Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1: CommentAuthorGonzo
   • CommentTime1 Jun 2013

    
   wszystko jest na dobrej drodze, żeby barbarian na a8 wyglądał mniej więcej tak:
   
   
   
   trzeba jeszcze tu wsadzić resztę grafiki i dli, no i jakaś procka do obsługi liczników by się przydała, ale to już nie dzisiaj :)

   • barb_dis.xex
2. • 2: CommentAuthors2325
   • CommentTime1 Jun 2013

    
   
   
3. • 3: CommentAuthorGonzo
   • CommentTime1 Jun 2013

    
   s2325 - jesteś za szybki :) i tu nie ma śmichów chichów, bo będzie to wyglądało tak jak na pierwszym screenie :)
4. • 4: CommentAuthors2325
   • CommentTime1 Jun 2013 zmieniony

    
   Jeśli wojownicy nie przykrywają tła to góry plus może jeszcze jakaś pustynia zdają się dobrym pomysłem. Jednak najważniejsze jest zielone coś zabierające zwłoki tudzież kopiące ściętą głowę.
5. • 5: CommentAuthorGonzo
   • CommentTime1 Jun 2013

    
   raczej tego nie będzie - os nie jest wyłączony i pamięci trochę zaczyna brakować, ale nie będze źle, zobaczymy...
6. • 6: CommentAuthors2325
   • CommentTime1 Jun 2013 zmieniony

    
   Pokombinowałem nieco z tłem:
   World Karate Championship, Black Lamp
   
   Taam
   
   Top Secret
   
   Darkness Hour
   
   Aurum
   
7. • 7: CommentAuthorJosé Pereira
   • CommentTime1 Jun 2013 zmieniony

    
   Hi. With so many games that need to be converted into A8 and old ones that need a better remake to not duplicate work I think you should contact Tezz to see what's the point on his work: www.formatwar.net/forums/viewtopic.php?f=5&t=339&start=40
8. • 8: CommentAuthorJosé Pereira
   • CommentTime1 Jun 2013 zmieniony

    
   Delected.
9. • 9: CommentAuthors2325
   • CommentTime1 Jun 2013

    
   więcej kolorów:
   
   
10. • 10:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime1 Jun 2013

     
    Ale ten barbarian na true color będzie działał? Atari nie wyświetli takiego cieniowania....
11. • 11: CommentAuthors2325
    • CommentTime1 Jun 2013 zmieniony

     
    To dla zabawy, nie spodziewam się wiele, jak na razie największy jak dla mnie plus to sample bo nie dość, że tego mi w grach z Atari brakowało to lubię tę grę, po raz pierwszy zagrałem w nią na Amidze. Samplowany dźwięk to chyba tylko World Karate Championship i Bros.
12. • 12: CommentAuthorTezz
    • CommentTime3 Jun 2013

     
    Hi all, I have been working on Barbarian in February writing the game from scratch. I had prepared all of the fighters frames and developed the procedure for the sprite rendering but I have not yet applied this. I have much of my planning, graphics and code in notes. Here is an early example executable attached.
    
    Whilst speaking with another Atarian last month I was helping with some code and graphics for another c64 game that he has been porting and it turns out that he has dissasembled the c64 Barbarian so I also now have this to hand too although I will be writing the game my own way.
    
    I have been suffering with a back problem for many years which has been particularly bad this year so it has been difficult to work on my game projects. I am working to overcome this and should then be able to put more time into things.
    
    Regards,
    Tezz.

    • barb_tezz.xex
13. • 13: CommentAuthorTezz
    • CommentTime3 Jun 2013

     
    Here is also a screenshot if you do not have access to an emulator when reading the forum

    • barb_tezz.png
      
      
      
      
14. • 14:
       
      CommentAuthorripek
    • CommentTime3 Jun 2013

     
    Tezz - Wow cute ;)
15. • 15: CommentAuthorxxl
    • CommentTime3 Jun 2013

     
    @Tezz: looks great :-)
16. • 16:
       
      CommentAuthorMaW
    • CommentTime3 Jun 2013

     
    Tezz, what with your "Manic Miner" conversion ? : D
17. • 17:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime3 Jun 2013 zmieniony

