atarionline.pl Nie samym Atari człowiek żyje, czyli tenczowy przegląd gier - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime10 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1985, Dragon Buster, Namco - interesująca zręcznościówka z elementami RPG, w której ratujemy księżniczkę porwaną przez smoka. Do swojej dyspozycji poza standardowym mieczem mamy także limitowane zaklęcia. Na mapie pomiędzy etapami możemy wybierać kierunek dalszej podróży. Szkoda tylko, że gra się nieco sztywno, a kolejne rundy są powtarzalne do bólu zębów.

      • 2:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 16:06 zmieniony
       
      1985, Drakton, Epos - przepychamy się przez naszpikowany wrogami labirynt w celu zniszczenia reaktora.

      • 3:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 16:06 zmieniony
       
      • 4:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 16:06 zmieniony
       
      1984, Driving Force, Magic Electronics - podoba mi się pomysł z jazdą we mgle oraz w nocy.

      • 5:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 16:06 zmieniony
       
      1986, Duck Hunt, Nintendo - czyli słynne polowanie na kaczki i wkurzający piesek. Identyczna z wydaniem konsolowym.

      • 6:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 16:06 zmieniony
       
      1984, Dynamic Ski, Taiyo System Company - skoki i slalom. Cienizna.

      • 7:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 17:06 zmieniony
       
      1984, Eight Ball Action, Magic Electronics - mało podniecający bilard.



      Pierwsze wydanie było conversion kitem do Donkey Kongów, a drugie z 1985 do Pac-Mana - to odrobinkę się różni.

      • 8:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 17:06 zmieniony
       
      1984, Equites, Alpha Denshi (oraz Sega) - w tej dosyć dynamicznej strzelaninie możemy swobodnie przełączać się pomiędzy dwoma formami naszego pojazdu: naziemną oraz powietrzną. Ta druga jest potrzebna do omijania przeszkód terenowych oraz zdejmowania latających wrogów. Poza tym od czasu do czasu plądrujemy podziemny tunel, z którego wynosimy limitowane bronie specjalne (odpalamy je trzecim klawiszem fire).

      • 9:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1986, Excitebike, Nintendo - zgodna z wydaniem domowym.

      • 10:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1985, Exciting Soccer II, Alpha Denshi - tak samo podniecający jak pierwsza część - zmieniono jedynie muzykę i dodano nową drużynę.

      • 11:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1984, The Undoukai (na zachodzie Field Day), Taito - następna wczesna multiplayerowa sportówka.

      • 12:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      • 13:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      • 14:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1984, Fire Battle, Woodplace/Taito - odpowiedź na namcowski Xevious.

      • 15:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 19:06 zmieniony
       
      1984, Firefox, Atari - strzelanina oparta na motywach filmu pod tym samym tytułem. Pilotujemy wykradziony Rosjanom samolot.



      Atari coś niezbyt poszalało z ilością danych na laserdysku - tym razem zwolniło mi się jedynie niecałe 12 GB.
      • 16:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Flicky, Sega - sterując tytułowym ptaszkiem zbieramy zagubione kurczaczki w celu doprowadzenia ich do domu. Tytuł gry zmienił się aż dwukrotnie: najpierw nazywała się Busty, a potem Flipp.

      • 17:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Formation Z, Jaleco (poza Japonią Aeroboto, Williams) - i znowu mamy do wyboru dwie formy naszego pojazdu, lecz powietrzna niestety zużywa paliwo.

      • 18:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1985, Forty-Love, Taito.

      • 19:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1984, Freeze, Cinematronics - poszukujemy specjalnych kryształów, które pozwolą odnowić zapas energii w naszym pojeździe. Nie tykajcie tego dziadostwa nawet kijem z odległości kilku metrów.

      • 20:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1984, Future Spy, Sega - latamy sobie F-15. Ta gra była sprzedawana jako conversion kit do Zaxxona, nic zatem dziwnego że aż tak łudząco go przypomina. Niestety jest sztywna jak cholera.

      • 21:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1984, Gaplus (w USA Galaga 3), Namco - trzecia instalacja w galaxianowskiej serii strzelanin. Gierka wygląda już naprawdę nieźle, lecz niestety wciąż jest tak samo powtarzalna (a przez to nudna) jak poprzednie części.

