atarionline.pl Atari Last Party 2025 - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorYosh
      • CommentTime9 Jan 2025 19:01 (17 godzin temu)
       
      Wracając do tematu. Koder jak się go ładnie poprosi to git-a pokaże co kiedy wrzucał. W sumie taki g2f mógłby nagrywać każde klikniecie :D albo zapisywać prace co x zmian....

      Nie do końca mi to leży, bo wole być ufnym - ale z drugiej strony to jest tak proste do wykonania.
      • 2:
         
        CommentAuthorKrystone
      • CommentTime9 Jan 2025 19:01 (17 godzin temu) zmieniony
       
      Poddaję się. Wszyscy macie rację. Ja nie mam pojęcia o niczym ani żadnej racji, ani też nie mówię prawdy. Mam tylko złe intencje, bo chcę być znanym na świecie jako najwspanialszy muzyk, grafik i koder. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam.
      • 3: CommentAuthorw1k
      • CommentTime9 Jan 2025 20:01 (17 godzin temu)
       
      test
      • 4: CommentAuthormono
      • CommentTime9 Jan 2025 20:01 (17 godzin temu)
       

      Krystone:

      Potraficie człowieka wykończyć... Prawnie konsultowałem to co robię. Konsultowałem z YouTube. Przytoczyłem też prawo na które się powołuję i które mi przysługuje. Mam też prawo do ekspresji i wiele innych praw co do których nikt nie ma wątpliwości oprócz Ciebie.
      Oczywiście, i nie kwestionuję Twoich praw - zakwestionowałem tylko argument który użyłeś. Youtube nie jest tu żadną wykładnią prawa, a co gorsza - może Cię wprowadzić w błąd. Zdaje się, że ostatnio była akcja że autor opublikował film na FB i ktoś go ściągnął i opublikował na swoim kanale na YT. AUTOR nie mógł opublikować WŁASNEGO filmu później na YT, bo mu raportowało że kto inny jest autorem (!).
      • 5:
         
        CommentAuthorlaoo
      • CommentTime9 Jan 2025 20:01 (17 godzin temu)
       
      @Krystone Ja nie widzę odmawiania braku pojęcia, albo racji, ale prawdę mówiąc w takim hermetycznym środowisku, w ktorym wszyscy się znają i kumplują i nie mają IQ 80 wystarczyło nie iść w zaparte wg zasady z Młodych Wilków, że "jak ktoś cię złapie za rękę to mów, że to nie twoja ręka", i obyłoby się bez afery...
      • 6:
         
        CommentAuthorgreymsb
      • CommentTime9 Jan 2025 20:01 (17 godzin temu)
       
      jakby to powiedział Sebaloz/Lepsi De - "wyczuwam między Wami napięcie seksualne".
      • 7:
         
        CommentAuthorKrystone
      • CommentTime9 Jan 2025 20:01 (16 godzin temu) zmieniony
       
      @laoo... Nie zrozumiałeś sedna wpisu... Pozwolę aby AI wytłumaczyło :-)
      • 8:
         
        CommentAuthorlaoo
      • CommentTime9 Jan 2025 20:01 (16 godzin temu)
       
      1. Wyparcie
      2. Foch
      3. Ad hominem
      4. ?

      Co będzie czwarte? ;)
      • 9: CommentAuthorTiger
      • CommentTime9 Jan 2025 21:01 (16 godzin temu)
       
      już dawno gfx compo nie wzbudzało takich emocji XD
      • 10:
         
        CommentAuthorKrystone
      • CommentTime9 Jan 2025 21:01 (16 godzin temu)
       
