Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1: CommentAuthorBluki
   • CommentTime29 Oct 2011 00:10

    
   Jest już pierwsza odpowiedź, ale błędna. Czekam dalej :-)
2. • 2:
      
     CommentAuthorTenchi
   • CommentTime29 Oct 2011 05:10 zmieniony

    
   Gierek (Kurczaka i Żabula) raczej nie zostawię, bo jednak są dla mnie trochę zbyt banalne. Ale za loading menusy to cię muszę pochwalić. Są kapitalne, sam mam zacięcie do takich rzeczy i obrabiam sobie podobnie każdy obraz dyskietki pod emulatorem C=64, na którym jest więcej niż jeden uruchamialny program. To elegantsze niż listowanie katalogu i wklepywanie tytułu do wczytania (czy ewentualnie dwukliknięcie go myszką w katalogu obrazu dyskietki w okienku). No i wygodniejsze.
3. • 3: CommentAuthormono
   • CommentTime29 Oct 2011 13:10

    
   Następna będzie rybcia.
4. • 4: CommentAuthorBluki
   • CommentTime29 Oct 2011 22:10

    
   Tenchi, dzięki za wypowiedź, ale na udział w konkursie się nie odważyłeś :)
   Mono: chyba odkryłeś jedną wskazówkę, ale drugiej nie, dlatego podążyłeś w złym kierunku...
   Zauważyliście, że katalog gier „Atarimanii” jest chyba najlepiej zorganizowany? Często bywa bardzo pomocny.
5. • 5:
      
     CommentAuthoradv
   • CommentTime29 Oct 2011 23:10

    
   Chiński smok.
6. • 6: CommentAuthorBluki
   • CommentTime30 Oct 2011 01:10

    
   Aj! Nie!
   Przypomnę: "Kurczaka", "Żabula" i konkursową grę łączą wspólne elementy i nie jest to BASIC - to byłoby zbyt oczywiste - choć jeden z tych elementów pojawia się wprost (w postach omawiających wspomniane gry).
   Jak raz się nie udało, można próbować ponownie. Nagroda (choć mało wartościowa) czeka!
7. • 7: CommentAuthorBluki
   • CommentTime30 Oct 2011 02:10 zmieniony

    
   Hura! Mamy zwycięzcę! Konkurs rozstrzygnięty!
   
   Oficjalnie ogłaszam, że zwycięzcą mini-konkursu został Tenchi.
   Rzeczywiście, chodzi o grę Bats / Nietoperze autorstwa Stana Ockers'a.
   Już się obawiałem, że nagroda, czyli wirtualny uścisk dłoni powędruje na wirtualną półkę, gdzie będzie pokrywał się wirtualnym kurzem, a może nawet wirtualną patyną...
   Jednak nie. Tenchi, oto oficjalna, mało wartościowa nagroda:
   
   
   
   ...która może się stać nagrodą rzeczywistą, o ile zwycięzca konkursu wysupła z własnej kieszeni 42,60 zł i wejdzie na tę stronę :D
   
   Jeszcze raz gratulacje!
8. • 8:
      
     CommentAuthorTenchi
   • CommentTime30 Oct 2011 02:10 zmieniony

    
   Ja bym stawiał na "Nitopyrze", jak je być może nazwiesz w poprawionej wersji polskiej. ;) Może będzie się grało light penem?
   
   

   Zauważyliście, że katalog gier „Atarimanii” jest chyba najlepiej zorganizowany? Często bywa bardzo pomocny.

