Jak czytam na AA forum "Come back...", to mnie to kręci. Śląsk do zagłębie gier i dem, które zawsze dawały mi power. Niemożliwe stawało się możliwe, a oni to udowadniali.
Skoro mowa o niedokończonych projektach to niestety z mojej strony też są 3 pozycje. I raczej ich nie dokończę bo "walka o byt ekonomiczny zabrała mi cały wolny czas":(
Yie Another Kung Fu - ostatnia wersja działała już na carcie CORINA, gra kompletna ale były jakieś bugi jeszcze i ostatecznie nigdy nie usunięte.
Dungeon Monsters - z braku czasu projekt zawieszony.
Mikie - już ogólnie było ogarnięte(to co najgorsze i bez problemu dałoby się) i kolorystycznie nawet lepiej niż na C64 bo byłóo zastosowane zaawansowane zmienianie kolorów w DLI co wiersz na planszy i na PMG PMG to w trybie rzeczywistym czyli jak postać się przesuwała to była zmiana PMG w innej linii..każda postać miała 2 stałe kolory + 2 dodatkowe niezależne na PMG (można nawet więcej)
Coś tam mam...miker też jest w temacie...aczkolwiek ostatniej wersji chyba nie ma ode mnie...Ja chętnie bym pracował dalej no ale jest totalny brak czasu na to hobby:(
Sam engine został ogarnięty i wyrabiało się to na ATARI(razem z muzą)... spokojnie więc da się to zrobić...została wprawdzie logika gry ale akurat w tej grze jest ona znacznie łatwiejsza do ogarnięcia...kto grał to wie..
@Vega to chociaż dokończ jeden z nich, albo chociaż staraj się jednego projektu na dobre nie zamknąć i czasami coś tam dłubać. Może za jakiś czas coś się z tego urodzi... wytrwałości życzę :)
@bolo, jeżeli chodzi o tę platofmówkę to powstał edytor poziomów .Jak ktoś zaprojektuje poziomy, to z tego co mi wiadomo można będzie myśleć dalej (i realnie) o projekcie. Czasem cholernie brakuje level designerów! Ktoś się zgłasza?
masakrejszyn! coś pięknego...czemu takich dopieszczonych gier nikt nie chce/nie moze skonczyć?...do tego muzyka bliska mojemu sercu....ja serdecznie apeluję o dokończenie gry ;)
Odnośnie mikie ta wersja jest bez podkolorowanego tła w górnej części ekranu. Poza tym na ekranie jest 3 przeciwników animowanych chociaż tylko jeden chodzi (profesorek) to tych dwóch u góry to nie jest tło tylko normalne sprite'y programowe. I jak widać całość wyrabia się spokojnie z muzą.
1) Takie "dopieszczone" gry wymagają czasu i motywacji do wytężonej pracy. Czasu jak wiadomo brakuje, realizacja projektu przeciąga się, a wraz z upływem czasu maleje motywacja...
2) Takie gry zwykle wymagają regularnej pracy nad nią, a często nie jest to możliwe i wszystko się rozłazi...
YAKF zostal przeciez upubliczniony na AOL w postaci rom'u do Coriny, takze na emulcu kazdy moze sobie pograc. Z tego co pamietam gra jest praktycznie skonczona, ale do wydania sie nie nadaje z powodu kilku denerwujacych bugow. No i chyba nie dzialala na NTSC.
Jak czytam co pisze Vega to znow zaluję, ze nie mozemy uczestniczyc w Kickstarterze. Jestem pewny ze na skonczenie kazdej z tych gier tak uznany programista jak Vega zebralby pare tys $ i mialby motywacje i argument dla rodziny zeby siedziec wieczorami nad grami dla Atari.
BTW. Do nieskonczonych projektow mozecie dorzucic moją gre z nurkiem I hate bubbles. Bardzo licze ze kiedys to skoncze, ale teraz pochlonął mnie wiadomo jaki projekt hardware'owy i wiem ze na najblizsze pol roku nic innego nie wchodzi w gre.
A Mikie to rewelacja! Graficznie zachwyca. Pamietam te gre jeszcze z automatow... Vega, moze naprawde zrobimy jakas publiczna zbiorke zeby Cie zmotywowac a Ty okreslisz deadline :)
podoba mi się pomysł donate - już kilka razy o tym pisałem. XXL kiedyś założył wątek z czymś podobnym - zadeklarowałem 150 pln po ukończeniu dla Strike Force Cobra i to spotkało się z wątplwiościami że deklaracje deklaracjami a później jakby doszło co do czego..... Może i by tak było po części przypadków i nieporozumienia są pewne, ale nie wszytskich..... Kwestia "autorytetu zespołu" - im większe osiągnięcia poszczególnych członków w przeszłości tym ludzie by chętniej ewentualnie wsparli projekt - tak mi się wydaje.
Zresztą przy opcji donate łatwiej przekoanć nasze najlepsze połowy, że Atari to fajne hobby ;)
zgadza sie. chcialem w ten sposob zmotywowac autora IK+... z przyjemnoscia wezme udzial w takiej "przedplacie" jesli po ukonczeniu Mikie bede mial zapewniona mozliwosc kupna karta z ustalonym numerem :-)
jak to przy opcji donate poza zgodą autora potrzebne jest także "coś. Pojawia się powiedzmy alpha wersja i autor wtedy szuka "motywatorów" :) W ciemno to chyba nikt by kasy nie wyłożył ;) Tak jak napisałem - nierporozumienia sa nieuniknione, ale przez to życie jest ciekawsze ;)
@Nosty - zła wiadomość z I h bubbles ;( Myślałem, że powalczysz o złoto na SV.
Kiedyś miałem taką możliwość, że biorę bezpłatny urlop i mógłbym coś pociągnąć np: grę za wynagrodzenie, które by mi zrekompensowało brak zarobków z pracy. Teraz nie jest to możliwe bo mam działalność a tego nie mogę tak sobie zostawić bo padnie:) Ale ogólnie pomysł jest ciekawy i może ktoś ma możliwości:)
Aha jak ktoś chce pociągnąć MIKIE to źródła są w MADS i silnik wykorzystuje engine TEBE, sprite'y programowe w trybie 15 BASIC'a. Mogę udostępnić. Również deklaruje, że jak będzie jakiś hicior przenoszony, którego brakuje na małym ATARI to dorzucę min. 100zł.
Żartowałem przecież, podobnie jak (chyba :)) Eagle. Sporo jest na malucha gier z ripowaną grafiką które same w sobie nie są wcale złe i da się w nie pograć; zresztą daję głowę że i na inne platformy też jakieś się znajdą - przykładowo jedną taką automatówkę już mamy, a nawet nie wyszliśmy poza gry których tytuły zaczynają się od cyfr.
@ Vega: I remember talking about the possibility of working on Mikie a few years ago with you, really cool stuff, it looks excellent! I hope that one day soon you might find some free time to work on A8 games again. I'd be happy to continue with Dungeon Master(Monsters) also.