      Kaz... Nie cytujesz mnie, tylko pociąłeś zdanie, które brzmiało inaczej (patrz załącznik). Nie fair. Pracę wykonałem w następujący sposób: Parę lat temu bawiłem się Dall-E i wypromptowałem ten rysunek, tą postać. Następnie techniką "Paintover" go poprawiłem (dużo czasu to zajęło, np. dodałem Atari logo i dorysowałem Joystick oraz zmieniłem kilka innych szczegółów). Szukając czegoś do roboty przed party, wziałem to co miałem od dawna i dalej poprawiałem ręcznie w Photoshop'ie za pomocą brushów (pędzli) aby osiągnąć zbliżony rezultat do zamierzonego. Napis Krystone wykonałem w Illustratorze na krzywych posługując się jakąś czcionką, ale jednocześnie zmieniając ją. Następnie wkleiłem go do Photoshop'a jako część aranżacji. Jak już miałem to co chciałem w hi-resie (1300px+) na niemal tylko 2 kolorach to przeskalowałem obrazek za pomocą jednego z algorytmów, które nie robią anialiasingu. Skalowałem w taki sposób aby osiągnąć niemal perfekcyjne pixel-artowe kółka. Następnie cały obrazek przepikselowałem, przestawiając mega dużą ilość pixeli i zmieniając wiele szczegółów. Ogólnie mniejsza o resztę, ale od tego momentu to już była praca tylko ręczna na zasadzie stawiania pixeli. Przy okazji odkryłem, że Graf2Font nie rysuje prawidłowo okręgów zgodnie ze sztuką pixelartu. A zatem balonik wykonałem w Photoshopie i dodałem.

      Nie wiem co więcej mogę napisać. Spędziłem nad tą pracą 3 dni. Rysując, zmieniając szczegóły oraz sprawdzając na prawdziwym Atari czy ciemny zielony kolor który chciałem uzyskać jest widoczny. Ze wszystkich kolorów ten był rozpoznawalny na telewizorze CRT. Pomijam niektóre inne szczegóły i techniki których użyłem w całości, bo nie mam siły tyle pisać, i też nie za bardzo chcę o technikach, które potem tylko ja rozpoznaję rozmawiać.

      Czy są jeszcze jakieś pytania?

      Czy obrazek wypikselowałem? Tak.
      Czy źródłem oryginalnego obrazu jest prompt? Tak. Dall-E.
      Czy stosowałem Paintover? Tak.
      Czy praca wystawiona do konkursu jest autorska? Tak.
      • 11: CommentAuthorsolo/ng
      • CommentTime9 Jan 2025 22:01 (15 godzin temu)
       
      Tam tego - mam tu podpiac nasz uzywany model - o caly tier wyzszy od obecnego chatgpt(4o) - aby skynety rozmawialy - czy moze screenshoty z wikipedii i encyklopedii bedziemy wklejac. Bo tutaj sami debile low IQ siedza przeciez.
      • 12:
         
        CommentAuthorKrystone
      • CommentTime9 Jan 2025 22:01 (14 godzin temu)
       
      Szczerze, wolałbym aby Skynety rozmawiały. Z jakimś tam prawdopodobieństwem by w końcu napisały programik, który robi to co narysowałem, ale nie to o czym rozmawiamy.
      • 13:
         
        CommentAuthorKrystone
      • CommentTime10 Jan 2025 08:01 (4 godzin temu)
       
      Aha... Chciałbym jeszcze dodać jedną rzecz, jedynie po to, abym mógł ją w przyszłości zacytować. Do lata tego roku pojawi się oprogramowanie (AI), które będzie tworzyło Pixel Art. Będzie to robiło na tyle dobrze, że niestety większość z Was/nas nie będzie już w stanie tego odróżnić. Ci, którzy nie będą w stanie tego rozróżnić, będą mówić, że AI to stworzyło. Czasem będą mieli rację. Jednak, nie zawsze. Kolejną rzeczą jest to, że będzie też możliwość pokazania postępów powstawania pracy. A zatem przygotujcie się na wysoki poziom prac, oraz zmiany w "demo scenie".
      • 14: CommentAuthornosty
      • CommentTime10 Jan 2025 09:01 (3 godzin temu) zmieniony
       
      @Krystone - i tu masz w 100% rację. Ale na każdy miecz znajdzie się tarcza. Niedawno czytałem, że wykryto szachistę - oszusta, bo wzbudził podejrzenia zbyt szybką poprawą skilla. Tu jest podobnie: jeśli świetną pracę pokaże Piesiu, to nawet gdyby weryfikator pokazał 99% AI, to i tak nikt nie uwierzy. Więcej: nikt nawet nie będzie go sprawdzał. A gdybym ja nagle przyniósł taką pracę na compo, to Vasco od ręki i bez pytania przeniósłby ją pewnie do kategorii wild ;)

      A może będą organizowane konkursy gfx-fast, z tworzeniem prac na żywo, na zlocie, po odłożeniu całej elektroniki oprócz edytora?