   
   To prawda, aczkolwiek i u nich dopatrzyłem się babola. Czasami wystawiają carty już skonwertowane do CAR jako zwykłe "czyste" ROM-y. Odkryłem to przypadkiem, usiłując przekonwertować "Dark Chambers" właśnie z ROM do CAR (bo to wiadomo - wygodniej pod emulatorem). Konwerter nie chciał wykonać takiej operacji, co mnie zastanowiło. Popatrzyłem sobie na wielkości plików, potem przeanalizowałem sobie ich nagłówki i już wiedziałem. To bardzo fajnie że starają się dostarczyć rzecz jak najbliższą oryginałowi, ale moim zdaniem powinno być jakoś oznaczone że nie jest to jednak oryginał. Chcę wierzyć że to tylko niedopatrzenie, a nie celowe działanie mające na celu wciskać mniej uświadomionym ludziom substytuty oryginałów, do których jednak nie udało się dotrzeć...
9. • 9:
      
     CommentAuthorTenchi
   • CommentTime30 Oct 2011 02:10 zmieniony

    
   Dzięki, dzięki - dałeś tyle hintów, że to wcale nie było trudne. Ale, ale - jak to się stało że mój post wylądował na dole mając już 23 godziny na koncie, podczas gdy twój napisany później niż mój jest wyżej...?
   Edit: I znowu czas mu się zmienił... Ciekawe rzeczy się dzieją. :) Czyżby jakieś zamieszanie w związku ze zmianą czasu na zimowy?
   A dłoń przecież zawsze możesz mi uścisnąć osobiście gdy się kiedyś spotkamy, zamiast wirtualnie. :P
10. • 10: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime30 Oct 2011 11:10

     
    Dla porządku dodam, że na AOL "Żabul" jest w dziale "inne" pod nazwą Frogfly w pliku Fighting;Frogfly.atr, może ta wersja jest poprawna?
11. • 11: CommentAuthorBluki
    • CommentTime30 Oct 2011 22:10

     
    Tak to jest, jeśli gra występuje pod inną niż oficjalna nazwą. Jednak i ta wersja jest nieprawidłowa.
    Część tekstu, który pojawia się na ekranie, powinna być w listingu wpisana w inwersie, co sugerują informacje w REM. Można się tylko domyślać dlaczego tak się nie stało. Zapewne gdy po raz pierwszy drukowano listing, to możliwości techniczne nie pozwalały na druk znaków w inwersie, a potem powielono ten błąd nie wgłębiając się w szczegóły listingu.
    
    Wracając jeszcze na chwilę do konkursu, to zamiana kolejności postów wynikła właśnie z tego, że tej nocy dwa razy była godzina druga. W rzeczywistości najpierw pojawiła się odpowiedź Tenchi'ego, a potem zwycięskie fanfary :)
    To jeszcze jeden przykład na to, że choć zmiana czasu nie powoduje zauważalnych oszczędności, to powoduje zauważalne zamieszanie.
12. • 12: CommentAuthorBluki
    • CommentTime31 Oct 2011 15:10

     

    Tenchi:

    Gierek (Kurczaka i Żabula) raczej nie zostawię, bo jednak są dla mnie trochę zbyt banalne.

    
    - A "Dobry Król Zurp"?
13. • 13:
       
      CommentAuthorTenchi
    • CommentTime31 Oct 2011 15:10 zmieniony

     
    Dokładnie ta sama sprawa. Teraz od gry wymagam jednak czegoś więcej niż zwykłego nabijania na punkty. Musi być jakiś cel, jakaś misja, jakiś koniec. Muszą się zmieniać etapy, tło, przeciwnicy, muszę wiedzieć że wciąż przede mną coś do odkrycia. Tego typu proste gierki nudzą mnie po kilku minutach, bo to co się zobaczyło w pierwszych sekundach po uruchomieniu programu to już wszystko. Będzie tylko wzrastał poziom trudności. Z tego typu banalnych gierek zostawiam wyłącznie absolutne klasyki, takie jak Pac-Man, Galaga czy Frogger, jako że to gry które swego czasu wytyczały rozwój tej gałęzi kulturowej i nie znać/nie mieć ich to nie być prawdziwym graczem. Ale nie czarujmy się - nawet i one są bardziej dla kolekcji, bo raczej zbyt często ich nie uruchamiam. Jakoś tak mając do wyboru Pac-Mana i Twilight World czy Road Race zawsze wybiorę to drugie (i trzecie), zwłaszcza że w RR do dziś nie mam zaliczonej objazdówki po całym kraju.
14. • 14: CommentAuthorBluki
    • CommentTime11 Nov 2011 00:11 zmieniony

