Kochani, tak gwoli przypomnienia - udział w compo mogą brać udział także osoby nie będące na party. Ewentualne wygrane zostaną wysłane pocztą na koszt organizatora (dotyczy to również osób przebywających za granicami naszego kraju).
O, to inaczej (moim zdaniem normalniej) niz w Glucholazach.
A ja mam pytanie odnosnie innej sprawy, pozwole sobie dopisac to pytanie tutaj. Bo w Glucholazach zawsze byly kontrowersje, czy kobiety moga glosowac - bo nie placa wejsciowek.
Pytanie - jak to zamierzasz rozwiazac na SV:
a) czy ewentualne kobiety i ewentualne dzieci placa za wejscie?
b) czy jest limit wieku ze wzgledu na obecnosc alkoholu? czy dzieci beda wpuszczane?
c) czy votki do glosowania dostaja wszyscy obecni czy wszyscy, ktorzy zaplacili za wejsciowke?
a) dzieci na 100% nie. ba, dostaną nawet coś słodkiego ode mnie za samą swoją obecność :) co do kobiet to czekam bliżej końca miesiąca aby podliczyć "pewniaków". target jednak jest taki jak na każdym Silly - Panie wchodzą za free.
b) z tego co wiem są osoby, które przyjadą z Rodzinami, jednak tylko Panowie pojawią się na party-place. Bywały wizyty Rodzinne na party-place w 2000 i 2004 roku i problem alkoholu nie istniał. jestem po prostu pewien ludzi których zapraszam.
c) votki dostają wszyscy, nie widzę tutaj sensu rozgraniczania płci (bo rozumiem, że w tym konkretnym przypadku chodzi o Panie?). nie wiem jak było na innych parties.
Jeśli którykolwiek z punktów budzi Wasze zastrzeżenia to oczywiście wysłucham i dostosuje się do wszystkich argumentów. Imprezy nie robię w końcu dla siebie :)
Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim, abyśmy mogli spotkać się w podobnych nastrojach po party :)
Sam niestety nie przyjade z powodu niepasujacego mi terminu, ale po prostu bylem ciekawy :).
U mnie nie budzi to zastrzezen, bo akurat zgadzam sie z tym, ze kobiety powinny byc tradycyjnie wpuszczane za free i ze mimo tego kazda powinna miec mozliwosc glosowania na prace, zeby mogla sie bawic tak jak wszyscy. Uklon w strone plci pieknej jest polska cecha narodowa, a mnie takie tradycje sie podobaja.
Co do spraw rodzin - tez jak najbardziej sie zgadzam, jakby nie bylo, to impreza dla doroslych.
To zapewne Falcon Kroll-a z ct63 i ctpci, Kroll dokonał rytualnego spalenia Falcon-a, a w zasadzie ct63… Swoją drogą popełniłem tam z pół bazyliona zdjęć, wiadomo gdzie są … :)
ja z amigą wytrzymałem tak około miesiąca, na następną wypłatę kupiłem sobie eboxa. Pod koniec przygody z amigą okazało się że już i tam nie mam miejsca ;) pamiętam nawet że miałem nagrywarkę scsi z caddy o niebotycznej prędkości x1 :D Z perspektywy czasu żałuję że pozbywałem się wszystkich komputerów. Teraz kolejno je wszystkie odzyskuje :D
@As tak to Falcon Krolla, ale nie przesadzajmy że rytualnego bo jeszcze ktoś pomyśli, że Kroll to agent z Commodore albo inny. A przecież to jedynie agent producentów alkomantów ;)