      Coś się wymyśli. Będzie ciekawie.
      • 15: CommentAuthorRocky
      • CommentTime10 Jan 2025 09:01 (3 godzin temu)
       
      Czytając to wszystko widzę, że co niektórzy się nadmiernie rozkręcają.
      Przeginanie w każdą ze stron jest niezdrowe.
      Za chwilę ktoś wymyśli bota pilnującego człowieka, czy rzeczywiście rysuje coś sam, czy posługuje się jakimś algorytmem, narzędziem ułatwiającym pracę..
      A co z koderami, może to ich kod też powinniśmy prześwietlać, czy oby nie posłużyli się jakimś "zapożyczonym" lub wygenerowanym algorytmem..
      Ja ostatnio usłyszałem od osoby postronnej, że jak mogę mówić, że mój obrazek jest "na Atari", robiąc go narzędziem na PC.. w sumie.. powinienem go wykonać na Atari.
      Moja kontrargumentacja była związana głównie z brakiem odp. narzędzia oraz oszczędnością czasu. Poza tym to jest normalne, że często programy na jeden komputer robi się na innym, np. gry na konsole.

      Chciałbym się zatrzymać na argumencie czas.
      W aktualnym świecie, obok informacji, staje się najcenniejszą rzeczą jaką mamy.
      Artyści od dawien dawna szukają sposobów, aby ich dzieła mogły powstać w rozsądnym czasie.
      Żeby nie wymyślać jakiegoś krajobrazu idą w plener i "kopiują" jakiś widok góry.
      Inni "kopiują" twarz kobiety.. np. jedna taka wisi w Luwrze.
      Z czasem technik kopiowania zaczęło przybywać.
      Ot można przyłożyć kartkę do szyby.
      Nawet ci co nic nie kopiują to przelewają obraz z głowy, który gdzieś widzieli, czymś się zainspirowali.
      Oczywiście są tacy, co potrafią coś wymyślić zupełnie od zera.. czasem wymaga to innego stanu umysłu :)

      Do tej pory jedną z technik ułatwiających jest przygotowanie sceny różnymi technikami, przeniesienie jej do g2f i przepikslowanie wg własnej wizji. Zamiast tego można by poświęcić kolejny tydzień i przenosić kropeczki ręcznie patrząc na drugie okienko na pulpicie..
      Ostatnio pojawił się kolejny wspomagacz, dość kontrowersyjny..
      Czy to źle, że autor pracy stara się ułatwić proces przeniesienia swojej wizji na ekran.

      To zależy ile w prezentowanej grafice jest jego pomysłu wizji, a ile kogoś lub czegoś.
      Autorzy obrazów z jednego z ostatnich dem na Atari STe nieźle się namęczyli, żeby to złe AI przekształciło ich wizje na obrazy.. a nie jest to takie proste. Hejt, który się na to wylał był niezasłużony.

      Fakt, że trochę mnie przeraża taki prompt: Wygeneruj pięć grafik na Lost Party 2030 wraz z fazami ich powstawania..
      Na szczęście małe Atari jest dość trudnym sprzętem nawet dla AI.

      W mojej ocenie liczy się wizja, pomysł oraz jego realizacja, włożona praca.
      Sposób dojścia do tego jest mniej istotny.

      Przykre, że są osoby, które przenoszą czyjąś, czegoś pracę niemalże w całości nie siląc się przy tym zbytnio.. ale to widać. Każdy kto odpowiednio długo siedzi w tym wie, że reputację łatwo stracić, a trudno odzyskać.
      Co ciekawe, jedna z wysoko ocenionych prac z Lasta jest oceniana przez detektora na 99%, a od siebie bym dodał rasta konwertera... i nie jest to praca krystone. A najbardziej niezasłużoną ocenę zdobył KAZ za ciekawy pomysł, prostą, ale ciekawą realizację.
      • 16: CommentAuthortebe
      • CommentTime10 Jan 2025 09:01 (3 godzin temu) zmieniony
       
      AI nie rozumie ograniczeń kolorów
      • 17:
         
        CommentAuthorlaoo
      • CommentTime10 Jan 2025 09:01 (3 godzin temu) zmieniony
       
      @tebe - możesz być spokojny. Nie będzie takiego AI, który przejmie funkcje G2F z prostego powodu. AI to maszynki wypluwania kontentu, ale nie są to maszyny zupełne w sensie Turinga i nie można wykonywać na nich obliczeń. Może wypluć czy to słowa, czy muzykę, czy obrazki, ale tylko tyle. Tam nie działa algorytm, który sprawdzi czy są spełnione jakieś ograniczenia. Z takiego samego powodu, ChatGPT nie potrafi liczyć. Szacować owszem, ale nie liczyć.
      Więc osobiście powątpiewam w tę perfekcję robienia PixelArtu, nie raz już słyszałem przewidywania rychłego zmierzchu jakiejś dziedziny działaności bo AI już czeka za rogiem. Wieszczenie Krystone'a oceniam więc jako punkt 4. na liście: Kasandryczne groźby.
      • 18: CommentAuthornosty
      • CommentTime10 Jan 2025 10:01 (3 godzin temu) zmieniony
       
