atarionline.pl Scenowe starocia - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    Przekopuje sie wlasnie przez scenowe starocia i znalazlem plik z grafika Replaya "Dream13". Jest to obrazek hi-res, szerokosci 40 bajtow i wszystko byloby fajnie, gdyby nie format: CPR. Czym to odczytac, co to za format? Plik w zalaczeniu:
    • 2:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    Jest to skompresowany plik hiresowy (spakowany GR8 kompresja podobna do Koali Micro Ill.). Odczytac mozna paroma programami, a najpewniej... TRZMIELEM. :)

    A jakie wrazenia z owej grafiki? Jest oczywiscie starannie wykonana i taka... commodorowska (w temacie i stylu).
    • 3:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    Dzieki Dracon.

    Mam jeszcze inne pytanie: Anj narysowal swego czasu obrazek "Niebo", oryginalnie w formacie INP (w zalaczniku). Niestety, z dyskow z Last Party, gdzie obrazek byl wystawiany uzyskuje obrazek, ktory sie NIE wczytuje prawidlowo do "Atari Interlace Studio". Ma ktos moze ten INP nieuszkodzony albo wie, czym to odczytac? Mam go co prawda w formacie MCP (interlace McMastera), ale koniecznie chcialbym w oryginalnym formacie.
    • 4: CommentAuthormono
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    Spróbuj yvonne bob_er'a. Aczkolwiek ja nic nie mam na ekranie po otwarciu.
    • 5:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    Tez nie mam nic na ekranie - zarowno w "AIS" Tebego jak i w "InterPainter View" Jagera. Z kolei "Interlace Studio" Peta cos pokazuje, wiec widac, ze jakies dane obrazu sa:
    • 6: CommentAuthormono
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    To może tylko kolory są poprzestawiane?
    • 7:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    A czy przypadkiem to "Niebo" nie bylo dolaczone do programu MCP ?? Wtedy jest szansa, ze tam jest dobra wersja. A MCP jest wciaz online:
    ->link<-
    :)
    • 8: CommentAuthor0xF
    • CommentTime12 Apr 2010 zmieniony
     
    W obu przypadkach zadziała oczywiście FAIL.

    Po wczytaniu DREAM13.CPR robimy inwersję.

    NIEBO.INP to plik, który po ucięciu hexedytorem do $1F1F bajtów jest... programem Multi Graph View w formacie XEX. Dalsza część pliku zawiera grafikę, ale o ile to obrazek w interlace, to nie są wszystkie dane, bo nadpisał je w/w program.
    • 9:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime12 Apr 2010 zmieniony
     
    Z Dream14 juz sobie poradzilem wczesniej, ciekawil mnie tylko format zrodlowy, bo zapomnialem, ze to Trzmielowy zapis.

    Podsylam plik, z ktorego wyekstraktowalem NIEBO.INP. Moze zle mi sie wyciagnelo? Tak, bylo dolaczone do MCP (i stad mam ten obrazek jako MCP), ale obrazek byl tez wystawiany na Last Party w INP - i dlatego mi zalezy na nim, bo zapewne sie nieco kolorystycznie rozni (INP nie musi byc tozsamy z MCP).

    PS. I jeszcze ponawiam prosbe o XL-Painta w wersjach "sprzed TeBe" czyli 1.4, 1.5. Bo mam kilka obrazkow XLP, ale nie moge ich odczytac w nowszych XL-Paintach.
    • 10: CommentAuthor0xF
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    W ATR też jest kaszanka: wspomniany program jest nagrany dwukrotnie, druga kopia nadpisuje obrazek.
    • 11:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime12 Apr 2010 zmieniony
     
    Dzieki Fox, z tego wniosek, ze trzeba szukac oryginalu gdzie indziej.

    Przy okazji - "Fail" jest doskonaly do podgladu prac, z kolei "AIS" jest dobry do robienia plikow wykonywalnych z obrazkow interlace. Oba programy maja jednak wady (z mojego punktu widzenia).

