Lotharek na Straganie by Kaz 2008-08-14 18:23:33
Dzisiaj kolejna dawno zapowiadana odsłona na "Straganie", gdzie jak
przypominam - znajduje się miejsce dla tych, którzy handlują
akcesoriami, sprzętem, oferują usługi i wszystko inne, co
oczywiście związane z Atari. Kolega Przemysław "Lotharek"
Krawczyk zgłosił się z ofertą na rozszerzenia sprzętowe do
Atari. Wszystkie informacje są w odpowiednim
miejscu. Następne ogłoszenia czekają w kolejce, a jeśli ktoś
jeszcze jest chętny, żeby dać o sobie i swoich usługach/produktach
znać, to wiadomo, że trzeba mnie poszturchiwać mailami.
A ja, korzystając z okazji, uciekam na wakacje! Nie zamierzam jednak odpoczywać od spraw Atari, ale o tym w następnych nowinkach... Zapowiadam jedynie pewne utrudnienia w kontakcie mailowym - trzeba będzie trochę dłużej czekać na ewentualne odpowiedzi.
A ja, korzystając z okazji, uciekam na wakacje! Nie zamierzam jednak odpoczywać od spraw Atari, ale o tym w następnych nowinkach... Zapowiadam jedynie pewne utrudnienia w kontakcie mailowym - trzeba będzie trochę dłużej czekać na ewentualne odpowiedzi.
tdc 2008-08-15 01:59:56
No to udanych wakacji !!
I mam nadzieję, że wakacje te będą miały jeszcze jeden dodatkowy przystanek ;) :)
KMK 2008-08-16 12:31:12
Tak gwoli informacji, nic mi nie wiadomo o tym, żeby Lotharek miał zgodę Jacka Żuka, Pasia i moją na komercyjny montaż KMK/JŻ IDE. Ten sprzęt ani soft do niego nie jest Public Domain, nie rozumiem więc za bardzo, jakim prawem zachodzi jego dystrybucja bez (m.in.) mojej wiedzy.[1]
Jeśli napisanie maila z prośbą o pozwolenie jest ponad siły Lotharka (może niepiśmienny?), a autorzy rozwiązania w jego opinii nie zasługują nawet na zapytanie o zgodę, to obawiam się, że jeśli o mnie chodzi, to chyba sami będziecie sobie do tego soft pisać.
[1] To, tak przy okazji, jest też do Monsofta.
Kaz 2008-08-16 13:20:47
Dobrze by bylo, gdyby Lotharek ustosunkowal sie do sprawy. Niby tylko zamieszczam podeslane ogloszenia, ale wolalbym, zeby wszystko bylo bez takich niejasnosci.
xxl 2008-08-16 17:40:41
ja to zrozumialem chyba zbyt doslownie czyli 40zl za "Wbudowanie interfejsu KMK/JŻ IDE" ktory pewnie trzeba dostarczyc samemu. jesli natomiast skreca interfejsy bez zgody autora sprzetu (jesli ten nie wyraza na to zgody) to sprawa jest naganna. i jeszcze pytanie do KMK: na uzywanie softu do tego interfejsu potrzebne jest pozwolenie? pytam bo nie wiem.
Kaz 2008-08-16 22:33:30
xxl - ja to tez tak zrozumialem, ze chodzi tylko o instalacje. Jezeli chodzi o soft KMK to na jego stronie napisane jest, ze potrzebne jest pozwolenie, jezeli oprogramowanie ma byc wykorzystane komercyjnie.
Pigula 2008-08-17 11:31:02
Draco - przecież Lotharek już pisał na forum, że sam nie składa interfejsu KMK - tylko zawsze brał je ode mnie. Zresztą widać to po samym interfejsie który jest na zdjęciu ;)
KMK 2008-08-18 18:50:12
Piguła, zdjęcie jest za małe i nie widać twoich odcisków palców :P Ale jak tak, to w porządku, już się odczepiam.
lotharek1977 2008-08-18 22:23:39
Ludziska...zaczynacie.. wszelakie miedzymordzia kupuje od Piguly. Moge z nimi zrobic co chce. Niczyich praw nie naruszam ? zgadza sie ? a koszt 40 zl to koszt zamontowania w srodku kompa - w tym dystanse, materialy, robocizna i 2 godziny mojej sterczenia nad kompem zeby to jakos wygladalo i dzialalo.
lotharek1977 2008-08-18 22:29:24
aha..KMK - pismienny jestem, moze robie literowki i nie uzywam polskich znakow, ale daleki jestem od popelniania ponownie bledow z przeszlosci. Sadze ze pewne sprawy zostaly juz wyjasnione, tak wiec skad ten niepokoj o wlasne prawa autorskie ??