     
    NIETOPERZE
    
    Dzisiejsza prezentacja nie jest zaskoczeniem dla wszystkich (dwóch, trzech – sądząc po ilości pobrań gier) fanów wątku „Gry szerzej nieznane”, gdyż tytuł gry był przedmiotem mini-konkursu, kilka postów wyżej, zakłóconego przez anomalie czasoprzestrzenne :)
    
    Grę „BATS” napisał znany nam już dobrze Stan Ockers w marcu 1982 roku - kawał czasu! Po raz pierwszy zamieścił ją biuletyn ACE (Atari Computer Enthusiasts) wydawany przynajmniej w latach 1980-1984 w Eugene, Oregon, USA, mieście koncertów muzycznych i imprez rozrywkowych.
    
    Taaak... chyba znowu odszedłem od tematu... W wersji polskiej gra nosi tytuł „Nietoperze”, a w obu wersjach dodałem możliwość opuszczania gry po naciśnięciu ESC (funkcja ta nie działa w czasie rysowania ekranu). Gra przeznaczona jest – według oryginalnego opisu – dla 1 – 2 graczy, ale w rzeczywistości może grać nawet 9 osób.
    Nie udało mi się odnaleźć skanów ACE, o ile w ogóle istnieją. W 2006 roku ten problem był poruszany na „AtariAge”, jednak bez widocznego efektu, dlatego opis gry pochodzi z reprintu zamieszczonego w 1982 roku w magazynie „Antic” (vol. 1, nr 5, str. 57) - tłumaczenie moje.
    
    Jest to gra dla jednego lub dwóch graczy posługujących się jednym dżojstikiem. Celem gry jest przeprowadzenie nietoperza przez jaskinię unikając ścian oraz pożywianie się owadami. Za każdego zjedzonego owada otrzymujesz punkty. Naciśnięcie fire powoduje wznoszenie się nietoperza, a puszczenie fire opadanie i w konsekwencji upadek. Twój nietoperz zawsze leci do przodu. Jeśli uzyskasz 300 punktów lub stracisz nietoperza, zaczynasz od początku. Tracisz wszystkie punkty gdy uderzysz w stalaktyt lub stalagmit. Uważaj też na trujące owady w kolorze twojego nietoperza. Jeśli nietoperz zje takiego owada, to zdechnie, a ty stracisz wszystkie punkty i dodatkowo dostaniesz 100 karnych.
    W miarę upływu gry zagłębiasz się coraz bardziej we wnętrzu jaskini, która staje się coraz węższa. Za każde zdobyte 1000 punktów dostajesz premię w postaci nowego nietoperza (maksymalnie cztery). Gra kończy się gdy wszystkie nietoperze zginą.
    
    
    
    Z oryginalnym tekstem w języku angielskim będzie można się zapoznać po pobraniu paczki z grą. Znajduje się tam dodatkowo dokument z opisem gry w formacie ODT (Open Office) i PDF, ale tylko w formacie ODT działa animacja GIF.
    
    Zapraszam do gry!
    
    
    Foto „Muzykalne żółwie” – www.eugene-or.gov
    Foto „Czarodziejka z Księżyca” – www.sailorsenshi.pinger.pl/p/4
    
    
15. • 15: CommentAuthormono
    • CommentTime11 Nov 2011 01:11

     
    Hahahahah. Piękny opis :) I giera też!
16. • 16: CommentAuthorBluki
    • CommentTime13 Nov 2011 23:11

     
    Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, z końcem tygodnia wersję rozszerzoną (z okazji 11 listopada) prezentacji gry „Nietoperze” zastąpiła wersja „standardowa”.
    Gdyby ktoś nie zdążył się z nią zapoznać lub chciał mieć ją „na pamiątkę”, to proszę bardzo: tu w formacie ODT, a tu w formacie PDF.
    
