Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1: CommentAuthorgrzeniu
   • CommentTime22 Apr 2012 15:04

    
   Właśnie wykluł się interfejs SIUP, czyli SIO2PC na USB wraz z przełącznikiem wyboru lini COMMAND sygnałami DSR lub RI.
   
   Szczegóły techniczne i zamówienia tutaj:
   
   ->link<-
   
   Dziękuję i pozdrawiam.
2. • 2:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime22 Apr 2012 19:04

    
   Fajne. He he, jakie kolorki:
   
   
3. • 3: CommentAuthorgreblus
   • CommentTime22 Apr 2012 22:04

    
   A ja mam pytanie z innej beczki: skąd wziąć dziś wtyczkę lub kabel SIO w rozsądnej cenie? Chciałbym bratu zrobić kabel sio2pc. Konwerter rs232-usb mam, ale popsutych magnetofonów i innych peryferiów coby pozyskać kabel więcej nie posiadam.
4. • 4: CommentAuthorgrzeniu
   • CommentTime25 Apr 2012 14:04

    
   W rozsądnej cenie chyba tylko z USA w ilościach kontenerowych :/
5. • 5: CommentAuthorQTZ
   • CommentTime26 Apr 2012 11:04

    
   Po co niszczyć magnetofony - niedługo będą na wymarciu - lepiej zrobić wtyczkę samemu - już o tym pisałem - problemem jest plastykowa obudowa - gdyby ktoś miał dostęp do drukarki 3D mógłby coś takiego wydrukować. Ale można obejść się bez tego - wystarczy kawałek płytki drukowanej, komplet styków, izolacja termokurczliwa i przewód. Styki - w tym przypadku "żeńskie" montujemy w nawierconych otworach w rozstawie odpowiadającym rozstawowi bolców SIO w Atari, lutujemy przewody i zewnętrzne wystające części "bolców" zakrywamy koszulkami izolacyjnymi. Do tego można spróbować dopasować jakąś obudowę dostępną w sprzedaży. A gdyby ktoś wydrukował obudowę to można użyć styków jak w oryginale - bo są dostępne w większości sklepów z elementami elektronicznymi.
6. • 6: CommentAuthorgreblus
   • CommentTime26 Apr 2012 12:04

    
   @QTZ.
   
   Wszystko zależy od przypadku. Ja akurat nie czuje sentymentu do mocno zdemolowanych magnetofonów, a taki akurat przyszedł z zamówionym Atari. XC12 nawet nowe nie było zbyt udane, a co dopiero po 30-stu latach ;). Mówiąc krótko: nie było mi go żal.
   
   Atari ma u mnie ładnie wyglądać, ładnie grać i wyświetlać obraz jak kiedyś. Mam mieć świadomość, że GTIA jest sprawne (choć tak na prawdę nie wiem czy wadliwe by mi przeszkadzało), wszystkie klawisze i porty mają być sprawne. I w zasadzie tyle potrzeba, żeby odtworzyć te wspomnienia i zapamiętane obrazy sprzed wielu lat. Nawet to samo mocne postanowienie "poprogramowania w assemblerze" wróciło. I tak samo jak wtedy na postanowieniu się póki co skończyło. Świadomość tego faktu też ma swój urok - dowodzi, że aż tak bardzo z biegiem lat się nie zmieniamy :P.
7. • 7:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime27 Apr 2012 14:04

    

   grelbus:

   że GTIA jest sprawne (choć tak na prawdę nie wiem czy wadliwe by mi przeszkadzało),

   
   
   Ogolnie mowiac, w grach nie przeszkadza, w demosach tak.
8. • 8: CommentAuthorQTZ
   • CommentTime27 Apr 2012 14:04

    
   Mi przeszkadza w programie graficznym "Kleks".