lotharek1977 2008-08-18 22:34:00
XXl - zrozumiales dokladnie tak jak mialo to zabrzmiec.
pigula 2008-08-18 23:57:50
KMK - Monsoft idea nie sklada 2 sztuki bral ode mnie!
xxl 2008-08-19 08:21:04
z tego prosty wniosek. trzeba rejestrowac kazda kopie interfejsu u KMK zeby nie byc przez niego sprzezywanym np w przypadku sprzedazy swojego KMK/JZ IDE ;-) z jednej strony kicha ze czlowiek narazony jest na takie traktowanie w przypadku jak powyzej (lotharek i monsoft) ale z drugiej strony pomysl z rejestracja kazdej kopi interfejsu jest bardzo dobry i dodatkowo dalby KMK informacje dla kogo on to wszystko robi - moze zmobilizowal do jeszcze wiekszego wysilku w rozwoju interfejsu.
nosty 2008-08-19 11:07:16
A moze po prostu autor (wlasciciel praw) wygenerowalby i upublicznil LICENCJE, jak to sie robi w cywilizowanym swiecie?
A nie jakies uzgodnienia polgebkiem na forach... W sensie prawnym to jest smieszne.
J! na kilku powaznych stronach opisujacych/oferujacych ten interfejs nie znalazlem slowa o licencji indywidualnej/komercyjnej:
http://drac030.krap.pl/pl-kmkjz-info.php
http://afs.atari.org/idea.htm
http://atariki.krap.pl/index.php/KMK/J%C5%BB_IDE
Na stronie drac030 jest jedno zdanie:
"UWAGA: komercyjna dystrybucja zamieszczonego tu oprogramowania jest niedozwolona bez mojej wyraźnej zgody."
O sprzedazy sprzetu slowa nie ma. A samo zdanie jest niepowazne. Co to znaczy "wyrazna" zgoda? Na pismie? Pod przysiega?
Takze polecam zrobic oficjalna licencje i zamknac watek.
Yosh 2008-08-19 11:13:30
nosty: +1
pigula 2008-08-19 12:44:04
XXL - problem rozwiązuje się sam (już od dłuższego czasu są problemy z dostaniem pamięci do tego interfejsu mówie tutaj o kościach 6116) - druga sprawa to z przykrością muszę to napisać ale mało user friendly oprogramowanie - przez co typowy szary user ma masę problemów z codziennym użytkowaniem tego cacka + duża wada problemy z uruchamianiem softu całodyskowego (a jakoś nikt nie kwapi się aby całodyski poprzerabiać do plików typu file - nawet kosztem używania większej pamięci - w końcu prawie każdy ma te min. 320KB - ale fakt kto teraz na scenie ma freezera?!.
Dlatego interfejs ten nabyły głównie osoby które coś jeszcze tworzą na małe Atari lub znają się bardzo dobrze na Atari.
(Nie wiem, czy złożyłem 20 interfejsów - praktycznie większość pcb sprzedałem luzem (bez montażu) po kosztach po użytkownikach polskiej sceny) a kilka złożyłem za free.
Owszem jest to najbardziej zaawansowany i najszybszy interfejs do małego Atari. Jednak poprzez wady o których pisałem wyżej przegrał już w przedbiegach z innymi prostszymi rozwiązaniami. - co z tego, że inne wyciskają raptem prędkość ultra speed'a - jak działa na nich cały soft - moim zdaniem jego rozwój poszedł w złą stronę (mówiłem już o tym Draco wielokrotnie) - przede wszystkim prostota i tyle.... szarego użytkownika nie interesuje fakt czy sektory będą 256 bajtowe czy też 512 jego interesuje to ile softu jest w stanie uruchomić na danym urządzeniu i ile wysiłku będzie go to kosztowało!
Co do licencji - cóż trzeba uszanować czyjąś pracę Nosty - zauważ, że pełnej dokumentacji do IDEA nigdzie nie ma w sieci - dlaczego?! Bo taki był układ między mną, Pasiem, Jackiem i Draco - ja każde zapytanie o dokumentacje przekierowuję do Pasia lub Draco. Płytek do KMK zamówiłem około 70 sztuk (z czego połowa poszła jako samo pcb, plus te około 20 gotowych interfejsów i bodajże 2-3 zrobione zupełnie za free w ramach jakiś tam konkursów lub próśb o określone oprogramanie (którego nie ujrzałem do dzisiaj prawda Epi?!).