      "Może wypluć czy to słowa, czy muzykę, czy obrazki, ale tylko tyle. Tam nie działa algorytm, który sprawdzi czy są spełnione jakieś ograniczenia. Z takiego samego powodu, ChatGPT nie potrafi liczyć. Szacować owszem, ale nie liczyć."

      Czy przeciętny grafik używający G2F potrafi liczyć lepiej? ;)
      A może robi to za niego program? Czemu ChatGPT nie miałby korzystać z kalkulatora.
      RastaConverter też kiedyś wielu zaskoczył.

      "i nie można wykonywać na nich obliczeń"

      To jest mocno nieaktualne. Nowe modele (o1) radzą sobie lepiej niż większość inżynierów. Akurat wczoraj testowałem zadania matematyczne z treścią. Żadnych problemów, podaje pełne rozwiązanie krok po kroku.

      "A co z koderami, może to ich kod też powinniśmy prześwietlać, czy oby nie posłużyli się jakimś "zapożyczonym" lub wygenerowanym algorytmem.."

      Nie no, aż tak to nie... ;)
      • 19:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime10 Jan 2025 10:01 (2 godzin temu)
       

      Rocky:

      To zależy ile w prezentowanej grafice jest jego pomysłu wizji, a ile kogoś lub czegoś.


      I z tym się zgadzam w pełni. Nie samo użycie AI jest problemem, ale to, ile i w jakim celu, w jakim kontekście. Jeśli AI to narzędzie wspomagające, przyspieszające to ok, ale wiele osób znalazło nim sobie sposób na zastępowanie braku swoich umiejętności. Jeśli ktoś kluczowe elementy grafiki generuje AI, a potem tylko poprawi parę pikseli i doda jakieś nieistotne ozdóbki to nie jest to dla mnie praca autorska. I to nie jest uczciwe według mnie, żeby prace maszynowe walczyły z ludźmi w demoscenowych kompotach, które mają pokazać pomysłowość, ale i KUNSZT/UMIEJĘTNOŚCI danego człowieka. Żeby była jasność, nie mam nic przeciwko AI, także na demoscenie, ale jestem przeciwko równaniu takich prac z ręcznie robionymi.

      Rocky:

      Autorzy obrazów z jednego z ostatnich dem na Atari STe nieźle się namęczyli, żeby to złe AI przekształciło ich wizje na obrazy.. a nie jest to takie proste.


      No właśnie, tam widać pracę grafika, który katuje AI do stworzenia odpowiednich scen na podstawie autorskich zdjęć i brył. To było wsparcie pracy grafika, a nie zastąpienie go.

      Rocky:

      Co ciekawe, jedna z wysoko ocenionych prac z Lasta jest oceniana przez detektora na 99%, a od siebie bym dodał rasta konwertera... i nie jest to praca krystone.


      A która? Bo Adam też coś wspominał :). Ja jeszcze nie miałem czasu sprawdzić. Ale żeby nie było, że to tylko dotyczy Last/Lost. Te same wątpliwości mam przy niektórych pracach z Silly Venture. Problem jest globalny i to nie jest kwestia niedopilnowania przez organizatorów. Tu nie ma lepszych i gorszych. Po prostu ten zalew AI dzieje się od niedawna i trzeba wypracować jakieś procedury postępowania.

      Rocky:

      A najbardziej niezasłużoną ocenę zdobył KAZ za ciekawy pomysł, prostą, ale ciekawą realizację.


      Proszę szanownego pana, jak najbardziej zasłużoną. Pracę rysowałem dwie godziny przed zlotem i parę godzin na zlocie, zresztą niektórzy przechodzili to widzieli postępy. Nie zdążyłem dopieścić, więc dałem sobie chyba 4 punkty na 10 możliwych, bo starałem się oceniać sprawiedliwie.

