z jej produkcją."





I oto jest! Gra z 1993 roku, opublikowana po 14 latach... Możecie zobaczyć na zrzutach z ekranu, że jest to typowa produkcja z tamtych lat, klimatycznie to mieszanka dwóch nieśmiertelnych gier: "Misji" i "Draconusa", z całkiem fajną grafiką i wpadającą w ucho muzyką. Zadaniem gracza jest wydostanie się z labiryntu korytarzy, omijanie niebezpieczeństw i rozsądne używanie porozrzucanych tu i ówdzie przedmiotów. Labirynt składa się z kilkudziesięciu komnat, w których znajduje się kilkanaście przedmiotów, przejście gry powinno więc zabrać trochę czasu. Zadanie utrudnią nam różne przeszkadzajki, których dotknięcie zabiera nam cenną energię. Kontakt z zaporą energetyczną lub kwasem kończy się natychmiastowym zgonem. Sterowanie nie jest skomplikowane, używamy podstawowych kierunków joysticka do przemieszczania się lewo, prawo oraz "góry" do skoków. Przedmioty zbieramy przyciskiem fire, używamy ich wychylając joystick w dół i wybierając pożądany przedmiot, a następnie potwierdzając przez fire. Podczas rozgrywki "Select" włącza pauzę, "Start" ją wyłącza, a "Option" przełącza między muzyką i efektami dźwiękowymi. Uwaga, wciśnięcie "Option" podczas pauzy spowoduje zgon postaci w grze.




Gra do ściągnięcia oczywiście z katalogu pod literą A. Serdeczne podziękowania należą się Michałowi, gdyż tylko dzięki jego determinacji możemy cieszyć nowym programem. Wielkie brawa, że zechciał namęczyć się nad odzyskaniem gry, a także, że zgodził się na pierwszą publiczną prezentację gry na atarionline.pl. Cześć mu i chwała :) Mogę także dodać, że maczał w całej sprawie swoje palce Inspektor Wiśnia, co jak znam życie, zakończy się niedługo publikacją wywiadu z Michałem. A do tego wszystkie ptaki ćwierkają, że czeka nas kolejna sensacja... Ale nie uprzedzajmy faktów, zapraszam do przetestowania gry Agonia. Mnie już wciągnęła...


MDW 2007-02-28 12:08:11

Niesamowite. :) W najśmielszych snach nie przypuszczałbym, że zobaczę nową grę Lorien. Łezka mi pociekła ze wzruszenia... ;) Już pędzę do emulatora...

Ciekawy jestem dlaczego gra nie została wydana w tamtych czasach. Przecież była skończona.

MWK 2007-02-28 14:05:27

M I S T R Z O S T W O - Ś W I A T A !!!

Vidol 2007-02-28 16:29:08

Ja ją kiedyś mialem i byla podpisana by Mirage.Trzeba by sie autorow podpytac o szczegoly.

lizart 2007-02-28 16:42:48

miala byc wydana, ale nie zostala...

Jar-eck 2007-02-28 17:19:48

Czy załapie sie na KAZ COMPO 2007??? ;)

super sprawa, grafa śliczna. Ciekawe ile jeszcze takich wartościowych tytułów nie ujrzało swiatła dziennego?

Kaz 2007-02-28 19:09:55

Wlasciwie nie ma przeciwskazan - liczy sie, kiedy gra zostala po raz pierwszy opublikowana, a nie kiedy zostala napisana. Co nam z gier, ktore leza w czyjejs szufladzie? My sie nie musimy przejmowac tym, od kiedy jest ochrona prawna utworu (tu 1993 rok), tylko tym, od kiedy mozemy sie gra bawic (2007).

mariuszbox 2007-02-28 22:30:42

Każdy nowy program to miód na serce Atarowca. Super, że się chciało chcieć.

stRing 2007-02-28 22:39:39

rewelacja, tym bardziej ze podobna do Misji, chociaz Misji i tak nic dotad nie dorownalo ;). czekamy na mapke, a moze ja sprobuje ja narysowac jak bedze mial troche czasu.

charlie cherry 2007-03-01 00:10:41

Mapę zacząłem rysować już wcześniej, tyle że przestałem z braku czasu po zrobieniu ok. połowy. Może jednak zdążę ją dokończyć na okazję wywiadu z Michałem Luberdą.

Co do tytułów, które nie ujrzały światła dziennego, to też znalazłoby się kilka. Np. pewien Pan, którego danych nie ujawnię ma u siebie dwie niewydane gry z początku lat 90'tych. Jedną kupił podobno L.K Avalon, ale ostatecznie nie wydał i nie ujrzała ona światła dziennego. Niestety ten Pan mimo wielu maili, jakoś już się do nas nie odzywa. Mam jeszcze jego numer komórki - może zacząć wydzwaniać do niego?