    EDITED: bzdury tu napisalem, wykasowany akapit.

    No i pozostala jeszcze obsluga niektorych rzadziej spotykanych formatow jak MCP, IST, 256, PZM, etc.

    Z kolei "AIS" nie czyta dosc popularnych formatow interlaceowych jak RIP czy TIP i nie mozna z nich zrobic plikow XEX, ktore mozna by potem odpalic pod emulatorem czy na Atari.
    • 12:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime12 Apr 2010
     
    Jeszcze jedno: wczytana przez uzytkownika paleta w "Fail" po wyjsciu przepada, trzeba ponownie szukac sciezki do niej i wlaczyc po kazdym uruchomieniu. Mozecie zrobic tak, zeby ustawiona przez uzytkownika paleta zostawala jako domyslna nawet po wyjsciu z programu? Jakic plik konfiguracyjny czy cos.
    • 13:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime13 Apr 2010
     
    Jednak to co wykasowalem w poscie 11 okazuje sie po sprawdzeniu byc prawda. Chodzi o to, ze "Fail" wyswietla obrazki w interlace inaczej niz emulator Atari800Win PLus 4.0 (zapis obrazka w interlace, wylaczone artefakty i efekty obrazu). Sa one ladniejsze, maja zywsze kolory, ale moim zdaniem sa odleglejsze od oryginalu na Atari. Tutaj przyklad o czym mowie:

    Fail:


    Emu:


    Czy dalo by sie w "Fail" dorobic wybor sposobu wyswietlania - pierwotny lub "emulatorowy" oraz czy dalo by sie dorobic zapisywanie plikow jako XEX (szczegolnie zalezy mi na tych formatach, ktore nie obejmuje "AIS" czyli TIP, RIP, APAC-opodobne).
    • 14: CommentAuthor0xF
    • CommentTime13 Apr 2010
     
    Z tych pasków specjalnie zrezygnowaliśmy, bo źle wyglądają po przeskalowaniu (o czym sam pisałeś). Ale może damy to jako opcję. Pozostałe pomysły wpisałem na todolistę.
    • 15:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime13 Apr 2010
     
    Dzieki Fox.

    A teraz kolejne pytanie do znawcow tematu. Niejaki Insert stworzyl taka oto grafike:



    Poszukuje wszelkich informacji o niej - jaki ma tytul, czy byla wystawiana na Rush Hours 1997 (bo na dyskietkach stamtad ja znalazlem). Byc moze ktos rozpoznaje ta grafike z Amigi (bo najprawdopodobniej stamtad byla konwertowana).

    Insert na Intel Outside 1997 wystawial tez taka grafike pod tytulem "Psajhoo":



    I ona jest na pewno konwertowana z Amigi, ale tam ponoc miala inna nazwe. Czy jakis znawca sceny Amigi pomoglby odszukac mi oryginal?
    • 16:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime13 Apr 2010
     
    A propos grafy "Psajhoo" z Intela.

    Insert wpadl na "genialny" pomysl wystawienia dokladnie tej samej (!) pracy w gfx-compo na dwoch platformach sprzetowych - Amidze (oryginalnie) i malym Atari (zauwazylem to juz po fakcie, bo sledzilem wtedy glownie male Atari). Przy czym na tym ostatnim jego wklad pracy polegal "az" na zrobieniu samej konwersji (bo narzedzi do malowania w HIP-ie wtedy nie bylo). :> Moim zdaniem bylo to wyjatkowo nie fair, ale mu sie jakos udal ten numer. Obrazkiem tym wygral na malym Atari, na Amidze bylo mniej pomyslnie...

    Napisalem mu pozniej co o tym mysle, itd. - oczywiscie smiertelnie sie obrazil. Niemniej - chyba bylo cos "nie halo"... :|
    • 17:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime13 Apr 2010
     
    Dzieki Dracon, liczylem na Twoja pamiec :).

