Właśnie doczytałem na Atari Area, iż mocno drgnęło w świecie emulacji Atarynki. Altirra doczekała się okrągłego numerka 2.0 - sporo zmian! Z niebytu powrócił też Atari800win Plus, który z dnia na dzień pojawia się w nowych betach wersji 4.1. Projekt kodowany jest przez Jaskiera, który sporo ma do zrobienia, bo jak sam pisze: "Ponieważ wszystkie źródła mają ponad 100.000 linii kodu nie jestem w stanie śledzić wszystkich zmian(...)" - syzyfowa praca. Bardzo dziękuje twórcom obu aplikacji!!!
Atari800Win PLus to mój ulubiony emulator - działa pod każdym Win'em, ma małe wymagania i nie rozmywa pixeli, co akurat przy pisaniu programów jest dla mnie zaletą :)
Jakiś czas temu porównałem źródła Atari 800 i Atari 800 Win PLus. Głównym problemem było inne formatowanie tekstu kodu, które przed porównaniem ujednoliciłem.
Trochę się pobawiłem i jak widać Atari800Win PLus 4.1 wymaga jeszcze doprcowania.
- dźwięk szarpie bardziej niż w poprzedniej wersji - wybranie wave out generuje błąd - chwilowy "freez" po uruchomieniu i przy zmianie "zoom" z x1 na x2 i odwrotnie (dwukrotne kliknięcie na listwie) - gdy wystąpił błąd - monitor po wpisaniu "cont" pojawił się natychmiast ponownie i po kilkukrotnej kontynuacji emulator zniknął - gdy brak plików rom - wyświetlane jest info z Atari800 - to akurat dobrze - Atari800 obsługuje zabezpieczone obrazy dyskietek (.pro), tu nie da się ich otworzyć
A tak przy okazji emulatorów, to który emulator Atari ST (F,M,FM,E) polecacie?
W latach 80tych kiedy zaczynałem przygodę z komputerami, Atari XL/XE było jako tako w zasięgu finansowym moich rodziców, ale Atari ST to była już absolutna abstrakcja. Podobnie u wszystkich moich ówczesnych kolegów i rodziny. W latach 90tych nastąpił przeskok na blaszaki, i w efekcie 16-bitowe maszyny pokroju ST czy Amigi kompletnie mnie ominęły. Teraz jak patrzę na ceny tego typu sprzętu na aukcjach to aż mnie korci żeby sobie zrobić prezent, ale z drugiej strony nie wiem czy warto i chciałbym się najpierw pobawić emulatorami.
Ze wszystkich którymi się bawiłem osobiście najbardziej podoba mi się Steem Engine. Łatwość konfiguracji i prostota obsługi, niewielkie wymagania sprzętowe. Niestety nie wiem jak się sprawa ma z dokładnością emulacji, jako że jeszcze niewiele softu na nim odpaliłem. Możliwe zatem że to i owo nie ruszy i zaistnieje konieczność podparcia się jakimś drugim emulatorem.
Kaz, mówisz że się sprawdza? Dobrze wiedzieć. On naprawdę najbardziej mi przypasował, a nic gorszego niż gorączkowe poszukiwania i zmiana emulatora na lepszy w trakcie przeglądania zestawiku gier tylko dlatego, że któraś odmawia współpracy. A co gorsza - gdy ta gra na nim zadziała, to żmudne przeglądanie i ponowne sprawdzanie czy z kolei już dotychczasowo wybrane pozycje też będą działały. Nie wyobrażam sobie takiej akcji pod koniec alfabetu...
Najnowsza beta 7 emulatora Atari800Win 4.1 PLus zyskała status RC1 ->link<- . Jednak z zauważonych przeze mnie problemów (pewnie autor o nich nie wie) tylko wybór WaveOut został poprawiony, program zyskał natomiast instalator. Monitor nie wychodzi z emulatora (chyba), ale trzeba to zrobić samodzielnie, bo pojawia się w nieskończoność... można próbować debugować, ale przecież za każdym razem użytkownik nie będzie się tym zajmował.
Obrazy dyskietek w formacie .pro które można użyć do testów są dołączone do APE.
Warto by było jeszcze sprawdzić czy wszystkie nowości z Atari800 2.2.1 są dostępne / działają.
Edit: Nadal występuje freez (w wersji beta czasami kończył się zejściem emulatora); wyskakuje też niekończący się monitor (mimo zaznaczonej opcji "Stop emulation") - wyjść najlepiej wpisując "coldstart", bo gdy zabijemy emulator - podpięty obraz ATR może ulec uszkodzeniu; nie odczytywane są obrazy dyskietek w formacie pro... i może więcej...
Pozostał też problem z poprzedniej wersji (4.0) - czasami po wyjściu z emulatora zostaje "wciśnięty" klawisz Shift - pomaga jego naciśnięcie (czy tylko u mnie to występuje?).