Kaz Compo 2007 - mocny punkt dla konkursu, ale w tym roku będą jeszcze mocniejsze..

Jar-eck 2007-03-01 00:19:12

Charlie... dzwoń!!!!! Nawet teraz :P

elan 2007-03-01 09:30:12

100% Cool !!!

Urborg 2007-03-02 09:57:17

Świetna muzyka, no i grafika też. Wino im starsze tym lepsze i chyba z gierkami na atari jest podobnie. 14 lat to wystarczająco długi okres leżakowania, a 93 to był dobry rocznik ;-)
Czuć inspirację Draconusem. Fajna gierka. Dziwne że nie została wydana w 1993, patrząc na jakośc wykonania i grywalność byłby hicior. Dobrze że ocalona od zapomnienia.

charlie cherry 2007-03-02 11:30:54

Mapa już skończona, podobnie jak cała gra..

Jar-eck: dzwonienie to ostateczność, pewnie gość by się obraził i Bóg wie co jeszcze.. Chwilowo spróbuję metody "jak nie kijem go to pałką".

Jar-eck 2007-03-02 16:18:07

Wiem, to bardziej w formie żartu było :) Natomiast wielka szkoda by była gdyby cos przepadło,a te tytuły ocalone niezbicie pokazują że jest o co walczyc :D

Wolfchild 2007-03-02 21:00:44

Ale fajnie "nowa" komnatówka :-),fajna gra.

Gury 2007-03-03 09:47:20

Fajna igra

Zelo dobra grafika

Kaz 2007-03-03 14:54:06

Gury is speaking Polish now :) Almost ;) Greets Gury, keep going :)

Gury 2007-03-04 21:44:54

Of course :)

Poljski jezik je pravzaprav zelo podoben slovenskemu jeziku.

Polish language is actually very similar to slovenian language.

:)

Dracon 2007-03-05 10:01:54

Brawo za skończenie i puszczenie tej gierki w świat!
Zawiera ona (jak zwykle) niezłą muzykę, ale do grafiki mam zastrzeżenia - trochę monotonna, w sporej części nie różniąca się zbytnio od tego, co widzimy w "STREETS". Doceniam chęci i wiem o braku czasu, ale uważam że najlepiej wyglądał "KERNAW" oraz "ALCHEMIA", nie mówiąc o "BARAHIRZE". :)

W ew. wywiadzie z autorami proszę o info nt. grupy Lorien, czy gdzieś można znaleźć ich nowsze prace w sieci, czego używali do tworzenia gierek (w scrollu na czołówce KERNAWA coś było wspomniane), czy "montowali" w grach tzw. cheat'y ? ;)

xxl 2007-03-05 14:05:27

pozdrawienia od Roberta S. bylismy u Ciebie jakies 100 lat temu... pamietasz?

miker 2007-03-05 15:42:42

Dracon: 1993 rok to był. Rok później wygrałeś gfx compo obrazkiem RÓWNIEŻ w 4ch kolorach, a nie tym, co próbowałeś przedstawić za pośrednictwem Atariki. ;>

Dla mnie i tak bomba!

Lizart: a co ze Słoneczkami i Księżycem, jak tam prace??? :)

cameo 2007-03-05 20:52:57

miker: rotfl
dracon: spieprzaj dziadu

lizard 2007-03-05 21:25:39

xxl jakze moglbym zapomniec, choc to faktycznie daaawno temu bylo :) pozdro i dla Robka tez, powiedz, ze czekam na jego kontakt, maila ma.

miker robota w trakcie, prace ida do przodu, choc czasu nie za wiele, bede informowal o postepach.

Dracon 2007-03-06 09:36:10

Miker: znowu problemy z rozumiem tekstu pisanego? Nie kwestionuję użytego trybu graficznego ani LICZBY kolorów, mam za to uwagi do pewnych elementów graficznych i prawa do tego mi nie zabierzesz. Cenię grupę LORIEN za dokonania, jednak nie muszę tak samo zachwycać się każdą ich produkcją. :P
A Ty zamiast wstawiania tu jakiś nieudolnych uszczypliwych uwag, mogłeś lepiej odpisać mi wcześniej na maila, może byłby z tego większy pożytek... ;>


cameo czy inny anonimie: bez komentarza, sama wypowiedź świadczy o tobie.

miker 2007-03-06 20:47:01

cameo: popieram!

dracon: ty już wiesz co...

y@h00 2007-03-06 21:45:52

Dracon: z całym szacunkiem... ale ssij smoczka

Kaz 2007-03-07 15:18:18

Panowie, koniec z przytykami w tym miejscu. Cokolwiek bylo przyczyna, zalatwcie sobie to prywatnie, nie publicznie.

Kafi 2007-04-03 13:57:40

Michał,
Gratulacje, niesamowicie się o tym czyta.
Pamietaj także o naszej platformówce, która także spoczywa
ukryta gdzieś na sektorach dyskietki.