atarionline.pl Stacja 1050 i gęstość ED problem - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime19 Jun 2020 zmieniony
     
    Mam stacje 1050 bez rozszerzeń która nie czyta dyskietki ED (także pod DOSem) którą z kolei bez problemu odczytuje CA2001. Dodam że 1050 czyta inne dyski, oryginały itd.
    Dyskietka ED o ktorej mowa ma 1010 sektorów (najpewniej 128kB) których ilość podaje DOS. Wszystko wskazuje na to że jest to więc 130kB w gęstości ED więc chyba powinna czytać? Gdzie szukać błędu? Czy są jakieś programy diagnostyczne dla tej stacji?

    Edit. Ok po pół godziny (stacja nagrzała się?) zaczęła czytać tę dyskietkę chociaż z problemami. Może głowica przestawiona? Jak to poprawić?
    • 2: CommentAuthorpin
    • CommentTime19 Jun 2020
     
    głowicy nie ruszaj, bo nigdy z tym do ładu nie dojdziesz.

    Jeśli to jedyny problematyczny dysk, to na tej CA zrób po prostu kopię na inny nośnik i tyle. Jedyne, co być może bym zrobił to przeczyścił głowicę tak profilaktycznie.
    • 3:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime19 Jun 2020 zmieniony
     
    Czyscilem głowicę i posmarowalem prowadnice. Dysk jest "nowy" - świeża dostawa z Abbuca. To moja nowo nabyta stacja i wygląda na to że jest sprawna ale właśnie czasem nie chce czytać czegoś co California czyta bez problemu. Obawiam się że jest na granicy rozregulowania.
    Czy coś jeszcze na tym etapie mogę z nią zrobić? Jakim programem ewentualnie zdiagnozować?
    • 4: CommentAuthorpin
    • CommentTime19 Jun 2020
     
    sprawdź na ile pewnie czyta to, co sama formatuje / zapisuje.
    • 5: CommentAuthorZenon
    • CommentTime19 Jun 2020
     
    Pokręć palcami czy dyskietka lekko chodzi w kopercie. Jak ciężko chodzi to może być słaby docisk dyskietki do koła napędowego i ślizga się i traci obroty.
    • 6:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime19 Jun 2020 zmieniony
     
    Kręci się chyba bez wiekszego oporu. W kazdym razie bawię się w kopiowanie i wyglada na to że stacja 1050 jest bardziej wybredna niż CA. Kopiuje dyskietki pod QMeg ale często zwraca błąd odczytu lub po formacie 39 ścieżki błąd 90. Czy te 1050 w praktyce gorzej się zachowują niż inne napędy a więc "ten typ tak ma"? Czy może coś tam jest do regulacji. Może pasek warto wymienić?
    • 7: CommentAuthorZenon
    • CommentTime20 Jun 2020 zmieniony
     
    Wpisz w google IGI BLOG, w zakładce ARCHIVE, pod datą 2019-05-11 jest opis tyczący ATARI SPEEDY 1050 i porada jak zwiększyć sygnał odczytu przez wymianę opornika na płycie. Ktoś miał kłopoty z odczytem i opisał to.

    Moje stacje 1050 działają lepiej niż CA i LDW.
    Popatrzyłbym jeszcze na ten kawałek filcu który z góry dociska do dyskietki gdy dźwignia jest opuszczona. Może jest za bardzo starty, może w ogóle go nie ma bo odpadł lub jest przekrzywiony i źle dociska do głowicy.
    • 8:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime20 Jun 2020
     
    Ok, rozbiorę ją zatem jeszcze raz i sprawdzę/wymienię co radzicie. Może jeszcze profilaktycznie kondensatory.

    Paska nie ruszać?
    • 9: CommentAuthorZenon
    • CommentTime20 Jun 2020
     
    Jak pasek dobry, nie popękany, jak nie widać uszkodzeń to zostawić.
    A ogólnie to warto przeczyścić styki gniazda SIO i wtyczek kabla SIO. Wbrew pozorom są powodem osłabienia sygnału gdy są zaśniedziałe, co niewątpliwie ma miejsce gdy sprzęt leżakował w nieznanych warunkach.
    Ostatnia stacja którą ożywiałem miała taką przypadłość. Przeleżała na strychu (w stodole ???) lat kilkanaście i zero życia. Wystarczyło styki poczyścić, przemyć i chodzi jak ta lala. W twojej tak być nie musi, ale jak przegląd to zrobić wszystko.
    • 10:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020 zmieniony
     
    Wymiana rezystora nic nie dała.