Dracon 2008-08-19 12:58:07
Wbrew pozorom parę osób na scenie ma jeszcze freezery, np. nie tak dawno bodajże Seban coś właśnie na tym "sfajlował". :] Moim zdaniem przerabianie całodyskowego softu na pliki to robota wyjątkowo nieciekawa i żmudna, bez szans na 100% sukces. Należy pamiętać, że wiele takich programów (szcz. gry) lubi coś tam po załadowaniu jeszcze doczytywać, zapisywać, itp. I co wtedy?! ;P
Wady, o których wyżej pisze Piguła oraz ogólnie moje przemyślenia na temat sensu posiadania twardysku w 8-bitowym Atari spowodowały, że nigdy jakoś mnie nie ciągnęło do załatwienia sobie takiego "gadżetu" (także nie wierzę w tzw. codzienne użytkowanie). Z tego co rozumiem poszczególne "standardy" dla twardych dysków nie są jakoś specjalnie zgodne ze sobą i nie ma jednego, najbliższego ideałowi. ;) Podstawową pamięcią masową przewidzianą do Atari była stacja dysków, a dziś nieźle może ją zastępować Sio2PC czy może Sio2Ide. Twarde dyski na małym Atari to tylko niszowe zjawisko (biorąc pod uwagę statystykę jakie i ile urządzeń było/jest użytkowanych), ale oczywiście ja nikomu nie bronię się w to "zabawiać". ;]
Pigula 2008-08-19 14:54:12
Dracon - obawiam się, że z tym niszowym zjawiskiem troche przesadziłeś... zdziwiłbyś się jaka łączna liczba interfejsów jest na rynku....
KMK 2008-08-19 15:18:14
Dyskusji na temat sens/bezsens wady/zalety podejmował nie będę, umówmy się, że każdy sobie wybiera to, co chce, a poza tym to już było wiele razy wałkowane.
Powstrzymam się tym samym od złośliwego wytknięcia logicznych niekonsekwencji w poście Dracona, chociaż bardzo mnie kusi. Ale to nie na temat.
Co do meritum, nie interesuje tylko soft, ale jego część (BIOS) wchodzi w skład interfejsu. Póki ktoś ma interfejs i chce sobie zrobić update softu, nie ma problemu. Póki ktoś chce złożyć interfejs dla siebie, i potrzebuje softu, proszę bardzo. Ale jeśli zamierza podjąć mniej lub bardziej seryjną produkcję na sprzedaż (a wyraz "montaż" można właśnie tak zrozumieć"), i zamierza użyć do tego mojego oprogramowania, życzę sobie, żeby zapytano mnie o zgodę. Taka jest, innymi słowy mówiąc, "licencja". Co jest w tym takiego niepojętego?
@lotharek: przepraszam za posądzenie o złą wolę.
@nosty: Słownik Języka Polskiego
1) "wyraźny: łatwo wyodrębniany zmysłami (dobrze widoczny, dobrze słyszalny itp.); dający się łatwo i i jednoznacznie zrozumieć; oczywisty, niedwuznaczny".
2) "zgoda: ... 2. zgodzenie się na coś, przystanie, zezwolenie na coś; aprobata".
Co jest niejasnego w sformułowaniu, że "komercyjna dystrybucja jest niedozwolona bez mojej wyraźnej zgody"?
KMK 2008-08-19 15:26:38
@pigułą: słyszałem od ciebie parę razy o tym, że oprogramowanie jest "mało user friendly", i domyślam się, że chodzi tu przede wszystkim o FDISK. Ale nigdy nie słyszałem, żeby ktoś jasno powiedział, co mu sprawia największą trudność, i jak proponuje to poprawić. Dla mnie, naturalnie, interfejs jest dziecinnie łatwy w obsłudze.
Monsoft 2008-08-21 04:33:43
Gwoli infromacji dla wszystkich. Ja nie produkuje zadnego z interfejsow tylko zawsze kupuje od Piguly i odsprzedaje dalej. On zreszta moze to poswiadczyc. Tak wiec zanim zaczniecie wieszac psy na mnie nalezalo by spytac.
@xxl:
Zanim zaczniesz nazywac mnie "zlodzijem" to sie zastanow bo ja nikmu nic nie ukradlem. Nie robie takze konkurencji Pigule bo on dobrze o tym wiec ze odsprzedaje to dalej. Staram sie aby kazdy mial cos z tego.
@draco: sorka jesli nadal uwazasz ze ciebie okradam. Jezeli tak to zawsze mozemy wynegocjowac jakies rozsadne wyjscie, bez rzucania sie sobie do gardel.
