@ccwrc: nie mam wiedzy na temat stosunku twórców "Kissin Kousins" do ich własnej gry (tam jest jednak duży element losowości, który może przeszkodzić nawet doświadczonym graczom w uznaniu rozgrywki za prostą), ale z resztą Twojej wypowiedzi całkowicie się zgadzam :) Zbyt wiele godzin spędzonych z grą podczas testów może wypaczyć u autora postrzeganie faktycznej trudności rozgrywki.
Ja to się nie znam, ale na moja glowe, jak program niczego nie doczytuje i jest w 2 wersjach jezykowych - plus inny obrazek tytulowy, to zajmuje wiecej zasobow, chyba ze jest jakis myk ze w czasie startu gry wczytuje tylko zasoby z jednego jezyka. Wiec chyba wersja jeden plik - 2 wersje jezykowe jest bardziej zasobozerny od 2 plikow - kazda z osobna wersja jezykowa . Czy sie myle ?
Bocianu - a, czyli sobie sprytnie zautomatyzowałeś pracę. A czy w takim razie są jakieś względy techniczne, że gra musi być rozdzielona na dwie osobne wersje? Ograniczenie pamięci?
Bo skoro nie ma to znaczenia dla Twojej wygody tworzenia to jest jeszcze druga strona - wygoda użytkownika. Przyznam, że wolę grę mieć w jednym pliku, gdzie mogę sobie wybrać wersję językową - w zależności od humoru, układu planet, etc. Czasem mam ochotę pograć po polsku, czasem po angielsku. Tak to zawsze trzeba pilnować posiadanie tych dwóch plików. Co więcej, komuś może w ręce wpaść tylko jedna wersja, np. polska, i jako anglojęzyczny nie wykaże zainteresowania. Gdyby miał wszystko w jednym pliku... wiadomo :)
Ale oczywiście nie jest to wielka przeszkoda. Zgłaszam tylko, jeśli nie ma jakichś wielkich przeszkód technicznych, jako pomysł na ułatwienie dla niektórych graczy, takich jak ja.
@Kaz: korzystam z procedur OS wiec mam ograniczone zasoby, stąd wybór takiej drogi. Poza tym, w takim przypadku możemy zrobić dowolną wersję językową, tłumacząc tylko jeden plik źrodłowy z tekstami.
A korzystam z OS, bo chciałem żeby program był jak najbardziej czytelny dla początkujących.
Twój problem możemy rozwiązać pewnym kompromisem. Jak skończe pracę na tą grą, to przygotuje jeden plik .atr z obydwoma wersjami i loaderem, i będziesz miał jeden plik gdzie wybierasz wersje na starcie ;)
Wydaje się, że jest wszystko ok, ale nie mam ochoty kończyć już tej gry. Łupki pojawiały mi się tak rzadko że z powodu odniesionych ran już 2x wróciłem na start. Przesadziłeś z siła potworów bliżej końca. Odnoszę rany, nie mam jak się uleczyć, uciułana kasa schodzi i od nowa.
Nie mam wpływu ta to kiedy się uleczę, i wiem, że im bliżej końca tym potwór mocno silniejszy a broń też nie zawsze mam najlepszą.
Można farmić na starcie ale to nie jest w duchu gry.
Ergo. Błędów w wersji PL nie widzę tak jak i powodu by 3x raz rozpoczynać wędrówkę robiąc dokładnie to samo. W tej grze nie ma za grosz strategii, no ale nigdy jej nie było ;) a ja już ją znam na wylot :D
Zassałem .atr, odpaliłem wersję międzynarodową. Wcisnąłem R i zaatakował mnie BAT. Ukazał mi się taki dziwny komunikat, wskazujący, że może istnieć jeszcze jakieś niedopatrzenie koderskie :)
@zbyti - nie dotykalem balansu od kilku wersji, więc po prostu miałeś pecha :)
@mgr inż - faktycznie. blad wystepowal tylko jak włączyłeś instrukcje w wersji angielskiej (bo zmieniałem tam margines i nie przywróciłem starego). Dzięki za znalezienie. poprawione wersje tu:
Świetnie, że są wersje prawie finalne (bo zakładam, że jeszcze jakieś drobiazgi do poprawy mogą się pojawić). Ja niestety będę miał czas intensywnie potestować dopiero po SV.
@zbyti: instrukcje zostawiłem z oryginału. Ale myślę, że z tym "kupowaniem" może chodzić o mechanikę ukrytą "pod maską", polegającą na tym, że jak masz więcej niż 5$ kasy, to jeżeli wybieramy czekanie zabierane jest automatyczne 5$ i zamieniane na 2 punkty energii. Gdy nie mamy kasy dostajemy tylko 0.5 za odpoczynek.
Jednak jest błąd. Po otwarciu drzwi klucze nie schodzą z ekwipunku. O ile pamiętam, wcześniej schodziły po otwarciu. Deski, kaganki, młotki, ok zostawały ale klucz po użyciu znikał.
EDIT: sprawdziłem, nie nie schodził, nie wiem dlaczego tak zapamiętałem... Tyle razy grałem a wbite miałem, że klucz po otwarciu się zużywa a on się zachowuje tak jak inne przedmioty... Ciekawa autosugestia :D
Przez to miałem porównanie z Twoją wersją, ta BASIC-owa to jednak już nie to ;) Tylko w twojej wersji trochę długo czasem czekam na reakcję na odczyt klawiszy.
@bocianu: czy k12trailer.xex powinien na obecna chwile dzialac czy nie ? u mnie na emulatorze atari800macx , z pamiecia 500kb, gra muzyczka i jest czarny ekran.