    A czy pamietasz tytul tego pierwszego obrazka? I czy byl wystawiany na compo (RH1997 - nie wiem, czy tam byles?).
    • 18:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime13 Apr 2010 zmieniony
     
    OK. :)
    Nie, nie bylem na RH97, ale chyba nie mam czego zalowac, bo to ponoc byl jeden z najgorszych zlotow z tamtych czasow (szcz. pod wzgledem organizacji)
    . :]

    Znawca sceny Amigi na pewno nie jestem, ale amigowski "odpowiednik" obrazka "Psajhoo" to
    "Zwan" by Insert/Amnesty
    Komentarz amigowca: "Insert/Amnesty zasłużenie otrzymał
    pierwsze miejsce." (czyli jednak jakos udalo mu sie na dwoch frontach :P).
    Zrodlo:
    ->link<-

    A sam plik z owa grafa byc moze jest tutaj:
    ->link<-
    (w katalogu prac z Intela04 ; dostep przez FTP).

    Edit:
    Tutaj cudowne dzielo wielkiego Inserta nazywaja lekko inaczej ?!?
    • 19:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime14 Apr 2010
     
    Wtrącę się...

    Kaz, tego obrazka "z jęzorem" nie kojarzę z RH97. Być może był wystawiony w 1998 roku, ale wtedy miałem niezapomnianą okazję "rozminąć się" o tydzień z party. Ale to już inna bajka. W każdym razie na gfx compo na RH97 pozamiatali Replay z Draconem. Tyle!
    • 20:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Apr 2010
     
    Miker - dzieki, rzeczony obrazek znalazlem na dysku z RH97, stad moje pytanie. A moze gdzies jest relacja z tego party wraz z PELNYMI wynikami gfx compo? Wtedy by sie sprawa wyjasnila.

    Dracon:

    A sam plik z owa grafa byc moze jest tutaj:
    ->link<-
    (w katalogu prac z Intela04 ; dostep przez FTP).


    Niestety, tutaj nie ma, sprawdzilem. Zreszta tam jest naprawde niewiele prac, zlotow zaledwie kilka i to najstarszy z 1999 roku.

    Jest jakas inna amigowska baza scenowa z grafikami?


    PS. I jeszcze jedna zagadka: rysunek "Motorek" zajal na Quast 2004 wysokie miejsce. A kto jest jego autorem?
    • 21:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Apr 2010
     
    Miker, nawet tutaj na pigwie lezy ten obrazek Inserta w dziale RH1997:

    ftp://ftp.pigwa.net/stuff/parties/RushHours,1997,Poland/gfx/
    • 22:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime14 Apr 2010
     
    Mogło być też tak, że obrazek był szykowany, ale nie został wyświetlony (lub może nie przeszedł selekcji, jak pewna muza Virusa z samplamy z Prodigy). Ew. osoba wrzucająca na pigwę miała to na dyskietce. No... chyba że mnie już pamięć zawodzi, ale... serio nie kojarzę.

    Poza tym do niedawna na pigwie było też pomieszane gfx compo z QuaST 95 i Silesian Atari Open. Grafy z QuaSTa znalazłem jakoś niezbyt dawno i niedługo wrzucę na pigwę. Tylko msx compo z Q95 wydaje się, że przepadło, może ktoś ma...
    • 23:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Apr 2010 zmieniony
     
    Tak, przegladam wlasnie grafiki z roznych party, sciagnalem w tym celu stuff z Pigwy i stwierdzam wiele brakow, kilka rzeczy jest pomieszanych, jak wspomniane Quast 95 i Silesia Atari Open 95, a niektore maja uszkodzone pliki (byc moze powstly te uszkodzenia przy tworzeniu ATR-ow). W kazdym razie wiele scenowych rzeczy brakuje.