    Polecam format ODT, gdyż tylko w nim będą działać animacje GIF, w PDF będą wyłącznie obrazki nieruchome. No i trzeba pamiętać, że komentarz powyżej odnosi się do tej wcześniejszej wersji.
17. • 17: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime14 Nov 2011 01:11

     
    No i nie zdążyłem... miałem nadzieję, ze jeszcze po północy będzie...
18. • 18: CommentAuthorBluki
    • CommentTime15 Nov 2011 00:11

     
    Gdybym wiedział, to bym zaczekał :)
19. • 19: CommentAuthorBluki
    • CommentTime19 Nov 2011 01:11 zmieniony

     
    Ostatnimi czasy szczególnie ważna stała się umiejętność miękkiego lądowania. Wychodząc na przeciw potrzebom przygotowałem grę ćwiczącą tę umiejętność. A warto. Może się przecież tak zdarzyć, lecąc samolotem, że usłyszymy komunikat: „czy ktoś z pasażerów wie jak wylądować?”
    Pomocna może się okazać umiejętność nabyta podczas gry w Lunar V.
    
    
    
    Grę napisał (pewnie już się domyślacie...) Stan Ockers, po raz pierwszy zamieścił ją (tego pewnie też już się domyślacie...) biuletyn „Entuzjastów Komputerów Atari”, czyli ACE z Eugene w Oregonie.
    
    
    Lotnisko w Eugene (tak na wszelki wypadek).
    
    I tyle wiadomo na pewno. Dalej jest już trochę dziwnie. Gry nie ma w katalogu „Atarionline” (chyba, że znowu pod innym tytułem) i u Fandala, ale jest na „Atarimanii”. Z zamieszczonych tam informacji wynika, że reprint pojawił się w „Page 6” w numerze 4/1983
    
    
    
    i to prawda – oto nagłówek z listingu „wyciętego” z tego czasopisma:
    
    
    
    ale w nagłówku Lunar V z „Atarimanii”, tej wersji pochodzącej ponoć z „Page 6”, możemy przeczytać:
    
    
    
    Mamy tu informację o przedruku z ACE z marca 1981 i datę chyba aktualnej publikacji - maj 1981, czyli gdzie? Pierwszy numer „Page 6” ukazał się w grudniu 1982 roku. W pierwowzorze „Page 6”, czyli „Birmingham User Group” (BUG)?
    
    
    
    A może data sobie, a życie sobie...
    Jak by nie było, pograć można!
    
    
    Foto:
    Port lotniczy - www.eugene-or.gov/portal/server.pt?space=CommunityPage&control=SetCommunity&CommunityID=462&PageID=0
    Page 6, BUG - www.page6.org
    
    >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
    
    Jak wspomniałem we wcześniejszym poście „nie samą archeologią człowiek żyje”. W związku z tym „Lunar V” jest ostatnią moją prezentacją w tym wątku – przynajmniej w najbliższym czasie.
    A to „paczka” z bezpłatnymi narzędziami, przy pomocy których powstały prezentacje:
    
    
    
    Aha, byłbym zapomniał! Jeszcze DESER:
    
    
20. • 20:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime19 Nov 2011 14:11

     
    Wrzucone do katalogow, dzieki.
21. • 21: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime19 Nov 2011 21:11 zmieniony

     
    A skoro BUG to znalazłem jednego w Kurczaku :) oczywiście w grze ;) - mianowicie grałem, grałem aż... zamiast gratulacji błąd - gwiazdki wyszły za ekran... nie wiem ile musiałbym grać na serio - dotrwałem do 2-giej gwiazdki, a że byłem ciekaw końca wyłączyłem kolizje... w zasadzie gra jest dość prosta wystarczy zauważyć, że na ekranie jest max 4 samochody i chodzić wtedy, gdy wszystkie są daleko :)
    
    Nietoperze są trudniejsze i cheat-ować się nie da...
    Trochę denerwujące jest w tych grach, że gracz nie ma swobody ruchu. W Nietoperzach jeszcze da się przeżyć, ale po co używać joystick'a, gdy sterujemy jednym "przyciskiem"?! (oczywiście pytanie retoryczne) W Kurczaku aż się prosi, żeby chodzić także na boki... wiem to robota Stana. Gry mimo ograniczonego ruchu wyglądają sympatycznie i nawet wciągają.
    
