atarionline.pl Dude Story - opóźnienia, postępy... - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime30 Jul 2021
     
    Skokowo poruszają się motyle, bo motyle tak się poruszają w naturze. Latają w losowych kierunkach gwałtownie przyspieszając i zwalniając tempa. Są dobrze animowane, nie są też wrogami. Mają za to zupełnie inne zadanie i sposób ich poruszania jest ściśle związany z tym zadaniem. Nie będzie tutaj żadnych zmian, a oceny tego rodzaju proponuję wygłaszać jak już się zobaczy grę i w nią pogra:-) Z resztą: nie rozumiem o czym piszesz:-)
    • 2:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime30 Jul 2021
     
    Mq - tego nie zmieniaj, to jest genialne! Nie przypominam sobie takiego pomysłu w innych grach Atari, może takich gier nawet nie ma.

    Irata:

    q.. z jaką Krucjatą wam się kojarzy ?


    Upraszam o uważne czytanie przedmówców. Nie "wam" tylko jednej osobie się skojarzyło. I kolega Mały wyraźnie napisał, że chodzi mu o skojarzenie wyrazistych, dużych elementów gry. Nie pisał o podobieństwie gry, nie twierdził, że to taka sama gra, etc.

    Irata:

    ... w każdym razie takie porównania są lekko krzywdzące,uważam że gra MQ będzie lepsza niż wspomniana Krucjata.


    Mylisz porównanie ze skojarzeniem, to zupełnie inne pojęcia.
    • 3:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    @Mq "Są dobrze animowane, nie są też wrogami."
    ... a no tak,teraz sobie przypominam,chyba już o tym rozmawialiśmy,całe szczęście że nie są wrogami ;)
    .
    • 4:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    @Kaz porównania czy skojarzenia tego tytułu z daną grą każą przypuszczać że te gry są w jakiś sposób do siebie podobne,z moich rozmów z Mq wynika że nie są.Krucjata fajna,ale rozkładała ją monotonia i sam gameplay.
    • 5:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime1 Aug 2021
     

    Irata:

    każą przypuszczać że te gry są w jakiś sposób do siebie podobne


    I dlatego Mały napisał, które elementy gry mu się podobnie kojarzą. Nawet napisał, że nie chodzi mu o gameplay. A ty mu przypisałeś, że zrównuje grę z Krucjatą i piszesz, że gameplay jest różny. Bez sęsu.
    • 6:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Cała ta dyskusja w ogóle jest bez sensu. Uwaga Małego jak najbardziej słuszna, że mu się skojarzyły jakieś tam elementy, przyznałem rację, bo faktycznie można skojarzyć, chociaż mi to wcześniej do głowy nie przyszło - bardziej miałem skojarzenia swojej gry z Dizzy, albo z Superfrog, ale tworząc to wszystko uznałem, że zawsze i tak z czymś będzie się kojarzyło, bo gra jest platformówką, a platformówek jest tak dużo, że chyba nie sposób już wymyślić takiej zupełnie kompletnie innej, skoro od początku startujemy w scenerii pod tytułem "las".
    W kwestiach uwag dotyczących elementó animowanych, wrogów, przeszkadzajek i ozdobników fruwających, to ja i tak już tutaj niczego nie zmienię, bo to co jest, to jest gotowe, a pozostałe elementy, które jeszcze gotowe nie są, również zostały już skrupulatnie zaprojektowane i uparłem się, że będzie po mojemu (w końcu to moja gra:-))).
    • 7:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime1 Aug 2021
     

    Mq:

    uparłem się, że będzie po mojemu (w końcu to moja gra:-))).


    I tak trzymaj! :)

    PS. Irata - oglądając "Dude" mnie przypomniała się gra "Forbidden Forest". I nie oznacza to, że uważam, że to gry podobne albo takie same :).
    • 8:
       
      CommentAuthormaly_swd
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Napiszę to jeszcze raz. Latach gdy powstała krucjata - nie było gier z takimi dużymi elementami i wchodzeniem do pomieszczeń (w tamtych czasach nie znałem takich gier). Krucjata była dla mnie takim rarytasem.