     
    Tezz: looks amazing! :)
18. • 18: CommentAuthorTezz
    • CommentTime3 Jun 2013

     
    Thanks, I should get time to continue with Barbarian soon. Manic Miner has been at an almost finished state for a long time, I prepared a complete version last October for people to play at the big Replay retro show that is held here each year and I intended then to do the last jobs and release it for Christmas, I did some of the things on the to-do list after the event but life has got in the way since then. There are just a few issues to be sorted out.
19. • 19: CommentAuthorJosé Pereira
    • CommentTime4 Jun 2013 zmieniony

     
    Tezz we already talked about the way the C64 version deals with the screen construction at FWar to save Memory (each side has two screens and on the same side it has equal bottom floor and sides pillars/trees and only different middle part gfxs. Also for all game the same top status and logo). Now that I see that this one screen has 17KBs (including that nice Hi-Res hi-scores one), does this means that the same as C64 two screens per disk/tape side will be also possible to fit in 64KBs on A8?
20. • 20: CommentAuthorTezz
    • CommentTime4 Jun 2013

     
    Hi Jose, yes that's right, it won't be using bitmap sections like the c64 as it's a multi font layout instead. It will be possible to fit the game into 64kb. I've created the other backgrounds already by the way at the time when I prepared the build in February so I will include them next along with the re-worked sprite procedures.
21. • 21:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime4 Jun 2013

     
    Tezz, your version looks great, can't wait to play proper Barbarian on A8 after all those years!
22. • 22: CommentAuthormono
    • CommentTime4 Jun 2013 zmieniony

     
    A zrobicie jeszcze porządną konwersję muzyki Richarda Jacquesa z C=?
23. • 23:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime4 Jun 2013

     
    Coś tam jest już zrobione... :)
24. • 24: CommentAuthorpowrooz
    • CommentTime4 Jun 2013

     
    Awesome Tezz! i know that one-screen game can look very good on Atari but this is ...gorgeus ! Thanks :)
25. • 25: CommentAuthorTezz
    • CommentTime5 Jun 2013

     
    Thanks to all, I will pick up from where I was up to with this now. I was reading this morning the new code and notes that I wrote last time to get my head back into the project again.
26. • 26:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime5 Jun 2013

     
    If the engine/playability will have the same feeling as C64/Amiga version, we're gonna get a great game :-)
27. • 27: CommentAuthorcreative
    • CommentTime6 Jun 2013 zmieniony

     
    Może zaskoczę, ale mi się bardziej podobała wersja na Atari z L.K. Avalon (tzn. nie podobała mi się na inne komputery). To jest to samo, o czym pisałem przy innych okazjach: oryginalny "Barbarian" miał kilka odcieni niebieskiego, bez eksperymentów z wieloma (często niedopasowanymi) barwami na raz. Screeny powyżej natomiast dokładnie odzwierciedlają bolączkę screenów (zwykle) z 16 barwami: twórcy szli w ilość (jak najwięcej kolorów na ekranie), zamiast w jakość (operowanie odcieniami). Można powiedzieć, że znakiem firmowym małego Atari, zwłaszcza od końcówki lat 80., stały się gry z grafiką w rodzaju Draconusa czy właśnie polskiego Barbariana.
    
    Nie to, żebym chciał jednak podcinać skrzydła nikomu - ostatecznie oryginał tak właśnie wyglądał ;)
    
    P.S. Żeby nie było jednak za różowo: gameplay z Atari XL/XE właściwie nie istniał - w tą grę nie można było sensownie zagrać, a mimo to na kasecie - jeśli dobrze pamiętam - wczytywała się jakieś 300 oczek, podczas gdy dobrze zaprojektowane gry nie przekraczały 200! ;)
28. • 28:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime6 Jun 2013

     
    Niby o gustach się nie dyskutuje, ale jak dla mnie Barbarian z L.K. Avalon to szpetny potwór tak jeśli chodzi o grywalność, jak i grafikę, dlatego nadal uznaję, że dopóki nie powstanie porządna konwersja, to ta gra na Atari 8-bit jakby nie istniała...
    
    Przecież to wygląda wspaniale:
    ->link<-
    
    Nie wiem jak może się za to podobać taka jednobarwna, monochromatyczna kolorystyka wersji z L.K. Avalon:
    
    
    No ale... ;-)
29. • 29: CommentAuthors2325
    • CommentTime6 Jun 2013

     
    Może autor gry miał monochromatyczny monitor.
30. • 30: CommentAuthorAdam
    • CommentTime6 Jun 2013 zmieniony

     
    @Jacques
    Jakości grafiki nie mierzy się liczbą kolorów.
    