Monsoft 2008-08-21 05:24:49
Draco, Pigula sprawdzcie maile
Monsoft 2008-08-21 07:51:07
Inna sprawa iz sprzedanie kontrolera IDEa nie jest latwe. Ludzie po prostu chca miec cos latwego i prostego w obsludze i naprawde trudno im wytlumaczyc czym jest IDEa w porownaniu z SIO2IDE, SIO2SD lub bardzo popularnym w stanach MyIDE. Staram sie jak moge ale niestety zazwyczaj wygrywa SIO2SD. Inna sprawa jest to iz w USA nie ma zbyt duzo modeli Atari ze zlaczem ECI a ludzie nie chca sie bawic w lutowanie. Wiekosz ludzi ktorzy cos kupija to zwykli hobbysci co czasami chca sobie w cos zagac.
Ale powracajac do glownego watka. Czy jesli kupilem cos legalnie, z legalnego zrodla to nie mam prawa tego odsprzedac ? Nie lamie prawa, bo jesli tak to kazdy z nas takie prawo lamie lub zlamal. Nie zamieszczam tez na stronie zadnych infromacji niezgodnych z prawem, normalnie informuje kto jest autorem pomyslu (tak samo jak w przypadku SIO2SD i SIO2IDE).
PS. Przepraszam za wszyskie literowki, ortografy itp. ale troche mnie to wszystko poddenerwowalo.
xxl 2008-08-21 08:45:43
Monsoft: w ktorym miejscu nazwalem Cie zlodziejem lub w jakikolwiek sposob ublizylem? slucham.
Kaz 2008-08-21 09:59:13
Monsoft - zarzuty kierowal do Ciebie i Lotharka kolega KMK (Draco030), a nie xxl. Z tego co obaj napisaliscie wynika, ze sie pomylil, wiec do niego wypada kierowac pretensje :). Lotharek zostal juz przeproszony, wiec podejrzewam, ze gdy Draco uzyskal wyjasnienie, ze "nie piracisz" - potraktuje Cie tak samo.
sikor 2008-08-21 11:15:47
Z tego nasuwa się prosty wniosek: zamknąć stragan, zwinąć wszystko co się sprzedaje i schować się do podziemia...
Monsoft 2008-08-21 14:03:57
@XXL: " ... z jednej strony kicha ze czlowiek narazony jest na takie traktowanie w przypadku jak powyzej (lotharek i monsoft) ..."
czyli mowia nie wprost lub wprost zostalizmy nazwani zlodziejami, bo czytajac calosc watka tylko to sie nasowa.
@Draco: Ja rozumiem ze mozesz sie obawiac ze cos skladam gdzies za plecami, ale ogolnie jesli ktos cos ma do mnie to proponuje napisac maila a nie od razu wszczynac awanture. Ja sie na prawde nie ukrywam. Istnieje formularz do kontaktu na stronie jak i na AtariArea jest moj email.
Chyba nie myslice iz zarobinie kilkunastu dolcow robi ze mnie wielkiego sprzedawce. Robie to czysto hobbystycznie, aby pokazac tym glabom z USA ze istnieje cos wiecej niz MyIDE, ktore tak zachwalaja. Ale jak slusznie zauwazyl Sikor chyba jest to karygodne a co za tym idzie pietnowane wszem i wobec i nalezalo by sie zwinac.
Kazdy moze zoabczyc moja strone (http://afs.atari.org) i sam sie moze przekonac co i jak jest. Nie uwazam zeby bylo cos tam zle (oprocz bledow w anglieskim) lub niezgodnie z prawem.
xxl 2008-08-21 14:36:14
Monsoft: rece opadaja, ale wytlumacze: kicha ze zostaliscie tak potraktowani przez KMK ktory zareagowal emocjonalnie nie sprawdzajac stanu faktycznego. za pokute zmow 3x zdrowaske. puk,puk,puk odpuszczam Ci.
Monost 2008-08-21 14:43:24
XXL: Faktycznie, Przepraszam za moja wypowiedz.
Nie czytam ze zrozumieniem :(ale po prostu cala ta sprawa podniosla mi dosc mocno cisnienie.
KMK 2008-08-22 15:36:51
@Monsoft: Masz oczywiście rację, niniejszym - tak samo jak rzuciłem publicznie posądzenie - tak samo publicznie przepraszam, było nieuzasadnione.
Monsoft 2008-08-22 18:30:00
Nie zywie urazy, bo kazdy ma prawo sie wkurzyc i pomylic. To ludzka zecz. Jedynie co na przyszlosc w podobnych sprawach radzic mozna, to po prostu komunikacja. Zyjemy w dobie interentu i kazdy z nas ma penie wiecej niz jeden email. I nie bylo by sprawy.