    Porównanie/skojarzenie z obecną gra to same plusy. Moja wypowiedź nie ma ani grama złego skojarzenia. Duże elementy, animacje różne scenerie itp. same plusy.
    • 9:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów :-)
    • 10: CommentAuthorgorgh
    • CommentTime23 Sep 2022
     
    jakieś postępy w grze?
    • 11:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime23 Sep 2022 zmieniony
     
    Jakieś tam są:-) Robi się, ale postanowiłem już nic więcej nie pokazywać aż do czasu gdy ukończę grę w całości, dlatego na dłużej ucichły jakiekolwiek wieści.

    W wolnych chwilach staram się pchać temat do przodu, przede wszystkim rysuję dalsze plansze, ale trwa to niestety długo, o wiele dłużej niż zakładałem początkowo.

    W sumie pierwszy raz w życiu robię tego typu dużą grę z prawdziwego zdarzenia, więc wyszły różne rzeczy, z których nie mogłem sobie zdawać sprawy zanim to zacząłem robić. Przede wszystkim kwestie ilości nakładu pracy i czasu na rzeczy, które wydawały się najmniejsze, a okazały się największe. O ile programowanie silnika, ogarnianie interfejsu użytkownika itp. okazały się przewidywalne, to już tworzenie grafiki, muzyki i map mocno przerosły wymaganiami czasowymi moje pierwotne oczekiwania.

    Historia tworzenia gry jest taka, że zacząłem od narysowania grafiki wstępnej na jeden ekran gry. Miałem na to pomysł, więc zrobiłem to w sumie w jeden wieczór, potem w ciągu około tygodnia dłubałem sobie drobne poprawki i gotowe. Wtedy założyłem, że w takim razie zrobienie grafiki do wszystkich map i plansz potrwa bardzo krótko i będzie najmniejszym pikusiem jak już gra będzie działała od strony silnika. Tak że wziąłem się za programowanie, i po kilku miesiącach miałem gotową działającą grę, do której - jak wcześniej mi się wydawało - wystarczy dorzucić resztę map, animowane elementy, muzykę i dźwięki. Przez następnych kilka miesięcy powstawały mapy, animacje, dialogi, i gra posunęła się bardzo mało do przodu, choć wsadziłem w to kupę pracy, więc nastąpiło zmęczenie materiału, zanik weny twórczej, a na to wszystko nałożyły się inne zajęcia, które spowodowały braki czasowe i zastój w tworzeniu gry na kilka kolejnych miesięcy. Niestety też wielkim błędem było założenie o szybkości tworzenia grafiki i map - nie wziąłem pod uwagę, że dla tych pierwszych grafik miałem gotowy pomysł i się to zrobiło niemal samo, a dalsze rzeczy trzeba dopiero wymyślić z niczego.

    Na dzień dzisiejszy temat wygląda tak, że jakiś miesiąc temu usiadłem do porządkowania bałaganu który się natworzył, żeby urealnić ukończenie gry. Kłopot polegał na tym, że miałem rozpisany scenariusz, wielki plik tekstowy, w którym zapisywałem pomysły do realizacji, ciągle dopisując tam coś nowego. Ten plik miał porządkować wszystko po to, żeby gra była sukcesywnie posuwana do przodu. Tymczasem w pliku zaczął być bałagan, a pomysłów tak dużo, że starczyło by chyba na kilka różnych gier, no i niekończąca się nigdy, a wręcz rosnąca lista "todo". Suma sumarum w oparciu o ten plik nie dało by się już tej gry wyprodukować.
    Przez tydzień czasu ten miesiąc temu porządkowałem plik tekstowy, z którego wyrzucałem 90% zawartości całkowicie, a z pozostałych 10% składałem nowy scenariusz, upraszczając wszystko bardzo mocno. Po tych zabiegach mam nowy plik tekstowy, który wygląda o niebo lepiej i w oparciu o który zacząłem rysować kolejne mapy, widząc szansę na doprowadzenie gry do końca.
    Dodam jeszcze, że pracy jest i tak sporo do zrobienia, a owe 10% pozostałych opisów "todo" jeszcze będę prawdopodobnie ciął drugi raz o połowę w kolejnej iteracji porządkowania.
    Generalnie to, że się w ogóle wziąłem za te porządki, uważam za swój duży sukces, bo nie miałem wewnętrznej mocy, żeby w ogóle do tego przysiąść, ale się zmusiłem i poszło coś do przodu.
    Całe zabiegi mają teraz kierunek taki, żeby opisać prace do wykonania w taki sposób, żeby z powrotem stało się dla mnie przyjemnością tworzenie gry, a nie męczarnią jaką się stało na którymś etapie.

