Tytuł nowinki wcale nie jest dwuznaczny. Nie chodzi ani o małe
Atari, ani tym bardziej o męskie przyrodzenie. Chodzi o Atarowca o
ksywie
Mały, który okazał się być Wielki!
Kiedy zainicjowałem akcję zbierania fontów w formacie FNT, żeby je
zaprezentować w postaci graficznej na stronie, wiedziałem, że jest
to praca wymagająca benedyktyńskiej cierpliwości i samozaparcia,
które ledwo w sobie odnajdywałem. Jak ktoś próbował przetestować
300 plików, ręcznie zrobić z nich ładną graficzkę i wrzucić do
postaci html-owej, to wie, że to całkowicie nudna i mechaniczna
praca, którą powinien wykonywać automat, a nie człowiek.
Rafał "Mały" Nowaczuk z grupy Sword, naście
lat temu w Ornecie
Z pomocą przyszedł mi
Rafał "Mały" Nowaczuk, stary scenowiec
z grupy "Sword" (ach, ileż to było pojedynków słownych "Sword"
kontra reszta świata), z wielkim sentymentem do spraw atarowskich,
co objawiało się częstym wspieraniem ideei konkursów czy zlotów.
Rafał poprosił o zebrane przeze mnie 335 plików FNT (poprzednio już
skatalogowane
tutaj) i pięknym automacikiem zrobił z nich grafiki w trzech
trybach - dwa mono (czarne na białym i białe na czarnym) oraz
kolor, odpowiedniki trybów ANTIC:
- ANTIC 2 - białe tło, czarny font
- ANTIC 2 - czarne tło, biały font
- ANTIC 4 - czarne tło, font w odcieniach szarości
A do tego sprezentował nam informacje o wielkości pliku w bajtach,
co może być przydatne programistom, oraz bezpośrednią linkę do
katalogu czcionek, skąd możemy pobrać odpowiedni plik FNT. Jak w
reklamach proszku do prania - teraz życie stało się prostsze!
Sprawa zestawów fontów nie kończy się w tym miejscu. Jeżeli masz
czcionki, których jeszcze w zestawieniu nie ma - przysyłaj,
najlepiej z zaznaczeniem w nazwie czy są to fonty 8x8 pikseli czy
16x16 (wzór: NAZWA (8x8, numer trybu ANTIC).FNT). Rafał obiecał
napisać do tego kolejny automacik, więc nasze możliwości czcionkowe
poważnie się zwiększą.
A co mamy na razie? 335 plików czcionek, wszystkie wspomniane w
zeszłotygodniowej nowince o czcionkach, a także wszystkie, które
zgromadził TeBe w katalogach do programu Graph2Font. Mam nadzieję,
że przy najbliższej aktualizacji G2F TeBe zsynchronizuje nazwy
swoich plików z tymi w katalogu, co znacznie ułatwi szukanie
potrzebnych fontów. Na koniec dorzuciłem też moje autorskie
czcionki (6 zestawów), które przygotowałem w zamierzchłych czasach
programem "Zyga Font Editor":
Wszystkie pliki dostępne albo bezpośrednio z
katalogu
użytków albo przez
katalog czcionek.