Ale, bylo minelo i dalej jest dobrze..
Proponuje zakmnac watek i zapomniec o wszystkim
Guzik 2008-08-27 20:56:01
hahaha rok 2008 a wy sie kłócicie o licencje do 8-bitowego softu...kozaki z was na maksa.LOL
CePe 2008-09-06 18:58:44
Guzik: rzeczywiście guzik rozumiesz z tego, co napisano powyżej. Przeczytaj raz jeszcze, najlepiej ze zrozumieniem i w tedy racz się wypowiadać...
pin/trs 2008-09-14 21:18:41
Guzik :) - zkapcaj jak nie wiesz o czy mowa. Sprawdź, co oznacza słowo "zkapcaj" :)
No to udanych wakacji !!
I mam nadzieję, że wakacje te będą miały jeszcze jeden dodatkowy przystanek ;) :)
KMK 2008-08-16 12:31:12
Tak gwoli informacji, nic mi nie wiadomo o tym, żeby Lotharek miał zgodę Jacka Żuka, Pasia i moją na komercyjny montaż KMK/JŻ IDE. Ten sprzęt ani soft do niego nie jest Public Domain, nie rozumiem więc za bardzo, jakim prawem zachodzi jego dystrybucja bez (m.in.) mojej wiedzy.[1]
Jeśli napisanie maila z prośbą o pozwolenie jest ponad siły Lotharka (może niepiśmienny?), a autorzy rozwiązania w jego opinii nie zasługują nawet na zapytanie o zgodę, to obawiam się, że jeśli o mnie chodzi, to chyba sami będziecie sobie do tego soft pisać.
[1] To, tak przy okazji, jest też do Monsofta.
Kaz 2008-08-16 13:20:47
Dobrze by bylo, gdyby Lotharek ustosunkowal sie do sprawy. Niby tylko zamieszczam podeslane ogloszenia, ale wolalbym, zeby wszystko bylo bez takich niejasnosci.
xxl 2008-08-16 17:40:41
ja to zrozumialem chyba zbyt doslownie czyli 40zl za "Wbudowanie interfejsu KMK/JŻ IDE" ktory pewnie trzeba dostarczyc samemu. jesli natomiast skreca interfejsy bez zgody autora sprzetu (jesli ten nie wyraza na to zgody) to sprawa jest naganna. i jeszcze pytanie do KMK: na uzywanie softu do tego interfejsu potrzebne jest pozwolenie? pytam bo nie wiem.
Kaz 2008-08-16 22:33:30
xxl - ja to tez tak zrozumialem, ze chodzi tylko o instalacje. Jezeli chodzi o soft KMK to na jego stronie napisane jest, ze potrzebne jest pozwolenie, jezeli oprogramowanie ma byc wykorzystane komercyjnie.
Pigula 2008-08-17 11:31:02
Draco - przecież Lotharek już pisał na forum, że sam nie składa interfejsu KMK - tylko zawsze brał je ode mnie. Zresztą widać to po samym interfejsie który jest na zdjęciu ;)
KMK 2008-08-18 18:50:12
Piguła, zdjęcie jest za małe i nie widać twoich odcisków palców :P Ale jak tak, to w porządku, już się odczepiam.
lotharek1977 2008-08-18 22:23:39
Ludziska...zaczynacie.. wszelakie miedzymordzia kupuje od Piguly. Moge z nimi zrobic co chce. Niczyich praw nie naruszam ? zgadza sie ? a koszt 40 zl to koszt zamontowania w srodku kompa - w tym dystanse, materialy, robocizna i 2 godziny mojej sterczenia nad kompem zeby to jakos wygladalo i dzialalo.
lotharek1977 2008-08-18 22:29:24
aha..KMK - pismienny jestem, moze robie literowki i nie uzywam polskich znakow, ale daleki jestem od popelniania ponownie bledow z przeszlosci. Sadze ze pewne sprawy zostaly juz wyjasnione, tak wiec skad ten niepokoj o wlasne prawa autorskie ??
lotharek1977 2008-08-18 22:34:00
XXl - zrozumiales dokladnie tak jak mialo to zabrzmiec.
pigula 2008-08-18 23:57:50
KMK - Monsoft idea nie sklada 2 sztuki bral ode mnie!
xxl 2008-08-19 08:21:04
z tego prosty wniosek. trzeba rejestrowac kazda kopie interfejsu u KMK zeby nie byc przez niego sprzezywanym np w przypadku sprzedazy swojego KMK/JZ IDE ;-) z jednej strony kicha ze czlowiek narazony jest na takie traktowanie w przypadku jak powyzej (lotharek i monsoft) ale z drugiej strony pomysl z rejestracja kazdej kopi interfejsu jest bardzo dobry i dodatkowo dalby KMK informacje dla kogo on to wszystko robi - moze zmobilizowal do jeszcze wiekszego wysilku w rozwoju interfejsu.
nosty 2008-08-19 11:07:16
A moze po prostu autor (wlasciciel praw) wygenerowalby i upublicznil LICENCJE, jak to sie robi w cywilizowanym swiecie?
