atarionline.pl Najlepsze muzyczki w grach Atari - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime10 Dec 2010 zmieniony
     
    Remix.kwed.org to baza zremiksowanych utworów z muzycznych z gier wykonywana na keybordach przez amatorów. Prawie każdy utwór ma kilka wykonawców. Utwory słucha się pod stroną.

    Baza zrobiona jest w oparciu o gry z C64, ale, tak jak w przypadku HVSC, znajdzie się tu wiele znanych utworów z gier na Atari. W nawiązaniu do poprzedniej paczki podaję kilka tytułów:

    Panther
    Warhawk
    Extirpator
    Feud
    Draconus
    Bmx Simulator
    Battle Ships

    Oryginalne utwory na oba komputery można znaleźć w poście nr 44 w tym wątku.
    • 2:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime11 Dec 2010
     
    Dobra robota Adv - niby wszyscy wszystko wiedza, ale warto wskazac takie miejsca, przypomniec.

    Do informacji o ASMA dodam jeszcze, ze wkrotce (na Swieta?) ma byc aktualizacja o kolejne kilkaset utworow.
    • 3:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime3 Jan 2011 zmieniony
     
    Zastanawiałem się, w który wątek to wsadzić:

    - jedne z "Najlepszych muzyczek z gier" ale niekoniecznie na Atari
    - głębokie "Basy", ale nie na Atari, tylko na SIDzie
    - zestawienie utworów z gier pod tym samym tytułem na POKEYa.

    Moim zdaniem to perełki - dobrze zaaranżowane, nieźle skomponowane, bardzo ciekawie brzmiące. Zupełnie różne na SIDa i POKEYa.

    Edit:

    Barbarian, Droga do Duplandu - na oba komputery
    Ucieczka z Spejsszipu, Lazyjones - na C64
    • 4:
       
      CommentAuthorvangis
    • CommentTime13 Jan 2011
     
    A ja znalazłem w swoich zbiorach muzycznych mój cover ;) nagrany na Rolandzie E-40 i przy pomocy komputera, gry Keystone kapers którą kiedyś się zagrywałem na atarusie.
    Pamiętam że potem ta muzyczka po tylu godzinach graniach doprowadzała mnie do szału ale sentyment po tylu latach pozostał i dlatego jakieś 2 lata temu napisałem sobie nową wersję. kto chce niech sciąga oto link ->link<-
    • 5:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime13 Jan 2011 zmieniony
     
    Ciągnąc temat remiksów - oto najlepszy jaki znam:
    ->link<-
    ->link<-
    • 6:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime6 Mar 2011 zmieniony
     
    Temat muzyki z gry Spy vs Spy jest popularny i remiksowany.

    W bluesowym klimacie:
    ->link<-
    ->link<-

    Spokojny temat z części drugiej:
    ->link<-

    Inne:
    ->link<-

    Hicior - utwór znanego ze sceny C64 i Amigi Petera W - polecam. Wersję instrumentalną (pierwszy z poniższych linków).
    ->link<-
    ->link<-

    Są też straszliwe kaszany...
    ->link<-
    ->link<-
    ->link<-
    ->link<-

    Tutaj kopalnia odkrywkowa.

    Polecam też ciekawostkę na ćwiczenie mięśni brzucha.
    • 7:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime11 Dec 2011 zmieniony
     
    Jako 12 letni dzieciak nagrywałem muzykę głownie z gier na małe Atari na magnetofonie UNITRA "Wilga". Znalezisko w pudle na strychu.



    Muzyka z C64 nagrywana u kolegi z klasy ze szkoły podstawowej. Jeśli ktoś chce kupić wystawię na alledrogo.
    • 8: CommentAuthors2325
    • CommentTime11 Dec 2011 zmieniony
     
    W supermarketach netto pojawiło się urządzenie za 90zł do przenoszenia dźwięku z taśm na PC wraz z oprogramowaniem.
    • 9: CommentAuthorgrisznik
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    Yyy???