    Sprawdziłem też obroty programem RPM i wynosiły one 283obr/min. Podregulowałem do 288 i dalej nic, ale zauważyłem pewną prawidłowość, że zwykle (na dobrych dyskietkach) błędy w zapisie i formatowaniu występowały pod koniec dyskietki. Przyjrzałem się dociskowi i zauważyłem że leży "luźno", a sprężyna która, jak mi się wydaje, powinna mocniej dociskać go do głowicy, a więc nie wyłącznie pod ciężarem własnym, była de facto pod dociskiem, a więc nie spełniała swego zadania.

    Ciężko było jej końcówkę stamtąd wyciągnąć, trzeba było szydełka i cienkiej szpilki. Po tej "operacji" wszystko śmiga jak należy, formatuje bez problemu, zapisuje itd.

    Także dzięki Zenon, Twoja pierwsza sugestia okazała się trafna, jednak dokładnie tego wcześniej nie sprawdziłem.
    • 11: CommentAuthorZenon
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    :) trzeba będzie w dokumentacji zapisać:
    Stacja źle czyta dyskietki, od przypadku do przypadku. Sprawdź docisk „klapki” głowicy czy dociska należycie ze szczególnym uwzględnieniem czy sprężyna jest na swoim miejscu.
    • 12: CommentAuthorZenon
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    String, podeślij ten program RPM do sprawdzania obrotów stacji i krótko opisz krok po kroku jak regulowałeś obroty. Przyda się do pewnego projektu który mam zamiar zrobić.
    • 13:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Program odpalam spod Sparta Dos'a i sprawdzając wyświetlane obroty reguluję śrubką potencjometru.

    Dziś rano musiałem mocno podkręcić obroty (wczoraj było ok - co dziwne), bo na docisku przy sprężynie spadły do ok. 200.

    Napotkałem jednak zgoła inny problem, dyski nagrane na 1050 nie zawsze chce czytać California. Z ciekawości sprawdziłem obroty (nigdy nie miałem z nią problemów) i zauważyłem że na niej jest 317 obr/min??
    • 14:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Jeszcze fotka potencjometru.
    • 15: CommentAuthorZenon
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    To właściwy objaw z tą niezgodnością obrotów. Być może sprawdzane przy różnej gęstości sformatowania dyskietki.
    Coś mi po głowie chodzi że powinno się sprawdzać gdy gęstość jest pojedyncza S
    Może się mylę.
    • 16:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Kurczę dalej jest problem. Wczoraj mi pięknie formatowała a dziś wybrzydza. Sprawdziłem jeszcze "stroboskopem" obroty od spodu obrotnicy i widać że prostkąciki stoją w miejscu przy mniej wiecej 290 obr/min. Rozumiem że chodzi o to wewnetrzne koło z mniejszą ilością znaczników?
    • 17: CommentAuthorpin
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    ta stacja powinna mieć dokładnie 288rpm.
    • 18:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Stroboskopem na pewno nie ustawię, a RPM to ciężko nastawić bo wahania są od 286-290.
    Plus jest taki że czyta mi większość dyskietek nie swoich.
    Swoje nagrywa ale nie bardzo chce je odtwarzać. California też jest wybredna na nagrane przez 1050 dyskietki.
    • 19: CommentAuthorZenon
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Taka tolerancja obrotów to nic groźnego. Problemu upatrywałbym jeszcze w nieodpowiednim docisku głowicy, ale też w samych dyskietkach. Mam sporo takich co nie formatują w DD a S jak ręką odjął. I wicewersa. Niektóre formatują się na CA natomiast 1050 ma problemy i odwrotnie. Hmmmm. Ze starości jakieś dziwne mechanizmy działają, albo to atak koronawirusa :) Niewykluczone.
    Niemniej powalczyć warto. Właśnie jedna nie sformatowała mi w TURBO, a w normalu bez problemu.

    Przeczyść jeszcze pędzelkiem delikatnie czujnik ścieżki zerowej od środka w tej szczelinie, może kurz robi swoje i jest lekkie przesunięcie w ustawieniu się głowicy.
    • 20:
       
      CommentAuthorpabloz1974
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Ja to obchodze tak. Dla każdej stacji mam zestaw dyskietek :)
    • 21: CommentAuthorpin
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Ja jeszcze inaczej. Dla każdej stacji mam miejsce na półce w szafie ;)
    • 22:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Czujnik TRACK 0 już przedmuchałem. Czy warto jeszcze przy nim grzebać/regulować?

    Zrobiłem też test programem RPM na 4 różnych dyskietkach. Rozstrzał pomiędzy 270 a 290 obr/min. Na słuch dało się rozpoznać lekki spadek prędkości, może ktoś celowo tę sprężynę ściągnął?

    @Zenon, Jak poprawić docisk głowicy? Nie widzę nigdzie regulacji.