A nie jakies uzgodnienia polgebkiem na forach... W sensie prawnym to jest smieszne.
J! na kilku powaznych stronach opisujacych/oferujacych ten interfejs nie znalazlem slowa o licencji indywidualnej/komercyjnej:
http://drac030.krap.pl/pl-kmkjz-info.php
http://afs.atari.org/idea.htm
http://atariki.krap.pl/index.php/KMK/J%C5%BB_IDE
Na stronie drac030 jest jedno zdanie:
"UWAGA: komercyjna dystrybucja zamieszczonego tu oprogramowania jest niedozwolona bez mojej wyraźnej zgody."
O sprzedazy sprzetu slowa nie ma. A samo zdanie jest niepowazne. Co to znaczy "wyrazna" zgoda? Na pismie? Pod przysiega?
Takze polecam zrobic oficjalna licencje i zamknac watek.
Yosh 2008-08-19 11:13:30
nosty: +1
pigula 2008-08-19 12:44:04
XXL - problem rozwiązuje się sam (już od dłuższego czasu są problemy z dostaniem pamięci do tego interfejsu mówie tutaj o kościach 6116) - druga sprawa to z przykrością muszę to napisać ale mało user friendly oprogramowanie - przez co typowy szary user ma masę problemów z codziennym użytkowaniem tego cacka + duża wada problemy z uruchamianiem softu całodyskowego (a jakoś nikt nie kwapi się aby całodyski poprzerabiać do plików typu file - nawet kosztem używania większej pamięci - w końcu prawie każdy ma te min. 320KB - ale fakt kto teraz na scenie ma freezera?!.
Dlatego interfejs ten nabyły głównie osoby które coś jeszcze tworzą na małe Atari lub znają się bardzo dobrze na Atari.
(Nie wiem, czy złożyłem 20 interfejsów - praktycznie większość pcb sprzedałem luzem (bez montażu) po kosztach po użytkownikach polskiej sceny) a kilka złożyłem za free.
Owszem jest to najbardziej zaawansowany i najszybszy interfejs do małego Atari. Jednak poprzez wady o których pisałem wyżej przegrał już w przedbiegach z innymi prostszymi rozwiązaniami. - co z tego, że inne wyciskają raptem prędkość ultra speed'a - jak działa na nich cały soft - moim zdaniem jego rozwój poszedł w złą stronę (mówiłem już o tym Draco wielokrotnie) - przede wszystkim prostota i tyle.... szarego użytkownika nie interesuje fakt czy sektory będą 256 bajtowe czy też 512 jego interesuje to ile softu jest w stanie uruchomić na danym urządzeniu i ile wysiłku będzie go to kosztowało!
Co do licencji - cóż trzeba uszanować czyjąś pracę Nosty - zauważ, że pełnej dokumentacji do IDEA nigdzie nie ma w sieci - dlaczego?! Bo taki był układ między mną, Pasiem, Jackiem i Draco - ja każde zapytanie o dokumentacje przekierowuję do Pasia lub Draco. Płytek do KMK zamówiłem około 70 sztuk (z czego połowa poszła jako samo pcb, plus te około 20 gotowych interfejsów i bodajże 2-3 zrobione zupełnie za free w ramach jakiś tam konkursów lub próśb o określone oprogramanie (którego nie ujrzałem do dzisiaj prawda Epi?!).
