Trochę wyjdzie oftopik, ale ciekawa rzecz się stała. Kiedyś, dawno, dawno, bardzo dawno temu ogromnie spodobała mi się pewna muzyczka (nawet na magnetofon nagrałem) w jakimś pirackim intrze do gry Blue Max 2001. Jako zbędną ciekawostkę dodam może, że gdy już włączyłem grę i usłyszałem jej początkową muzyczkę, to z wrażenia niemal odpadły mi uszy - niesamowity szok po jakościowym kontraście, na minus oczywiście.
I właśnie słyszę bardzo podobną muzyczkę w pierwszym filmiku. Ale, o ile pamięć mi nie szwankuje, jest ona BARDZO podobna, ale to chyba nie jest to samo.
Mam pytanie: czy może ktoś zna tego muzaka (lub jego wariacje)?
@miker: Jam nie Bluki co prawda, ale naprawdę dzięki za dobry trop ;) Choć dalej mam wrażenie, że ta "moja" muzyczka była nieco inna... Najlepiej pewnie by było, gdybym znalazł swoje nagranie, ale niestety. Mam całe pudło starych kaset (od lat obiecuję sobie ich digitalizację), ale od dłuższego czasu nie mam nawet działającego magnetofonu, który się dawno temu popsuł i z przyczyn oczywistych nie było sensu go naprawiać :/