    Jezeli mozesz do podeslij mi to, co masz z Q95. A przy okazji, to nie Ty jestes autorem tego ponizej?
    • 24:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Apr 2010
     
    Jeszcze bym prosil o pliki z Covox Compo ze Scenery 1998, jak ktos ma.
    • 25:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Apr 2010 zmieniony
     
    I jeszcze jedna prosba - brakuje mi dwoch obrazkow z Ornety 1996: "Altar" Dracona (wersja z party) oraz "Downtown" Małego.

    A ten obrazek z Quast-a pod tytulem "Motorek" wyglada tak jak nizej - kto moze byc jego autorem?
    • 26: CommentAuthormono
    • CommentTime14 Apr 2010
     
    O! Bardzo ładny.
    • 27:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Apr 2010 zmieniony
     
    Przypomnialo mi sie, ze Miker kiedys mi juz wyslal stuff z Ouasta 1995, wiec odnalazlem ten mail i zalaczam:

    Pozostale moje pytania/prosby pozostaja aktualne:
    - brakuje mi dwoch obrazkow z Ornety 1996: "Altar" Dracona (wersja z party) oraz "Downtown" Małego, prosze o wsparcie,
    - kto jest autorem obrazka z Quast-a pod tytulem "Motorek"?
    - prosze o pliki z Covox Compo ze Scenery 1998,
    - czy Zakapturzony Pompon to tymaczasowa ksywa Mikera?
    - czy ktos ma pelne wyniki kompotow z Rush Hours 1997?
    - czy ktos wskazalby mi obrazki z Amigi, z ktorych byly konwertowane obrazki Inserta?
    • 28:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime17 Apr 2010 zmieniony
     
    Zakapturzony pompon to nie wiem kto to. Fakt faktem, obrazek "The One" to praca mniej lub bardziej zbiorowa na East 2004 (partytime work), podobnie zresztą jak to: ->link<-
    • 29:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime17 Apr 2010
     
    Czyli Epi + Miker :)
    • 30:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime17 Apr 2010
     
    Byc może, chociaż ksywy widnieją inne, nie fałszuj rzeczywistości,pliz! :>
  1.  
    Well,

    regarding "Altar" I only have the XEX file version (not sure if that was the party version)... attached here...
    -Andreas Koch.
    • 32: CommentAuthorScalak
    • CommentTime18 Apr 2010
     
    rzeczony "obrazek z jęzorem" z tego co mi podpowiada pamięć widziałem w czasopiśmie Amiga i to w full kolorach.
    • 33:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 May 2010
     
    Praca z Intela 04 byla oryginalnie pixelizowana na brilliancie na amidze 1200 pozyczonej od chyba Katarka/Turnips :) konwertowana byla potem na male atari i faktycznie wystawiona w obu kategoriach, w obu wygrala.

    oryginalny plik amigowy podrzuce w przyszym tygodniu

    ciekawostka: nazwa pracy "ZNAW" to byl skrot od "Życie na wsi" :)))) hehehehehehe, serio
    • 34:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 May 2010
     
    ciekaowstka, po odejsci ze sceny w 1998 roku pojechalem jeszcze czysto "turystycznie" do Bingen na Brakepoint 2003, w nocy popilismy z jakimis niemcami od c64 i dorwalem na godzine c64, zajalem 5 miejsce :)

    link do obrazka:

    ->link<-
    • 35:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime22 May 2010 zmieniony
     

    Insert:

    Praca z Intela 04 byla oryginalnie pixelizowana na brilliancie na amidze 1200 pozyczonej od chyba Katarka/Turnips :) konwertowana byla potem na male atari i faktycznie wystawiona w obu kategoriach, w obu wygrala.