    Niezależnie od tego, akurat Barbarian w wersji Avalonu nie wydaje się najszczęśliwiej dobranym przykładem, jeśli chcemy mówić o dobrej grafice "jednokolorowej". W tym wypadku obrazek w wersji Tezza wygrywa bezapelacyjnie IMHO.
31. • 31: CommentAuthoras...
    • CommentTime6 Jun 2013 zmieniony

     
    Bar arian z Avalonu był grywalny! Jak na tamte czasy to była gra jakich brakowało na atari.. Katowałem i katowałem go... Ale najlepiej się w niego grało na 2 graczy...
32. • 32:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime7 Jun 2013

     
    I muzyka całkiem całkiem ...
33. • 33:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     
    Adam, pewnie, że same kolory nie przesądzają o jakości grafiki, ale w przypadku Barbariana z L.K. Avalon jakoś się to zbiega. Wiem, ze to subiektywne, ale po prostu dla mnie ta grafika wygląda paskudnie, oprócz swojej monochromatyczności, postaci są bardzo słabo narysowane (takie plastelinowe, bez szczegółów jak w oryginale), same bazowe kolory są tragiczne - róże, fiolety... Zrobiliby to w odcieniach szarości lub jakichś amberach, to przynajmniej w tamtych czasach by się dobrze kojarzyło z PC (mono) ;-)
34. • 34: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     
    @jhusak: ostatecznie może być ;)
    
    Żartuję of course, daje fajny klimat, a w gierkę zagrałem przed chwilą poraz pierwszy w życiu (to nie żart!) i faktycznie jest całkiem grywalna, chociaż niełatwa. No ale wersja przedstawiona powyżej wygląda zdecydowanie lepiej :)
35. • 35:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime7 Jun 2013

     
    @Jacques: "(...)to przynajmniej w tamtych czasach by się dobrze kojarzyło z PC(...)"
    
    Kolego :)
    Przeczytaj dobrze jeszcze raz co napisałeś ;)
36. • 36:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     
    Napisałem to z premedytacją... Bo co by o przebrzydłym (wtedy) grzybie nie pisać, nie wierzę, że nikt nie patrzył z tęsknotą w stronę PC-tów z Prince of Persia (choćby na monitorze mono) ;-)
    
    Coś takiego miałem na myśli, na przykładzie Prehistorika:
    
    
    Chyba wołałbym, żeby Avalon poszedł w tę stronę a nie rażące fiolety, róże, zielenie ;-)
37. • 37:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     
    Wtedy? Raczej każdy patrzył z tęsknotą za Amigą :)
    
    
    Za pecetem? PC to wtedy było zło, intel outside i te sprawy.
    Dopiero przy takiem czymś zacząłem spoglądać tęsknie w stronę blachy:
    
    
    Ale co by nie pisać i jak się nie zżymać - kolory atarowskie są fatalne, podobnie jak pixele. No ale, na bezrybiu i rak rybą.
38. • 38:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime7 Jun 2013

     
    Przy okazji, wersja Tezza naprawdę kopie zad! :)
    Wersja amigowska Barbarian: The Ultimate Warrior
    
    
    
    Czuć mocno ten klimat w wersji Tezza na Atari XL/XE :)
39. • 39: CommentAuthorjury
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     

    TheFender:

    Za pecetem? PC to wtedy było zło, intel outside i te sprawy.
    Dopiero przy takiem czymś zacząłem spoglądać tęsknie w stronę blachy:
    

    
    
    Cóż, kwestia mocno osobnicza. Ja już przy Doom 1, Warcraft 1 ... zacząłem spoglądać tęsknie w tamtą stronę. Hmmm, a w sumie nawet dużo wcześnie, czyli Alone in the Dark :)
    
    A odnośnie tematu wątku, to faktycznie ta wersja w porównaniu do tej różowej to niebo a ziemia :) Zresztą, tej różowej nigdy wcześniej nie widziałem, więc jak pojawił się ten zrzut ekranu to myślałem że opluję monitor :P
40. • 40: CommentAuthors2325
    • CommentTime7 Jun 2013