      • 22:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1984, Gladiator 1984, SNK - dziwne wyścigi konne.

      • 23:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1984, Goalie Ghost, Bally Sente - mówiąc jak najprościej to pojedynek dwóch bramkarzy.

      • 24:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1984, Golden Arrow, Meyco Games.

      • 25:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 21:06 zmieniony
       
      1986, Golf, Nintendo - identyczny z wersją konsolową.

      • 26:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 22:06 zmieniony
       
      1984, GP World, Sega - samochód lata z jednej strony ekranu na drugą i nie idzie nad nim zapanować. Nędza jak diabli.

      • 27:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime11 Jun 2014 22:06 zmieniony
       
      1984, Great Swordsman, Taito - szermierka, kendo oraz walki gladiatorów w jednym.

      • 28:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 00:06 zmieniony
       
      1984, Grobda, Namco - musimy błyskawicznie zamiatać przeciwników zanim oni zrobią to samo z nami. Podoba mi się konieczność unikania wybuchów - co prawda nieco podnosi to już i tak bardzo wysoki poziom trudności, ale satysfakcja z oczyszczenia pierwszych etapów zaledwie jednym strzałem jest po prostu nieziemska (tak, naszych wrogów też obowiązuje ta zasada).

      • 29:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 00:06 zmieniony
       
      1984, Gyrodine (albo Buzzard), Crux (oraz Taito) - ogień otwieramy w powietrze, albo ostrzeliwujemy grunt pod nami (drugi fire). Ponadto wciśnięcie obu przycisków naraz owocuje wypuszczeniem niekierowanej rakiety o nieograniczonym zasięgu.



      Crux to tak naprawdę Orca (która, przypominam, zbankrutowała). Potem jej pracownicy przenieśli się do Toaplanu, czyli kompanii odpowiedzialnej za jedne z najlepszych automatowych strzelanin.
      • 30:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 01:06 zmieniony
       
      1984, Hangman: The Video Game, Status Games - czyli popularny onegdaj wisielec.

      • 31:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime12 Jun 2014 01:06
       

      Tenchi:

      samochód lata z jednej strony ekranu na drugą i nie idzie nad nim zapanować. Nędza jak diabli.


      Czy mozliwe, ze emulacja gry jest niepelna? Bo trudno uwierzyc w to, ze Sega wydala gre bez przetestowania.
      • 32:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 01:06 zmieniony
       
      1984, Hat Trick, Bally Sente - nie mając nawet pojęcia że to jest port z automatu godzinami zagrywaliśmy się z bratem w tego hokeja na C=64 (nigdy nie zapomnę sytuacji, gdy na osiem sekund do końca meczu wtapiałem trzema bramkami, a mimo to jeszcze dałem radę wygrać; brat zresztą chyba też nie zapomni :)). Bardzo podoba mi się możliwość sterowania bramkarzem - nic gorszego niż kontrolowany przez grę przygłup puszczający totalne szmaty. Rysujące się lodowisko, które jest wygładzane przez rolbę po zakończeniu rozgrywki, ładuje klimatu na maksa. Maszyna radzi sobie całkiem przyzwoicie, ale po opanowaniu kilku prostych sztuczek można ją robić jak tylko się zapragnie - potęga prezentowanego tytułu tkwi w zabawie z żywym przeciwnikiem. Tym niemniej fajnie było stwierdzić, że człowiek wciąż jeszcze jest w formie i nadal potrafi pakować krążek do bramki przeciwnika co dwie sekundy. Jeżeli jakimś cudem nie graliście w tę perełkę, to czym prędzej naprawcie ten błąd (najlepiej z drugą osobą) - miód wprost wylewa się z ekranu, dzięki czemu niniejsza pozycja dostaje moją rekomendację.