    To aż trzeba takie urządzenia? Darmowe oprogramowanie do nagrywania zawsze można znaleźć. A potem wystarczy wziąć magnetofon czy tam wieżę z wyjściem słuchawkowym/na 'chinche', kupić kabel z drugą końcówką mały jack, podpiąć pod line-in w kompie i nagrywać. I będzie to kilka razy tańsze ;>
    • 10:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime11 Dec 2011 zmieniony
     
    Owszem. Tylko że musiałbyś szukać osobno kabla, może nawet samemu sobie zrobić, poszukać np. jakiegoś konwertera sygnału w sieci, nauczyć się go obsługiwać, nauczyć się także obsługi jakiegoś programu do nagrywania i obróbki dźwięku, jednym słowem myśleć. Większość woli zapłacić, ale mieć gotowca: podpiąć kabel i uruchomić program który zrobi za nich absolutnie wszystko. Im większy mamy dostęp do informacji, tym paradoksalnie głupsze robi się społeczeństwo.
    • 11:
       
      CommentAuthordely
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    ->link<-

    Koszt całej operacji to kilka złotych :)
    • 12:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    @adv, alledrogo nie służy do wystawiania. Chyba że Urzędowi Skarbowemu.
    • 13:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime11 Dec 2011 zmieniony
     
    Nie każdy ma działający magnetofon. Weźcie pod uwagę, że 100 zł. to taka magiczna granica za gadżet. Wszystko, co powyżej - to już sprzęt jest.

    Tak jak pojawiły się gramofony z usb i zgrywnaniem do mp3, tak pojawiły się magnetofony z ww możliwościami. Rynek.

    Jak bym był pewien jakości tego urządzenia i miał 100 kaset do zgrania, to bym się nie zastanawiał. Bo naklikać to się może każdy. A tak co godzinę przychodzisz i zmieniasz kasetę, a danych przybywa. A z programem to nie powiem, ale trzeba się właśnie naklikać. 5 kaset - ok. ale 100 - dziękuję, mój czas jest zbyt cenny, żeby go poświęcać na klikanie i wpisywanie nazw, obcinanie z przodu i z tyłu, dzielenie na utwory, nazwanie każdego utworu, chociażby to było track1,2,3, babranie się z poziomem sygnału, a dolby? Zbyt dużo decyzji. Cóż, potrafię to zrobić, ale wolę obejrzeć dobry film, porozmawiać z żoną, pobawić się z dziećmi, napić się wódki czytając kolejny tom PLO Grzędowicza ...

    Dobrze, że tego typu urządzenia pojawiają się na rynku, część osób zachowa wspomnienia, które powoli zjada korozja (Fe2O3).
    Inna sprawa, że będzie jeszcze długo zżerać, pewnie ze 20 - 30 lat - taśmy mają trwałość 30-50 lat, jak nic.
    • 14: CommentAuthorgrisznik
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    @Tenchi:
    Chyba dawno nie byłeś nigdzie na stoisku z kablami - kabel mały jack-mały jack kosztuje góra 10zł za 1,5 metra. Nie wiem po co Ci jakikolwiek konwerter sygnału - nagrywasz dokładnie to co słychać (przez gniazdo słuchawkowe). A obróbką dźwięku się nie ma co za bardzo zajmować, bo jakość dźwięku z kasety super nie jest i nic z tym nie poczarujesz.

    @dely:
    Ten adapter, co do niego dałeś link nic tu nie da ;>
    On działa w drugą stronę - jak masz np. w samochodzie radio na kasety, to wsadzasz kasetę, podpinasz kabel mały jack do urządzenia Z którego chcesz sygnał posłać (odtwarzacz mp3, telefon, discman) i potem adapter kasetowy przetwarza sygnał i słyszysz w głośnikach to co masz na odtwarzaczu, chociaż radio jest na kasety.

    Świetna sprawa swoją drogą - bo to nie jest nagrana kaseta więc nie słychać żadnej utraty jakości. Kupiłem pół roku temu za 20 złotych chyba w RTV Euro AGD, bo mi ktoś o tym powiedział, a ja nie musiałem w samochodzie radia wymieniać. I to jest dobre - bo radio mam fabryczne, wbudowane w deskę i mi nikt nie ukradnie, a nie muszę wywalać kilku stów na radio, gdzie mógłbym odtwarzać mp3.
    • 15:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    @dely
    W celu uzyskania, jak najlepszych rezultatów konwersji wycinamy początkową i końcową ciszę z nagrania zaznaczając i przeciągając kursor w Audacity. Zaznaczony fragment kasujemy klawiszem Delete. Z moich doświadczeń wynika, że w przerwy między blokami dobrze jest wstawić ciszę zamiast pozostawiać szum starej kasety. Jak to zrobić? Zaznaczamy przerwę pomiędzy blokami i z menu Audacity wybieramy "Generowanie Tonu" -> "Cisza", oraz w okienku "Generator ciszy" zmieniamy jednostkę na "próbki" aby wypełnić całe zaznaczenie "czyściutką ciszą".