Dracon 2008-08-19 12:58:07
Wbrew pozorom parę osób na scenie ma jeszcze freezery, np. nie tak dawno bodajże Seban coś właśnie na tym "sfajlował". :] Moim zdaniem przerabianie całodyskowego softu na pliki to robota wyjątkowo nieciekawa i żmudna, bez szans na 100% sukces. Należy pamiętać, że wiele takich programów (szcz. gry) lubi coś tam po załadowaniu jeszcze doczytywać, zapisywać, itp. I co wtedy?! ;P
Wady, o których wyżej pisze Piguła oraz ogólnie moje przemyślenia na temat sensu posiadania twardysku w 8-bitowym Atari spowodowały, że nigdy jakoś mnie nie ciągnęło do załatwienia sobie takiego "gadżetu" (także nie wierzę w tzw. codzienne użytkowanie). Z tego co rozumiem poszczególne "standardy" dla twardych dysków nie są jakoś specjalnie zgodne ze sobą i nie ma jednego, najbliższego ideałowi. ;) Podstawową pamięcią masową przewidzianą do Atari była stacja dysków, a dziś nieźle może ją zastępować Sio2PC czy może Sio2Ide. Twarde dyski na małym Atari to tylko niszowe zjawisko (biorąc pod uwagę statystykę jakie i ile urządzeń było/jest użytkowanych), ale oczywiście ja nikomu nie bronię się w to "zabawiać". ;]
Pigula 2008-08-19 14:54:12
Dracon - obawiam się, że z tym niszowym zjawiskiem troche przesadziłeś... zdziwiłbyś się jaka łączna liczba interfejsów jest na rynku....
KMK 2008-08-19 15:18:14
Dyskusji na temat sens/bezsens wady/zalety podejmował nie będę, umówmy się, że każdy sobie wybiera to, co chce, a poza tym to już było wiele razy wałkowane.
Powstrzymam się tym samym od złośliwego wytknięcia logicznych niekonsekwencji w poście Dracona, chociaż bardzo mnie kusi. Ale to nie na temat.
Co do meritum, nie interesuje tylko soft, ale jego część (BIOS) wchodzi w skład interfejsu. Póki ktoś ma interfejs i chce sobie zrobić update softu, nie ma problemu. Póki ktoś chce złożyć interfejs dla siebie, i potrzebuje softu, proszę bardzo. Ale jeśli zamierza podjąć mniej lub bardziej seryjną produkcję na sprzedaż (a wyraz "montaż" można właśnie tak zrozumieć"), i zamierza użyć do tego mojego oprogramowania, życzę sobie, żeby zapytano mnie o zgodę. Taka jest, innymi słowy mówiąc, "licencja". Co jest w tym takiego niepojętego?
@lotharek: przepraszam za posądzenie o złą wolę.
@nosty: Słownik Języka Polskiego
1) "wyraźny: łatwo wyodrębniany zmysłami (dobrze widoczny, dobrze słyszalny itp.); dający się łatwo i i jednoznacznie zrozumieć; oczywisty, niedwuznaczny".
2) "zgoda: ... 2. zgodzenie się na coś, przystanie, zezwolenie na coś; aprobata".
Co jest niejasnego w sformułowaniu, że "komercyjna dystrybucja jest niedozwolona bez mojej wyraźnej zgody"?
KMK 2008-08-19 15:26:38
@pigułą: słyszałem od ciebie parę razy o tym, że oprogramowanie jest "mało user friendly", i domyślam się, że chodzi tu przede wszystkim o FDISK. Ale nigdy nie słyszałem, żeby ktoś jasno powiedział, co mu sprawia największą trudność, i jak proponuje to poprawić. Dla mnie, naturalnie, interfejs jest dziecinnie łatwy w obsłudze.
Monsoft 2008-08-21 04:33:43
Gwoli infromacji dla wszystkich. Ja nie produkuje zadnego z interfejsow tylko zawsze kupuje od Piguly i odsprzedaje dalej. On zreszta moze to poswiadczyc. Tak wiec zanim zaczniecie wieszac psy na mnie nalezalo by spytac.
@xxl:
Zanim zaczniesz nazywac mnie "zlodzijem" to sie zastanow bo ja nikmu nic nie ukradlem. Nie robie takze konkurencji Pigule bo on dobrze o tym wiec ze odsprzedaje to dalej. Staram sie aby kazdy mial cos z tego.
@draco: sorka jesli nadal uwazasz ze ciebie okradam. Jezeli tak to zawsze mozemy wynegocjowac jakies rozsadne wyjscie, bez rzucania sie sobie do gardel.
Monsoft 2008-08-21 05:24:49
Draco, Pigula sprawdzcie maile
Monsoft 2008-08-21 07:51:07
Inna sprawa iz sprzedanie kontrolera IDEa nie jest latwe. Ludzie po prostu chca miec cos latwego i prostego w obsludze i naprawde trudno im wytlumaczyc czym jest IDEa w porownaniu z SIO2IDE, SIO2SD lub bardzo popularnym w stanach MyIDE. Staram sie jak moge ale niestety zazwyczaj wygrywa SIO2SD. Inna sprawa jest to iz w USA nie ma zbyt duzo modeli Atari ze zlaczem ECI a ludzie nie chca sie bawic w lutowanie. Wiekosz ludzi ktorzy cos kupija to zwykli hobbysci co czasami chca sobie w cos zagac.