      • 33:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 02:06 zmieniony
       
      @Kaz
      Wiesz co, brak dźwięku podczas samej rozgrywki istotnie daje do myślenia... Odnośnie sterowania, próbowałem przepiąć je sobie na w pełni analogową gałkę (automat miał także analogową kierownicę), ale to nic nie pomaga. Natomiast dziwnym działaniem gry na filmiku nie należy się sugerować - niektórzy kolesie nagrywający je cheatują na potęgę i w ogóle robią czasem bardzo dziwne rzeczy negatywnie wpływające na poprawność emulacji, co chyba zdążyliście już zauważyć sami. Zawsze staram się wybrać jak najlepszy materiał, ale niekiedy po prostu nie ma z czego. :(
      • 34: CommentAuthorzoltan
      • CommentTime12 Jun 2014 11:06
       
      @Tenchi: Jeśli mówimy o gałce analogowej umieszczonej w padach (np. w padzie od Xboxa), to nie polegałbym za bardzo na niej :) Ma strasznie mały zakres, w sensie: małe wychylenie, duża zmiana osi X/Y. Jeśli automat miał analogową kierownicę, na pewno była wyskalowana w bardziej normalny sposób...
      • 35:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 16:06 zmieniony
       
      Oczywiście masz rację - sam już zdążyłem zauważyć, że tym "domowym" analogom raczej daleko do "przemysłowych". Mam specjalny program testujący, który pokazuje wspomniane zakresy i skoki istotnie były dosyć spore. Tym niemniej w przypadku chociażby Pole Position czy tej gierki akurat pomogło - sterowało się bardzo wygodnie. Miałem zatem nadzieję, że może i teraz coś się zmieni, lecz niestety. :( Ale w sumie nie ma czego żałować, nawet lepsze sterowanie nie uratowałoby tych wyścigów przed spotkaniem z dev/null. :)
      • 36:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 17:06 zmieniony
       
      1983, Hero, Century Electronics - labiryntówka. Ile jeszcze takich koszmarków przed nami...



      Wersja licencjonowana przez Crown Vending USA nosi tytuł Hero in the Castle of Doom i ma nieco inną grafikę.

      • 37:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1986, Hogan's Alley, Nintendo - identyczna z wersją domową.

      • 38:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1984, Hole Land, Tecfri - strzelamy do wyskakujących z dziur potworów i przeskakujemy te, którym uda się do nas dotrzeć. Kaz, czy to nie jest jedna z poszukiwanych przez ciebie gier?

      • 39:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1984, Hunchback Olympic, Century Electronics - jak długo jeszcze postać tego biednego garbuska będzie nadużywana?



      Wydanie licencjonowane przez CVS nosi tytuł Herbie at the Olympics i ma inną grafikę.

      • 40:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 18:06 zmieniony
       
      1984, Hyper Olympic '84, Konami (w USA Hyper Sports, Centuri) - druga część serii.

      • 41:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 19:06 zmieniony
       
      1984, IGMO, Epos - musimy trzymać drugi klawisz fire żeby w ogóle dało się chodzić, dramat totalny.

      • 42:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 19:06 zmieniony
       
      1983, Imago, Acom - połączenie Centipede i Galaxian.

      • 43:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 19:06 zmieniony
       
      1984, Inferno, Williams - strzelanina na dwa joysticki plus fire.

      • 44:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 19:06 zmieniony
       
      1984, Itazura Tenshi, Nichibutsu - sterując małym aniołkiem łączymy gwiazdy w konstelacjach.

      • 45:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 19:06 zmieniony
       
      1984, Jack Rabbit, Zaccaria - sterując królikiem zbieramy marchewki i unikamy goniących nas łasic. Klawisz fire pozwala skoczyć o jedno pole dalej.

      • 46:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Jan Oh, Toaplan.

      • 47:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Jangou Lady, Nichibutsu - daję głowę, że stawką w tym mahjongu jest odzienie naszych przeciwniczek.

      • 48:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Jumping Cross, SNK - pełne humoru wyścigi motocyklowe.

      • 49:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Jumping Jack, Universal - w tej zręcznościówce poruszamy się wyłącznie przy pomocy skoków.

      • 50:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime12 Jun 2014 20:06 zmieniony
       
      1984, Kamikaze Cabbie. (w Japonii Yellow Cab), Data East USA - przewozimy klientów uważając na niebezpieczeństwa.