CommentTime6 Apr 2025 20:04 (20 godzin temu) zmieniony
Tajemnicza kaseta Mirage, której historię zdobycia można sprawdzić tu: ->link<- obiecałem zrzucić na forum. Co niniejszym czynię.
Kaseta Co potrafi Atari nie ma okładki, a jedynie naklejkę z dwóch stron na samej kasecie. Tam oznakowania strony (A i B) oraz logo Mirage i adres Atari Studio, napisy wyglądają jak z ksero. Tomek Mazur z Mirage niestety nic takiego nie pamięta, a przypomnijmy - nigdzie w ich piśmie "Świat Atari" też nie było mowy. Czy to więc jest "oryginał" z AS/Mirage czy tylko jakaś piracka stylizacja na AS/Mirage - nie wiadomo. Czy programy na niej zawarte to spiracone przez AS/Mirage czy wydane za porozumieniem z autorem - nie wiadomo. Czy ta obecna zawartość zamieszczona na kasecie jest tam od początku, czy pierwotne nagranie zostało nadpisane przez kogoś - nie wiadomo. Kupione od pana Mariusza z Wałbrzycha, który nie pamięta skąd ma kasetę - "pewnie kupiłem na giełdzie we Wrocławiu lub w studiu komputerowym na Kołłątaja".
Co zawiera? Są tam programy w Basicu niesygnowane przez nikogo, ale i sygnowane przez Ireneusza Radzikowskiego (znanego na demoscenie jako Jager i Jager Softmix). Tutaj występuje z imienia i nazwiska oraz pod inną ksywą - Jager Mix. Tak jak pan Mariusz, Jager pochodzi z Wałbrzycha... Co może być istotne albo całkowicie przypadkowe. Jest też program Art Gallery System Grega Andersona. Programy w Basicu i program binarny. Kolejne wersje rozwojowe programów Jagera, niedokończone. Czy to wszystko wygląda na kasetę dystrybuowaną przez AS/Mirage? Nie bardzo. Może część programów taka była, a na reszcie nagrywał swoje rzeczy Jager? Trzeba drążyć temat. Jager ponoć wyjechał na stałe do Kanady. Jeśli ktoś ma z nim kontakt - to poproszę o cynk.
Poniżej foto kasety i kilka zrzutów z programów. Zamieściłem pliki CAS obu stron kasety, a pliki w Basicu zgrałem do BAS i LST i są dostępne w archiwum użytków: ->link<-
Niektóre oznakowane nn, nie wiem co dany program robi. Jak ktoś chce posprawdzać, potestować - dajcie znać, zmienię nazwy na proponowane.
Kiedyś było głośno o patencie na "wiecznie darmowe" skrzynki pocztowe. Nawet jeśli dystrybutor z takowej nie korzystał to podany adres skrytki pocztowej i konkretny okres dają bardzo ciekawe możliwości (włącznie z pseudopozwem w celu uzyskania danych).