Witam! Pomyślałem, że moglibyście mi pomóc w rozwiązaniu mojego problemu, mianowicie chciałbym dodać trochę 'ciepła' do miksu przepuszczając zresamplowany dźwięk z Abletona poprzez magnetofon i z powrotem do Abletona. Transmisja dźwięku, tyle, że dwukierunkowa. Nie znam się na sprzęcie, może ktoś wiedziałby co konkretnego potrzebowałbym, żeby podłączyć magnetofon Atari lub jakikolwiek inny do mojego PC? Byłbym wdzięczny, gdybyście napisali mi jak to zrobić, bo nie mam o tym zielonego pojęcia, a w internecie nie mogę nic znaleźć na ten temat. Same wtyczki, których używam nigdy nie zastąpią takiego brzmienia. Po angielszczemu nazywa się to tape distortion.
A przepuszczony przez POKEY-a może być? O ile dobrze pamiętam, lewy kanał magnetofonu był przenoszony bezpośrednio na wyjście dźwiękowe. Więc gdybym miał się w coś takiego bawić, to korzystając ze zniekształcenia, jakie daje przepuszczenie dźwięku przez atarynkę, podłączył bym się pod głowicę magnetofonu, a dźwięk powrotny bym brał bezpośrednio z din5. Zobacz w wynalazkach "mp3 jako magnetofon" Zaxona ->link<-
Potrzebujesz dość wysokiej klasy magnetofon/deck z odsłuchem "po taśmie" - ma on podwójną głowicę - jedną stroną głowicy nagrywa, a drugą odtwarza to, co właśnie nagrał. I wtedy masz to, co chcesz :)