    Póki co stacja pięknie czyta (w przeciwieństwie do tego co było wczoraj - bez sprężyny) ale formatować i zapisywać już się jej odechciało... Wymienię kondensatory i zobaczymy, jak nic nie da to się poddaję.
    • 23: CommentAuthorZenon
    • CommentTime21 Jun 2020 zmieniony
     
    Jak stacja czyta dyskietki formatowane na innej to nie ma co grzebać przy czujniku ścieżki zerowej. Możesz popatrzeć czy na śrubkach jest lakier. Jak go nie ma to ktoś grzebał.
    Głowica nie ma regulacji docisku, robi to sprężyna. Ale pod spodem tej klapki jest wspomniany już filc, może jest zdarty, za cienki, krzywy etc...
    Można delikatnie wyjąć ten nypel i dać nowy kawałek filcu. Koniecznie przylepić go.
    A obroty stacji pływają, bo jak dyskietka źle chodzi w kopercie to stawia opór. I same koło napędowe może źle zabierać dyskietkę. To kółko z góry dociskające ją może też opornie się obracać.smar wysechł, pordzewiała oś, po prostu po latach warto wszystko posmarować, poczyścić.
    Ono i tak trochę opornie chodzi bo tam jest sprężyna
    Sprężyna musi być na górnej części mechanizmu głowicy i dobrze że jest na swoim miejscu. Powinna wyraźnie dociskać. Jak jej nie ma to dyskietka unosi się nad czoło głowicy i źle czyta. Sygnał maleje do kwadratu ze zwiększeniem szczeliny.
    • 24:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime21 Jun 2020
     
    Dałem nowy filc + ponowna regulacja. Koło-docisk raczej nie ma większych oporów więc to wykluczam.
    Odczyt bez problemu, zapis (np struktury katalogów przy formacie) to znów loteria. California i tak nie czyta. Chyba dam sobie spokój :)...
    • 25:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime22 Jun 2020
     
    Użyłem programu ze strony p. Jerzego Soboli (1050test) i mam błąd w: STEP/SETTLE TEST. Reszta przechodzi pozytywnie.
    • 26: CommentAuthorZenon
    • CommentTime22 Jun 2020
     
    To by znaczyło że głowica nie ustawia się dobrze na ścieżkach.
    Czyszcząc mechanizm po dłuuuuugim leżakowaniu rozłączam napęd, zdejmuję dwie sprężyny utrzymujące prowadnice na swoim miejscu i wyjmuję te dwa pręty które są prowadnicami. Dobrze je myję rozpuszczalnikiem, gniazda wózka głowicy też przemywam wacikiem. Operacja wymaga delikatności by nie zerwać stalowej taśmy przesuwającej głowicę. Potem smarowanie smarem silikonowym i montaż całości.
    Być może jakiś paproch jest na prowadnicach powodujący dziwne ruchy.
    Nie musi tak być, niemniej są to podstawowe operacje które wykonuję przy czyszczeniu napędu.
    • 27:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime22 Jun 2020
     
    Ta stalowa taśma jest dość głośna podczas ruchu głowicy. Tak jakby ktoś zgniatal sreberko od cukierka :)
    Spróbuję to wszystko rozebrać i przeczyscic.
    Czy ryzykuję jakimś rozregulowaniem?
    Regulowales kiedyś silnik krokowy? Tam jest potrzebna jakaś dyskietka diagnostyczna.
    • 28: CommentAuthorZenon
    • CommentTime22 Jun 2020
     
    Niczego nie można rozregulować, najwyżej zerwać.
    Trochę trudno zakłada się sprężynę mocującą od strony koła, trzeba uważać bo odskoczy i szukasz po pokoju do wieczora.
    Silnika nie regulowałem. Polega to na lekkim przesuwaniu go w stosunku do śrub mocujących.
    Ustawiałem czujnik ścieżki zerowej. W ostatniej 1050 robiłem to na „oko” bo odpadły przewody od umieszczonych w nim elementów światłoczułych. Wymieniłem na nowe i potem zabawa. Udało się. Stacja śmiga.
    Na CA2001 sformatowałem dyskietkę w gęstości S, nagrałem DOSa, coś tam jeszcze, no i 1050 musiała to odczytać.
    Spojrzałem do swoich notatek sprzed lat. 1050 chodziła gdy obroty wąchały się pomiędzy 284 a 292. Ale ostatecznie ustawiałem na 288. (około)
    • 29:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime22 Jun 2020 zmieniony
     
    No szkoda tylko że te obroty u mnie falują. Napięcie 12V stabilne, być może trzeba by przeczyścić silnik od środka.
    Zdjąłem prowadnice żeby je dokładnie przemyć IPA. Oczyściłem także te blaszki silnika krokowego, nie smaruję ich niczym. Trochę się boję demontować całość ze względu na tę cienką blaszkę - Ty całość rozbierasz razem z tą cienką blaszką?