    Opisuję to wszystko jako takie "case study", mające być przestrogą dla wszystkich którzy jeszcze nie trafili w życiu na takie problemy z tworzeniem, może wezmą sobie pod uwagę możliwość takiego niekorzystnego przebiegu wydarzeń. Piszę to też dla siebie samego, bo chyba z psychologicznego punktu widzenia dobrze jest przed samym sobą umieć przeanalizować zły tryb postępowania i umieć go naprawić, oraz wyciągnąć wnioski na przyszłość, żeby w kolejnych produkcjach nie popełniać więcej tych samych błędów.

    Zacząłem rozumieć dlaczego powstaje tak dużo niedokończonych produkcji, które są bardzo obiecujące w pierwotnych fazach tworzenia. Niemniej jednak ponieważ wydaje mi się, że wiem na czym polegają problemy, to potrafię je rozwiązywać, i jestem przekonany, że Dude Story nie skończy jako zajawka, tylko będzie grą ukończoną, i to w jakimś rozsądnym licząc od teraz czasie.
    • 12:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime23 Sep 2022
     
    Ja niezmiennie trzymam kciuki i kibicuję! A problemy pewnie są, ale miną i będzie MEGA-GRA.
    • 13:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime23 Sep 2022
     
    Dzięki.
    • 14:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime24 Sep 2022 zmieniony
     
    "Jakieś tam są:-) Robi się, ale postanowiłem już nic więcej nie pokazywać aż do czasu gdy ukończę grę w całości, dlatego na dłużej ucichły jakiekolwiek wieści."

    I to jest najlepsza wiadomość.

    Moja gra też wyjdzie, choć być może jako tekstówka z animowaną grafiką i łażącą postacią- choć puki co to jeszcze muszę się podszkolić bo w tym momencie umiem... zrobić grę w Basicu ha,ha,ha.

    PS. nie pokazuje takich bzdur, w takie gry nikt nie gra, a jakby ktoś zobaczył mój Basicowy kod to by się za głowę złapał, fajne jest to że nawet w tak prostym języku można wiele rzeczy zrobić na wiele sposobów- to mi się podoba, programowanie to trochę taka gra logiczna.
    • 15:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime24 Sep 2022
     
    piękna historia, w pełni rozumiem jako współautor giery, której proto powstało 22 lata przed wypustem.
    • 16:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime26 Sep 2022
     
    @IRATA4: to jak umiesz zrobić grę w Basicu, to zrób dokładnie to samo w Mad Pascalu (jak umiesz Basic, to można przyjąć, że Mad Pascal w dużej mierze też umiesz). W ten sposób samodzielnie ukończysz swoją grę, bo Mad Pascal pozwoli Ci uzyskać normalne w miarę optymalne wykorzystanie sprzętu i gra będzie chodziła jak normalna gra.

    @pirx: nie strasz mnie:-) Ja mam plany już w głowie na kolejne gry, a jeśli każda z nich zajęła by mi 20 lat, to by oznaczało, że w życiu zrobię tylko jedną, albo maksymalnie dwie gry:-)
    • 17:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime26 Sep 2022 zmieniony
     
    IRATA4: ja korzystałem z poradnika Bocianu na samym początku przygody z Mad Pascalem, i korzystam do dziś z tej formy środowiska jaką zaproponował. Poradnik jest gdzieś na stronie Bocianu. Nic więcej nie pomogę, bo nic więcej w sumie nie używam, wstawki w assemblerze piszę wprost w Mad Pascalu, łyka składnię Madsa, bo w sumie Mad Pascal najpierw kompiluje się do Mad assemblera, a dopiero w drugim kroku robi kompilację do pliku wynikowego.
    I nie pisz mi tu prywatnych wiadomości, bo rzadko kiedy zdarza się przypadek, że coś takiego przeczytam, więc miałeś szczęście:-)