     
    Próbowałem postaci w Jaskiniowcu z Atari nadać kolory z Prehistorika z Amigi, ale wtedy postać zlewa się z tłem, może dlatego dano mu takie nietypowe kolory.
41. • 41: CommentAuthorGonzo
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     
    José Pereira - i did not know that there is such a project, hmm...
    Tezz - well done :) and keep it up. i wish you to finish this project as fast as it is possible.
    s2325 - fajne te obrazki i nie ma problemu, żeby je wrzucić, ale nie będę tego ciągnął dalej - poczekamy na finalną wersję tego co pokazał Tezz.
    
    

    
    
    wersja z planszą tytułową nie chce mi działać na altirce - nie wiem dlaczego...
    
    tak dla wyjaśnienia - oczywiście nie jestem autorem kodu gry - dodałem tylko parę gadżetów. autorem jest rod rubber, a kod pochodzi z roku 1993. mam nadzieję, że nie będzie miał mi tego za złe ;) muza na planszy tytułowej to konwersja z turricana, której autorem jest raster.

    • barb.zip
42. • 42: CommentAuthors2325
    • CommentTime7 Jun 2013 zmieniony

     
    Mam wrażenie, że jest gorzej z kolizją - czasem postać obrywa choć miecz jej nie dotyka. Turlanie się nie jest dla przyjemności, ale jak domyślam się oryginalny autor nie opracował wywracania przeciwnika.
43. • 43: CommentAuthorcreative
    • CommentTime10 Jun 2013

     
    A propo rażących fioletów :)
    
    ->link<-
    
    

    nie wierzę, że nikt nie patrzył z tęsknotą w stronę PC-tów z Prince of Persia

    
    Dokładnie - tą grę (zwłaszcza w wersji PC) nawet dzisiaj można uznać za arcydzieło. Nawet jeśli grafika poszła do przodu, kolejne tytuły, które wzorowały się na Prince..., nie były tak dopracowane. To było coś na PC.
    
    Widzę jednak, że mamy odmienne doświadczenia. Mnie gry typu Doom, Quake raziły pikselozą, i nie rozumiałem tego zachwytu wokół. ;)
    Dla odmiany, gdy zobaczyłem efektowny Mortal Kombat, szczęka opadła mi i mojemu zupełnie zielonemu w komputerach kuzynowi na jakimś miejscowym evencie komputerowym. (Każdy przynosił wtedy wszystko co miał: Amigę, małe Atari, Commodore, PC... i chwalił się co miał tam najlepszego - to były czasy ;) ).
44. • 44:
       
      CommentAuthorwilly
    • CommentTime10 Jun 2013

     
    Tu mam nieco odmienne zdanie. PoP, owszem super, ale DOOM to było coś nowego, nowa jakość.
    Rozgrywka wieloosobowa.
    Zapewne nie każdy w tamtych czasach miał tę możliwość aby tego spróbować. Żadna pixeloza nie była przy tym ważna. Owszem nie dorównawało to graficznie np Amidze, ale grywalność stawiała to na innym poziomie abstrakcji.
    Dla mnie to było coś ... i tak jakoś już zostało ;D
    Późniejsze tytuły nie wywarły na mnie już takiego wrażenia.
45. • 45: CommentAuthornodez
    • CommentTime10 Jun 2013 zmieniony

     
    duzo gadaia malo kodowania ;bedzie cos z tego czy tamtego ze tak delikatnie zapytam ?:)
46. • 46: CommentAuthorcreative
    • CommentTime14 Jun 2013 zmieniony

     
    DOOM to było coś nowego, nowa jakość.
    Rozgrywka wieloosobowa.

    
    Gra wieloosobowa, ograniczona do dwóch, była już na Atari i to w latach 70. - bardziej atrakcyjna niż w większości gier z PC, bo podłączało się 2 joysticki (podobnie jak 2 pady na konsole), zaś na PC to w zasadzie obu graczy stukało w tą samą klawiaturę. Wyjątkiem była wspomniana przez Ciebie sieć.
    
    Sam miałem okazję spróbować takiej rozgrywki dopiero przy Quake'u - i owszem, fajnie, ale nie potraktowałem tego tak przełomowo (może dlatego, że wcześniej sporo graliśmy w dwie osoby na Atari). Być może przyczyną są różne doświadczenia. Zresztą, co ciekawe, do dziś nie pociąga mnie granie przez sieć (?)
    