    Następnie, jako że WAV2CAS nie lubi się z plikami stereo musimy odpowiednio przygotować plik dźwiękowy. W tym celu klikamy obok naszego zapisu dźwiękowego (trójkącik przy napisie "Ścieżka audio") i wybieramy z menu opcję "Podziel ścieżkę stereo". Jako, że wiemy iż kanał prawy służy do zapisu sygnału komputerowego, a lewy do zapisu dźwięku towarzyszącego usuwamy "lewą ścieżkę" przez kliknięcie "iksika" w jej lewym górnym rogu. Pozostałą ścieżkę konwertujemy do mono wybierając z menu "Mono" (znajomy już trójkącik) i eksportujemy nasz projekt na dysk do pliku WAV: "Plik" -> "Eksportuj".


    Dalej 5 złotych?
    • 16: CommentAuthorgrisznik
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    @jhusak:
    Nie wiadomo jakie oprogramowanie dołączają do tego gadżetu za 90zł, o którym pisał s2325. Tak czy inaczej musiałbyś robić to co w każdym innym programie audio. Nawet jakbyś co godzinę zmieniał kasety, tak jak piszesz - musiałbyś potem przyjść i pociąć to na osobne kawałki. I też musiałbyś znormalizować sygnał (chyba że wcześniej ustawisz żeby nagrywało z maksymalną możliwą głośnością gwarantującą brak przypadkowych przesterów).

    Ten gadżet jest droga sprawa, która wcale nic Ci nie ułatwi, bo przy przegrywaniu kasety i tak kilka rzeczy będziesz musiał zrobić. Chyba że chcesz mieć 30- albo 45-minutowe kawałki.

    Jeśli kupisz sobie kabelek mały jack-mały jack, upewniając się wcześniej, że masz sprawne wejście line-in, to nagrasz co trzeba i napracujesz się przy tym tyle ile trzeba. Tego się nie da pominąć.

    Ten gadżet to bym polecał TYLKO tym osobom, którym nie został już w domu żaden działający magnetofon (albo wieża) z wyjściem słuchawkowym.
    • 17:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime11 Dec 2011
     

    jhusak:

    Jak bym był pewien jakości tego urządzenia i miał 100 kaset do zgrania, to bym się nie zastanawiał. Bo naklikać to się może każdy. A tak co godzinę przychodzisz i zmieniasz kasetę, a danych przybywa. A z programem to nie powiem, ale trzeba się właśnie naklikać. 5 kaset - ok. ale 100 - dziękuję, mój czas jest zbyt cenny, żeby go poświęcać na klikanie i wpisywanie nazw, obcinanie z przodu i z tyłu, dzielenie na utwory, nazwanie każdego utworu, chociażby to było track1,2,3, babranie się z poziomem sygnału, a dolby? Zbyt dużo decyzji. Cóż, potrafię to zrobić, ale wolę obejrzeć dobry film, porozmawiać z żoną, pobawić się z dziećmi, napić się wódki czytając kolejny tom PLO Grzędowicza ...

    Rozumiem ten punkt widzenia. Ja mam dokładnie odwrotny - po prostu kocham babrać się w takich rzeczach. Przykładowo nigdy nie ściągam z sieci gotowych MP3. Zawsze szukam obrazu płyty i sam sobie ripuję, enkoduję a potem taguję.

    grisznik:

    Chyba dawno nie byłeś nigdzie na stoisku z kablami - kabel mały jack-mały jack kosztuje góra 10zł za 1,5 metra. Nie wiem po co Ci jakikolwiek konwerter sygnału - nagrywasz dokładnie to co słychać (przez gniazdo słuchawkowe). A obróbką dźwięku się nie ma co za bardzo zajmować, bo jakość dźwięku z kasety super nie jest i nic z tym nie poczarujesz.

