Zapewne każdy z was , na pewno większość zna pewien trik w grze Draconus pozwalający przejść w studni przez ścianę bez uprzedniego zebrania "EYE OF SEREKOS"które niwelowało iluzję. Nie wiem jak wy i nie to żebym się specjalnie przyglądał 8-| aczkolwiek w Draconus/ie można ruszać "konusem" .
Jak znacie inne gry zawierające błędy ułatwiające grę itp to piszcie ...
Pamiętam, że miałem kopię Robbo gdzie po wciśnięciu kilku razu reset uruchomiła się (raczej przypadkiem) animacja końcowa z robotem wsiadającym do pojazdu i odlatującym w stronę Księżyca zdaje się, nie widziałem tego od lat. W Duchu ->link<- jak byłem mały zależało mi na przejściu gry i szukałem kodu ułatwiającego grę, zadziałało słowo mirage z tego co pamiętam, wklepywałem losowe.
Ma. Mi akurat chodziło o: 1. sprawdzenie jak w grze gra muzyka (a gra ona raz na dwie ramki), ponieważ sap obecny w ASMA gra źle i być może będzie kiedyś poprawiony; 2. ukończenie gry typu "unplayable" (i raczej nie antystresowej). ;) I tyle.
Co do punktu pierwszego, testy - to idea jak najbardziej słuszna. Cheatowanie wybaczalne. Punkt drugi: sam piszesz że gra jest niegrywalna. Zatem jaki sens tracić nią czas? Mało to innych, lepszych tytułów? Jeżeli gra mi się źle, to... po prostu nie gram (dlatego np. odpuściłem sobie Artefakt Przodków). Wydaje mi się że to jest właśnie common sense. Bardzo rzadko zdarzają się przypadki, że decyduję się na dołączenie gry do kolekcji z wiedzą, że będę w nią grywał tylko z trainerem (patrz np. Droga Wojownika). Ale wtedy naprawdę musi mnie czymś bardzo mocno zainteresować.
Tenchi :Ja gram w gry które mnie się podobają, nie interesuje mnie opinia innych, sam dla siebie jestem testerem .Pandemonium to niesamowicie trudna i frustrująca gra jednocześnie ma ciekawą muzyczkę i niezgorszą grafikę,różnorodne etapy i ciekawy klimacik . Ps.sam zresztą wiesz przecież rozmawialiśmy Ps2.Nawet Shit(ciekawa gra) na Atari jest dla mnie grywalne , shit i care about the opinion of other .
Bardzo słusznie że nie sugerujesz się opinią innych i sam sobie wszystko sprawdzasz. Tylko dziwi mnie fakt jak komuś może podobać się totalnie niegrywalna gra. Uwaga: dziwi mnie, nie przeszkadza mi - bo gier jest masa, a czasu ciągle za mało. Ot i tyle.
Grając ostatnio w ROCKMAN/a zauważyłem dziwny błąd ,podczas gry chciałem wykonać zwykły skok jakich w tej gierce wykonujemy setki,po wyduszeniu ukosu postać zamiast normalnie podskoczyć poszybowała w górę jak wystrzelona z procy ,to już drugi taki przypadek który przytrafił mnie się w tej grze ,może ktoś z was również zauważył ten "problem",... a może to jakiś mega skok który wykonujemy tajemniczą kombinacją przycisku fire i ruchu Joya ???