      Na resztę odpiszę później.
      • 20:
         
        CommentAuthorYosh
      • CommentTime10 Jan 2025 11:01 (2 godzin temu)
       
      o1 prawdopodobnie ma system decyzyjny ktory wykywajac dane liczbowe odpala z boku kalkulator (w duzym uprostrzeniu oczywiscie) - sam model nie ma zamodelowanej nieskonczonej liczby wynikow bo tak to nie dziala (a watpie ze on sobie pisemnie liczy - dalo by sie go nauczyc ale to straszna strata zasobow). Wiec siec nie liczy i turingiem nie jest (ale za model mozna uznac siec z kalkulatorem...)

      Wiec pewnie - nawet teraz mozna napisac petelke reinforcement learning:

      wygeneruj obrazek -> przemiel rastakonverter -> odlegosc od docelowego obrazka uznaj jako ocene wejscia

      mozna tez zaszyc recznie warstwy ktora rozumie ograniczenia atari a douczyc inne warstwy do obrazkow

      Fajna zabawa takie cos wyskubac, ale nie jest to tak oczywiste i proste. (choc mam wrazenie, ze Ilmenit ma juz to w 80% gotowe - zart oczywiscie, mam nadzieje ze sie Jakub nie obrazi)

      Naszczescie AI, przez swoja specyfike "kolazu wszystkiego" wpada w swoj wlasny styl. Praca Krystone - druga moja mysl to "obrazek z dall-e". Stable Diffusion i Flux tez jest dosc oczywisty do poznania. Ja preferuje obrazki w innym stylu - nawet jak ktos narysowalby od reki taki dall-e podobny obrazek to i tak by mi nie podszedl :)
      • 21:
         
        CommentAuthorlaoo
      • CommentTime10 Jan 2025 11:01 (2 godzin temu) zmieniony
       
      @Nosty, chyba się nie rozumiemy. Ja mówię o obliczeniach. Np spróbuj zdefiniować mu jakiś banalny indukcyjny ciąg, np v(0) = 1, v(n+1) = ( v(n) < 100 ) ? v(n) * 3 + 1 : v(n) / 2 i spytaj o 50-ty element ciągu. U mnie bingowy copilot potrafił doliczyć do dwudziestego elementu, a potem stwierdził, że nie będzie dalej liczył, ale mogę sobie uruchomić skrypt pythona, który mi to policzy - i podał mi ten skrypt. No i fajnie wybrnął. Ale nie policzył. To nie jest maszyna do liczenia tylko do gadania.
      • 22: CommentAuthormono
      • CommentTime10 Jan 2025 12:01 (1 godzinę temu) zmieniony
       
      @laoo: Dzisiaj. Nosty-emu pewnie chodzi o to, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby automat do gadania był spięty ze zwykłymi inżynierskimi narzędziami i zlecał im prace korzystając z wyników.

      Edit: Swoją drogą każdy neuron ma funkcję przejścia, więc matematyka tam i tak się dzieje. Czy to będzie ilość elektronów puszczana przez kanał, czy modulowana przez siatkę, czy zwykłe mnożenie rozkazm cpu czy gpu to nie ma znaczenia. Liczy. Ale nie wypluwa wyniku na zewnątrz, chyba że jest autystykiem.
      • 23: CommentAuthornosty
      • CommentTime10 Jan 2025 12:01 (23 minut temu) zmieniony
       
      @laoo - podejrzewam, że copilot podjął taką decyzję z powodów energetyczno - wydajnościowych. Podobno niektóre modele (nie wiem czy o1) potrafią w tle napisać sobie i odpalić skrypt by rozwiązać zadanie.

      W każdym razie o1 wykonał bez szemrania ;)

      ->link<-
      • 24: CommentAuthornosty
      • CommentTime10 Jan 2025 12:01 (18 minut temu)
       
      "Nosty-emu pewnie chodzi o to, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby automat do gadania był spięty ze zwykłymi inżynierskimi narzędziami i zlecał im prace korzystając z wyników."

      To już się dzieje. Modele potrafią odpalać podzadania, przeszukiwać sieć, pisać sobie programy...
      Przecież do tworzenia obrazów chatGPT używa osobnego modelu, któremu pisze prompta.

      Teraz nie opłaci się nikomu wyszkolić za miliony USD modelu specjalnie do tworzenia grafik na Atari z wykorzystaniem technik programistycznych. Ale nie zakładałbym się, że to nie jest możliwe już dzisiaj.