    Najnowszej jeszcze nie miałem czasu uruchomić... ale screen wygląda całkiem nieźle :)
22. • 22: CommentAuthorBluki
    • CommentTime20 Nov 2011 02:11

     
    A ja w "Kurczaku doszedłem do 4. gwiazdki i wszystko było OK. Tak to bywa, że czasami coś wychodzi w jakieś rzadko spotykanej sytuacji.
    A poza tym, jakby przejrzeć kod genetyczny prawdziwego kurczaka, to nie jeden "bug" by się znalazł :)
23. • 23: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime22 Nov 2011 12:11

     
    Kod genetyczny kurczaka jest bardzo interesujący - oglądałem film w którym udowadniali, że kurczaki mają wspólne geny z dinozaurami i że można pobudzając te geny do rozwoju białkiem wychodować kurczakom łuski i zęby nie ignorując w dna. Tak więc kury to przejściowa forma przetrwania dla dinozaurów ;).
    
    Jednak w tym przypadku bug'a można poprawić, ba nawet trzeba - wprawdzie przejście całej gry to bardzo, bardzo wyjątkowa sytuacja, tak wyjątkowa, że w tym momencie wyświetlić "ERROR" graczowi, który spędził wiele godzin nad grą to dopiero będzie nagroda...
    
    Można zminiejszyć liczbę gwiazdek, tak aby ich wskaźnik kończył się symetrycznie do tego jak się zaczyna i wtedy wyświetlić Gratulacje, lub rozpocząć kolejny rządek ;).
24. • 24: CommentAuthorBluki
    • CommentTime31 Dec 2011 19:12 zmieniony

     
    Rok 2011 właśnie dobija do końca. Z tej okazji przygotowałem „dyskietkę” ze wszystkimi grami w BASIC-u opracowanymi i prezentowanymi przeze mnie w tym wątku. Być może komuś przyda się takie zebranie wielu gier na jednym ATR zamiast na czternastu. Znalazły się na niej tylko wersje polskie z wyjątkiem „Supereversion”, bo ta nie posiada takowej. Dodatkowo na oddzielnym ATR jest gra „SUB II”,
    
    
    
    a to dlatego, że jest w skompilowanym BASIC-u.
    
    W zestawie znajdują się też zrzuty ekranów, które można zobaczyć poniżej w animacji GIF, i specjalnie przygotowane w tym celu „bonusy” - prezentacje gier „Dobry Król Zurp”, „Nietoperze” i „Żabul”. Całość znajduje się w załączniku tego postu.
    
    
    
    Dodam jeszcze, że wszystkie gry prezentowane w wątku „Gry szerzej nieznane” wkrótce będą dostępne w katalogu gier Atarionline.
    
    Ponieważ prezentacja gry „Nietoperze” wzbudziła pewne wątpliwości, więc korzystając z okazji wyjaśniam:
    
    
    
    Nie, to nie jest nietoperz :)
    
    Szczęśliwego Nowego Roku 2012 dla wszystkich „Atarowców”, a także dla Waszego Atari (nawet pod postacią emulatora). Niech moc 6502 będzie z Wami!
    Wszystkiego najlepszego!
    
    A co mi tam! Dla nie-atarowców też szczęśliwego Nowego Roku!

    • Gry szerzej nieznane (BK) - zestaw.7z
25. • 25:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime31 Dec 2011 21:12

     
    Swietna wiadomosc na koniec roku 2011, dzieki Bluki!
    
    

    Bluki:

    Dodam jeszcze, że wszystkie gry prezentowane w wątku „Gry szerzej nieznane” wkrótce będą dostępne w katalogu gier Atarionline.

