Niektórzy dziwią się, że współcześni Atarowcy robią tak wiele
rzeczy, które nie mają większego sensu, bo o dziwo, nie przynoszą
żadnych doraźnych korzyści finansowych, a nawet gorzej - trafiają
do niewielkiego grona odbiorców, bo "target" z natury rzeczy na
takie działania i produkty jest niewielki. Boże, jak ja nie znoszę
tej pseudomarketingowej gadki, a już słowo "target" działa na mnie
jak czerwona płachta na byka. Niektórzy zadają nawet pytania "po
co?" na które jest tylko jedna odpowiedź: "bo tak!" :).
Może niektóre "marketoidy", jak ktoś słusznie nazwał osoby o takich
zachowaniach, nie wiedzą, że pewne rzeczy robi się dla idei, dla
wspaniałego poczucia tworzenia czegoś nowego, dla samego siebie,
czasem by spełnić swoje marzenia, a czasami by sprawdzić swoje
umiejętności. Ale to już nie nasz problem, że niektórzy mają tylko
marzenia finansowe :)
nowa wersja - 0.2.0
Paweł "Cosi" Piątkowski jest taką osobą, która nie przejmuje
się "targetem" i całe szczęście, bo pewnie jego wersja
BrainFucka nigdy by nie powstała. Ezoteryczny język
programowania
BF powstał jako ciekawostka i nie ma
możliwości by poza walorami edukacyjno-zabawowymi mógł spełniać
jakąś poważną rolę. Pisałem o tej ciekawostce
w lipcu. Tym większy szacunek należy się autorowi, że chce mu
się rozwijać program, wprowadzać nowe możliwości i poprawiać błędy.
Brawo!
Paweł zaszczycił nas wersją 0.2.0 swojego programu. Najpoważniejszą
zmianą jest wprowadzenie możliwości używania PEEK i POKE, co
powoduje, że gdyby się uprzeć,
można napisać w tej edycji
BF dowolny program! Ale dajmy się wypowiedzieć
autorowi:
Po długiej przerwie znowu nadaję :-). Właśnie wrzuciłem na
serwer nową wersję, mocno zmienioną. I tak: dodałem obsługę PEEK i
POKE, interpreter obsługujący nowe rozkazy nazwałem Atari
Brainfuck+. Równolegle jest dostępna wersja "klasyczna", bez
nowych rozkazów. Wrzuciłem do pakietu edytor "JBW Edit". Do pisania
programów w BF idealny."
Pliczek z dyskietką do ściągnięcia z
katalogu użytków.