    A nie miales przypadkiem wyrzutow sumienia? :P Co innego bowiem pikslowac na "obcej" platformie obrazek specjalnie pod Atari, a co innego probowac takich numerow jak ten (typu "trzymanie dwoch srok za ogon" :P)... Wystawienie tej samej pracy dwa razy na tym samym party, pod dwiema roznymi nazwami oczywiscie mialo jasny sens. ;) Dzieki temu, moj kolega z grupy, majacy naprawde niezlego pikczersa zajal dopiero miejsce #2.
    Pewnie tylko sprawe przypominam, bo przeciez dalem Ci o tym znac kiedys, w snailmailowym liscie. Doniesiono mi potem, jakie on wywolal wzburzenie, hehe. ;))
    No, ale to bylo daaawno, teraz juz jestemy grzeczni, prawda? ;))

    Zycze nowych inspiracji i sukcesow na ataroscenie.

    Acha, i "RUSAŁ" to niezla bajka, congratz! ;D
    • 36:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime22 May 2010
     
    wiesz, w sumie to mam wyrzuty, ale to nie był tylko mój pomysł i traktuję to z przymróżeniem oka, a Twojemu muplowi moge kupić whisky i będzie bardziej zadowolony niż z tego jaja sprzed lat :)))
    • 37: CommentAuthorpajero
    • CommentTime22 May 2010
     

    Dracon:

    Dzieki temu, moj kolega z grupy, majacy naprawde niezlego pikczersa zajal dopiero miejsce #2.


    Teraz rozumiem Twoje oburzenie. Nie czuć w Twoich wypowiedziach obiektywizmu, IMHO.
    • 38:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime22 May 2010
     
    @Pajero. A ja obstawiam, ze calkiem nie zrozumiales.
    Sam startowalem w tym compo, ale nie uwazam, ze moja praca byla super. Za to ta ANGUSA byla obiektywnie lepsza od mojej i Inserta (porownaj sobie prace z party Intel Outside z 1997 r. jak mozesz).

    Chodzi o bycie fair wobec konkurencji. No i byla luka w regulaminie, bo kto by przewidzial to co opisalem wyzej. ;o
    I jeszcze jedno: "oburzenie" to nie jest wlasciwe tutaj slowo, lepsze moze bylby "zdziwienie" albo "rozczarowanie".
    • 39:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime23 May 2010
     
    ludzie, takie dyskusje sa lekko demotywujące i nie prowadza do niczego - owszem byla luka w regulaminie a glosowali ludzie na party wiec czepianie sie wylacznie autorow prac o to czy tamto sprzed lat jest totalnie bez sensu, relax dudes :) cieszmy sie ze znowu mamy kontakt po tak dlugim czasie
    • 40:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime23 May 2010 zmieniony
     
    Co do demotywacji, to (o ile dobrze pamietam) po Intelu '97 nie wystawialem juz nic na "multiplatformowym" party z sobie znanych powodow. ;))

    Ale ogolnie PAX, przeciez pisalem wyzej, ze dzis juz jestesmy grzeczni, no nie? ;)

    A historia przytoczona przeze mnie powyzej przeciez nalezy do scenowych dziejow, ktore bywaja roznie oceniane i rozumiane (patrz nawet opinia Pajero), coraz czesciej zapomniane. Takie sprawy jak "XII votek", wygrana cudownego dema "Journey", szok wywolany ASSKICKERem, a iles lat pozniej NUMENem, nowe talenty scenowe wsrod koderow (Pr0be) i grafikow (OOz) to takze cos, co sklada sie na historie sceny. Tak jak zycie, ma swe jasne i ciemne karty. ;D

    Zatem zakasaj rekawy i piksluj, powodzenia.
    • 41:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime25 May 2010 zmieniony
     
    Hej, Insert, to swietnie ze chcesz pikslowac na male Atari, trzymam kciuki i w kazdej chwili sluze pomoca na tyle ile bede mogl (na przyklad w opanowaniu "Graph2Font").