    Tym gorzej, bo z tego co piszesz wynika że za grosze i małym nakładem pracy można mieć to samo co przy pomocy tego gadżetu za kilkukrotnie więcej. Ale większość nawet nie wiedząc (i co gorsza, nie próbując się dowiedzieć) jak się do tego zabrać po prostu wyda tę kasę.
    • 18: CommentAuthorgrisznik
    • CommentTime11 Dec 2011
     
    @Tenchi:
    Racja. Ale tak jest z masą rzeczy - ludzie kupują, bo nie wiedzą.
    No i jhusak miał trochę racji, że nie wszystkim pewnie został sprawny magnetofon.

    Mnie w dalszym ciągu interesuje jakie to oni oprogramowanie do tego dołączają.
    • 19:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime11 Dec 2011
     

    grisznik:

    Mnie w dalszym ciągu interesuje jakie to oni oprogramowanie do tego dołączają.

    Można przypuszczać że zestaw ten jest kierowany częściowo do laików, dlatego soft w nim zawarty powinien być prosty w obsłudze. Sam jestem ciekaw co tam wsadzili.
    • 20:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime12 Dec 2011
     
    @Dely Przyda się, dzięki.
    • 21:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime12 Dec 2011
     
    A tak gadamy i gadamy - jest jakiś link do tego konkretnego urządzenia do zgrywania kaset?
    • 22: CommentAuthors2325
    • CommentTime12 Dec 2011
     
    Chyba nie miało nazwy tylko napisane co potrafi. Miałem w ręku stąd wiem o dodawanym oprogramowaniu. Nie widzę tego w gazetce online, uwagę przyciąga tylko pendrive z porywającą pojemnością 1GB.
    • 23:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime13 Dec 2011 zmieniony
     
    Hej, to może to jest jakaś polska myśl?
    i jaki to sm?
    • 24: CommentAuthors2325
    • CommentTime14 Dec 2011
     
    Tak jak napisałem wcześniej - Netto.
    • 25:
       
      CommentAuthorcavox
    • CommentTime15 Dec 2011
     
    Witam

    czy ktos posiada muzyczke z tej gry (tą w czasie poziomu) w wersji .mod ? kiedys jak jeszcze stałem na giełdzie pewien amigowiec ktory usłyszał te melodie wygrzebał i puscił ten moduł :-)

    • 26:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime16 Dec 2011 zmieniony
     
    ja myślałem, że netto to cena. Ale krótki rzut oka w google i widać że netto nie dba o klienta.
    • 27: CommentAuthors2325
    • CommentTime16 Dec 2011
     
    A który dba. Towar na granicy badziewia.
    • 28:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime16 Dec 2011
     
    @Cavox chyba tego szukasz:
    ->link<-
    • 29: CommentAuthorHenryk
    • CommentTime16 Dec 2011 zmieniony
     
    Urządzenie to nazywa się Digitalizer kaset magnetofonowych.
    Znalazłem tutaj tańsze: ->link<-

    A na Allegro droższe: ->link<-
    • 30: CommentAuthors2325
    • CommentTime16 Dec 2011 zmieniony
     
    W Netto opis był dokładnie taki jak z pierwszego linka.
    • 31:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime17 Dec 2011 zmieniony
     
    No, to już coś. Wygląda rzeczywiście na taką jakość walkmanową, resztę robi soft.

    A który dba

    Jest różnica, jest. Niektóre trochę dbają. I to niestety widać tylko w wielkich miastach. Bo tam, gdzie jest jeden sm na 1000 km^2, to rzeczywiście jest przerąbane.

    Np. jestem bardzo pozytywnie zaskoczony pewnym Marc-Polem w mojej okolicy. Generalnie ta sieć jest dość kiepska i droga. Ale ten nie. I tani jest, i przyjemna obsługa, zawsze, jeśli o coś zapytasz prowadzi Cię do towaru choćby na drugi koniec sklepu i zabawia rozmową :)
    Kilka naprawdę fajnych młodych ekspedientek, kasjerek... I mają dobrą szynkę. Konia z rzędem temu, kto wyciśnie z niej cokolwiek. Prawdziwa szynka. 50 zł/kg, ale warto. I kiełbasy też wporzo. Potrafią leżeć w lodówce miesiąc i się tylko zsychają.

    A, i wódkę tanią mają. Taka Czerwona Kartka za 17 zeta.

