nie jestem w stanie pojąć fenomenu tego zjawiska, ale tzw. NyanCat pojawił się znowu tym razem na Atari 7800 (drugie miejsce na Ultimte Meeting 2011 w lowend democompo):
Muzyczka wpada w ucho. Prawdopodobnie tatusiowie głosują na to, co słuchają ich dzieci, kiedy się bawią. II miejsce na demo compo to chyba efekt napojów rozweselających.
Po trzecim przesłuchaniu muzyki wyłapuję wszystkie głoski:
...mia mia mia mi mi mi mi mi mia mia mia mi mi mi mi mia mia...
Spisania ich w prawidłowej kolejności bym się nie podjął. Ten, kto to zrobi dostanie Order Uśmiechu za wkład w twórczość dla dzieci, tekst umieści się na Atariki, a jego ksywa przejdzie, jak NyanCat - do historii.
Panowie, czy ktoś ma działającą poprawnie wersję Nyan Cata na XL/XE? Ja gdzieś w sieci znalazłem tylko to co w załączniku. Działa na emulatorze, ale na prawdziwym sprzęcie SIO2PC mi wariuje (ładuję przez aspeqt 0.8.3)
Dobra, poradziłem sobie. Okazało się, że to wina aspeQT'a i jego przyspieszonego loadera plików wykonywalnych. Po wyłączeniu tej opcji i wczytaniu przy "grzecznym" 19200 bps wszystko jest OK (poza tym, że na ramce jest jakiś syf, ale to już błąd kodu).