    Być może wchodzą w grę zatem także inne czynniki: np. nigdy nie pociągały mnie również strzelaniny 3D (jak sławny Counter-Strike - sam patrzę ze zdziwieniem na rzesze maniaków komputerowych symulacji wojskowych :P ). Wyjątkiem był ww. Quake 3 Arena i Unreal Tournament - może ze wzg. na to, że były to gry bardziej z gatunku SF. Dla odmiany, fani "realistycznych" strzelanek lubią - jak zauważyłem - z góry patrzeć na graczy (rzekomo "dziecinnych") Quake'ów... Preferencje do gier mogą mieć głębokie korzenie i sięgać daleko poza same komputery.
    
    Zamiast strzelaniny, szukałem przygody, ciekawej scenografii, intrygujących pomysłów, zmian (nie tylko grafiki) w dalszej rozgrywce itp. Prince of Persia każdy z tych atutów posiadał - na owe czasy - perfekcyjnie rozwinięte. Dlatego tez zresztą Misję uważałem/uważam za jeden z topowych tytułów na małe Atari - chyba lepszy, niż zachodni Draconus.
    
    P.S. Żeby nie "zaśmiecać" dalej tematu Barbarian, postanowiłem ogólnie o faktycznych preferencjach co do gier założyć nowy wątek - bo jak widać to ciekawy temat-rzeka: ->link<-
47. • 47: CommentAuthorGonzo
    • CommentTime15 Jun 2013 zmieniony

     
    saludos para los amantes de atari con chile ;)
    
    przy okazji zabawy z barbarianem musiałem sprawdzić co tam słychać w chile :) no i wpadł mi w ręce taki oto dysk - kilka gierek w basicu... może i nic w tym szczególnego, ale są tu m.in. szachy! (i to niezłe). raczej w zasobach tych gierek nie ma - może i są, ale pod innymi nazwami, hmm...
    tak w ogóle to chłopaki z chile zrobili sporo dobrej roboty - animal party! i inne

    • Panorma Bits2.atr
48. • 48: CommentAuthors2325
    • CommentTime15 Jun 2013 zmieniony

     
    Dzięki, tu jedna z gier której wcześniej nigdzie nie spotkałem. Persecucion - pogoń, gonitwa. Uciekając mamy kierować roboty na przeszkody. Biegnące roboty gubią śrubki których też mamy unikać.
    
    

    
    
    Są też dobre szachy - nie trzeba współrzędnych figury, a potem ruchu wklepywać z klawiatury tylko wszystko robimy joystickiem. Brak też długiego oczekiwania na ruch komputera.
    
    
49. • 49: CommentAuthors2325
    • CommentTime15 Jun 2013 zmieniony

     
    Arana Cazadora - Duży pająk poluje na mniejsze. Na dole krąży konkurencja zjadająca nasz posiłek plus stanowi dla nas niebezpieczeństwo z racji rozmiarów. Na początku jest łatwo, ale potem pojawiają się przeszkody przysłaniające pole gry jak kamienie i trawa. Kolizja jest taka sobie, ale taki urok darmowych gier w Basicu.
    
    

    
    
    I jeszcze 2 ciekawostki - zabawa w geometrię i hymn Chile:
    
    

    
    
50. • 50: CommentAuthors2325
    • CommentTime15 Jun 2013 zmieniony

     
    Grua Golosa - Chwytakiem na wyciągu łapiemy niebieskie kamienie, które potem automatycznie wrzucane są do wody w jakimś niejasnym celu. Nie łapiemy szarych kamieni, ani obcych jak ze Space Invaders. Przez ekran przelatują kamienie burzące ścianę po lewej stronie - ich prędkość połączona z drewnianym sterowaniem rokują słabe nadzieje na możliwość ich złapania. Grua Golosa oznacza Zulu-Gula.
    
    

    
    
    Na dyskietce jeszcze gra Auto Hielo - bolid formuły na lodowym labiryncie. Problem w tym, że nie mamy hamulców i nie można zmniejszyć osiągniętej prędkości. Do gry wymagany zestaw zapasowych joysticków lub części zamiennych.