    Jezeli chodzi o sprawe obrazka - to rzeczywiscie stare dzieje. Podobna rozmowe co Dracon z Insertem mialem niedawno z Konopem. Osobiscie nie widze nic zdroznego w wystawieniu "tej samej pracy" na dwoch roznych platformach, Konop prezentowal przeciwne zdanie.

    Z mojej strony argumenty sa takie: po pierwsze i najwazniejsze - regulamin tego nie zabranial. To powinno wystarczyc za wszystkie tlumaczenia. I to nie jest zadna luka, bo do dzisiaj wiekszosc regulaminow tego nie zabrania.

    Po drugie to nie jest dokladnie taki sam obrazek. Na Amidze mial zapewne wieksza rozdzielczosc oraz kolory. Na malym Atari mial mala rozdzielczosc i odcienie. Wiec niekoniecznie na maluchu musial ten obrazek wygrac, moglo sie nie spodobac brak kolorow albo mruzenie albo pikseloza. Ze wygral - to slusznie Insert pisze, ze trzeba miec pretensje do glosujacych :D. Rola autora jest robic to, na co ma ochote. Zadanie ograniczania autora zostawmy organizatorom albo oceniajacym.

    Po trzecie - to bylo pierwotnie rysowane recznie na Amidze. Obecnie obrazki rysuje sie recznie na przyklad na pececie i konwertuje do mozliwosci Atari/C64, etc - i nikt sie temu nie dziwi. Dracon - przeciez tez taki obrazek przygotowales. Rownie dobrze mogles go wystawic w jakims Amiga-compo czy pecet-compo i prawdopodobnie nikt nie mialby pretensji.

    Dzieki temu, moj kolega z grupy, majacy naprawde niezlego pikczersa zajal dopiero miejsce #2.


    A ja bym obstawial, ze nie dzieki temu. Moim zdaniem przyczyna byla akurat moda na takie, a nie inne obrazki. Ludzie byli podnieceni nowymi trybami typu HIP i po prostu takie obrazki z automatu zyskiwaly punkty. To tak jak dzisiaj wygrywaja obrazki, ktore sa maksymalnie kolorowe - bo taka jest moda. Walory artystyczne, niestety, ale prawie w kazdym glosowaniu sa cechami drugorzednymi.
    • 42:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime25 Jun 2013 zmieniony
     
    Jeszcze jedna staroc, filmik z Quasta 1998. Mam pytanie dotyczace informacji, ktora tam pada: ze party odwiedzilo ponad pol tysiaca ludzi... Bylem tam wtedy, pol tysiaca wydaje mi sie mocno przesadzone. Ktos zna inne zrodla podajace liczebnosc?

    • 43: CommentAuthorsis101
    • CommentTime25 Jun 2013
     
    było dużo ludzi. 300 na pewno.
    • 44:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime25 Jun 2013
     
    Pełno luda, i jeszcze przecież impreza trwała ponad 1 dzień chyba więc sporo się kręciło zainteresowanych... Być może to prawda i jak na polskie "multi" - niezły wynik. :]
    • 45:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime25 Jun 2013
     
    z tego co pamiętam to chyba jednak troche przesadzacie że było 300 osób ;) ale prawda że dużo
    • 46: CommentAuthorsis101
    • CommentTime27 Jun 2013
     
    ja tam pamiętam, że spałem na trawniku ;) ale to raczej nie z braku miejsca tylko z wyprawy po soki owocowe ;)
    • 47:
       
      CommentAuthorinsert
    • CommentTime27 Jun 2013
     
    to dosc popularne zjawisko w tamtych czasach, chociaz bardziej sceny amigowej ;p ja z tego quasta pamietam granie w piłkę za halą
    • 48: CommentAuthorsis101
    • CommentTime28 Jun 2013
     
    no a ja jeszcze pamiętam, że nagrody dawał prezydent Elbląga i jakaś rzecz wyszła, że commodorowcy nie przyjęli nagrody czy coś.
    • 49:
       