Ale powracajac do glownego watka. Czy jesli kupilem cos legalnie, z legalnego zrodla to nie mam prawa tego odsprzedac ? Nie lamie prawa, bo jesli tak to kazdy z nas takie prawo lamie lub zlamal. Nie zamieszczam tez na stronie zadnych infromacji niezgodnych z prawem, normalnie informuje kto jest autorem pomyslu (tak samo jak w przypadku SIO2SD i SIO2IDE).
PS. Przepraszam za wszyskie literowki, ortografy itp. ale troche mnie to wszystko poddenerwowalo.
xxl 2008-08-21 08:45:43
Monsoft: w ktorym miejscu nazwalem Cie zlodziejem lub w jakikolwiek sposob ublizylem? slucham.
Kaz 2008-08-21 09:59:13
Monsoft - zarzuty kierowal do Ciebie i Lotharka kolega KMK (Draco030), a nie xxl. Z tego co obaj napisaliscie wynika, ze sie pomylil, wiec do niego wypada kierowac pretensje :). Lotharek zostal juz przeproszony, wiec podejrzewam, ze gdy Draco uzyskal wyjasnienie, ze "nie piracisz" - potraktuje Cie tak samo.
sikor 2008-08-21 11:15:47
Z tego nasuwa się prosty wniosek: zamknąć stragan, zwinąć wszystko co się sprzedaje i schować się do podziemia...
Monsoft 2008-08-21 14:03:57
@XXL: " ... z jednej strony kicha ze czlowiek narazony jest na takie traktowanie w przypadku jak powyzej (lotharek i monsoft) ..."
czyli mowia nie wprost lub wprost zostalizmy nazwani zlodziejami, bo czytajac calosc watka tylko to sie nasowa.
@Draco: Ja rozumiem ze mozesz sie obawiac ze cos skladam gdzies za plecami, ale ogolnie jesli ktos cos ma do mnie to proponuje napisac maila a nie od razu wszczynac awanture. Ja sie na prawde nie ukrywam. Istnieje formularz do kontaktu na stronie jak i na AtariArea jest moj email.
Chyba nie myslice iz zarobinie kilkunastu dolcow robi ze mnie wielkiego sprzedawce. Robie to czysto hobbystycznie, aby pokazac tym glabom z USA ze istnieje cos wiecej niz MyIDE, ktore tak zachwalaja. Ale jak slusznie zauwazyl Sikor chyba jest to karygodne a co za tym idzie pietnowane wszem i wobec i nalezalo by sie zwinac.
Kazdy moze zoabczyc moja strone (http://afs.atari.org) i sam sie moze przekonac co i jak jest. Nie uwazam zeby bylo cos tam zle (oprocz bledow w anglieskim) lub niezgodnie z prawem.
xxl 2008-08-21 14:36:14
Monsoft: rece opadaja, ale wytlumacze: kicha ze zostaliscie tak potraktowani przez KMK ktory zareagowal emocjonalnie nie sprawdzajac stanu faktycznego. za pokute zmow 3x zdrowaske. puk,puk,puk odpuszczam Ci.
Monost 2008-08-21 14:43:24
XXL: Faktycznie, Przepraszam za moja wypowiedz.
Nie czytam ze zrozumieniem :(ale po prostu cala ta sprawa podniosla mi dosc mocno cisnienie.
KMK 2008-08-22 15:36:51
@Monsoft: Masz oczywiście rację, niniejszym - tak samo jak rzuciłem publicznie posądzenie - tak samo publicznie przepraszam, było nieuzasadnione.
Monsoft 2008-08-22 18:30:00
Nie zywie urazy, bo kazdy ma prawo sie wkurzyc i pomylic. To ludzka zecz. Jedynie co na przyszlosc w podobnych sprawach radzic mozna, to po prostu komunikacja. Zyjemy w dobie interentu i kazdy z nas ma penie wiecej niz jeden email. I nie bylo by sprawy.
Ale, bylo minelo i dalej jest dobrze..
Proponuje zakmnac watek i zapomniec o wszystkim
Guzik 2008-08-27 20:56:01
hahaha rok 2008 a wy sie kłócicie o licencje do 8-bitowego softu...kozaki z was na maksa.LOL
CePe 2008-09-06 18:58:44
Guzik: rzeczywiście guzik rozumiesz z tego, co napisano powyżej. Przeczytaj raz jeszcze, najlepiej ze zrozumieniem i w tedy racz się wypowiadać...
pin/trs 2008-09-14 21:18:41
Guzik :) - zkapcaj jak nie wiesz o czy mowa. Sprawdź, co oznacza słowo "zkapcaj" :)