    Szukajcie a znajdziecie :)
    • 32:
       
      CommentAuthorcavox
    • CommentTime22 Dec 2011
     
    kto pamięta ten temacik ? :-)

    • 33: CommentAuthorcaruso
    • CommentTime22 Dec 2011
     
    @jhusak: A gdzież ów MarcPol? Zainteresowała mnie Twoja opowieść o szynce... :-)
    • 34:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime23 Dec 2011 zmieniony
     
    Tiia, szynce...

    Laski, ul. Trenów, pod Łomiankami...
    • 35:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime23 Dec 2011
     
    Moze Caruso zamierza podjac wyzwanie i bedzie cos z niej wyciskal? :D
    • 36:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime23 Dec 2011
     
    Wciskał (laski).
    • 37:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime23 Dec 2011 zmieniony
     
    Wiedziałem :P
    Co chcecie, tam jest już mało drzew w tych Laskach.
    Wszystkie wyrwane :P
    • 38: CommentAuthors2325
    • CommentTime9 May 2012
     
    Czy ktoś chciał wpędzić dzieci w koszmary senne taką muzyką?

    • 39: CommentAuthorOdarpi
    • CommentTime9 May 2012
     
    Ja bardzo lubię depresyjną muzykę z gry Deathland. Pierwsze jej odsłuchanie było wielkim zaskoczeniem. Zupełnie mi nie pasuje do tej (mocno średniej, moim zdaniem) gry, ale często sobie ją włączam. Poza tym zawsze wpadały mi w ucho utwory duetu Gwozdziej/Majewski. Utworu z Bank Bang też mogę słuchać na okrągło. Z zagranicznych muzyka z ekranu tytułowego Warhawk. Pamiętam, że jako dziecko nie znosiłem muzyki w Gold Huntera (jak i całej gry, bo po zakupie zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałem), ale po latach już mi nie przeszkadza,
    • 40: CommentAuthors2325
    • CommentTime9 May 2012
     
    • 41:
       
      CommentAuthorsNr
    • CommentTime9 May 2012 zmieniony
     
    Moje typy...

    1. Tanks
    2. Draconus
    3. Lasermania
    4. Fred
    5. Trix (track w czasie gry)
    6. Włóczykij
    7. World Karate Championship
    8. Hans Kloss
    9. Ninja
    10. Zorro

    Pozdrawiam

    a to moja ulubiona muzyczka z gry ogółem

    ->link<-
    • 42:
       
      CommentAuthorAbrimaal
    • CommentTime10 May 2012 zmieniony
     
    1. Commando
    2. Warhawk
    3. Extirpator
    4. Ghostbusters
    5. Jet Set Willy
    6. Draconus
    7. Loco
    8. Storm
    9. Sidewinder 2
    10. Blinky Scary School
    11. Space Harrier (cała oprawa dźwiekowa)
    • 43:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime11 May 2012
     
    Zybex,Warhawk,Draconus,Yoomp,Master head,Tac Tic,Technus,Ninja,Extiraptor,Boulder Dash,Rycerz,Amaurote,GETRIS,Co druga ma super muze.

    A najlepsza na Atari to z DOWNFALL
    • 44: CommentAuthorgrisznik
    • CommentTime18 May 2012 zmieniony
     
    Nie wiem, czy ktoś wspominał - ja jak miałem gdzieś z 8 lat, to lubiłem słuchać muzyki z gry Creep.
    Parę fałszów jest, ale mi to nigdy nie przeszkadzało :)
    [EDIT: Teraz włączyłem i jest tragedia :) ]

    A dzisiaj grałem w Atomię, i też mi się podoba muzyka (nie na planszy tytułowej, a w grze).
    • 45: CommentAuthors2325
    • CommentTime13 Oct 2012
     
    Mój faworyt:

    • 46: CommentAuthorjelion
    • CommentTime27 Oct 2012
     
    Zapraszam do odsłuchania mojej interpretacji muzy z Draconusa...chciałem już od jakiegoś czasu ruszyć w tym temacie...w końcu się udało znaleźć czas :p...Pozdrawiam

    • 47:
       
      CommentAuthorxeen
    • CommentTime27 Oct 2012
     
    niezłe :)
    • 48: CommentAuthorjelion
    • CommentTime28 Oct 2012
     
    dzięki :) grunt to sentyment
    • 49:
       
      CommentAuthorAbrimaal
    • CommentTime13 Sep 2013
     
    Super! To "żywa" gitara czy sample?
    • 50: CommentAuthors2325
    • CommentTime10 Nov 2014
     
    Zero War