    
    
    Prorok jakis czy co? :D
26. • 26: CommentAuthorBluki
    • CommentTime31 Dec 2011 21:12 zmieniony

     

    Kaz:

    Prorok jakis czy co? :D

    
    Cha! cha! E, tam od razu prorok... Sam prosiłeś o przesłanie tych gier w celu umieszczenia w katalogu :)
27. • 27:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime31 Dec 2011 21:12

     
    No jasne, ze prosilem i oczywiscie, ze sie znajda. Ale co jasnowidztwo to jasnowidztwo :)
28. • 28: CommentAuthorbolo
    • CommentTime14 Feb 2012 09:02 zmieniony

     
    Malo znana gra, autorstwa Rolanda Pantoly tworcy takich hitow jak "A.D.2044" czy "Klatwa"
    
    ->link<-
    
    
29. • 29: CommentAuthorbolo
    • CommentTime17 Mar 2012 08:03

     
    Kaz moglbys wrzucic powyzsza gre?(Nie ma jej na AOL)
30. • 30:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime17 Mar 2012 14:03

     
    Byla na AOL wrzucona juz jakis czas temu. Ale reka mi sie widocznie obsunela, bo trafilo pod litere N zamiast M. Przerzucilem.
31. • 31: CommentAuthorBluki
    • CommentTime17 Mar 2012 14:03

     
    A "Dobry Król Zurp"? Też go nie ma w katalogu, a był podesłany mejlem.
32. • 32:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime17 Mar 2012 15:03

     
    Przeszukalem poczte, nic takiego nie mam. Byly tylko maile z: Nietoperze, Bats, Lunar V. I wszystkie wrzucone.
33. • 33: CommentAuthorBluki
    • CommentTime17 Mar 2012 15:03

     
    Była przesłana po Twoim poście z 8 Oct 2011. Może jednak coś się zamieszało. Za chwilę prześlę na maila jeszcze raz te gry.
34. • 34:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime17 Mar 2012 18:03

     
    Byl jakis klopot z Twoja poczta, zalaczniki nie przechodzily. Ale teraz dotarlo i wszystko wrzucilem do katalogow. Dzieki.
35. • 35: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime19 Mar 2012 20:03 zmieniony

     
    Dziś kolejna gra tekstowa, która utknęła na papierze, tym razem jest to gra Artura Buchajczuha z 1987 roku. Siłą gry są ciekawie i dowcipne teksty. Grając trzeba pamiętać, że gra powstała 25 lat temu. Rozgrywka polega na wyborze dostępnych lokacji. Nie zbieramy przedmiotów, nie występują tu też zjawiska losowe, choć można odnieść takie wrażenie, nie ma też efektów dźwiękowych i grafiki. Tytuł gry to "Podróż w czasie" lub według nazwy artykułu "Podróże w Czasie".
    
    
    
    A może znajdzie się ktoś, kto grę rozbuduje, doda nowe przygody i uzupełni brakujące elementy? Np. o wydarzenia losowe - bo przydałoby się czasami umknąć przeznaczeniu :)
    
    W załączniku gra "Podróż w Czasie" z osobnym wstępem napisanym przez Romka, jak również poprawiona (usunięty malutki błądek) gra "Wyprawa po Kwiat Paproci". Obydwie gry do dorzucenia do plikowni.