      CommentAuthorxeen
    • CommentTime1 Jul 2013 zmieniony
     
    ostatnio odgrzebałem swój stary tekst / opowiadanie do pewnego diskmaga (popełniłem go jeszcze w liceum). Tekst ma kilkanaście lat i jest dość naiwny. Zmieniłem w nim teraz tylko jedną ksywę i jedno miasto - dat nie ruszałem ;)
    Ale skoro powstał ..... to puszczam jako scenowe starocia :) Nigdfy go nie opublikowałe i w sumie to chyba słusznie :) Ale z perspektywy lat można się z siebie pośmiać.

    Mój stary był dziwakiem. Matkę zawsze denerwowało jego oderwanie od rzeczywistości, przedziwna pasja, która owocowała zaniedbywaniem rodziny, pracy, czasem nerwową atmosferą w domu. Jego wieczne przesiadywanie przed komputerem i (jak sam ojciec to przedstawiał) tworzenie to w zasadzie część mojego dzieciństwa. Ciągłe wyjazdy, tzw. zloty, marnowanie urlopu - to było, niestety, nasze życie. Sam tego nie rozumiałem i nie obchodziło mnie to. W pewnym sensie podziwiam jednak jego pasję, z perspektywy czasu podoba mi się , że mu się chciało coś robić. Ojciec nie oszczędził mi tego do samego końca - na łożu śmierci poprosił mnie abym za 10 lat zrobił coś podobnego, byłem smutny i zszokowany jego chorobą - nie przejmowałem się tymi słowami, ale .... sumienia nie oszukasz. Gryzło mnie to teraz bez przerwy, 10 lat, 10 lat, 10 lat - szumiały mi w głowie jego słowa ... i moje, bo je dałem. Staruszek przytrzymał pamięć o sobie właśnie w ten sposób, o co mu chodziło - dał jakieś słowo, dlaczego akurat 10 lat? Termin mija za pół roku i gryzie mnie coraz mocniej....

    Zabrałem się za to nieśmiało i niechętnie. Założenie było proste - brak wsparcia AI. AI naburmuszył się na mnie za to trochę, poleciał do kąta i przypatrywał się w milczeniu moim staraniom, przeciskaniem się przez starodawne samouczki, używaniem klawiatury, "zabawą" z ograniczeniami. Od czasu do czasy słyszałem jego upierdliwe zgrzytanie, jak szedłem w złym kierunku, po omacku szukałem rozwiązania i wskazówek dlaczego coś nie działa. I nie działało, cholerstwo! DEMO, tak ojciec to nazywał, zbieranina tzw. zaprogramowanych efektów generujących różne figury geometryczne w czasie rzeczywistym połączonych w jedną całość tzw. designem wspieranym przez symboliczną grafikę i muzykę. I do tego ten przedpotopowy sprzęt z klawiaturą. W sumie to powinienem zacząć od kursu pisania na niej (ludzkość po zabraniu jej ]interfejsów myślowych jest w zasadzie bezbronna), a nie od studiów nad maszyną, żałuję, że na początku tak nie zaplanowałem czasu. Z wielkim bólem zaangażowałem jednak AI w grafikę i muzykę - nie zdążę tego ogarnąć w takim terminie - zresztą brakuje mi energii. Mam nadzieję, że stary by mi to wybaczył. Nie mam tej pasji, robię to z przymusu. Urlop nawet wziąłem - psia mać, zupełnie jak ojciec. Na razie MAM plazmę - prosty program, który sprawił mi trochę satysfakcji i dodał wiatru w żagle. Dziwne....