    Bawię się póki co regulacją silnika krokowego, raz miałem PASS, ale zaraz potem FAIL, być może jestem blisko :)
    • 30: CommentAuthorZenon
    • CommentTime23 Jun 2020 zmieniony
     
    Nie, wyjmuję tylko prowadnice, silnika i blaszki nie ruszam. Niegdy nie było takiej potrzeby.
    Po południu wykonam pomiary obrotów mojej sprawnej stacji na różnych dyskietkach i podam wyniki.

    Dokonałem pomiaru, obroty 288 (+-1) powtarzalne na kilku dyskietkach formatowanych w gęstości S
    Ale fakt, niektóre nie formatowały w S, a sformatowały w DD. Starość :(
    • 31:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime26 Jun 2020
     
    Ok dzięki za sprawdzenie. A jak u Ciebie z tym falowaniem?
    Czy stoją normalnie przy 288? Bo może to jest problemem? Przy odczycie nie powinno to chyba sprawiać problemów, ale przy zapisie być może już tak.
    • 32: CommentAuthorZenon
    • CommentTime26 Jun 2020
     
    Sprawdzeń nie dokonywałem stroboskopem tylko programem.
    Różnice były niewielkie +- 0.5 obrotu.
    Poszperałem po moich dokumentacjach i mam zapisane, tyle że nie wiem z jakiego źródła, że stacja powinna czytać przy obrotach 284 - 292. To oczywiście skrajne przypadki nie zawsze powtarzalne. Instrukcja serwisowa podaje 288, po to zresztą jest na silniku zamontowane tacho by to kontrolować i trzymać reżim.
    Nie wiem co jeszcze doradzić. Wgląd do silnika to nie taka prosta sprawa.
    Kiedyś to robiłem. Trzeba podpiłować zaciśnięcia górnej klapki i ją zdjąć.
    Szczotki są węglowe, a komutator był cały zabrudzony pyłem grafitowym.
    Czyszczenie, przy okazji smarowanie pomogło. Ale problem był zgoła inny, silnik nie za każdym razem startował, a jak zakręcił to obroty były wyraźnie już na oko zauważalnie byle jakie.
    • 33: CommentAuthorZenon
    • CommentTime26 Jun 2020
     
    IGS, to pytanie do mnie?
    Ogólnie, pozbyłem się wielu rzeczy potrzebnych do tego rodzaju działań.
    Nie obiecuję że coś z tego wyjdzie. Mogę spróbować.
    • 34:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime26 Jun 2020
     
    Właśnie chodziło mi o falowanie w programie - u mnie +/-kilka obrotów, czasem nawet ponad 10.
    • 35: CommentAuthorZenon
    • CommentTime26 Jun 2020
     
    Uuuuu. To niedobrze. Swoją drogą gdzie feler. A co pokazuje stroboskop jeżeli po opuszczeniu głowicy podniesiesz tą górną klapkę by dyskietka swobodnie się kręciła bez docisku przy głowicy.
    Jeżeli pływanie będzie to coś mechanizm stabilizacji obrotów źle działa.
    • 36:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime29 Jun 2020
     
    Na razie odłożyłem naprawę, pewnie wrócę do niej za tydzień-dwa, ale z tego co czytam na stronie p. Jerzego Soboli być może konieczne będzie czyszczenie silnika.
    • 37:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime14 Sep 2020
     
    Trwało to trochę dłużej, ale jest postęp. Udało mi się podmienić silnik napędowy z innego dawcy i efekt jest taki że obroty przestały falować. Pierwsze testy wykazały, że dyskietki się formatują, kopiują i da się je odczytać na CA i 1050. Wczoraj co prawda skopiowałem dopiero na razie tylko jedną, ale wygląda na to że to falowanie obrotami mogło powodować problemy. Problemowa stacja czyta też wszystkie "nie swoje" dyskietki.
    • 38:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime14 Sep 2020
     
    O, cieszę się, że trafiłem na ten wątek. Mam takie same problemy z Indusem GT. Dyskietki raz formatuje dobrze, raz zapusuje, raz czyta, a innym razem nie. Obroty niby ma dobre 288, lekko pływają w granicach ułamka obrotów, ale od czasu do czasu potrafią się bujnąć o kilka obrotów w górę lub w dół na chwilę. Czasami też nagle obroty spadają tak bardzo, że słychać to i widać gołym uchem/okiem. Spróbuję wszystko rozebrać i poczyścić, jak będzie trzeba to otworzę też silnik, lub też wymienię go na inny. A od razu zapytam, czy może ktoś ma taki silnik od jakiegoś złomu Indusa GT na podmiankę? Nie wiem czy w CA2001/LDW2000 lub innych stacjach były w napędach takie same lub wymienne z tym silniki? Łatwiej pewnie by było znaleźć.