    • Podroz_w_Czasie.png
    • Podroz_w_Czasie.7z
    • Kwiat_Paproci.7z
36. • 36: CommentAuthorBluki
    • CommentTime19 Mar 2012 21:03

     
    A ja jak zwykle nieskromnie dodam, że nieco rozbudowana (m.in. dwa warianty zakończenia - w oryginale jeden) i ze zmienionymi kilkoma tekstami wersja Podróży w czasie" znajduje się w w katalogu gier Atarionline, w dziale "inne".
    Nazwa dysku: "Bluki - gry z czasopism 1 (Atari Basic).atr".
    Gra nosi tytuł "Podróż w czasie 2", a to bezpośredni ->link<- do pobierania.
37. • 37: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime19 Mar 2012 21:03 zmieniony

     
    He, he, mówisz masz :) Rzeczywiście nieskromnie - jak zauważyłem dodałeś nowe lokacje, a nie tylko zmieniłeś teksty. Moja wersja trzyma się oryginału - została tylko dostosowana na potrzeby Atari (około 4 dni pracy - niech nie mylą daty, które podałem).
38. • 38: CommentAuthorBluki
    • CommentTime19 Mar 2012 22:03

     
    Czyli już zdążyłeś zagrać :) Dokładniej mówiąc "Podróż w czasie 2" jest kompilacją dwóch gier z "Bajtka", jak to widać na ekranie tytułowym. Kilka tekstów oryginalnych "zmodyfikowałem", kilka dodałem (m. in. "Atlantydę" i "Bitwę pod Grunwaldem"). Dlatego w nazwie jest "2".
39. • 39:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime20 Mar 2012 18:03

     
    Obie wrzucone do katalogu gier.
40. • 40: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime20 Mar 2012 22:03 zmieniony

     
    Dzięki Kaz.
    
    Szkoda, że wersji Blukiego nie ma jako osobnej gry, bo ciężko ją zlokalizować na składance, a grało mi się bardzo przyjemnie, choć trochę mi ta gra przypomniała inną grę z dwójką :).
41. • 41: CommentAuthorBluki
    • CommentTime20 Mar 2012 23:03

     
    Kaz, jeśli uważasz że warto, to mogę taką "dyskietkę" tylko z grą "Podróż w czasie 2", jak proponuje QTZ, przygotować.
42. • 42:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime23 Mar 2012 16:03

     
    QTZ - tez sie z tym zgadzam, wiec jak Bluki przygotuje i podesle to wrzuce.
    
    Bluki - przygotuj, wrzuce.
43. • 43: CommentAuthorBluki
    • CommentTime23 Mar 2012 21:03

     
    Przygotowałem i wysłałem :)
44. • 44: CommentAuthorBluki
    • CommentTime2 Apr 2012 21:04

     
    Podróż w czasie II jest już w katalogu gier!
45. • 45: CommentAuthorRamos
    • CommentTime11 Apr 2012 16:04

     
    Tu wywiad z autorem co chciał robić w Polsce gry na Atari ST: ->link<-
46. • 46: CommentAuthors2325
    • CommentTime14 Apr 2012 15:04

     
    Dzięki bardzo za Podróż w Czasie 2, niby nic, a bardzo wciągające. Czy zna ktoś może podobne polskie gry czyli takie tekstówki gdzie mamy wybór kolejnej akcji? Wcześniej znałem tylko 07 Zgłoś Się.
    
    
47. • 47: CommentAuthorBluki
    • CommentTime14 Apr 2012 18:04

     
    Wyprawa po Kwiat Paproci
    Coś może znajdziesz w Nigdzie nie publikowanych grach i programach
    .
48. • 48: CommentAuthors2325
    • CommentTime14 Apr 2012 18:04

     
    dzięki
49. • 49:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime16 Apr 2012 13:04

     
    Ramos - super wywiad, dzieki.
50. • 50: CommentAuthors2325
    • CommentTime6 May 2012 11:05

     
    Pograłem w danego tutaj Dobrego Króla Zurpa - o ile podoba mi się spolszczenie o tyle sama gra to nic specjalnego i trochę kuleje sterowanie. Celem jest przeżycie na planszy określony czas i przy okazji zbieramy makaron w różnej postaci. Ganiają nas jakieś węże, jesteśmy bezbronni i możemy liczyć tylko na swoje szybkie nogi, ale tu przeszkadza wspomniane nieco kiepskie sterowanie - postać czasami pójdzie trochę za daleko lub nie ruszy się w ogóle i nie widzę tu winy mojego joysticka.