    AI dał radę! Technicznie wygenerował parę obrazków pod moje starania, ładnie to wyglądało - taka iluzja czegoś dokładnego na czymś niezwykle prostym. Sam musiałem się sprężać aby dopasować to i owo do tego, mam wrażenia, że kupa złomu w ten sposób próbuje mną manipulować i wpływać na zawartość produkcji. Dzień, noc, dzień, noc - kolejne iteracje upływały w czasie mojego wolnego. Spałem dużo, aby być wypoczętym - ale pracowałem non stop. Program zaczynała trochę wyglądać, trochę grać - ciężko jest wymyślić coś ponad to co zostało zrobione ostatni raz naście lat temu (studia zajęły mi trochę czasu), ale próbowałem. Fizyka - to, jak sądzę elektryzowało ludzi w tych PRODUKCJACH i w tym kierunku poszedłem. Poza banalną plazmą miałem już sprężynkę, morpf obiektów 2d, parę ŁADNYCH przejść do rysunków AI dokładnie w takt jego pobrzękiwać. Te piski i zgrzyty zwane modułami dopasowałem trochę i zmieniłem- niech AI nie myśli sobie, że taki kozak, ha. Pozostał dokładnie tydzień i wola ojca zostanie wypełniona. Międzyczasie udało mi się znaleźć - ostatni tego typu zjazd z takimi zabawami odbył się w 2023 roku - zdjęcia tetryków z piwem jakoś nie zachęcały do dalszej pracy, niestety. Na jednym z nich odnalazłem starego - był jakby inny, bardziej obecny. Dobrze się tam czuł, widać.

    Otworzyłem zaszyfrowaną wiadomość ojca, która uaktywniła się parę dni przed DEADLINEm. List zza grobu. Stary pisał coś o szkole, Gdańsku, dokładnie wszystko rozrysował co, gdzie jak i o której. Miałem używać jego ksywy (ha ha - sam do siebie?). Niech tak będzie. Zabrałem ze sobą odkurzony profesjonalnie przez AI stary sprzęt (przy okazji stwierdziłem, że demo nie działa na nim poprawnie - pieprzone udawacze, po raz pierwszy skorzystałem z pomocy AI, który błyskawicznie odnalazł dlaczego. Dostał w kulę, za swoją minę - zazgrzytał za to złowrogo, ale nienawidzę tego jego sztucznego sarkazmu). Udało się. Ruszyłem w końcu drogę - zgodnie z instrukcjami.

    Rozłożyłem sprzęt na sali gimnastycznej. Było ciemno i samotnie, bardzo przygnębiająco. Zapach potu i chloru - zawsze taki sam przeszkadzał mi trochę. Odrapane ściany, drabinki, parkiet - stoliki i piwo. Odpaliłem demo przy maksymalnym nagłośnieniu rzucając obraz na prześcieradło (żadnych hologramów - pisał w liście stary). Nie bez satysfakcji oglądałem poszczególne fazy, graficzki - noga sama zaczęła chodzić w takt muzyki.KONIEC. Opadłem z sił i skurczyłem się na krześle. Dziwaczna wola została wypełniona. Drobny dreszczyk po plecach i oklaski. Oklaski? Obróciłem się nerwowo i zobaczyłem, że na sali są teraz kolejne osoby. Mnóstwo osób! Młoda dziewczyna w rudych włosach podeszła do mnie.
    - Xee..n, wydukałem nieśmiało zaschniętymi ustami.
    - pr0be, odpowiedziała pewnie. Odpal resztę produkcji, moim zdaniem nie wygrasz tego konkursu.
    Usiadłem na parkiecie przybity wspaniałym teksturowanym wektorem rytmicznie poruszającym się w takt muzyki. Po moich plecach przeszedł kolejny ciepły dreszcz potęgowany kolejną lawiną oklasków z sali....
    • 50:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime3 Jul 2013 zmieniony
     
    Coś w tym jest. Gdzieś tam w środku coś ściska. AD 2033, wspomnienie SV... Będę miał 62 lata... mój najstarszy syn 29... córka 26 a najmłodszy 22...

    Na razie zbieram koszulki ze zlotów, na których mój najstarszy był ze mną, aby mu na 18-stkę dać...