Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1: CommentAuthorbartcom
   • CommentTime8 Dec 2011

    
   Od dłuższego czasu jestem zafascynowany demami na A2600.
   To niesamowite, w porównaniu do poziomu produkcji software'owej z lat świetności A2600, jak wielkie mozliwości dawał ten komputer i jak bardzo tego nie wykorzystano.
   Nie pojmuję, po co robiono A5200, to zupełna pomyłka.
   Lepiej należalo wykorzystać w pelni możliwości A2600 i zdecydowanie promować A7800.
   
   Tak czy inaczej, wydaje mi się, że A2600=DiskDrive, nawet w SingleD, mógłby spokojnie pozwalać na rozrywkę ma poziomie A800Xl+magnetofon.
   
   Natomiast do jakiejkolwiek pracy (oprócz grania) to już właśnie Xl.
   
   Do takich właśnie przemyśleń skłoniły mnie dema na A2600, w szczególności te najnowsze.
   
   PS. Tak, tylko prawdopodobnie nikt nie zdaje sobie sprawy, ile to musiało kosztować wysiłku, no może Nolan Bushnell coś o tym wspomnial w wywiadzie.
2. • 2:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime8 Dec 2011

    
   Ha. Jednak trochę przeceniasz możliwości Atari 2600. Nie ma trybu graficznego kolorowego, nie za bardzo idzie tekst wyświetlać.
   
   Zalety: nie kradnie cykli antic, bo go nie ma. Za to można sobie praktycznie dowolną liczbę cykli czekać, co upraszcza kod.
   
   Jednak prawdą jest, że sporo tytułów na XL było bezpośrednią konwersją z A2600 (Pitfall?)
   
   To, co pokazuje się w demach dzisiejszych na a2600 nie za bardzo nadaje się do użycia w grach; natomiast na XL owszem.
3. • 3: CommentAuthorat0mic
   • CommentTime8 Dec 2011

    
   najważniejszą chyba cechą a2600 był rozwój wyobraźni użytkownika. Tam trzeba było patrzeć na okładkę pudełka z grą a potem sobie mocno wyobrażać że te motywy na ekranie to te wspaniałe postaci z okładki:)
   
   XL to zmieniło, chociaż będąc dzieckiem nie obrażałem się o to że nie ćwiczy mi wyobaźni :D
4. • 4: CommentAuthorbartcom
   • CommentTime8 Dec 2011

    
   @Kuba
   No wiesz, nawet dodajmy do co lepszej gry na 2600 takie intro jak w demach, takie hiscore, taką muzykę jak w Yoopm!, no wiesz, to już by powalało.
   Taki Pitfall, tylko bardziej rozbudowany (dogrywanie), taki PitStop, Crystal Castle, jakiś PreMonty 2600, nie wiem, może Pharaoh's Curse? Jakieś szachy dobre, plus strategia jak EFront 1941... To wszystko uszlachetnione wstawkami wykorzystującymi demostrowane efekty... mało?
   
   Ja myśle, to by zmienialo ten komputer.
   A półka high - A7800, konkurent Nintendo i innych.
   
   Atari - od XE powinno mieć moduł gfx kompatybilny z 7800 i z standardowym wyposażeniem Xl. I podwójny poke'y, to akurat byl żaden koszt. Na tym polegałoby XE. Enhanced - jak STE (z blitterem, stereo - w por. do ST),
   
   A XEF - jak STF - z flopem 3'5
   A XES (S- stereo, albo special) XEF+stereo.
   
   Hmmm. Chyba mnie poniosło.
5. • 5:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime8 Dec 2011

    
   Gdyby nie chciwość ludzka, mogło by tak być...
   
   Dobrze, jak człowieka ponosi fantazja - ma się takie przyjemne uczucie lotu ponad wszystkim...
6. • 6:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime22 Jul 2013

    
   Ukazalo sie nowe demo na A2600, swietne:
   
   informacje tutaj:
   
   ->link<-
   
   filmik tutaj:
   
   
7. • 7:
      
     CommentAuthorcrrn
   • CommentTime22 Jul 2013

    
   @kaz
   fajne, fajne... zrobione przez komodorowców ;)
8. • 8: CommentAuthorxxl
   • CommentTime22 Jul 2013

    
   po latach sa dojrzalsi... wybrali dojrzalsza platforme ;-)
9. • 9:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime24 Jul 2013

    

   bartcom:

   Od dłuższego czasu jestem zafascynowany demami na A2600.
   To niesamowite, w porównaniu do poziomu produkcji software'owej z lat świetności A2600, jak wielkie mozliwości dawał ten komputer i jak bardzo tego nie wykorzystano.

   
   
   Atari 2600 to konsola do gier na kartach, nie komputer. I to determinowalo jej zastosowanie do gier robionych przez wydawcow dla zyskow. Dema do osiagania zyskow nie sluza i stad ten "brak wykorzystania".
   
   

   jhusak:

   Gdyby nie chciwość ludzka, mogło by tak być...

   
   
   Gdyby nie chciwosc ludzka, nie byloby Atari, nie byloby Commodore, nie byloby procesorow, nie byloby gier, nie byloby niczego... :) Praprzyczyna wszystkich dzialan jest chec posiadania wiecej niz inni - czy nie z tego powodu idziecie pracowac tam, gdzie wiecej placa niz tam gdzie placa mniej (ceteris paribus)? Czy nie z tego powodu chcecie wiedziec o Atari wiecej niz inni niz mniej? :)